autor: Ignacy Kruk
Andrew Garfield komentuje plotki na temat powrotu do roli Spider-Mana
Andrew Garfield skomentował popularne w ostatnim czasie spekulacje na temat udziału w następnej produkcji ze Spider-Manem.
Andrew Garfield nie wyrobił sobie reputacji szczerego, jeśli chodzi o komentarze dotyczące plotek. Jeszcze przed premierą Spider-Man: No Way Home, aktor dementował spekulacje na temat udziału w tym projekcie, co daje nam jasno do zrozumienia, że do jego słów należy podchodzić z odrobiną rezerwy.
Już od jakiegoś czasu fani Niesamowitego Spider-Mana domagali się powrotu aktora do tej roli. Żądania i spekulacje na temat osobnego filmu z Garfieldem wezbrały ostatnio na sile w związku z premierą Spider-Man: No Way Home, a narastająca popularność tematu przyciągnęła uwagę aktora.
Podczas podcastu Happy Sad Confused, Andrew Garfield usilnie starał się zaprzeczyć, że wie cokolwiek o swoim udziale w następnej produkcji ze Spider-Manem:
To wszystko jest dla mnie niesamowicie zabawne. Mając konto na Twitterze, widzę jak bardzo popularny jest Spider-Man. Niektórzy wariują w związku z tym, a ja wtedy myślę: “Ludzie, naprawdę zalecałbym wam trochę z tym wyluzować”. Nie mogę mówić za nikogo oprócz siebie, może naprawdę ktoś nad tym pracuje, ale mi nikt o tym nie powiedział. […] Jakby coś się działo, daliby mi znać.
Aktor następnie porównał dementowanie tego rodzaju plotek do gier takich, jak Mafia lub Wilkołaki, w których wszyscy podejrzewają, że coś ukrywasz, niezależnie od tego co powiesz.
Prawdę powiedziawszy, sceptycyzm względem prawdomówności Garfielda zdaje się być uzasadniony, a sam wywiad daje pewne pole do dalszych spekulacji. Być może zamiast w osobnej produkcji o Spider-Manie, zobaczymy go w trzeciej części Venoma, bądź w nadchodzącym 1 kwietnia Morbiusie.
Poniżej możecie zobaczyć omawiany fragment wywiadu i samodzielnie wyciągnąć wnioski.