Charlie Cox o trudnym rozstaniu z Daredevilem od Netfliksa
Charlie Cox nie kryje swojego rozczarowania decyzją o anulowaniu produkcji superbohaterskiego serialu Daredevil od Netfliksa. W rozmowie z Entertainment Weekly aktor przyznał, że niezwykle smuci go perspektywa pożegnania się z postacią niewidomego mściciela.
Nie milkną echa po skasowaniu przez platformę Netflix popularnego superbohaterskiego serialu Daredevil. Na temat tej decyzji wypowiedzieli się już showrunner trzeciego sezonu, Erik Oleson, Deborah Ann Woll (odtwórczyni roli Karen Page) oraz Vincent D'Onofrio (grający Wilsona Fiska). Teraz głos w sprawie zabrał Charlie Cox, czyli osoba, która przez ostatnie lata przywdziewała czerwony kostium niewidomego mściciela z nowojorskiej dzielnicy Hell’s Kitchen. W rozmowie z Entertainment Weekly aktor podkreśla, jak bardzo zżył się z marvelowskim bohaterem i opowiada o smutku, z jakim przyjął wiadomość o kasacji produkcji.
Wielu z nas naprawdę oczekiwało, że serial będzie trwał. Na pewno ja byłem taką osobą. Uważam, że mieliśmy jeszcze mnóstwo historii do opowiedzenia, i choć rozumiem decyzję o anulowaniu, jestem nią niezwykle zasmucony. Po prostu tak działa show-biznes. Lecz trzeba pamiętać, że postacie występujące w tej opowieści wiele znaczyły dla ludzi. To dziwne gdy pomyślę, że istnieje szansa, iż już nigdy nie zagram Matta Murdocka. To osobliwe uczucie, gdyż ten bohater był ogromną częścią mojego życia przez ostatnie cztery i pół roku.
Zapytany o to, jak mogły potoczyć się losy Daredevila i jego sojuszników po finale trzeciego sezonu, Cox unika odpowiedzi.
Nie chcę być nudny, ale szczerze mówiąc nie jestem pewien, czy powinienem o tym mówić. Wiadomość o kasacji wciąż jest nowa i bolesna dla wielu osób. Byłem bardzo podekscytowany pomysłami na czwarty sezon, o których rozmawialiśmy i myślę, że gdybym je rozpowszechnił, wprowadziłoby to część fanów w błąd. Moje słowa są bowiem często powielane i nie chcę dawać nikomu fałszywej nadziei.
W każdym razie, Cox zdradził, że gdyby ktoś zaproponował mu powrót do roli Matta Murdocka, nie wahałby się ani chwili, by ją przyjąć. Oczywiście pojawia się pytanie, czy w ogóle istnieje taka szansa? Kto wie, być może jeśli Disney zdecyduje się na stworzenie serialu o Daredevilu na potrzeby własnej platformy streamingowej, to zastanowi się nad wybraniem numeru do aktora, który raz już się w tej roli sprawdził.
