Wiadomość AgreGOLmat (29 listopada - 5 grudnia 2008)

Jeżeli jakości GTA IV nie poprawi patch, to na 100% kupuję konsolę (nie tylko dla GTA IV ale i dla innych gier, oj jak ja sobie teraz w brodę pluję, że wołałem na rodzicach nowego kompa a nie PS3 albo X360). Widać, że konwersje nie wychodzą im najlepiej. Dlatego, aby czerpać prawidziwy fun z zabawy trzeba zagrać w grę od Rockstar na jej macierzystej platformie, na jaką została wydana. Innego wyjścia nie widzę.

Wiadomo ze konsole zawsze przewyzszaja pct-y! Przeciez pc to nie maszynka do grania ale do pracowania!

@Aretse02

No tak, zwłaszcza w shootery :D Prawda jest taka, że gdyby na konsoli dałoby się jakoś sensownie grać w FPSy i rasowe RPGi, nikt by już nie korzystał z PC jako maszynki do grania.

W shootery mi się spoko gra (pierwszy miesiąc nie był rózowy ale teraz nawet headshoty), a jeśli chodzi o RPG-i w które grałem to Fable 2 i Dark Messiash..(czy jak to się piszę) to nieźle sobie radzą, pograłbym też w Obliviona ale na pececie wcześneij przeszedłem. Pc będzie żył długo coś słyszałem jakoby następca Visty wspierał zabezpieczenia gier...

Hmm ja właśnie X'a kupiłem dla GTA IV, no i jeszcze dla Battlefield: Bad Company, i chciałem spróbować Halo 3(te przede wszystkim ale teraz się ciesze grając w wszystko jak leci. Dobra grafika żadnych cięć często sterowanie lepsze). Po ujawnieniu planów konwersji GTA na Pc trochę się zdziwiłem. Ale kupna konsoli nie żałuje wprost przeciwnie jeden z najlepszych zakupów!

ja mam nieprzerobiona konsole xbox 360 premium na sprzedaz a w media jak bylem wczoraj to byla za 839 z jaks gra i dyskiem 60gb

barto147 warnec napisał "rasowe RPGi" co mi się wydaje, że nie chodzi mu o Fable czy Obliviona a co dopiero Dark Messiash. Mu pewnie chodzi o coś w stylu Diablo czy Baldurs Gate. Czyli ostatnio zrobiony np. Drakensang. Co do headshotów, spoko jesteś dobry, ale np. patrząc na warneca On może tego headshota szybciej przycelować od Ciebie. Pewnie o to Mu chodziło. Szybkość i precyzja. Ale do pada nic nie mam, choć w niektórych strzelankach jest ze sterowaniem kijowo.

Scortch oczywiście, że shootery można grać na padzie, ale patrz wyżej co napisałem.
Jak już kiedys pisałem, to spoko, że konsolowiec lubi grać na fotelu, przy 40calówce (czy Bóg wie ile już używacie), ale PCtowiec lubi grać na 20 lub jeszcze większym monitorze (lekko można załatwić) z rozdzielczością też dosyć wysoką. Ja jakoś przy graniu godzinami przy PC i przy konsoli nie odczuwam bólu w karku. Hmmm może to dlatego, że przy moim PC też siedzę na fotelu?? Weźcie już skączcie pisać o tych fotelach. Co je też sprzedają w zestawie z konsolą(Jak tak to idę do serwisu z reklamacją, bo PS2 które kiedyś kupiłem nie było z fotelem)??? PCtowiec też może na fotelu usiąść, rynek gier na PC jest spory więc PCtowcy nie muszą grać w MMO i gry we Flashu, a o wyparciu PCtów przez konsole to już ludzie piszą dobre 10 lat jak nie więcej. Dajcie sobie spokój z tymi wróżbami na temat PC. Gram na PC i na konsoli jak coś znajdę ciekawego, bronie PCtów bo mnie normalnie już wkurzają niektórzy użytkownicy X360 i PS3(ci żadziej coś mnie wkurzają zauważyłem)

Taaa rasowe czyli takie które pokryła już warstewka kurzu. Mimo że ciągle 'przecierane" przez fanów to jednak leciwe, ale nadal grywalne (Np. właśnie przeszłem Fallouta 1 i przechodzę cz.2).
A przecież na konsolki będzie nasz Wiedźminek! Jak to nie jest rasowy rpg to ja niewiem. Diablo 3 ma szanse wyjść na konsole. Jeszcze trochę a Dragon age origins (duchowy spadkobierca baldur's gata) zagości na "x-klocku" i "chlebaku". A wyszła już nawet 3-ecia cz fallouta na next-geny(Choć uważam że rpg z celownikiem to trochę na pół gwizdka...) również kanon gatunku.

