autor: Bolesław Wójtowicz
Detektyw Cameron znów na tropie...
Miłośnicy gier przygodowych rozpieszczani raczej nie są. Prawda? Jak najbardziej... Każdą pogłoskę, każdą informację o mającym pojawić się nowym tytule z tego gatunku witamy zazwyczaj z ogromnym zainteresowaniem. Dlatego też również ta wiadomość powinna znaleźć spore grono odbiorców. Przynajmniej taką mam nadzieję...
Miłośnicy gier przygodowych rozpieszczani raczej nie są. Prawda? Jak najbardziej... Każdą pogłoskę, każdą informację o mającym pojawić się nowym tytule z tego gatunku witamy zazwyczaj z ogromnym zainteresowaniem. Dlatego też również ta wiadomość powinna znaleźć spore grono odbiorców. Przynajmniej taką mam nadzieję...
Jak poinformowała firma Dreamcatcher, druga część opowieści o przygodach prywatnego detektywa Alana P. Camerona, zatytułowana „The Cameron Files: Pharaoh’s Curse” osiągnęła status „GOLD” i jej pojawienie się na sklepowych półkach to kwestia najbliższych dni.
Jak to: druga ?! - zapyta ktoś. Przecież nie dane nam było jeszcze zapoznać się z jej poprzedniczką! O, przepraszam, ale z tym pytaniem należy zwrócić się do „CD Projekt”, gdyż to właśnie ta firma zobowiązała się do wydania „The Cameron Files: The Secret at Loch Ness” na naszym rynku. Przy okazji może dowiemy się dlaczego z rocznym opóźnieniem...
Teraz przypomnijmy jedynie o czym będzie traktowała druga część przygód detektywa Camerona, rozgrywająca się tym razem w świecie skarabeuszy, mumii, ibisów, faraonów i piramid:
Mumia jednego z faraonów nagle znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a detektyw Cameron dostaje zadanie wyjaśnienia tej zagadki. Sprawa już z początku dość dziwna, później okazuje się być wielce skomplikowaną i niebezpieczną – nie dość powiedzieć, że zaginiona mumia faraona jest uosobieniem antycznego zła i została ożywiona starożytnym, dawno zapomnianym rytuałem. Gracz jako detektyw musi posklejać poszczególne elementy tej układanki i odkryć prawdę. Przed nami szereg ekscytujących przygód, m.in. dochodzenie dotyczące porwania jednego z członków ekipy archeologicznej, podróż wodami Nilu łodzią parową, przeszukiwanie Muzeum Antyków w Kairze i spotkania z różnymi interesującymi ludźmi. Miłośnicy gier przygodowych znajdą tu ekscytującą intrygę, uczucie niebezpieczeństwa, ciekawą fabułę opartą na wierzeniach egipskich oraz szczegółową grafikę i ładnie wyrenderowane lokacje, m.in. sekretną świątynię Mâat, czy też kairskie Muzeum.
Ciekawe? Pewnie, że tak, dlatego też pozostaje nam zazdrościć mieszkańcom krajów Zachodniej Europy, którzy już na początku listopada będą mogli ujrzeć pudełka z grą na sklepowych półkach.