Final Fantasy XII - za jakość trzeba płacić

Sprawdziły się przewidywania ludzi z branży, którzy prorokowali, iż dwunasta część sagi Final Fantasy podzieli niejako los innej gry jRPG wydanej przez Square-Enix, zatytułowanej Dragon Quest VIII i będzie rozprowadzana po cenie nieco wyższej niż zwykle.

Co prawda, problem dotyczy na tę chwilę jedynie Japonii, jednakże wiemy z doświadczenia (przypominając sobie cenę wcześniejszych edycji FF), że po części sytuacja taka przekłada się również na rynek europejski. Jest ona spowodowana głównie dodatkami, w które obfitują te pozycje, np. dodatkowe płyty z filmami i muzyką. Ale dość tego, przejdźmy do liczb. Na konferencji mającej miejsce kilka dni temu w Tokyo, reprezentant Square-Enix ogłosił, że Final Fantasy XII będzie można nabyć za 8990 jenów (246 PLN). Standardowe pozycje na konsolę PS2 można zwykle kupić za równowartość 7410 jenów (ok. 200 PLN), natomiast wspomniana wyżej ósma część Dragon Quest kosztowała 9240 jenów (ponad 250 PLN). Miejmy nadzieję, że ceny europejskie zostaną otrzymane na poziomie poniżej 200 złotych.

Oprócz ceny poznaliśmy również nazwisko kompozytora muzyki do FF XII. Jest nim Taro Hakase, znany z udzielania się w grupie Kryzler & Kompany (swego czasu występowała ona wraz z Celine Dion w specjalnym koncercie dla japońskiej telewizji). Przed premierą gry japońscy miłośnicy twórczości Hakase będą mogli nabyć singiel z głównym utworem FF XII, zatytułowanym „Nadzieja”. W zestawie znajdzie się także DVD z filmami na temat gry, szkicami i wywiadem z muzykiem (do nabycia za ok. 45 PLN).

Japońska premiera Final Fantasy XII nastąpi 16 marca. Europejczycy muszą być bardzo cierpliwi, ponieważ według wstępnych zapowiedzi gra ukaże się u nas późną jesienią 2006 roku.