autor: Mateusz Popielak
T-Rex z Google Chrome oszukany - stworzono autopilota
Jeśli ciąży Wam nuda, może stworzycie coś podobnego do automatycznie biegnącego T-Rexa? Użytkownik serwisu TikTok zbudował prosty mechanizm „autopilota” we wbudowanej w Google Chrome grze.
Obecny przymus siedzenia w domu na każdego działa inaczej – ludzie zagrywają się w ulubione tytuły, nadrabiają braki w znajomości kinematografii, gotują, rozwijają swoje pasje czy też nerwowo czekają na koniec epidemii. Jedną z osób, która kreatywnie wykorzystuje czas kwarantanny, jest Zane – użytkownik TikToka, który zbudował prosty mechanizm sterujący T-Rexem w znanej nam wszystkim grze offline, dostępnej na Google Chrome.
Jak to działa?
Teraz troszkę technikaliów. Rzeczy użyte przy tworzeniu mechanizmu to:
- mikrokontroler;
- płytka stykowa;
- fotorezystor;
- rezystor;
- serwomechanizm.
Jak widzimy na filmiku, autor łączy ze sobą podane wyżej elementy przy użyciu płytki stykowej, a następnie przykleja fotorezystor na ekran laptopa/macbooka. Do działania potrzeba również aplikacji. Jakiej? Program ma za zadanie monitorować napięcie na pinie analogowym – jeżeli wzrośnie, obraca silnik w serwomechaniźmie o 15 stopni. W przeciwnim wypadku: minus 15 stopni. Fotorezystor to tak naprawdę czujnik światła – przeszkoda znajdująca się przed naszym T-Rexem wywołuje zmianę w padającym promieniowaniu, a mechanizm uderza w spację, powodując skok dinozaura.
Prostsze rozwiązanie
Jeżeli chcielibyście obejrzeć nieskończony bieg T-Rexa, ale nie macie pod ręką żadnego z wyżej wymienionych elementów, ani talentu technicznego, wystarczy uruchomić grę na witrynie Elgoog – tam znajduje się wbudowany bot, który wykonuje wszelkie skoki za nas. Jednak ze stworzeniem specjalnego mechanizmu jest o wiele więcej zabawy, a komponenty nie kosztują fortuny. Z braku laku możemy pomyśleć nad podobnymi rozwiązaniami jak legalny exp-bot w grze Metin 2. Ogranicza nas jedynie wyobraźnia.