The Last of Us: Part II Remastered
po co Remastered do tej gry skoro orginalna wersja jest wybitna pod wzgledem graficznym ,pewnie niedlugo wyjdzie n PC i dlatego dali Remastered zeby nie wypadla blado kiedy to nastapi pozdrawiam
Skok na kasę. Zwykle nie oceniam gier, które nie miały jeszcze swojej premiery, ale tu za sam pomysł wypuszczenia tego należy się 1/10.
czemu taka niska ocena nie musisz kupować graj w starszą wersje a kto nie ma kupi nowszą ocena powinna być taka sama
To nie jest skok tylko na kase jesli ktos nie rozumie ze gry powinny byc udostepniane szerszemu gronu graczy to trudno, funboystwo jest dla naiwnych . Dzieki temu ze sony to zaczyna robic, niedosc ze pokaze swoje znakomite gry innym graczom ,to moze tworzyc gry szybciej oraz wiecej na nie wydac.
Skoro w 2024 roku na Pecety wyjdzie druga część Horizona (A przynajmniej jest już na Steamie okienko drugiej części) czyli Horizon Forbidden West - Edycja Kompletna (A ponoć miało na Pecety nigdy nie wyjść) to i pewnikiem The Last of Us Part II też na Pecety w końcu wypuszczą! xD
I dobrze ze wypuszczaja na inne platformy jako posiadacz ps5 nie mam nic przeciwko a jestem za tym by szybciej wypuszczali na pc . Dzieki temu maja wiecej kasy, na tworzenie innych znakomitych gier i wieksza grupa graczy moze sie cieszyc z ich gier . Jesli tego sie nierozumie to trudno, ale funboystwo jest dla naiwnych . Trzeba sie cieszyc ze tworcy tworza dobre gry i mozna w nie grac na tym co komu pasuje .
Ja też się cieszę, że coraz więcej tych tzw. Exclusive'ów przeznaczonych tylko na Konsole, wychodzi również na Komputery, ja Konsoli nie mam, tylko PC, i mam nadzieję, że The Last of Us Part II również wyjdzie na Komputery.
Nie jestem typem Konsolowca, bardziej Pecetowca. Zdecydowanie Pecet i żadne Pady tylko Klawiatura i Mysz! xD
Ciekawa sprawa jest w Aplikacji : GeForce Experience z Optymalizacją Cyberpunka 2077 gdyż według GeForce'a Experience - Wymagań na najnowszą Wersję Cyberpunka 2077 z Dodatkiem : Widmo Wolności rzekomo nie spełniam, a według samej Gry spełniam Wymagania na Wysokie + Ultra!
(A przynajmniej po wciśnięciu przycisku : "Domyślne" Automatycznie ustawia mi na Ustawienia Graficzne łączone Wysokie + Ultra)
To jest kurde dopiero jakaś magia. xD
I nie mam Karty Graficznej z serii RTX tylko ASUS-a GeForce'a GTX-a 1660 SUPER Phoenixa OC 6GB GDDR6 + 16 GB RAM-u w połączeniu z Prockiem : Intel Core i7-4790 3,60 GHz. Turbo : 4,00 GHz (4/8) a gra (Cyberpunk 2077 : Widmo Wolności) mimo to mi ustawia na Ustawienia Graficzne : Wysokie + Ultra! xD
Bardzo dobrze, ten GTX 1660S OC 6GB się u mnie w TLoU Part I na PC sprawuje z FSR, tylko dałem na Tryb Wydajność i nawet nieźle na tym Trybie : "Wydajność" trzymało te 60 Klatek również na Ultra, ku mojemu pozytywnemu zdziwieniu, na tej Podkręcanej 1660S da się też w TLoU Part I na tym GTX-ie 1660S również grać na Ultra.
Może to dlatego bo mam Ekran Gamingowy : ASUS TUF Gaming VG279QL1A 27" z Technologią HDR i UltraSzybką Częstotliwością Odświeżania Monitora 165Hz który sparowałem z Podkręcaną Kartą Graficzną : ASUS GeForce GTX 1660 SUPER Phoenix OC 6GB GDDR6 - 1530 MHz (1830 MHz w Trybie Boost)
To fajnie.