Pc powinien zostać maszynką do grania! Szkoda że wiele gier jest wydawane Pc z dużym opuźnieniem albo wcale(ew. konwersje typu "im szybciej tym więcej wolnego"). Miejmy nadzieję że crytek jako "ostatni bastion" exclusivów (przynajmniej jeśli chodzi o FPS-y) na Pc nie padnie i nie zobaczymy Crysisa 2(czy może cz. 1) na konsolach. Uwielbiam Pc, wiem że nie padnie i cieszę się że są gry które wychodzą tylko na niego. Co do pada ćwiczenie czyni mistrza, chodziaż myszki i klawiatury bardziej intuicyjne.

barto147 Spoko, spoko, ale jak widzisz to nie zmienia faktu, że ludzi na PC uważają Wiedźmina za grę fabularną a nie rasowego RPG/cRPG (wiem trochę to dziwnie napisałem) Neverwinter też na PC a to właśnie taki rasowy RPG, chodzisz drużyną, a nie jednym bohaterem. Ja nie mam zamiaru pokazywać wyższości PCtów nad konsolom jak coś, w żadnym wypadku, ale tekst od Scotcha jest nieco naciągany i ciągle go niektórzy powtarzają już od wielu lat a jakoś nie potrafią się doczekać tego upragnionego upadku. Co do pada wiem, że ćwiczenia czynią mistrza, kiedyś w Blacka mi sie głupio grało, że aż odczuwałem zdenerwowanie, ale ostatnio sobie wróciłem do tej gry i już się nie denerwuję tylko gram :)

Nie zapominajmy! Konsole są do grania - PC'ty do programów, internetu itd. Zawsze tak było i będzie (tak myślę ^^)

Jurant zapomnijmy bo to bzdura jakich mało. To jakby powiedzieć,że konsole są dla dzieci i casuali a pc dla rasowych wyjadaczy. I Skończcie z tym ''upadkiem pc'' bo to już się śmieszne zaczyna robić. Jak komuś nie pasuje, niech nie gra na blaszaku. Ja z kolei wiem, że nigdy nie będę grał na konsoli - szkoda mi hajsu tylko na granie na czymś co i tak nie ma interesujących mnie tytułów.
Teraz idąc w ślady niektórych - ''Konsole upadną!! BO JA tak mówię!!''
Przestańcie być śmieszni już. Ani era blaszaka, ani konsol nigdy nie przeminie, każda platforma ma inny target.Ktoś kto tego nie widzi jest naprawdę ślepo zapatrzonym w swoją konsolę/pc fanboyem. Używajcie czasem swojego rozumu, to nie boli, a nie idziecie stadnie za głosem baranów ''to jest be, tamto be, a najbardziej beeeee jest konsola/blaszak''
To tyle.

Na konsoli można grać na PC można programować, ale też grać! Osobiście wolę grać na PS2/3 a komp idzie na strategie/mmorpg, ale też się przydaje. Tyle, że konsole są głównie do grania i chyba tylko [oprócz filmów, ew. zdjęć] a komputer jest właściwie do wszystkiego i ze wszystkim sobie nieźle radzi..
A co do cieszenia się z gier wychodzących tylko na jedną platformę...a co to da, że wyjdzie tylko na PC przypuśćmy, a niektórzy z niezbyt dobrymi komputerami sobie nie pograją, bo na konsolach nie ma. Mnie tam nie przeszkadzają ani exclusive'y ani multi-platformowe produkcje.
Spory, że wyszła multi platforma <przynajmniej wśród konsol> mogą niepokoić użytkowników PS3. Bo większość osób woli tańszego x'360 i na multi PS3 będzie trudno z kimś zagrać...[miałem tak z GTA IV...]
Gracz gra w gry, które mu się podobaja, niezależnie od platformy. Koniec. Kropka.
pozdrawiam.

W tygodniu kupiłem sobie GTA IV, zadowolony wróciłem do domu - najpierw instalacja z krzaczkami i rejestracja co nie działa jak trzeba..potem windows live na siłę i... . gra działa max. 2 minuty i krzaki i reset..następnie reinstalacja xp pro (bo był vista...na szczęście mam obrazy ale to i tak z pół godziny bo aktualizacje) I CO ..TO SAMO..
Potem oddałem ten niedopracowany produkt i zastanawiałem się w co pograć.. padło na wiedźmina (fallout, stalkery zaliczone) ..zawsze mnie od erpegów odrzucało... po demie sacred zrezygnoałem od razu ...z ciekawości zainstalowałem demo Wiedźmina i następnego dnia kupiłem..do dziś jestm ciągle niewyspany... pierwszy erpeg, który mnie tak przykuł do kompa...
swoją drogą mam wrażenie, że gdybym kupił tę grę rok temu miałbym podobne frustracje techniczen co przy gta...

ciekawe czy można dziś kupić produkcję w dniu premiery i nie mieć problemów... chyba nie.. wyjątkiem jest dla mnie fallout ostatni... ale to chyba dopracowany silnik obliviona także coś co juz zostało dopracowane...

a co do konsol .. albo mordobicia - nie mam z kim grać i wyrosłem... albo wyścigi - na pc jest to samo i na upartego lepsza kierownica...

Jak czytam wasze komentarze to lepiej nie kupuje tego GTA 4. I tak podobno dziadowe.