autor: Krzysztof Nieradko
Darksiders II: Deathinitive Edition zadebiutuje 27 października
Firma Nordic Games ujawniła, kiedy możemy spodziewać się premiery odświeżonej wersji gry Darksiders II. Stosowna edycja wspomnianego tytułu zadebiutuje na konsolach PlayStation 4 i Xbox One 27 października tego roku, oferując między innymi szereg usprawnień graficznych.
W czerwcu tego roku informowaliśmy Was o zapowiedzi rozszerzonego i dopracowanego portu gry Darksiders II z 2012 roku. Na ujawnienie dokładnej daty premiery tego tytułu musieliśmy jednak poczekać aż do teraz. W końcu jednak firma Nordic Games, producent i wydawca w jednym, zapowiedziała, że Darksiders II: Deathinitive Edition zadebiutuje na konsolach Xbox One oraz PlayStation 4 27 października tego roku. Gra wyceniona została na 29,99 euro, czyli około 127 złotych.
Definitywna edycja klimatycznego, trzyletniego już hack’and’slasha napędzana będzie przez udoskonalony silnik graficzny, dzięki czemu wygeneruje na konsolach obecnej generacji obraz w natywnej rozdzielczości 1080p oraz 60 klatek na sekundę. Nawiązując do czerwcowej zapowiedzi gry, całość zapewnić ma również udoskonalone poziomy, lepsze oświetlenie, a także poprawiony system walki i wszystkie wydane do tej pory dodatki DLC, które łącznie zapewnić mają około 30 godzin bonusowej rozgrywki.
W ramach swego rodzaju ciekawostki zachęcamy do lektury ostatniego newsa traktującego o Darksiders II: Deathinitive Edition, na łamach którego znajdziecie kilka grafik pozwalających na porównanie pod względem wizualnym standardowego, konsolowego Darksiders II z jego odświeżoną edycją.
Słowem przypomnienia warto dodać, że Darksiders to intrygująca seria przygodowych gier akcji, która stworzona została przez nieistniejące już studio Vigil Games. Cykl w zamierzeniu miał składać się z czterech odrębnych edycji, z których każda traktowałaby o jednym z Jeźdżców Apokalipsy. W jedynce gracze mogli wcielić się w Wojnę, natomiast dwójka pozwoliła na przemierzanie apokaliptycznego świata jako Śmierć. Na razie trudno przypuszczać, kiedy obecni posiadacze marki, tj. ludzie z firmy Nordic Games, pokuszą się o stworzenie pozostałych części omawianego cyklu.