Za bardzo wychwalasz swój sprzęt :)
Zgoda, dobrze że masz szybki ekran z Freesync Premium.
1660s daje jeszcze frajdę w 1080p, dzięki głównie FSR w nowych grach.
Sam mam podobny sprzęt i go b. lubię.
Przykładowo gra taka jak : "Horizon Zero Dawn - Complete Edition" po wciśnięciu Wesołego Przycisku : "Autowykrywanie" ustawia mi na Maksymalne Ustawienia Graficzne wszystko na Najwyższe, a to jest pod względem Grafiki przyznaję akurat naprawdę Wymagająca Gra.
P.S : Tej Mapy w Pierwszym Horizonie chyba nie odkryję za przeproszeniem do usranej śmierci! Odkrycie całej tej Mapy zajmie całe wieki, a patrząc na to jakie Maszyny tam coraz dalej łażą to zajmie kolejne Wieki, ale Pierwszy Horizon, to jest mimo wszystko świetna gra.
No mieli kurde pomysła z tą Jebitnie Wielką Mapą w Pierwszym Horizonie.
Przed kilkoma dniami skończyłem pierwszego Horizona na PC i zajęło mi to 40h. Odkryłem całą mapę i zebrałem wszystkie znajdźki. Gdyby na Steam nie było w osiągnięciach, aby ukończyć grę NG+ (na trudnym albo supertrudnem) to bym zrobił 100%. Teraz czekam na Forbidden West bo mimo iż ograłem blisko premiery na PS5 to sprzedałem już swoją kopię i teraz chętnie ogram na PC. Zero Dawn na PC względem tego co jest na PS4/5 to coś pięknego. Graficznie jest totalna deklasacja pod względem tekstur i zasięgu widzenia.
Sony powinno tylko szybciej swoje tytuły udostepniać na innych platformach , to ze posiadam PS5 nie ma znaczenia dla mnie ogram gre na tym PS 5 i na Pc ktore osobiscie wolę . Sony powinno jak najwiecej i szybciej udostepniac swoje gry wiekszej ilosci graczy ,ktorzy chetnie zakupia ich gry na swoje pc, by ogrywac znakomite tytuly . Naszczescie juz idzie Horizon Forbidden West na pc , mam nadzieję ze niedlugo tlou2, ghost of tsushima i god of war ragnarok znajdzie sie na pc .
Gdyby gra oferowała dla nas multiplayer, to bym uznał, fajnie że wychodzi Remaster, a tak! Wystarczy mi to co mam na PS5 czyli stałe 60fps, graficznie nie jest naprawdę źle, a więc niech spier……ą??
Mam nadzieję, że jest to ta sama zagrywka, jak to było z Part I czyli przygotowanie gruntu, pod wypuszczenie gry na PC.
grunt czy nie grunt sony wolno się uczy jeśli chodzi o PC ta gra jest stara a jeszcze nie wyszła na PC lol
Takiego lenistwa i lekceważenia graczy jeszcze nie widziałem. Wydawać remaster trzy letniej gry, który nic nie zmienia i nie wprowadza? Dla kogo jest ten odgrzewany kotlet? Dla ślepych? Oj $ony upadło baardzo nisko.
Dla fanbojów :V. Znaleźli by się i tacy co by ze 300 zapłacili xD. BO NAJEPSZA GRA JENERACJI!!! A że nowych gier nie ma to ciul walić to.
Gracze na PC nie grali w tą grę i jeżeli już wychodzi w wersji na PC to dlaczego by mieli ją zostawić w stanie sprzed kilku lat, a nie ulepszyć?
