autor: Janusz Burda
Deadly Dozen – nowa gra z Infogrames
A może „Parszywa dwunastka”? Przynajmniej takie było moje pierwsze skojarzenie gdy przeczytałem o nowej, osadzonej w realiach II Wojny Światowej grze nad którą pracują obecnie ludzie z Infogrames.
A może „Parszywa dwunastka”? Przynajmniej takie było moje pierwsze skojarzenie gdy przeczytałem o nowej, osadzonej w realiach II Wojny Światowej grze nad którą pracują obecnie ludzie z Infogrames.
Deadly Dozen będzie grą akcji z widokiem z perspektywy pierwszej lub trzeciej osoby w której do dyspozycji gracza oddany zostanie oddział maksymalnie sześciu żołnierzy możliwych do wyboru z tytułowej dwunastki. Akcja umiejscowiona została mniej więcej w okresie 1942 – 1945, a los rzuci nas na rozgrzane piaski Afryki, zielone wzgórza Francji czy też nieprzyjacielską niemiecką ziemię. Będziemy więc mogli wziąć udział np. w inwazji w Normandii, operacji Firetorch czy też bitwie o Bulge.
W Deadly Dozen do dyspozycji gracza oddanych zostanie w sumie dziesięć obszernych misji w których trzeba będzie się wykazać w różnych dziedzinach np. kradnąc ściśle tajne dokumenty czy też eliminując ważnego niemieckiego dowódcę. Podobnie jak np. w Rainbow Six gracz będzie mógł wydawać poszczególnym członkom zespołu proste rozkazy w stylu „cover me”, „fall back”, itp. lub przejąć nad jednym z nich na jakiś czas pełną kontrolę.
Nie zabraknie oczywiście różnego rodzaju broni, każdy z żołnierzy znajdujących się w zespole będzie mógł być wyposażony w sześć typów broni włączając w to słynne M1, Colt’a 45 czy też Thompson’a. Dodatkowo można będzie podnosić i używać sprzęt pozostawiony przez przeciwników np. Pancerfaust’a. Deadly Dozen udostępni również możliwość poruszania się z wykorzystaniem różnego typu pojazdów: motocykli, ciężarówek, czołgów, itp.
Pomimo iż Deadly Dozen wydane zostanie w niskiej cenie (na zachodzie 19.99$) nic nie wskazuje na to aby była to gra nieciekawa, zrobiona na „chybcika”. Przedstawiciele zachodniego serwisu Gamespot (mieli on już okazję zapoznać się z wczesną wersją tej gry) zapewniają, iż posiada ona może nie powalającą na kolana ale bardzo przyjemną i trzymającą się współczesnych standardów grafikę: modele postaci są szczegółowe a ich animacja dopracowana, nie brak jest efektów pogodowych (deszcz, mgła), itp.