24 lata temu upadł pionier kart graficznych 3dfx. Wykupił go jeden z rywali
Minęły już 24 lata, odkąd 3dfx ogłosił koniec działalności. Twórcy legendarnego akceleratora graficznego Voodoo doprowadzili do tego serią złych decyzji.
Historia 3dfx udowadnia, jak łatwo spaść z samego szczytu. W drugiej połowie lat 90. producent Voodoo dominował nad Nvidią i ATI. Niespodziewanie dla klientów 15 grudnia 2000 roku 3dfx ogłosiło upadek. Firma została przejęta przez niedawnego konkurenta – Nvidię – wraz z patentami, o które jeszcze chwilę wcześniej miały toczyć się batalie sądowe (vide Tom’s Hardware).
24 lata temu 3dfx zakończył swoją działalność
Pojawienie się akceleratorów graficznych VooDoo było rewolucją w gamingu na komputerach. Wydajność i jakość grafiki w grach znacznie wzrosła, a duża popularność sprawiła, że 3dfx był liderem wśród pierwszych producentów kart graficznych. Sukces jednak szybko przerodził się w porażkę – firma została zamknięta po mniej niż 10 latach działalności.
Lata 90. są jednym z przykładów, jak szybko przebiegał postęp technologiczny. Pierwszy akcelerator 3D VooDoo, który miał premierę w 1995 roku, wymagał osobnego chipu 2D. Już w 1998 roku na rynku pojawiły się karty od ATI i Nvidii ze zintegrowanymi akceleratorami 2D i 3D, które narzucały 3dfx-owi tempo. Firma starała się nadążyć, oferując między innymi Voodoo Banshee, ale już w 1999 r. straciła pozycję lidera na rzecz Nvidii.
Problemy się nawarstwiały – z kilku powodów. Po pierwsze, zakup producenta STB nie wypalił, ponieważ różnice strukturalne obu firm utrudniały współpracę, a jakość komponentów produkowanych przez STB pozostawiała wiele do życzenia. Dodatkowo wykupienie Gigapixela na początku 2000 roku, w połączeniu z opóźnianiem premier kolejnych kart graficznych, wpłynęło na trudną sytuację finansową 3dfx-a.
3dfx miał problemy, żeby dostosować się do zmian w branży. VooDoo obsługiwały OpenGL i autorskie API Glide, ale najpopularniejszym akceleratorom VooDoo brakowało wsparcia dla nowszych wersji Direct3D Microsoftu, które stawało się standardem w branży. Między innymi dlatego coraz więcej graczy kierowało swoją uwagę ku ATI i Nvidii.
Narastające problemy finansowe z pewnością byłyby większe, gdyby doszło do faktycznej batalii sądowej z Nvidią o kwestie patentowe. Ostatecznie „zieloni” stali się nowymi właścicielami 3dfx-a i ich patentów, co nastąpiło 15 grudnia 2000 roku. Natomiast już w lutym 2001 r. zakończono wspieranie produktów 3dfx-a.
VooDoo od 3dfx-a zrewolucjonizowały rozgrywkę w trzecim wymiarze, a dzięki rosnącej modzie na komputery retroakceleratory graficzne przeżywają drugą młodość. Ich ceny rosną i wśród graczy wciąż cieszą się sporym kultem, co powoduje pojawianie się nieoficjalnych sterowników.