Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 listopada 2020, 17:36

autor: Karol Laska

Chiński klon Among Us hitem w Azji

Gdy większość graczy na świecie zachwyca się Among Us, Chińczycy wybierają jego azjatyckiego klona pod tytułem Werewolf Among Us. Gra bije rekordy popularności, choć nie różni się znacząco od produkcji, na której się wzorowała.

28 października 2020 roku firma Shenzhen Youliang Technology wypuściła na rynek swoją najnowszą grę wideo o nazwie Werewolf Among Us. I tytuł ten wcale nie jest przypadkowy, gdyż produkcja jawnie nawiązuje do absolutnego fenomenu 2020 roku, jakim jest Among Us. Te same zasady i mechaniki, bardzo podobny styl graficzny – różnica polega na tym, że miejscem akcji jest nawiedzony dom, a nie statek kosmiczny.

Dzieło stało się wielkim sukcesem w Chinach, spychając z pozycji liderów inne lokalne hity: Honour of Kings oraz Peacekeeper Elite. Na portalu South China Morning Post przytoczono statystyki zebrane przez firmę zajmującą się śledzeniem aplikacji, Qimai Data. Gra została pobrana za pośrednictwem App Store łącznie ponad 478 tysięcy razy, a szczególny wynik udało się jej osiągnąć 2 listopada (116 tysięcy ściągnięć).

Jeżeli jesteście ciekawi, po co właściwie Chińczycy skopiowali Among Us, to już udzielamy odpowiedzi. Po pierwsze, rynek Państwa Środka bardzo często dopuszcza się tego typu praktyk, gdyż mechaniki nie są chronione prawem autorskim, a więc są one często przerabiane tak, aby stały się bardziej przystępne dla wschodnich odbiorców. Po drugie, produkcja firmy InnerSloth nie została uznana w Chinach za szczególnie oryginalną ze względu na podobieństwa do popularnej gry imprezowej Werewolf. Po trzecie, amerykańska gra nie oferowała chińskiej wersji językowej.

Among Us i tak jest dziesiątym najczęściej pobieranym tytułem w tym kraju. Po prostu bariery w postaci problemów sieciowych oraz komunikacyjnych sprawiły, że nie przebił się on tak jak w innych państwach. Zheng Jintiao, współwłaściciel serwisu GamerBoom, twierdzi, iż popularność produkcji InnerSloth jest podyktowana pewnym trendem oraz udanie przeprowadzoną operacją pozyskiwania użytkowników. Przypomnijmy, że popularność dzieła nadal rośnie i mówimy tu o setkach milionów pobrań na całym świecie, licząc wszystkie platformy, na których wyszła gra (jeszcze pod koniec września było to ponad 100 milionów). A co do Werewolf Among Us, tytuł dostępny jest na urządzeniach mobilnych.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej