autor: Marek Grochowski
Choplifter doczeka się spadkobiercy
Starsi czytelnicy naszego serwisu pamiętają zapewne klasyczną zręcznościówkę z 1982 r., zatytułowaną Choplifter, w której to główną rolę odgrywał dwuwymiarowy, potężnie uzbrojony helikopter. Za sprawą niemieckiej firmy Frogster Interactive już wkrótce produkcja z ponad dwudziestoletnim stażem doczeka się swego spadkobiercy.
Starsi czytelnicy naszego serwisu pamiętają zapewne klasyczną zręcznościówkę z 1982 r., zatytułowaną Choplifter, w której to główną rolę odgrywał dwuwymiarowy, potężnie uzbrojony helikopter. Za sprawą niemieckiej firmy Frogster Interactive już wkrótce produkcja z ponad dwudziestoletnim stażem doczeka się swego spadkobiercy.
Nasi zachodni sąsiedzi pracują bowiem nad projektem o nazwie S.R.A.C.S., czyli pozycją gwarantującą z założenia świetną, arcade’ową rozrywkę. W grze tej dane nam będzie zasiąść za sterami jednego z trzech różnorodnych śmigłowców, które posłużą nam do wykonania 40 niebezpiecznych misji w takich rejonach świata, jak Korea Północna, Kolumbia czy Bośnia.
Choplifter z 1982 r. Prawda, że piękny?
Rozgrywka toczyć się będzie zarówno w ciągu dnia, jak i po zmierzchu. W starciach z rozsianymi po trójwymiarowych mapach wrogami przydadzą nam się liczne power-upy, czyli specjalne bronie, dopalacze itp. Wśród naszych celów znajdą się nie tylko inne pojazdy nadziemne, ale również łodzie podwodne, bazy wojskowe i inne obiekty należące do oponentów. Zdaniem twórców S.R.A.C.S. ich dzieło będzie jednakowo atrakcyjne dla weteranów latania po wirtualnych przestrzeniach, jak też dla osobników mniej doświadczonych, którzy dopiero poznają arkana podniebnych podróży.
Wszystkie wady i zalety nowopowstającej gry poznamy już w styczniu, kiedy to produkt zadebiutuje na rynku w ramach serii Eclypse.