2. sezon The Last of Us może opowiedzieć mroczną, nieukazaną nigdy wcześniej historię bohatera znanego z gier. „Nie będzie pięknie”
The Last of Us wkrótce powróci z drugim sezonem. W nowych odcinkach widzowie mogą poznać mroczną przeszłość portretowanego przez Jeffreya Wrighta bohatera.
The Last of Us, świetnie przyjęty serial HBO, powróci na Max z drugim sezonem już za kilka miesięcy. W nadchodzących odcinkach widzowie zobaczą nowych bohaterów, którzy są jednocześnie dobrze znani graczom, m.in. Dinę (Isabela Merced) oraz Abby (Kaitlyn Dever). W nowej serii pojawi się także portretowany przez Jeffreya Wrighta Isaac Dixon.
Przypomnijmy, że wspomniany aktor powróci do roli Isaaca po tym, jak użyczył mu swojego głosu w grze. Jak się okazuje, z drugiego sezonu The Last of Us najprawdopodobniej dowiemy się o Dixonie więcej niż z gier. W nowym wywiadzie dla TVLine Jeffrey Wright wyjawił bowiem, iż nowe odcinki mogą sporo powiedzieć o przeszłości postaci.
Ludzie pytali, czy dowiemy się czegoś więcej o Issacu, czy poznamy jego przeszłość. Jest to możliwe, ale nie będzie pięknie.
Przypomnijmy, że gra nie zdradza zbyt wielu informacji na temat przeszłości Isaaca. Wiemy, że kiedyś należał do marines, a później osiedlił się w Seattle. Serial prawdopodobnie pokaże, co ukształtowało tego bohatera. Sądząc po słowach aktora, historia postaci może być bardzo mroczna.
Warto dodać, iż pod koniec września twórca serialu The Last of Us, Neil Druckmann, wyjawił, że w nowych odcinkach dostaniemy wgląd w historię ważnego bohatera, a fragmenty te zachwycą fanów gry. Być może filmowcowi chodziło właśnie o ukazanie przeszłości Isaaca Dixona.
2. sezon The Last of Us zadebiutuje na Max wiosną 2025 roku.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!