Ewolucja w MMOcRPG

Wirtualne światy gier massive multiplayer online nieustannie się zmieniają i ewoluują. Jednak chyba największe modyfikacje wprowadzane są w dwóch zeszłorocznych hitach: Dark Age of Camelot i Anarchy Online.

Producent DAoC, Mythic Entertainment, dobrze znany jest już z częstego aplikowania rozszerzeń do gry, z których najsłynniejsze to wprowadzenie nowego rejonu Dartmoor, trzech Bttlegroundów dla niskolewelowych graczy oraz wspólnego dla wszystkich krain labiryntu Darkness Fall. Nigdy jednak do tej pory nie pokusił się o zmianę regół gry, zwłaszcza, gdy dotyczy to walki PvP (player versus player). Jednak w najnowszym testowym patchu (z numerem 1.50c) Mythic postanowił, że czary leczenia będą przełamywały czar mezzing (zamrożenie graczy). Tzw. „mezowanie” jest obecnie najczęściej stosowaną techniką w walkach między trzema krainami. „Zmezowani” gracze nie mogą się ruszyć przez kilkadziesiąt sekund i mogą jedynie czekać jak kurczęta na rzeź. Z planowanych zmian najbardziej cieszą się albiończycy i hibernianie, dysponujący czarami grupowego leczenia. Nie podoba się to jednak midgardczykom, których jedyny czar grupowego leczenia można rzucać tylko w czasie walki.

Z kolei w Anarchy Online szykują się pierwsze znaczące zmiany w związku z zapowiedzianym dodatkiem Shadowlands. Dotychczas Funcom ograniczał się jedynie do drobniejszych poprawek i „tuningowania” postaci. Dzięki Shadowlands gracze zyskają nowe tereny do zwiedzania, wysokolewelowe przedmioty i zbroje, dodatkowe rasy do wyboru oraz poprawioną grafikę. Dzięki temu AO z pewnością będzie mogła zaoferować jeden z najbardziej zaawansowanych modeli rozwoju postaci w grach MMO bazujących na zdobywaniu doświadczenia i podnoszeniu leweli. Mimo iż Funcom wystartował z nie do końca dopracowanym produktem widać, że w końcu wziął się ostro do pracy udoskonalając cybepunkowy świat AO. Niestety, na Anarchy Online: Shadowlands gracze będą musieli jeszcze poczekać do jesieni 2002.