Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 10 września 2024, 11:42

Ekran AMOLED 120 Hz, aparat 108 Mpx i ładowanie indukcyjne - smartfon Infinix Note 40 to piękny konkurent Motoroli, który znalazł się we wręcz nieprzyzwoitej promocji

Smartfon z ekranem AMOLED i ładowaniem bezprzewodowym w tej cenie to prawdziwa gratka. Infinix Note 40 nigdy nie był tak tani.

Źródło fot. Infinix
i

Infinix Note 40 to propozycja dla użytkowników, którzy szukają smartfona o dużych możliwościach w przystępnej cenie. Ten model wyróżnia się nie tylko imponującym wyświetlaczem i pojemną baterią, ale również szeregiem funkcji, które niejednokrotnie zarezerwowane są dla droższych konstrukcji.

Porządny średniak w historycznie niskiej cenie

Wyświetlacz, który zachwyca

Głównym atutem Infinix Note 40 jest jego wyświetlacz AMOLED. Panel o przekątnej 6,78 cala i rozdzielczości 2436 x 1080 pikseli zapewnia żywe kolory, głęboką czerń i wysoką jasność, co przekłada się na doskonałe wrażenia podczas codziennego użytkowania czy grania. Częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz sprawia, że animacje są płynne, a korzystanie ze smartfona to czysta przyjemność. Warto też wspomnieć o czytniku linii papilarnych, który został zintegrowany z ekranem i działa szybko oraz precyzyjnie.

Infinix Note 40 napędzany jest przez procesor Helio G99, który w połączeniu z 8 GB pamięci RAM zapewnia płynną pracę systemu i wystarczającą wydajność do codziennych zadań. Smartfon bez problemu poradzi sobie z przeglądaniem Internetu, obsługą mediów społecznościowych i mniej wymagających gier. Oczywiście w przypadku bardzo zasobożernych tytułów można spodziewać się pewnych ograniczeń, jednak w tej kategorii cenowej jest to jak najbardziej zrozumiałe.

Źródło: Infinix; grafika promocyjna - Ekran AMOLED 120 Hz, aparat 108 Mpx i ładowanie indukcyjne - smartfon Infinix Note 40 to piękny konkurent Motoroli, który znalazł się we wręcz nieprzyzwoitej promocji - wiadomość - 2024-09-10
Źródło: Infinix; grafika promocyjna

Wytrzymały kompan na co dzień

Infinix Note 40 wyposażony jest w potrójny aparat tylny, w skład którego wchodzi główny sensor 108 Mpx, obiektyw do zdjęć makro oraz czujnik AI. Chociaż główny aparat oferuje wysoką rozdzielczość i można nim zrobić w miarę poprawne fotki, jakość zdjęć w słabym oświetleniu mogłaby być lepsza.

Ekran AMOLED 120 Hz i procesor Helio G99 to duet, który wystarczy każdemu

Pojemna bateria o pojemności 5000 mAh to kolejny atut Infinix Note 40. Dzięki niej smartfon jest w stanie wytrzymać cały dzień intensywnego użytkowania na jednym ładowaniu. Urządzenie wspiera szybkie ładowanie 45 W oraz (uwaga) ładowanie indukcyjne.

Źródło: Infinix; grafika promocyjna - Ekran AMOLED 120 Hz, aparat 108 Mpx i ładowanie indukcyjne - smartfon Infinix Note 40 to piękny konkurent Motoroli, który znalazł się we wręcz nieprzyzwoitej promocji - wiadomość - 2024-09-10
Źródło: Infinix; grafika promocyjna

Dobry wybór dla osób świadomych swojego budżetu

Infinix Note 40 to bardzo interesująca propozycja dla osób, które szukają smartfona o dużych możliwościach w przystępnej cenie. Wyświetlacz, bateria i wydajność to niewątpliwe zalety tego urządzenia. Co prawda jakość zdjęć mogłaby być nieco lepsza, ale biorąc pod uwagę cenę smartfona, a także oferowane przez niego funkcje, można tę niedogodność jakoś przełknąć.

Szczególnie łatwe będzie to teraz, ponieważ Infinix Note 40 można dostać w historycznie niskiej cenie, m.in. w sklepie RTV Euro AGD, gdzie kosztuje 895 zł. Dodatkowo za złotówkę można dołożyć ładowarkę indukcyjną, a słuchawki Sony za połowę ceny.

Kliknij i przejdź do sklepu RTV Euro AGD, żeby kupić ten smartfon

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Łukasz Michalak

Łukasz Michalak

Z GRYOnline związany od 2023 roku. Gracz od momentu, gdy brat przyniósł do domu coś, na co każdy wtedy mówił „Pegasus”, a co tak naprawdę było tylko bazarowym „famiklonem”. Jego pierwszy tekst w internecie ukazał się w 2011 roku na opuszczonej dawno stronie Gieromaniak. Wieczny student filologii angielskiej. Oprócz szeroko pojętego gamingu, interesuje się głównie science fiction i w mniejszym stopniu fantasy. Bardzo dobrze czuje się też otoczony technologią. Średnio raz na dwa tygodnie rozmyśla nad Imperium Rzymskim.

więcej