No to jeszcze tylko 19 funkcji,i epic zawita do 2020 roku,może też wtedy rozważę wydanie tam pieniędzy.
Łał, wprowadzili coś jest od jakieś dekady na innych platformach.
Aż dziwne, że przy takim budżecie i ogromnej ilości informatyków wprowadzają takie funkcje w ślimaczym tempie. Zwłaszcza, że są to sprawdzone rzeczy, więc nic nie ryzykują. Osobiście chciałbym, żeby się EGS było kiedyś rozwinięte, jak Steam, bo ten drugi mnie irytuje swoją ilością bugów. Przykład? Najeżdżam kursorem myszy na grę w swojej bibliotece na Steam. Podświetla mi się gra powyżej, tak jakby mój kursor znajdował się w zupełnie innym miejscu według Steama. O dziwo nigdzie indziej ten błąd mi nie wystąpił. Znajdzie się kilka jeszcze innych mniejszych aczkolwiek irytujących błędów. EGS zawsze działa mi bezbłędnie.
Raczej 2008 ;)
Tak ale brakuje nie ma zrobić zdjęcia screen w grze, a inne usługi np Steam, Uplay ma a Origin i Epic Games nie ma do kitu :/
A Epic Games tak późno i dopiero osiągnięcia.
Ciekawe kiedy dodadzą informacje o grze? Instalując gre na np Steam wiemy ile waży, ile musimy pobrać. Na Epic wiemy gdzie się zainstaluje i tyle xD. Niech rozdają więcej gier, może więcej osób będzie raz na tydzień to guano odpalać i podbiją sobie statystyki którymi się pochwalą w necie.
Problem nie leży tak w całości po stronie Epica, oni muszą jeszcze tylko wprowadzić globalny interfejs osiągnięć, a nie tylko w nakładce. To raczej od twórców gier zależy, żeby powprowadzali.
Dawajcie gry za darmo, a nie jakieś bzdury na które nikt nie czeka.
#PozdroDlaKumatych
#GOLIroniaContent
Oby z czasem na platformie Epic pojawiło się więcej tego typu funkcjonalności, sam korzystam z Epic Store, więc mi na tym zależy.
Powoli stają się tacy jak konkurencja. Miałoby być lepiej niż u konkurencji a robią to samo i gdzie te tańsze ceny jak np. Red Dead Redemption 2 w standardowej wersji w ich sklepie kosztuje tyle samo co na steam czyli 249,90zł(cena bez promocji). Nie miałby być przypadkiem tylko zwykły sklep a nie tworzony powoli następny steam?.
Oj dajcie spokój, Gaben miał tyle czasu, a tu co, mieli od razu i koszyk zaimplementować w sklepie, i opinie na temat produktu... co to jest, jakiś Amazon czy inny potentat e-commerce? Dajcie im kilka lat, achivementy już jak widać są.
A niech se dodaje, i tak juz za bardzo sobie u mnie nagrabil i nigdy nie wyladuje u mnie na dysku.
nie dabam o jakieś osiągnięcia i co z tego że są to jest taki sam zbitek pikseli jak ta czapka w poe za 8 k dolców.
Moim zdaniem dobrze ze nie ma tyle syfu co na steam.
Lanucher jest czytelny, szybki.
Steam to juz taka kobyla z pierdyliardem dupereli, ciezko juz to przegladac.
Nie ma to dla mnie znaczenia. To tylko jakieś obrazki na koncie. Za dzieciaka zbierało sie tazosy z cipsów, a dziś dzieciaki zbierają obrazki na stimie. Nic w tym złego nie ma.
Nie bardzo rozumiem osób odpowiedzialne za rozwój Epic. Mają kasy sporo, to mogli by z palcem w nosie zrobić te wszystkie elementy, które ma stim. Te gorsze nawet ulepszyć, ale nie. Przecież takim nastawineim przekonali by więcej osób do zainteresowania się ich sklepem. Przecież takie rzeczy, to grupka studenciaków by im po godzinach ogarneła, a co mowa jakby w to włożyć większe pieniądze i zlecić profesjonalistom.
Na miejscu Epica, gdy wyszły plany by swój sklep odtworzyć ,to zrobił bym badanie rynku. Sprawdził co ludzie lubią w innych sklepach, co jest im niezbędne itd. Badanie rynku to podstawa. Może tam pracują niekompetentni ludzie. W korpo to dość powszechne. Taka stadia mimo, budżetu google wyszła tragicznie, a nie była czymś nowym. Czymś czego nie ma na rynku.
Ja tam od ostatniej aktualizacji odczuwam ,że ogólnie cały klient działa nieco szybciej.
Jakieś "osiągnięcia" mnie w ogóle nie ruszają... No ale - hej, w końcu ta niższa marża zaowocowała ;)
Nie ma achievmentów źle, są też źle. Nie ma koszyka źle będzie koszyk też źle, eh...
Akurat to jest bardzo niepotrzebne, więc nie wiem czym tu się chwalić.
Tak czytam te komentarze i się zastanawiam co w branży poszło nie tak? Większość współczesnych graczy zapomniała chyba po co są gry... Achievementy, karty i inne udziwnienia, która są zupełnie zbędne.
Epic zły bo walczy o klienta wyłącznością na dane tytuły, rozdaje masę dobrych gierek co tydzień za darmo, zmusza nas biednych graczy do instalowania kolejnego launchera i w dodatku jeszcze nie dodał "osiągnięć". Faktycznie mamy na co narzekać.
Prawda jest taka, że tak dobrze jak gracze mają teraz, to jeszcze chyba nigdy w historii branży nie było. Nie dość, że mamy cała masę możliwości kupowania gier za naprawdę niewielkie pieniądze i to nawet nie wychodząc z domu, to przede wszystkim wcale robić tego nie musimy. Obecnie to, aż czasem strach kupować bo lada moment może okazać się, że dostaniemy ja za free.
Oczywiście jeśli się napalamu na same nowości i chcemy być betatesterami, to kupujemy gorące premiery za jakieś zwariowane kwoty. Ja przestałem już dawno kupować gry na premierę, oczywiście z pojedynczymi wyjątkami. Ostatnia premierowa to był Wiedźmin 3 w kolekcjonerskiej edycji, która ostatecznie i tak sprzedałem i kupiłem sobie później edycję z wszystkimi dodatkami na GOG.
Teraz praktycznie tylko nadrabiam interesujące mnie gry sprzed lat, najczęściej kupując je za jakieś śmieszne pieniądze na różnych wyprzedażach. Faktycznie kiedyś instalowanie kolejnych launcherów mnie irytowało, ale teraz gdy GOG wypuścił Galaxy 2.0 całą bibliotekę gier mam w jednym miejscu. Wszystko czytelne, posegregowane i zautomatyzowane. Skąd jest dana gra przestaje mieć niemal zupełnie znaczenia. Najważniejsze, że mam w co grać i nie wydaje przy tym fortuny.
A achievementy? Zupełnie mnie nie interesują, nie mam nawet na nie czasu. Wolę sobię zagrać w kolejny wartościowy tytuł, niż wykonywać jakieś głupotki aby zdobyć kawałek tekstu i obrazka.
Epic: nie ma osiągnięć i dopiero zapowiada ich wprowadzenie.
GOL: nie instaluję tego gównianego launcherka, po co ma mi zajmować 10 MB i 2 minuty wolnego czasu, jeśli nawet nie ma achievmentow!!!!111!!
Epic: wprowadza osiągnięcia
GOL: Epic właśnie dogonił 2013 rok!
Za to