Czy pod każdą Nintendo grą wychodzicie biadolić to samo? Sony i Nintendo mają masę exclusive, i trzeba w końcu posiadać 2 lub 3 systemy do grania, lub rezygnować z części gier.
https://www.gry-online.pl/newsroom/sony-chce-wiecej-portow-gier-na-pc-najpewniej-zarabia-na-nich-kro/z124dd3
Przypomnę ten artykuł. Konsolowe gry niech będą tam gdzie są, dopieszczone. Nie kolejne nijakie niedopracowane na wszystko łącznie z kalkulatorem i odkurzaczem. Ps4 kosztuje tyle co 2dni pracy. Do dzieła, lepsze to jak klepać o tym samym prze dekadę. Czytalem, ze tutaj niektórzy wciąż czekają na port lub emulator na Fable2. Dawno bym czas spędzony na klepaniu głupot wydał na zarobienie paru groszy i zakup systemu z grą
PS4 kosztuje tyle co dwa dni pracy! Ile osób w polsce zarabia ponad 15 000zł netto na nękę, że gadasz takie głupoty? Kolejna sprawa to ja chcę ograć TLOU II Rem na PS5 w usprawnionej oprawie graficznej i z nowymi dodatkami, zamiast na PS4 w 1080p w 30fps!
Ps4 zwykła to 300-400-500. Pro 750. Nie musisz kupować nowej ten sprzęt się nie sypie
NO Return mode ma być i takie kwiatki ->
Ponad 200 zl za ten syf z pewnie prawie zerową różnicą w grafice. A oni myślą, że jak jakieś komentarze twórców dodadzą i inne bzdety to wartość podbije jak za nówkę XD. A masz oryginał za mniej niż 100, a tutaj kasa jak za nową grę XD. Po co nowe gry robić jak jelenie kupią odgrzewane kotlety i kasa będzie się zgadzała. A potem ci sami będą pewnie narzekać czemu nowych gier nie ma, co tak mało gier w tej generacji jest.
Remaster w stylu jakby tu dobrać się do kieszeni graczy za dodanie paru pierdółek. Ja rozumiem pierwszą część w sumie ładnie odświeżyli ale tutaj? Za mało zmian/nowości w stosunku do ceny. Remaster gry która ma 3,5roku to żaden remaster. Powiedziałbym nawet, że DLC to przesadzone słowo. To co tu dodali to w zwykłej aktualizacji powinno być XD
Ja bym zrobił jeszcze Remastered, Remasteredu, Remesteredowanego :D
Dlaczego gry online dało tak niska ocenę
A nic na ten temat nie napisało ?
Rozdanie nagród Malina Roku wedruje do Last of us 2 Remastered .
Via Tenor
LGBT part 2 powraca, najgorszy sequel w historii gier video. Nie dzięki, wracam do części pierwszej.
Słuchajcie, jeszcze nie grałem w ten tytuł i mam pytanie: Posiadam wersję na PS4. Czy mozna kupić jakieś ulepszenie do wersji ps5 które będzie równoznaczne z tym jak bym kupił pudełkową wersję remastering , czy trzeba zainwestować 2 stówy w nowe wydanie?
Dokładnie, skok na kasę. piękna gra, piękna fabuła. Powinni wypuścić tylko na PC. grafika w tej grze i tak jest przepiękna.
Pozdrowienia dla wszystkich graczy;)
Nie rozumiem takiego pier...olenia ze skok na kase czy odgrzewany kotlet , moim zdaniem takie remastery sa dobre dla ludzi ktorzy jeszcze nie grali w dany tytul gry, tak jak dla mnie lepiej bedzie zakupic takowa wersje i cieszyc sie lepsza grafika przy obcnym do niego sprzecie.
Dawniej było GOTY i za mniejszą cenę, teraz remastered i za wyższą cenę.
A w porównaniu do Part I to jednak jest taniej.
Wersja Standardowa : The Last of Us Part I na PC kosztowała 259 złotych
Deluxe Edition kosztowało 299 złotych.
The Last of Us Part II Remastered na PC - 219 złotych.
Nie mam PlayStation, ograłem part I na PC i czekam z niecierpliwością na part II
Poproszę remaster Tekkena 8.
"to sa gry na konsole sony , PC nie ma tu nic do szukania"
...
to jak wytlumaczysz wyjscie takich gier na PC jak God of War, Days Gone, Horizon czy Ghost of Tsushima?
a co tu jest do tłumaczenia wydali to są na PC ale nie wszystkie muszą być, czym mniej tym lepiej
Pomijając fakt, że pecety bardziej pasują do tej gry, to i tak gadasz bzdury, ponieważ ta gra ma wyjść jeszcze przed świętami tego roku i w koncu po 4 latach wyjdzie z bety
To już jest chore, normalnie prawie jak z GTA V... odcinanie kuponów, jakby byli normalni to by dali jakąś aktualizację na nowszą generację jak to bywa w przypadku wielu tytułów, no ale nie, trzeba doić z idiotów...
