Czy nowa technologia sprawi, że tryb multiplayer w Splinter Cell 3 będzie jeszcze lepszy? Wszystko wskazuje, że tak

Pierwszej oficjalnej prezentacji Splinter Cell 3 dokonano przy okazji tegorocznych targów Electronic Entertainment Expo, które odbyły się w Los Angeles. Projekt Ubi Softu cieszył się ogromnym zainteresowaniem o czym świadczyć może chociażby zdobycie kilku nagród typu „Best of Show”. Głównym powodem takiego stanu rzeczy stał się bez wątpienia zaimplementowanym w trzeciej odsłonie cyklu tryb rozgrywki wieloosobowej. Otóż fani otrzymają sposobność tworzenie specjalnych drużyn tajnych agentów, aby wspólnymi siłami w niezwykle unikalny sposób: dokonywać infiltracji wrogich bastionów, eliminować nieprzyjaciół czy też niepostrzeżenie wykonywać misje zwiadowcze.

Wszystko to dzięki porozumieniu z grupą Quazal odpowiedzialną za technologię „SyncSim for Net-Z”. Dzięki jej wprowadzeniu developerzy Splinter Cell 3 mogli skupić się na elementach gamplayu nie zaś na aspekcie technologicznym trybu multiplayer. Myślę, że fakt ten cieszy nie tylko programistów pracujących nad pełną wersją programu ale także i samych fanów cyklu.

To jednak nie koniec dobrodziejstw płynących z opisywanej współpracy. Otóż w finalnej odsłonie Splinter Cell 3 uraczymy także „Voice for Net-Z technology”. Dzięki zastosowaniu tego rozwiązania w prosty i bardzo profesjonalny sposób będziemy mogli komunikować się z resztą członków naszej grupy bojowej. Pozwoli nam to na jeszcze efektywniejsze wykonywanie zleconych zadań.

Szykuje się więc kolejny hit, w który zagrać będziemy mogli najprawdopodobniej już w listopadzie tego roku.

Więcej informacji o Tom Clancy's Splinter Cell 3: