autor: Aleksander Kaczmarek
Co kryje się w trzewiach nowej wersji konsoli Xbox 360?
Jeżeli ciekawość to pierwszy stopień do piekła, Anandowi Lal Shimpi musi być już bardzo gorąco. Autor bloga anandtech rozkręcił świeżo kupioną nową wersję konsoli Xbox 360, która dopiero co pojawiła się w amerykańskich sklepach, żeby sprawdzić jakie tajemnice inżynierowie Microsoftu ukryli w jej wnętrzu.
Jeżeli ciekawość to pierwszy stopień do piekła, Anandowi Lal Shimpi musi być już bardzo gorąco. Autor bloga anandtech rozkręcił świeżo kupioną nową wersję konsoli Xbox 360, która dopiero co pojawiła się w amerykańskich sklepach, żeby sprawdzić jakie tajemnice inżynierowie Microsoftu ukryli w jej wnętrzu.
Nowa 360-tka to nie tylko mniejsza obudowa, pojemny dysk twardy i łącze sieci bezprzewodowej.
Anan Lal Shimpi przyznaje, że Valhalla (takie oznaczenie kodowe, odpowiadające zastosowanej płycie głównej nosi nowa konsola, szerzej znana jako Xbox 360 Slim) to jego szósta 360-tka. Pierwsze cztery uległy uszkodzeniu, z czego trzy z powodu niesławnego „Pierścienia Śmierci” (Red Ring of Death). Dopiero trzecia generacja konsoli, nosząca nazwę kodową Jasper, rozwiązała ten problem i jak na razie spisuje się bez zarzutu. Zakup kolejnego Xboksa nie był więc koniecznością, ale któż oparłby się czarnej, smukłej obudowie, 250-gigabajtowemu dyskowi twardemu i wbudowanemu łączu wi-fi.
Tak wygląda serce nowej konsoli Xbox 360 Slim
Przygodę z konsolą jej świeżo upieczony właściciel zaczął... od zdjęcia obudowy. Jego oczom ukazała się nowa płyta główna, na której znajduje się tylko jeden układ. Zawiera on procesor główny, procesor graficzny oraz pamięć eDRAM ukryte przed ciekawskimi spojrzeniami pod płytką rozpraszacza ciepła, podobną do tych stosowanych w wielu procesorach produkowanych przez Intel czy AMD. Nawet Shimpiemu nie starczyło odwagi, by zdjąć płytkę, co mogłoby skutkować uszkodzeniem serca konsoli. Można więc tylko przypuszczać w jakiej technologii produkcyjnej wykonane zostały poszczególne elementy układu. W grę wchodzą procesy 40nm, 45nm i 55nm, choć prawdopodobne wydaje się także ich połączenie. Według niepotwierdzonych informacji, układ produkowany jest w fabrykach Chartered Semiconductor Manufacturing (obecnie należących do GlobalFoundries), które wytwarzają procesory w technologiach 40 i 45nm.
Wylot strumienia gorącego powietrza w Xbox 360 Slim znajduje się z boku obudowy.
Według zapewnień Microsoftu, nowy Xbox 360 jest wolny od problemu przegrzewania się. Pojedynczy układ CGPU wymaga tylko jednego wentylatora, a wylot ciepłego powietrza znajduje się na bocznej ściance obudowy. Najnowsza wersja konsoli ma też mniejszy apetyt na energię. W trybie bezczynności pobiera ona zaledwie 70W, a przy obciążeniu procesora około 85W. Poprzednie odsłony 360-tki wymagały nawet dwukrotnie większej ilości prądu. Znacznie bardziej ekologiczny jest teraz także tryb czuwania konsoli, która w tym stanie zużywa jedynie 0,6W.
Przypomnijmy, że nowy Xbox 360 Slim (Valhalla) zadebiutuje na rynku europejskim, w tym także polskim, 16 lipca. Orientacyjna cena konsoli wyniesie w naszym kraju niespełna 1100 zł.