autor: Kamil Zwijacz
AMD Radeon RX 460 - najtańszy Polaris debiutuje na rynku
Najnowsza karta grafiki firmy AMD, Radeon RX 460, zadebiutowała na rynku. Sprzęt doczekał się testów w wyspecjalizowanych serwisach i wynika z nich, że jest to ciekawa propozycja dla miłośników e-sportu oraz graczy, którzy nie mają wygórowanych wymagań. Jednocześnie zadebiutowały sterowniki do Radeonów w wersji 16.8.1.
Radeon RX 460, trzecia karta grafiki z rodziny AMD Polaris, zadebiutowała na rynku. W związku z tym doczekaliśmy się testów najsłabszego, ale i najtańszego układu „Czerwonych” w polskich i zagranicznych serwisach. Sprzęt promowany był jako świetna propozycja dla fanów e-sportu, którzy nie potrzebują ogromnego zapasu mocy, by doskonale bawić się w swoich ulubionych tytułach. W praktyce jednak karta radzi sobie całkiem przyzwoicie w grach AAA. W zależności od produkcji, układ umożliwia rozgrywkę w około 30, a czasami ponad 40 klatkach na sekundę, nawet na wysokich ustawieniach w rozdzielczości 1920x1080, choć bardziej nadaje się do średnich ustawień, co pokazuje m.in. Wiedźmin 3: Dziki Gon, Rise of the Tomb Raider czy Hitman. Dodatkowo Radeon RX 460 jest cichy i ma niski pobór prądu.
Krótko pisząc, nie jest źle, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę. Koszt najtańszych modeli z 2 GB pamięci zaczynać ma się od 520 zł, choć obecnie nie udało nam się znaleźć karty w takiej cenie (w ogóle jest problem z jej dostępnością). Tradycyjnie trzeba więc poczekać, aż do sklepów napłyną poszczególne modele i wtedy zdecydować.
Wybrane recenzje Radeona RX 460:
Przy okazji pragniemy wspomnieć, że firma AMD wypuściła nowe sterowniki Crimson Edition 16.8.1, zapewniające wsparcie dla opisywanego dziś układu oraz Radeona RX 470. Ponadto wprowadzono w nich profil Crossfire dla gry F1 2016, usunięto problem z maksymalnym stopniem podkręcenia pamięci Radeona RX 480 w Radeon WattMan, wyeliminowano błąd, przez który Overwatch wyłączał się na komputerach, w których korzystano z Radeona RX 480 w trybie Crossfire i nie tylko.