Ostatni z Nas: Część druga
(PS5 Remastered, 2 przejścia, ponad 50 godzin)
(srogie SPOILERY)
Swego czasu pisząc o tej grze, postawiłem na hiperbolizację językową, wklejając ten post tutaj tutaj, ocenzurowałem wszelkie wulgaryzmy, choć w pierwotnym tekście miały one znaczenie, tym bardziej, że zarówno angielska jak i polska wersja wersja językowa nie bierze jeńców...
Pamiętam jak kiedyś na łamach Neo Plus była polemika – jeden redaktor był zachwycony, że Ellie będzie równą bohaterką z Joelem, na co drugi stwierdził, że przecież to normalka – koleś będzie strzelał jak w większości gier, a laska będzie tylko tłem. I że NG mieliby jaja, jeśli to ona byłaby na pierwszym planie, na okładce gry, już nie wspominał o sterowaniu nią. Jego życzenie się spełniło. Musiało minąć tylko kilka lat.
NG nie wzięli jeńców. Główny bohater jedynki ginie w pierwszych 30 minutach. Po prostu dostaje srogi wpie**ol. To niesamowita sprawa jak rozprawiają się tutaj z tymi postaciami. Człowiek, z którym spędzasz sporo czasu (15 godzin gameplayu), wychodzi pierwszy przez drzwi i dostaje kulę w łeb. Bez ceremoniału. Bez pie**olenia przedśmiertnego. Po prostu kula w łeb. Podobnie inna postać (w znakomitej scenie pogoni) dostaje kulę, która rozrywa mu pół twarzy. Żyjesz, giniesz. Pi***ol się! Witajcie w po***anym świecie…
"**What we've got here is failure to communicate**" to kultowy tekst z wybitnego filmu ‘Cool Hand Luke’ (rok 67, moja ulubiona rola Paula Newmana i genialna scena z jajkami!!). Tekst przeniknął później do popkultury i spokojnie mógłby posłużyć za credo TLoU2. To gra o braku komunikacji, gdzie każdy gra do swej bramki. Myślicie, że po apokalipsie ludzie się pogodzą, zaczną współpracować? Fuckin’ bullshit!! Pamiętacie jak po śmierci Wojtyły zwaśnieni kibole z Krakowa podawali sobie łapki i się ściskali płacząc? Trzy tygodnie później jeden kibol zasztyletował drugiego kibola. Tyle z tego pojednania było.
TLoU2 pokazuje to samo, nie ma tu złudzeń (echo zakończenia komiksowego „Watchmen”, gdzie pokój był tylko chwilowy, wojna po krótkim wylizaniu ran zacznie się na nowo). Nie ma FEDRY, ludzie rozpierzchli się na różne strony świata, grają do innych bramek. Szukają swego szczęścia, przetrwania, drogi w życiu po apokalipsie. Niewielu się to uda…
Mamy wreszcie opowieść o odwecie – Ellie i Abby – awers i rewers. Dwie laski, które nakręca zemsta, niemożność pogodzenia się z przeszłością, ze stratą bliskiej osoby. Gdzie żadna nie odpuści. Do czasu. Pamiętacie jak pisałem, że przemoc do niczego nie prowadzi? Spokojnie obok MGS3, czy Undertale postawiłbym tutaj TLoU2 – przemoc nie jest żadnym rozwiązaniem, prowadzi tylko do kolejnych trupów i dalszej przemocy. I trupów.
Laska, która dusi się krwią grając na PSVita w „Hotline Miami’. Jesteś trupem laska.
Hau hau! „Je**ny kundel”.
Ludzie, którzy byli lojalni do końca, za co zapłacili najwyższą cenę.
Ludzie, którzy porzucili ścieżkę przemocy, ale znaleźli się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Bo Ellie tam była. J***ne trupy.
