autor: Aleksander Kaczmarek
Beta-testy kontrolera do gier od Valve ruszą w przyszłym roku
Oddział korporacji Valve odpowiedzialny za innowacje sprzętowe wciąż jest na etapie formowania, ale zespół inżynierów pracuje już nad kilkoma projektami. Publiczne beta-testy jednego z produktów, najprawdopodobniej nowego rodzaju kontrolera do gier, planowane są na przyszły rok.
Zgodnie z deklaracjami przedstawicieli Valve Corporation usługa Big Picture, której możliwości od niedawna mogą sprawdzić użytkownicy platformy Steam, ma być tylko pierwszym krokiem. W rozmowie z serwisem Engadget Jeri Ellsworth z zespołu inżynierskiego przyznała, że najbliższym celem jest przygotowanie urządzenia podnoszącego komfort grania w pecetowe gry na kanapach.
Co to oznacza? Prawdopodobnie nowy rodzaj kontrolera, który łączyłby zalety komputerowej klawiatury i myszy z wygodą oraz prostotą obsługi, jaką zapewniają gamepady. Ellsworth przyznaje, że system sterowania w wielu grach dostępnych na Steamie stwarza „bariery”, a projektowane urządzenie ma pomóc je przełamać. Można więc spodziewać się rozwinięcia pomysłu Phantom Lapboard i jakiegoś hybrydowego rozwiązania.
Co ciekawe, inżynierowie z Valve dysponują już ponoć prototypami. Firma posiada również linię produkcyjną, na której zmontowana zostanie krótka seria testowych egzemplarzy. Posłużą one do zaplanowanych na przyszły rok beta-testów z udziałem graczy.
Plany Valve Corporation związane ze sprzętem do grania nie kończą się jednak na nowym kontrolerze do gier. Firma w dalszym ciągu zainteresowana jest technologią wearable computing. Ellsworth twierdzi jednak, że upłynie jeszcze 2 do 5 lat zanim cokolwiek w tej materii zostanie publicznie pokazane.