autor: Krzysztof Bartnik
Dead or Alive wkroczy na srebrny ekran
Zachodni serwis internetowy Hollywood Reporter donosi, że firma Impact Pictures rozpoczęła już przygotowania do stworzenia filmu opartego na popularnej, konsolowej bijatyce o nazwie Dead or Alive. Premiera całego projektu została docelowo zaplanowana na jesień przyszłego roku, zaś pierwsze informacje wskazują, że będzie to dosyć ciekawe połączenie "Aniołków Charlie'go" oraz "Wejścia smoka"...
Zachodni serwis internetowy Hollywood Reporter donosi, że firma Impact Pictures rozpoczęła już przygotowania do stworzenia filmu opartego na popularnej, konsolowej bijatyce o nazwie Dead or Alive. Premiera całego projektu została docelowo zaplanowana na jesień przyszłego roku, zaś pierwsze informacje wskazują, że będzie to dosyć ciekawe połączenie "Aniołków Charlie'go" oraz "Wejścia smoka"...
Akcja filmu skupi się wokół czterech wojowniczek, które zamierzają wziąć udział w ogólnoświatowym turnieju Dead or Alive. Trafią one na jedną z wielu egzotycznych wysp, zaś widzowie mogą spodziewać się sporej ilości walki wręcz (różne style, combosy, itp.), a także fragmentów ukazujących granie dziewczyn w siatkówkę (opracowanych na podstawie Dead or Alive Xtreme Beach Volleyball).
Firma Impact Pictures, która pracuje również nad "Driver’em" oraz "Resident Evil 2", nie zdradziła jeszcze nazwiska reżysera rzeczonej produkcji, zaś debiut „Dead or Alive” na srebrnych ekranach powinien odbyć się równocześnie z premierą kolejnej, czwartej już części gry.
Więcej informacji znajdziecie pod tym adresem.