Ścieżka Abby (doskonała narracja, niechronologiczna, na dwie postaci, tak rzadko wykorzystywana w grach wideo) pozwala nam się przyjrzeć na kwestię poczucia winy i pokuty. „*Czy kiedyś kogoś torturowałaś?*” pyta dzieciak Lew? „Zmieńmy temat”*, odpowiada mu Abby. Tu wchodzi w jej skórę Joel, osoba, którą zabiła. Abby chce ocalić swe sumienie ratując dzieciaka, na którym jej zależy. Robi to samo co kiedyś Joel. Rozumie swój błąd, chce go naprawić. W przeciwieństwie do Ellie. Ona nie potrafiła wybaczyć. Przegrała to, co miała cudownego, to co sobie wywalczyła. Żyje przeszłością, zamiast spojrzeć w przyszłość i szczęście, które ma na wyciągnięcie ręki.
- Abby: - Co się nam stało? To jeszcze dzieci.
- Owen: Nie wiem. Może po prostu przestaliśmy szukać światła.
Ostatnio kupiłem książkę śp. Cormacka McCarthy’ego pt. „Droga”, bo musiałem wreszcie ją przeczytać. TLOU czy TWD to pikuś przy tym – w nich jest zniszczony świat, ale jakaś nadzieja, skupiska ludzi, gdzie można znaleźć szczęście. W „Drodze” nie ma nic. Nie ma zwierząt, wszędzie pył, oceany są czarne, a nieliczni ludzie są albo pożywieniem dla innych (opiekanie na ruszcie noworodka!) albo idą ślepi przed siebie skuci łańcuchem. Nie ma nadziei – to wędrówka w kierunku śmierci…
Bohater „Drogi” wciąż powtarzał swemu synowi, że są „dobrymi ludźmi” i że „niosą światło”. Czy w zdziczałym, zrujnowanym świecie warto je w ogóle nieść? I dla kogo? Czy tam na końcu drogi w ogóle ktoś został, by światło przyjąć?
10/10
Premiera 3 Kwietnia, Wymagania Nieznane, ale można już składać Pre-Ordery.
Na Epicu i na Steamie kosztuje to jednakowo, w tej samej cenie : 219 złotych.
Można już składać Pre-Ordery na : "The Last of Us Part II Remastered" na PC, mimo, że Wymagania nie są jeszcze znane, to The Last of Us Part II Remastered jest już zarówno na Epicu, jak i na Steamie, na obu tych platformach, za 219 złotych.
Choć Premiera TLoU Part II na PC będzie dopiero 3 Kwietnia 2025, to można już składać Pre-Ordery.
KCD II prawie ukończone więc będzie w co grać zanim wyjdą dlc do Henryczka. W między czasie jeszcze i Disco Elysium sobie sprawdzam czy mi siądzie i po już od początku mi się podoba :)
No to dzisiaj premiera. W końcu będzie można zagrać pierwszy raz w ten tytuł. Szkoda, że przez te lata na jeden poważny spojler z Joelem natrafiłem, ale trudno się mówi. Oby stan techniczny był o niebo lepszy od Part I na PC.
Czekałem i sobie dalej poczekam mając na uwadze problemy z jedynką. Kupię za kilka miesięcy, jak już ją połatają.
Z tego co widziałem i czytałem, to był tragiczny. Teraz gram, to nie mam się do czego przyczepić, ale chyba tak kolorowo nie było, skoro tyle poprawek wydali.
----->
Najwięcej to poprawek optymalizacji, no i właśnie skrócenia czasu kompilacji shaderów, a reszta to poprawki jakichś bugów.
Co do optymalizacji, tutaj odrobili lekcje i gra działa bardzo dobrze! Nie ma problemu jak z pierwszą częścią. Ładowanie shaderów też przebiega bardzo szybko, więc jest bardzo dobrze!
Na steam decku już 31 marca dostała gra weryfikację z tego co teraz widzę, to rzeczywiście chyba można być spokojnym o technikalia i o to, że gra na słabszych sprzętach w miarę przyzwoicie nawet ruszy.
Kupione i czekam na 17:00 jak będzie już udostępnione. Trzeci raz przejdę te dzieło. Jedynka była lepsza, ale dwójka tez jest znakomita. Grafika, klimat Bostonu i świetna fabuła , poza zakończenie, które mogłoby być inne.
