Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 stycznia 2005, 09:18

Counter-Strike trafi do kin?

Mamy dla Was dwie wiadomości: jedną dobrą, drugą złą. Zacznijmy od tej pierwszej: wytwórnia Sony Pictures Entertainment przymierza się do nakręcenia filmu opartego o popularną strzelaninę o nazwie Counter-Strike. Czas na gorsze wieści: głównym szefem tego przedsięwzięcia zostanie najprawdopodobniej „król ekranizacji gier”, „najwspanialszy reżyser na świecie”, Uwe Boll.

Mamy dla Was dwie wiadomości: jedną dobrą, drugą złą. Zacznijmy od tej pierwszej: wytwórnia Sony Pictures Entertainment przymierza się do nakręcenia filmu opartego o popularną strzelaninę o nazwie Counter-Strike. Czas na gorsze wieści: głównym szefem tego przedsięwzięcia zostanie najprawdopodobniej „król ekranizacji gier”, „najwspanialszy reżyser na świecie”, Uwe Boll.

„Uwierzcie mi, to będzie najbardziej rzetelna konwersja w historii filmu” – skomentował fakt rozpoczęcia prac nad filmem niemiecki reżyser. Uwe Boll – uwaga! – zagrał w Counter-Strike, aby jeszcze lepiej wczuć się w specyficzny klimat programu podczas pisania scenariusza. Wiadomo już, że ten ostatni będzie się koncentrował wokół drużyny SWAT walczącej z terrorystami, w której wybuchają złożone, wewnętrzne konflikty. Chociaż casting na głównych bohaterów jeszcze się nie zaczął, zainteresowanie projektem wyrazili Ben Affleck i Colin Farrell, wielcy fani komputerowego Counter-Strike.

Nie wiadomo, na ile powyższa informacja okaże się prawdziwa, ale po cichu możemy trzymać kciuki, aby Uwe Boll w ogóle nie dotykał kolejnych licencji.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej