autor: Michał Zieliński
America's Army 3 - służba rozpocznie się nocą
Kampania marketingowa amerykańskiej armii jest jedną z największych tego typu na świecie. Co roku wojsko przeznacza miliony dolarów na promocję oraz kreowanie swojego pozytywnego wizerunku. Wzmianki o Siłach Zbrojnych Stanów Zjednoczonych można spotkać w miejscach które w jakiś sposób związane jest z młodymi ludźmi. Dziś w poczet reklamy U.S. ARMY dołączy również trzecia część America's Army.
Kampania marketingowa amerykańskiej armii jest jedną z największych tego typu na świecie. Co roku wojsko przeznacza miliony dolarów na promocję oraz kreowanie swojego pozytywnego wizerunku. Wzmianki o Siłach Lądowych Stanów Zjednoczonych można spotkać praktycznie w każdym miejscu, które w jakiś sposób związane jest z młodymi ludźmi. Dziś w poczet reklamy U.S. ARMY dołączy również trzecia część America's Army.
Tak jak zapowiadano, America's Army 3 zaliczy swoją premierę 17 czerwca czasu pacyficznego. Oznacza to, że polscy gracze będą musieli poczekać na zabawę do późnego wieczora. W tym czasie wszystkie serwery przechowujące kod gry zostaną otwarte i rozpocznie się masowa dystrybucja długo oczekiwanego tytułu. Oczywiście dotyczy to również Steamu, który już kilka dni temu udostępnił opcję pre-load i rozpoczął niewielką kampanię promocyjną. Warto dodać, że w tym wypadku słowo "promocja" nabiera nowego znaczenia, gdyż wzorem poprzedniczek AA3 trafi w ręce konsumentów całkowicie za darmo. Co więcej, po pobraniu i krótkiej instalacji możemy bez przeszkód rozpocząć swoją przygodę z wojskiem. Zero abonamentów, zero formalności, czysta rozrywka. Już wiecie, jak powinna wyglądać wzorowa kampania marketingowa?
Obecnie seria America's Army należy do grona najpopularniejszych gier multiplayer na świecie. Dzięki bezpośredniemu nadzorowi licznych weteranów walk w Iraku i Afganistanie, tytuł bardzo dokładnie odzwierciedla wszystkie aspekty służby. Mowa tu nie tylko o oryginalnym umundurowaniu bądź broni, ale przede wszystkim o doli przeciętnego żołnierza. Podczas zabawy ukończymy wirtualną szkołę oficerską, będziemy jeździć na misje oraz piąć się w wojskowej hierarchii. Co więcej, twórcy postarali się, by każdy element produkcji był w stu procentach zgodny z prawdą. Oznacza to licencję na prawdziwe technologie, arsenał, wyposażenie i myśl taktyczną amerykańskich wojsk lądowych. Wszystko to w otoczce Unreal Engine 3, który gwarantuje przyzwoitą grafikę oraz dopracowaną fizykę. Czy do pełni szczecia potrzeba czegoś więcej?