Ja aktualnie jestem w trakcie pobierania tytułu. Steam pokazuje 100,7 GB.
Też kupiłem na steam, też 100 GB, zgadza się o 18:00, gdyby nie było tyle roboty w pracy to by człowiek urlop wziął na jutro, no ale się nie dało xd
No nie wiem co w tym jest zabawnego, jak czasami trzeba zapindalać od 7:00 do 17:00 i jeszcze sobote wcisną, mnie tam do smiechu nie jest i nikomu się nie dziwię jak bierze urlop żeby w cos zagrać, to jest właśnie bycie graczem, jak ktoś siedzi na tyłku w chałupie, albo ma tylko szkołe to można się cieszyć, jak np RafNex.
Jeszcze dwazieeessśśśia minut ;)
Mieliście kompilację shaderów? u mnie tego nie ma, aż w szoku jestem.
Czekam na opinie względem optymalizacji i błędów. Jedynka to była tragedia na premierę. Jak będzie dobrze to trzeba będzie obadać "o co tyle szumu" ("grę w golfa" już widziałem, ale to nie może być wszystko co tak oburzało graczy, a jako że jedynka ma u mnie (jako jedna z 4 gier) 10/10, to jestem ciekawy co tam nawyprawiali ;P).
Ja póki co nie mogę gry odpalić. Ciekawe ile trzeba będzie jeszcze czekać.
W momencie skończenia czasu edycji tego posta gra już była odblokowana i zaczęła się rozpakowywać.
Znowu lipny port - ustawienia medium sa gorsze niz na PS4, a trzeba miec RTX 3060
Nieprawda, pierwsze testy już są i na RTX 3060 w natywnym 1080p z DLAA i na Very High, można spokojnie grać w 60 fps-ach!
A w 4K z DLSS performance trzyma 55-60 fps, więc jest świetnie, jak na tak słabą kartę!
Optymalizacja bardzo dobra. Shadery wczytywało dosłownie chwilę. Zdecydowanie lepiej niż jedynka na PC. Tym razem bezproblemowo.
W 4K na na full ustawieniach RTX 4090 bez generatora klatek 100-120 FPS. Więc super po 60 FPS na PS5 teraz przejdzie się 120 FPS na PC.
Tak jak napisałem wyżej, świetna optymalizacja, błyskawiczne ładowanie shaderów, nawet nie ma pokazanego postępu, tak to szybko trwa. Graficznie, wygląda obłędnie, dużo lepiej od wersji na ps5
Ta gra to arcydzieło. I chuy mnie obchodzi zdanie spłakanych o fabułę hejterów.
Jak ktoś ma mentalność na poziomie przedszkola które cieszy się z każdej nowej zabawki oraz brak godności i tożsamości to na pewno będzie się dobrze bawił, dzisiaj taka odmóżdżająca rozrywka dla mas dobrze się przyjmuje chociaż z roku na rok trend jest spadkowy, tutaj masz dowód:
h ttps://www.ppe.pl/news/366936/sony-odcina-sie-od-sweet-baby-firma-miala-porzucic-powiazane-projekty-w-tym-sequel-god-of-war-ragnarok.html
h ttps://www.magnapolonia.org/amerykanskie-wladze-rozpoczely-dochodzenie-w-sprawie-promowanie-przez-disney-agendy-dewiacyjnej/
Ale to raczej nie na twój poziom także baw się dobrze.
Ale spokojnie chłopie, może kiedyś i ty znajdziesz grę, która Ci sprawi frajdę, zanim znów napiszesz doktorat w komentarzu.
Wie ktoś czy ta gra będzie mieć Denuvo? Bo chętnie bym ograł ten temat.
Taki remaster to sobie samemu można zrobić instalując shadery.
Ale lepiej zamiast dać patcha o wadze 3gb, to można ją znowu sprzedać HŁE HŁE
Tu komentarze, dodają do wersji pc, która nie wyszła na pc wcześniej Hłe Hłe Hłe Ale zawsze lepiej zabłysnąć i głupio skomentować.
"sam siebie obrażasz teraz" masz coś wspólnego z Yodą? :)
"tutaj się wszystko komentuje, bo po to są komentarze." komentarze są po to, by wszytko komentować. ehhh te twoje mądrości....
