Firma Interplay Entertainment wskrzesza swoje studio deweloperskie
Borykająca się z problemami finansowymi firma Interplay Entertainment nie zamierza odejść z tego świata bez walki. Uznany niegdyś producent i wydawca wciąż chce tworzyć gry komputerowe, ale nie ma na to pieniędzy.
Borykająca się z problemami finansowymi firma Interplay Entertainment nie zamierza odejść z tego świata bez walki. Uznany niegdyś producent i wydawca wciąż chce tworzyć gry komputerowe, ale nie ma na to pieniędzy.
Choć może wydawać się to śmieszne, Herve Caen i spółka nadal poważnie myślą o produkcji gry MMO, korzystającej z marki Fallout. Aktualnie Interplay Entertainment próbuje znaleźć fundusze, które pozwolą zrealizować ten projekt, a potrzebna jest spora kwota, gdyż tego typu programy do tanich nie należą. Na razie firma ogranicza się do reanimacji swojego studia deweloperskiego i zatrudniania pracowników. Jednym z tych ostatnich jest Jason Anderson – grafik, który współtworzył m.in. takie produkcje, jak Fallout, Fallout 2, Stonekeep czy Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi.
Firma Interplay Entertainment, która w ostatnim kwartale roku fiskalnego mogła pochwalić się obrotem w wysokości 47 tysięcy dolarów, planuje również tworzenie innych gier. Earthworm Jim, Baldur’s Gate: Dark Alliance, Descent oraz MDK – to tytuły, do których Caen i spółka wciąż mają prawa. Produkcja kolejnych programów z wymienionych wyżej serii uzależniona jest jednak od pieniędzy. Jeśli takowe się pojawią, nie jest wykluczone, że zobaczymy je w przyszłości na rynku.