autor: Fajek
EVE - nowa jakość gier MMO
Gry typu Massive Multiplayer Online to przede wszystkim cRPG. I nic w tym nie ma dziwnego gdyż KAŻDA gra MMO ma coś z RPG. Jednak coraz częściej pojawiają się gry MMO zupełnie nie przypominające takich tytułów jak Ultima Online, Asherons Call, Everquest, Anarchy Online czy Dark Age of Camelot. Przykładem niech będzie Motor City Online gdzie całą gra „kręci” się wokół samochodów i wyścigów. Tymczasem już za kilka miesięcy na rynek powinien trafić kolejny MMO, tym razem z gatunku space sim. Jego tytuł to: EVE - The Second Genesis.
Gry typu Massive Multiplayer Online to przede wszystkim cRPG. I nic w tym nie ma dziwnego gdyż KAŻDA gra MMO ma coś z RPG. Jednak coraz częściej pojawiają się gry MMO zupełnie nie przypominające takich tytułów jak Ultima Online, Asherons Call, Everquest, Anarchy Online czy Dark Age of Camelot. Przykładem niech będzie Motor City Online gdzie całą gra „kręci” się wokół samochodów i wyścigów. Tymczasem już za kilka miesięcy na rynek powinien trafić kolejny MMO, tym razem z gatunku space sim. Jego tytuł to: EVE - The Second Genesis
Przed wiekami ludzkość odkryła, w sobie znanym jedynie zakątku przestrzeni kosmicznej, wrota prowadzące do nowego, nieznanego systemu nazwanego EVE. System ten wręcz idealnie nadawał się do zasiedlenia, więc w krótkim czasie tysiące osadników rozpoczęły kolonizację. Jednak wtedy wydarzyło się coś niespodziewanego. Wrota łączące oba światy zamknęły się w apokaliptycznej katastrofie o rozmiarach dotąd nieznanych ludzkości. Wszyscy osadnicy zostali w jednej chwili odcięci od znanego sobie świata i skazani na życie w izolacji.
Przez stulecia z pośród wielu ocalałych koloni wyrosło pięć wielkich imperiów: Amarr Empire, Gallente Federation, Caldari Empire, Minmatar Republic i Jovian Empire, oraz kilka mniejszych niezależnych nacji i stanów. Frakcje te przez blisko pięćset lat żyły w pokoju, nawzajem wspomagając swoje wysiłki w celu przetrwania. W ostatnim czasie postęp technologiczny i naukowy spowodowały rozluźnienie się więzów łączących sprzymierzeńców. Nikt nie wie jak długo jeszcze będą w stanie ze sobą współpracować. Wojna wisi na włosku.
Tak w przybliżeniu wygląda fabuła EVE. Gra charakteryzuje się przede wszystkim przepiękną grafiką i niesamowitymi efektami wizualnym. Aby się o tym przekonać, zapraszam do zapoznania się z najnowszymi zdjęciami oraz do pobrania trailera.