Można zainstalować shadery, prześlij mi je, sprawdzę. Tylko do wersji ps5, bo mam płytę z ps4, sprawdzę też na pc, tylko cholera nie mam starej wersji, bo nigdy nie wyszła?
Rozumiem, że można się doczepić do remastera na ps5, podobnie jak chodzi o grę days Gone, czy kolejne wersje gta5, ale czepianie gry, której nigdy nie było na pc. To już nawet nie jest trolowanie, tylko robienie z siebie błaz...a, Jedynie, z braku konkretów, pozostało ci, pisanie głupot. Tak trzymaj i nie puszczaj się. ;)
A najlepsze jest to, że komentuje to ktoś, kto nawet w grę pewnie nigdy nie zagrał, bo pc nie daje rady,
Bez odbioru.
"gdy nie było neta.."
cieszę się, że teksty kopiować umiesz z internetu hehe
"A najlepsze jest to, że komentuje to ktoś, kto nawet w grę pewnie nigdy nie zagrał, bo pc nie daje rady."
Nikogo nie obchodzą twoje domysły, zresztą to kolejny dzieciaczkowy tekst z interneciku.
To pewnie ty na filmiku :D
https://youtu.be/j8c7I_a53XM?t=935
No właśnie coś nie można przejść na komentarze z PC, albo nie wiem :P
U mnie 4 godziny za mną i jak na razie jest dobrze tak jak piszą poprzednicy, RTX 4070Ti stałe 60 FPS na wysokich w 1440p, nawet chyba nie zauważyłem nigdzie większych spadków, DLSS włączony, w niektórych momentach ładnie to wygląda a nawet bardzo, do tego cieszę się na nową przygodę, jedyny spoiler jaki widziałem wcześniej to ten z Joelem, ale można było się domyślać, że tak to się skończy, co do Ellie i afery to w ogóle to nie przeszkadza, nie wiem o co innym chodzi ale ok :P
No dziwne żeby na 4070ti tak stara gra chodziła źle
Aczkolwiek powinna w 4k działać
Patrząc po różnych testach, to gra i przyzwoicie działa nawet na kartach pokroju RX 580, GTX 1050 Ti itp.. wiadomo, że na niskich ustawieniach, ale w porównaniu z premierą Part I, to jest o niebo lepiej.
Last_Redemption
Następny (iks de) nie wiem co w tym zabawnego, jak stara gra jak dopiero się na PC pojawiła, to że już jakiś czas jest (4 lata czy tam ile) bo wyszła na konsole to się nie liczy, po za tym Rise of ronin pokazał, że trzeba się obawiać konwersji gier na PC z konsol bo chodzą jak nie powiem co, może i jest nowszy ale co z tego, teraz co druga gra co wychodzi to chodzi jak krapiszcze, a się spełnia wysokie wymagania na papierze.
JEDYNKA jest jeszczze starsza od dwójki a ma wyższe wymagania i port jest skopany bo cudowne Iron Galaxy to robiło XD
Jeśli jeszcze nie wiecie, jakim ścierwem jest ta gra to odpalcie r/thelastofus2 i wybierzcie top comments of all time oraz koniecznie obejrzyjcie tą recenzję
I tak, V grał w to ścierwo co możecie znaleźć w komentach pod konsolową wersją.
https://youtu.be/_-sTlYUeT8o
https://www.gry-online.pl/gry/the-last-of-us-part-ii/komentarze/z24a9d?PAGE=9&N=1
post 655
usuń kolejne konto gołst
XD
Ten filmik to tyle warty co tego debila naszego. Nawet nie pamiętam jak się zwie ale zawsze pierniczy głupoty i wygląda jak zbok.
Świetne kontrargumenty, napisać że typ to debil zamiast odnieść się do jego zarzutów wobec gry.
Cóż za merytoryka i dojrzałość.
Boicie się przyjąć fakty między oczy, bo to guano jest pełne absurdów, niespójności, bzdur i innych debilizmów fabularnych, dopiero potem nachalne pchanie ideologii również w naiwny i debilny sposób.
