Emilia Clarke stanowczo o powrocie do roli Daenerys w sequelu Gry o tron
Gwiazda Gry o tron, Emilia Clarke, która wcieliła się w postać Daenerys Targaryen, zdradziła, co sądzi o możliwym powrocie w serialu o Jonie Snow.
Źródło: YouTube/GameofThrones.
Kilka dni temu media lotem błyskawicy obiegła informacja, że Kit Harington wróci do roli Jona Snow w kolejnej produkcji HBO w uniwersum Gry o tron (naszą wiadomość na ten temat możecie znaleźć pod tym linkiem). Co prawda, nie wiadomo jeszcze nic o fabule planowanego dzieła, aczkolwiek na jego temat zdążyła wypowiedzieć się Emilia Clarke, czyli serialowa Matka Smoków.
Co ciekawe, w udzielonym dla BBC wywiadzie aktorka wyznała, że wiedziała od jakiegoś czasu o planach Kita Haringtona na spin-off przygód Jona Snow.
On mi o tym powiedział. I wiem, że to istnieje. To się dzieje. To zostało stworzone przez Kita, o ile dobrze rozumiem, więc jest w to zaangażowany od podstaw. Więc to, co będziecie oglądać, miejmy nadzieję, jeśli do tego dojdzie, ma certyfikat Haringtona – powiedziała Emilia Clarke.
Jasna deklaracja
Zaraz po tym, brytyjska gwiazda została zapytana czy planuje ewentualny powrót do postaci, która wyniosła ją na wyżyny popularności.
Nie, myślę, że już z tym skończyłam – ogłosiła krótko odtwórczyni roli Daenerys Targaryen.
Mimo że Clarke nie wróci do świata wykreowanego przez George’a R. R. Martina, to HBO nadal pracuje nad projektami związanymi z jej postacią. Nadchodzący prequel Gry o tron zatytułowany „Ród Smoka” rozgrywać się będzie 300 lat przed wydarzeniami znanymi z książek i ich serialowej adaptacji. Historia, która skupi się na przodkach Daenerys Targaryen, zadebiutuje na platformie HBO Max 21 sierpnia.
Transfer do Marvela
Na sam koniec warto także dodać, że pocieszeniem dla fanów Emilii Clarke będzie zapewne wiadomość, iż gwiazda najprawdopodobniej niedługo pojawi się na małych ekranach przy okazji marvelowskiego widowiska – Secret Invasion, realizowanego dla Disney+.