futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 16 marca 2016, 18:30

CryEngine V – Crytek wypuścił następcę silnika CryEngine 3

Podczas GDC 2016 firma Crytek zaprezentowała (i od razu udostępniła) nowy silnik – CryEngine V. Od CryEngine 3 różni go głównie fakt, że jest udostępniany w modelu „Płać ile chcesz” (nawet za darmo), a także wsparcie dla DirectX 12 i urządzeń VR.

Wygląda na to, że w najbliższym czasie CryEngine stanie się znacznie popularniejszy niż do tej pory. - CryEngine V – Crytek wypuścił następcę silnika CryEngine 3 - wiadomość - 2016-03-16
Wygląda na to, że w najbliższym czasie CryEngine stanie się znacznie popularniejszy niż do tej pory.
CryEngine V w skrócie:
  • Udostępniany w modelu „Płać ile chcesz” (nawet za darmo)
  • Wsparcie dla DirectX 12 i sprzętu VR
  • Lepsza optymalizacja, większa wydajność, piękniejsza grafika
  • Integracja społeczności skupionej wokół silnika (CryEngine Marketplace, Indie Development Fund etc.)

W ciągu ostatnich lat twórcy najpopularniejszych silników do tworzenia gier zmienili zasady udostępniania swoich narzędzi, umożliwiając korzystanie z nich niemal każdemu. Dotyczy to przede wszystkim Unreal Engine i Unity. Do tej pory Crytek wydawał się trwać niewzruszenie przy tradycyjnym modelu przekazywania technologii w ręce deweloperów, ale okazało się, że wcale tak nie jest, podczas trwającej właśnie Game Developers Conference 2016. Niemiecki producent zapowiedział (i jednocześnie wypuścił) CryEngine V – nową wersję swojego popularnego silnika, znanego z takich tytułów jak seria Crysis, Star Citizen czy Kingdom Come: Deliverance. Największą zmianą względem CryEngine 3 jest udostępnienie narzędzi w modelu „Płać ile chcesz” (Pay What You Want) – każdy ich użytkownik sam decyduje, jaką kwotę przekaże producentowi. Może też nie zapłacić nic. Ponadto deweloper nie będzie zmuszony uiszczać żadnych opłat również później, bez względu na to, ile zarobi na grze stworzonej przy użyciu omawianego silnika.

Mało tego, można zadecydować, jaką część płaconej kwoty przekazuje się samemu Crytekowi (minimum 30%), a ile pieniędzy ma zostać przeznaczonych na Indie Development Fund – program, z którego twórcy Crysisa będą dofinansowywali niezależnych deweloperów. Wygląda na to, że w takiej sytuacji istotniejszym źródłem przychodu stanie się dla niemieckiego producenta CryEngine Marketplace. Jest to miejsce, w którym można nabyć gotowe zasoby graficzne i dźwiękowe, zarówno te pochodzące od Cryteka, jak i przygotowane przez innych deweloperów.

Zmiany obejmują także silnik jako taki. CryEngine V ma odznaczać się m.in. lepszą optymalizacją oraz wsparciem dla DirectX 12 i urządzeń wirtualnej rzeczywistości (Oculus Rift, HTC Vive, PlayStation VR, OSVR). Ponadto oferuje większe możliwości w kwestii takich graficznych bajerów jak wolumetryczne chmury czy efekty cząsteczkowe.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej