autor: Maciej Myrcha
Co dalej z GoldenEye 2?
Oj ciężki orzech do zgryzienia mają włodarze Electronic Arts. Gra GoldenEye 2, która zapowiadana była jako rewelacyjna produkcja jest nie do przyjęcia w obecnym stanie. A kto tak stwierdził? Otóż okazuje się, że testerzy, którzy dostali wczesną wersję gry stwierdzili, iż nie podoba im się idea wcielenia się w postać inną niż sławetny agent 007. W związku z tym firma Electronic Arts zdecydowała się wstrzymać wysyłkę do magazynów branżowych przygotowanych już materiałów dotyczących gry.
Oj ciężki orzech do zgryzienia mają włodarze Electronic Arts. Gra GoldenEye 2, która zapowiadana była jako rewelacyjna produkcja jest nie do przyjęcia w obecnym stanie. A kto tak stwierdził? Otóż okazuje się, że testerzy, którzy dostali wczesną wersję gry stwierdzili, iż nie podoba im się idea wcielenia się w postać inną niż sławetny agent 007. W związku z tym firma Electronic Arts zdecydowała się wstrzymać wysyłkę do magazynów branżowych przygotowanych już materiałów dotyczących gry.
Fakt ten potwierdza krążące już od pewnego czasu po Internecie plotki dotyczące właśnie głównego konceptu gry, czyli wcielania się w przeciwników Bonda. Wygląda na to, iż fani "syna" Fleminga są bardzo ale to bardzo konserwatywni i w głowie im się nie mieści, iż w produkcji z agentem 007 można grać inną postacią. Jak zapewne wszyscy się domyślają całe to zamieszanie będzie miało wpływ na datę wydania, z pewnością opóźnioną. Miejmy nadzieję, że gra w ogóle się ukaże. Kolejne tygodnie powinny dostarczyć nowych faktów na temat tej sprawy, o których nie omieszkamy poinformować naszych czytelników.