autor: Włodarczak Adam
Dowcipnisiu, czekaj cierpliwie na grę Pranksters - The Treasure of the Indians
Studio programistyczne Redward opublikowało w sieci pierwsze dziewięć obrazków z nowej, oryginalnej gry Pranksters - The Treasure of the Indians. Nieszablonowość omawianej strategii polega na tym, że tutaj głównym zadaniem dla gracza jest… płatanie figli mieszkańcom miasta.
Studio programistyczne Redward opublikowało w sieci pierwsze dziewięć obrazków z nowej, oryginalnej gry Pranksters - The Treasure of the Indians. Nieszablonowość omawianej strategii polega na tym, że tutaj głównym zadaniem dla gracza jest… płatanie figli mieszkańcom miasta.
Tytułowe „Pranksters” to zbiorowisko zdemoralizowanych osobników (przeważnie płci męskiej), którzy najogólniej mówiąc niszczą miasto głównego bohatera. Sprawiają oni innym mieszkańcom nieustanne kłopoty, sieją strach i zamęt, zanieczyszczają środowisko. Jednym słowem: wprowadzają chaos i nieporządek. Co gorsza, zaraz po pojawieniu się tych wykolejeńców losu miejskie muzeum straciło swe najcenniejsze dzieło: Skarb Indian…
Zadaniem użytkownika gry jest oczywiście przywrócenie każdego „Prankstersa” do normalności. Wcielając się w jednego z dwójki dostępnych bohaterów (pana bądź pani), gracz odpłaca się im pięknym za nadobne – podkłada członkom gangu pod nogi skórki od bananów bądź też przykładowo straszy ich za pomocą różnych, wymyślnych sposobów (schowany za ścianą trąbi z całych sił na przechadzającego się złośliwca). Oczywiście każda z tych sztuczek zostaje odpowiednio punktowana i honorowana.
Całość rozgrywki przedstawiona zostanie w rzucie izometrycznym. Program – co zresztą widać na dostępnych obok obrazkach – pozbawiony zostanie realistycznej oprawy wizualnej, jednak jak twierdzą autorzy – nie to ma być jego największym atutem.
Więcej szczegółowych informacji wkrótce znaleźć będzie można na łamach GRY-OnLine, tymczasem zapraszamy do zapoznania się z krótkim filmem, najlepiej oddającym charakter tego tytułu.