autor: Grzegorz Ferenc
Battlelog w Battlefield 3 pójdzie w kierunku Call of Duty Elite?
Patrick Soderlund, dyrektor EA Games, stwierdził, że firma analizuje możliwość wprowadzenia na rynek platformy zbliżonej do Call of Duty Elite. Na razie brakuje konkretnych decyzji na ten temat, ale koncern EA jest zdeterminowany nadrobić zaległości na tym polu.
Serwis Venture Beat przeprowadził niedawno wywiad z Patrickiem Soderlundem, byłym szefem studia DICE, twórców serii Battlefield, który obecnie kieruje firmą EA Games. Rozmowa dotyczyła gier wydawanych przez koncern Electronic Arts, rywalizacji z markami konkurencji, relacji z fanami oraz problemów technicznych po wydaniu Battlefield 3.
O ile większość rozmowy dotyczyła przeszłości i doświadczeniach EA w sektorze strzelanek, ostatnie pytania skupiły się na obsłudze technicznej i konsumenckiej ostatniej gry z serii Battlefield i nadchodzącego Medal of Honor: Warfighter. Soderlund stwierdził, że:
W chwili obecnej jest to obsługa 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Mamy ludzi w Sztokholmie i USA, którzy zajmują się tym o każdej prze dnia i nocy. 365 dni w roku. Część zespołu studia DICE analizuje dane telemetryczne. Jak ludzie grają? Jak można ulepszyć grę? Na jakie problemy napotykają? Czy serwery działają? I tak dalej.
Pytanie o platformę zbliżoną do Call of Duty Elite firmy Activision Blizzard narzucało się same. Wypowiadając się na temat ewentualnej możliwość wprowadzenia płatnego systemu abonamenckiego, Szwed przyznał, że firma analizuje możliwości oferowane przez platformy tego rodzaju:
Jak wszystkie inne firmy, także i my staramy się zwiększyć nasze inwestycje w tego rodzaju projekty, sprawić, aby pieniądze się zwróciły i więcej osób grało w nasze tytuły. Może to zaowocować różnego rodzaju rozwiązaniami, ale nie określiliśmy jeszcze, jakie konkretnie by one były.
Jednocześnie Soderlund zaprzeczył, jakoby EA Games starała się zwalczać serię Call of Duty. Stwierdził, że jej celem jest tworzenie jak najlepszych produktów oraz że gry z serii Call of Duty różnią się stylem od ich produkcji, przez co wszystkie marki mogą koegzystować na rynku.
Biorąc jednak pod uwagę fakt, że trzecia odsłona serii Battlefield zwiększyła udziały EA Games w sektorze strzelanek z 13 do 24 procent, a także wypowiedzi Petera Moore’a, dyrektora operacyjnego firmy Electronic Arts, który stwierdził, że wobec sukcesu usługi Call of Duty Elite EA jest zdeterminowane zdobyć podobne wpływy w sektorze mobilnych platform zintegrowanych z grami, stonowane wypowiedzi Soderlunda są niczym cisza przed burzą. Zwłaszcza, że firma Activision Blizzard nie wydała jeszcze pecetowej wersji Elite.
- Wywiad z Patrickiem Soderlundem w serwisie Venture Beat
- Peter Moore o Call of Duty Elite
- 670 tys. klanów w Call of Duty Elite