futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 18 marca 2020, 09:32

autor: Oliwer Stanisławski

Dzięki drukarkom 3D włoski szpital może ratować pacjentów [aktualizacja]

Przez nagły wzrost zachorowań na COVID-19, chorobę wywołaną przez koronawirusa, we włoskich szpitalach zaczyna brakować sprzętu. Z pomocą przychodzą drukarki 3D wytwarzające brakujące komponenty.

Tak prezentują się zaworki oddechowe wyprodukowane przez drukarki 3D. - Dzięki drukarkom 3D włoski szpital może ratować pacjentów [aktualizacja] - wiadomość - 2020-03-18
Tak prezentują się zaworki oddechowe wyprodukowane przez drukarki 3D.

AKTUALIZACJA:

Do tej pory z zaworków skorzystało 10 pacjentów. Jednak, jak się okazuje, producent tych elementów sięgnął po ciężkie działa i grozi startupowi odpowiedzialnemu za wolontariackie drukowanie pozwem. Firma sprzedaje zaworki po 10 tys. euro za sztukę, a drukarka 3D była w stanie wydrukować je za niecałe 1 euro. Business Insider Italia wyjaśnia, że chociaż oryginalny producent nie był w stanie dostarczyć niezbędnych części do szpitala, to odmówił udostępnienia rysunków technicznych brakujących elementów. Fracassi wyprodukował najpierw partię 10 sztuk, a następnie 100 kolejnych – wszystkie zaworki przekazał szpitalowi zupełnie za darmo. Po groźbie od firmy, do której należy patent, poinformował, że nie udostępni swojego projektu 3D innym szpitalom z obawy przed pozwem.

Jest to przykład, jak monopol w formie patentu pozwala na horrendalne zawyżanie cen i to całkiem legalnie. Takie postępowanie jest złe w każdej sytuacji, ale gdy istnieje zagrożenie życia, a włoskie szpitale walczą o zakup nawet podstawowego sprzętu jak chociażby maseczki, to grożenie pozwami i żądanie takich kwot jest wręcz nieludzkie.

Na zdjęciu widoczni są Cristian Fracassi i Alessandro Ramaioli, którzy zaoferowali swoją pomoc przy drukowaniu zaworków. - Dzięki drukarkom 3D włoski szpital może ratować pacjentów [aktualizacja] - wiadomość - 2020-03-18
Na zdjęciu widoczni są Cristian Fracassi i Alessandro Ramaioli, którzy zaoferowali swoją pomoc przy drukowaniu zaworków.

Włochy to jeden z najbardziej dotkniętych przez koronawirusa krajów na świecie. Tylko w ciągu ostatniej doby wykryto kilka tysięcy nowych przypadków zakażeń, a kilkaset osób zmarło. W szpitalach personel medyczny nie radzi sobie ze wciąż narastającą liczbą pacjentów, a dostawcy nie nadążają z produkcją i importem elementów niezbędnych do dotlenienia pacjentów, żeby ci mogli przeżyć infekcję. Z pomocą przychodzą firmy zajmujące się drukiem 3D.

Drukarki 3D na ratunek ludzkiemu życiu

Sytuacja, którą opisujemy, miała miejsce trzy dni temu w szpitalu w Brescii (w pobliżu jednego z najbardziej dotkniętych epidemią rejonów Włoch). Lekarze z tamtejszej placówki pilnie potrzebowali jednorazowych zaworów oddechowych (element widoczny na zdjęciach), które są wykorzystywane w respiratorach. Niestety żaden z dostawców nie był w stanie zapewnić ich w krótkim czasie, przez co wiele osób mogło stracić życie. Po wykonaniu kilku telefonów z pomocą przyszedł Cristian Fracassi, który przyniósł drukarkę 3D bezpośrednio do szpitala i w ciągu kilku godzin zaprojektował oraz wydrukował specjalny zaworek.

Po lewej widoczny jest oryginalny zawór, a po prawej wydrukowany przez drukarkę.
Po lewej widoczny jest oryginalny zawór, a po prawej wydrukowany przez drukarkę.

Ta historia pokazuje, że dzięki pomysłowości i zaradności możemy uratować ludzkie życie, a drukarki 3D kolejny raz udowodniły swoją uniwersalność. Firmy zajmujące się drukiem 3D zapewniły, że nie zamierzają czerpać zysków z zaistniałej sytuacji.