Poziomy światów w Diablo 4 wytłumaczone; dostosujemy poziom trudności
Sposób gry w Diablo 3 był spoko. Wybieraliśmy poziom trudności, co chcemy grać czy Szczeliny czy Zadania i gra wrzucała nas do innych graczy. Potrzebowałem to leciałem do miasta do Kowala albo Wieszki aby za moment teleportować się do gracza na pole bitwy. Tak samo poziomy trudności, czym dalej tym więcej łupów itd.
"pod koniec tej przygody będziemy musieli zmierzyć się ze światowym bossem (World Boss)"
Mając w pamięci ile "zabawy" dostarczyło mi bicie Róży w Diablo Immortal, juz sie ciesze na to, żeby mój progres był uzależniony od tego żeby w grupie bijących bossa nie było ani jednego półgłówka, lub alternatywnie na progresowania o 3 rano...
Diablo 3 bylo dosc proste, za proste... Pelny set mozna bylo osiagnac w 4h... Glebokie szczeliny - gonitwa. Podboje i wyzwania tez dalo sie dosc szybko ogarnac. Diablo 2 jest wiekszym wyzwaniem, potrzeba wiecej "myslunku" dla danej postaci i nie latwo zdobyc szybko caly set nie wspominajac o lvlu 99. Czekam na Diablo 4 bo jest to intrygujace. Mam nadzieje, ze na start nie bedzie klapy z serwerami ;) bo to juz znamy
Co do mechaniki diablo 3 to faktycznie taka łatwa gra. Grałem na pc i teraz na switchu. Początkowo myślałem sobie że nie dam rady odzyskać całego progresu z grania na komputerze na konsoli switch. W ciągu tygodnia grając sam jak palec miałem już na 3 postaciach wszystkie starożytne ekwipunki. Najgorsze jest wbicie do 70 poziomu, potem już leci z górki, bo kolejne postacie można expić z kamieniem łatwości itp.
Wiecej monotonii w takim bieganiu jak frajdy.
Chociaż jako stary człowiek i tak uważam że klimat diablo 2 był najlepszy. No i dorwanie setu było czasami wręcz okupione setkami godzin grania.
Ale jak to te wszystkie informacje mają się dla osób które chcą grać solo? W D4 będzie można grać samemu? Bo już się gubię.
Oczywiście że można samemu. Jedynie w miastach będziesz spotykał innych graczy tak jak ma to miejsce w PoE.
Co to za brednie, skad masz niby takie potwierdzenie? To jak maja dzialac World Bossy bez innych graczy?
Nie wiem jak będzie bo w becie tej aktywności jeszcze nie widziałem. Natomiast jeśli ktoś chce to w każdej chwili może zaprosić do swojej gry znajomych i razem iść na problematycznego bossa.
Przeciez nie pytalem o World Bossa, pytanie bylo czy mozna grac samemu... Watpie zeby byla opcja grania samemu bez innych graczy biegajacych po mapach.
Prawdopodobnie będzie to działać jak w innych grach, np. w Lost Arku, bo po co wymyślać koło od nowa za każdym razem jak się go chce użyć :) W open world będą layery, a w każdym maksymalnie XXX osób, ciekawe czy zrobią możliwość solowania dungeonów jak w LA :) Ogólnie open worldem bym się nie przejmował, znając życie będzie miał zerowy wpływ ma endgame, jedynie w początkowej fazie może irytować jak wszyscy będą story robić. W LA nie było to problemem, bo spawn mobów co 10 sekund, a ilość zabić, czy też rzeczy do podniesienia do questów niewielka. World bossy, jeśli będą w open world to pewnie się okażą śmiesznym żartem, zerg na bossa i po sprawie. Tego po prostu nie da się sensownie ogarnąć ze względu na złożoność podstawowego problemu czyli ilość ludzi :) raz może być ich 20, a kolejnym razem 100.
Gdzie ty to bete ogladales, na twitchu albo filmik zanim komus sciagneli nagranie?
Po co opisujesz swoje wyobrażenia skoro wprost kłamiesz, gra ma world bossy, graczy dookoła ktorzy nie sa w druzynie do losowych aktywnosci a ty wpisujesz brednie, moze jakiś opis po angielsku źle zrozumiałes skoro pewnie nie znasz zbyt dobrze tego języka.
Kiedy to w końcu wyjdzie? Już tyle lat upłynęło i dalej nie wiadomo. Masakra. To już 3 lata, gdy po raz pierwszy pokazali grę.