Dying Light: The Beast to nie koniec. Techland zapowiada „następną erę” dla postapokaliptycznej serii
Te eventy to zabawa dla grupy dzieciaków. Normalni gracze chcą po prostu kolejnej gry fabularnej, a nie przedszkola.
The Beast to jedyne na co warto czekać a nie jakieś śmieciowe dodatki.
Ten Assassin Light... ftu, Mirror's Ligh... pardon! Dying Light 2 był tak wciągający, że odpuściłem zaraz po dotarciu do wieżowców. Dead Island 2 zżera bez popitki tę nudną skakajkę bez wyrazu.
Troche nie kumam hejtu na DL2. Ja sie lepiej bawilem niz w DL1 miedzy innymi dlatego ze w DL1 po ogarnieciu broni palnej mialem prawie nieskonczonosc amunicji i gra zamieniala sie w strzelanke. Bron biala stawala sie bezuzyteczna co mnie zniechecalo do grania. Atmosfera na pewno na minus w DL2 w porownaniu do DL1, sequel tez byl bardzo zabugowany.
Ziewwww.
Techland mógłby w końcu się wysilić i zrobić coś oryginalnego.
Wam nikt nigdy nie dogodzi. Dying Light - beee, Wiedźmin - beeee, wszystko beeee. Odezwali się pewnie fani souslslajków :)
Lepiej krytykowac niz lykac wszystko jak pelikan. Potem wychodzi Veilguard, Unknown 9, Dustborn, Concord czy inne crapy za gruba kase.
Jakiś czas temu Techland zapowiadał nową gre fantasy rpg, wiemy dzisiaj coś więcej na ten temat?
Dali by już sobie spokój z dojeniem tych gier i przerzucili wszystkie moce przerobowe na kolejne projekty. Nawet pograłem trochę w ten zimowy event, ale akurat wtedy przechodziłem DL2, więc było to "przy okazji". Nie wiem po co miałbym wracać do tego po ukończeniu gry. Żeby zdobyć kolejną nikomu niepotrzebną skórkę, albo breloczek do broni? No nie.
Bardzo lubię obie części DL, ale naprawdę chciałbym, żeby zamiast sztucznie wydłużać ich życie skupili się na nowej grze.
Ja czekam na ten free visual update do jedynki, który ma być jakoś niedługo. Będzie okazja, żeby jeszcze raz wpaść do Harran. Jedyny słuszny wybór dla fana świata DL ;)
