Czarna Wdowa to dopiero początek. Szef Marvela chce więcej prequeli
Szef Marvel Studios, Kevin Feige, planuje nakręcić więcej prequeli pokroju Czarnej Wdowy. Twierdzi nawet, że poznamy ukrytą przeszłość każdego ważniejszego superbohatera.
Czarna Wdowa jest jednym z nielicznych solowych filmów o danym superbohaterze, który nie pełni funkcji typowej genezy - można go postrzegać jako pełnoprawny prequel rozwijający wątek konkretnej postaci. To z pewnością ciekawy wybór twórców, zachęcający do obejrzenia dzieła, w celu przekonania się, czy coś takiego ma rzeczywiście rację bytu. Żadnych wątpliwości nie ma za to szef Marvel Studios, Kevin Feige, który jasno wyraził się na temat przyszłości MCU w tym kontekście podczas konferencji prasowej Black Widow (via Comicbook.com).
Feige twierdzi, że tego rodzaju ucieczki w przeszłość spotkają wszystkich najważniejszych bohaterów kinowego uniwersum Marvela. Natasza otrzymała taki film, bo zasługiwała na niego od dawna, ale wspomnianemu producentowi bardzo podoba się perspektywa nakręcenia większej liczby prequeli tego typu. Co prawda w najbliższych latach raczej ich nie zobaczymy, bo kalendarz premier MCU na ten czas jest już nam dobrze znany, ale przynajmniej wiemy, czego spodziewać się w dalszej przyszłości.
Przypominamy, że Czarna Wdowa będzie filmem typu „redemption arc” („historia odkupienia”), mającym miejsce po wydarzeniach z Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów. Będziemy mogli poznać bliższe otoczenie Nataszy, a także zaobserwować, jak mierzy się ona z demonami przeszłości. Wiąże się to między innymi z występami postaci całkowicie nowych dla kinowego uniwersum, jak na przykład Czerwonego Strażnika czy Jeleny Belowej.
Black Widow pojawi się w polskich kina 9 lipca 2021 roku. W rolach głównych zobaczymy Scarlett Johansson, Florence Pugh, Davida Harboura oraz Rachel Weisz. Za reżyserię odpowiada Cate Shortland.