Flash Ezry Millera zagrożony. Warner Bros. wyrzuci aktora?
W związku z nasilającymi się problemami prawnymi Ezry Millera, pojawia się dyskusja na temat rezygnacji wytwórni Warner Bros. z usług aktora.
Kadr z filmu Liga Sprawiedliwości/ Warner Bros.
Mimo że premiera Flasha jest zaplanowana dopiero na 23 czerwca 2023 roku, film już teraz stoi za pierwszym poważnym kryzysem, z jakim musi zmierzyć się nowy prezes Warner Bros., David Zaslav. Powodem tego są coraz to nowsze doniesienia o incydentach związanych z dziwnym zachowaniem gwiazdy filmu, Ezry Millera.
Miarka się przebrała
Jak donoszą informatorzy serwisu Deadline, po premierze nadchodzącego Flasha studio Warner Bros. nie planuje współpracować z aktorem przy kolejnych projektach z uniwersum DC. Trzeba zaznaczyć przy tym, że są to nieoficjalne informacje, ale biorąc pod uwagę rzetelność serwisu, można przypuszczać, iż jest coś na rzeczy w tej sprawie.
Według portalu, Warner Bros. Discovery staje w obliczu prawdziwego kryzysu, któremu ma zaradzić prezes David Zaslav. Jakiś czas temu zapowiadał on, że pragnie stworzyć z DCEU coś na skalę uniwersum Marvela, a widowisko Flash miało być pierwszym krokiem w tym kierunku. Kolejne doniesienia o ekscesach Millera sprawiają, że ta wizja zaczyna się chwiać w posadach.
W tej sytuacji Warner Bros. nie może wygrać. To odziedziczony problem dla Zaslava. Wszyscy mają nadzieję, że skandal ucichnie przed premierą i że wszystko się ułoży – donosi informator z kręgów Warner Bros.
Chęć pomocy
Co ciekawe, wytwórnia bezskutecznie próbowała pomóc aktorowi, gdy zaczęło dochodzić do pierwszych związanych z nim skandali. Studio stoi więc pod ścianą, bowiem największa gwiazda Flasha nie mogłaby wziąć udziału w trasie promocyjnej filmu ze względu na nieprzewidywalność artysty i liczne trudne pytania, jakie najpewniej pojawiłyby się w trakcie promowania widowiska.
Co dalej z filmem? Jest kilka opcji
Według doniesień serwisu Deadline, wytwórnia ma przygotowanych kilka opcji związanych ze wspomnianymi problemami. Jedną z nich jest zmiana strategii promocji filmu i rezygnacja z wywiadów z gwiazdami Flasha. Natomiast drugą, bardziej zdecydowaną, byłoby przeniesienie premiery filmu na platformę HBO Max. Trzecią opcją zaś jest kinowa dystrybucja widowiska i nadzieja, że tytuł odniesie sukces, a następnie rozwiązanie kontraktu z Ezrą Millerem, którego trzeba by było zastąpić innym aktorem w kolejnych produkcjach.
Na sam koniec przypomnijmy, iż jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że Ezra Miller został dwukrotnie aresztowany na Hawajach. Prokuratura wówczas postawiła mu zarzuty nękania, zakłócenia porządku publicznego oraz napaści.