autor: Radosław Grabowski
Co myśli korporacja Nintendo o rozgrywce online?
Przez kilka ostatnich miesięcy systematycznie rosła ilość osób (obecnie znacznie przekracza już milion), korzystających z sieciowych możliwości platform Sony PlayStation 2 i Microsoft Xbox. Tymczasem trzecia konsola nowej generacji, czyli GameCube, nadal nie pozwala swoim posiadaczom na przejście w szeroki wymiar online. W tej sprawie wypowiedział się niedawno George Harrison – wysoko postawiony pracownik amerykańskiego oddziału korporacji Nintendo.
Przez kilka ostatnich miesięcy systematycznie rosła ilość osób (obecnie znacznie przekracza już milion), korzystających z sieciowych możliwości platform Sony PlayStation 2 i Microsoft Xbox. Tymczasem trzecia konsola nowej generacji, czyli GameCube, nadal nie pozwala swoim posiadaczom na przejście w szeroki wymiar online. W tej sprawie wypowiedział się niedawno George Harrison – wysoko postawiony pracownik amerykańskiego oddziału korporacji Nintendo.
Otóż wspomniany człowiek stwierdził, że ojcowie Braci Mario nie planują „zinternetyzować” popularnej „kostki”, ponieważ użytkownicy nie są jeszcze przygotowani do takiego skoku technologicznego. Aczkolwiek „wielkie N” zamierza wprowadzić opcje sieciowe w następnym stacjonarnym systemie elektroniczno-rozrywkowym, którego nazwa kodowa brzmi N5.