Dlatego r/thelastofus2 to kopalnia memów i festiwal złomowania tego "dzieła"
Oh wait, tam pewnie też same debile XD
Choć merytoryki tam nie brakuje, w przeciwieństwie do fanbojów tlou2.
Guano to Hellblade 2 którym sie zachwycacsz
I absurdy,niespójnosci znajdziesz takze w swoich ulubionych grach, ale po prostu nie chcesz
Jakoś nie widzę aby inne gry były tak zmiażdżone i zezłomowane w internetach przez graczy jak to ścierwo od ND.
Proste
BTW to grałem czy nie?
gołst zaorany jak zwykle
Hodujesz już kolejne konto? XD
Pewnie dlatego że inne gry ludzie mają po prostu w dupie na czele z Hellblade2, które #nikogo #symulator #chodzenia
Pewnie dlatego, ze nie ma takiego drugiego guana wśród gier jak parch 2
To niesamowite, jak mocno gracze się zjednoczyli aby pokazać wielkiego faka na takie ścierwo, które zaserwował Cuckmann.
BTW to grałem czy nie?XD
Duży plus za to że można zagrać na każdym sprzęcie.
Historię można poznać nawet na mocnym GTX z FSR+FG
[Od 12 minuty]
https://youtu.be/lhwpg0JHOF4?si=TATdrTMhr7Y2UC0E
Dobry port, wiadomo że optymalizacja zawsze mogła być lepsza, ale z wielką przyjemnością ogram sobie to teraz na PC z odpowiednią ilością klatek. Niestety konsolowcy nie zrozumieją tego co to jest ponad 100 fps w ultra detalach. Mam ps5 i Pc i często wolę przeczekać dobre single żeby mieć możliwość odpalenia ich właśnie na PC tylko ze względu na płynność. Dla mnie celowanie na padzie z PS wykonalne ale nigdy dość precyzyjne co myszka to myszka.
Abby walczy o uratowanie osoby transseksualnej, Ellie walczy o uratowanie lesbijki, którą kocha. Wszyscy główni bohaterowie mężczyźni zostają zabici. Mężczyźni są wykorzystywani do zapłodnienia wielu „ważnych” kobiet, ale potem wszyscy łatwo umierają.
Oj tam, musi być zróżnicowanie bo by było za nudno, raz to raz tamto, wiadomo.
Jeżeli powiesz dzisiaj, że gry są rozrywką dla dzieci to zostaniesz skontrowany, że dzisiaj jest to już sztuka na poziomie filmów i teatru tylko, że w filmach coś musi trzymać się logiki i jest zazwyczaj pod tym względem oceniane natomiast nie w przypadku tego TLOU2 gdzie te wszystkie szczury i "eksperci" 5 lat temu jeszcze ładnie wsysali wszystko zrobione pod agendę DEI, a tam to, że świat po upadku cywilizacji na pewno nie wyglądałby tak jak w TLOU2 co jest nielogiczne to już żadnego "eksperta" nie obchodziło.
Widoczki...
Grałem już, a raczej oglądałem bo rozgrywki tam mało. To raczej film animowany z okienkami na gameplay. Ale historia ciekawa.
Mam problem z dźwiękiem w grze tzn wgl go nie ma. Wszystko inne i w innych grach działa bez problemu. Miał ktoś taki problem?
Technicznie gra wygląda super ale narracyjnie to już słabo. Dickman zrujnował tą świetną grę
Bo trolle z internetu tak twierdzą to musisz to powtarzać ? Może warto mieć swoją opinię?
Dlaczego trole? Bo mają inne zdanie niż ty a tylko twoja opinia jest "prawdziwa". Tak się składa że gram teraz w tą grę i najzwyczajniej w świecie mówię jakie są moje odczucia I nic ci do tego trolu.
Same cienie na low są lepsze i ładniejsze niż te z PS5 PRO.
Obstawiam, że gra chodzi i wygląda tak dobrze na PC bo już od dawna była gotowa i mieli dużo czasów aby nad tych dodatkowo grzebać.
Nie zartuj, widac ze to gra z PS4 i obiekty nie składają się ze zbyt duzej ilosci wielokątów, tekstury tez sa slabawe
Pierwszą część sobie odpuściłem na PC, zważywszy na to, że skończyłem ją dwukrotnie na PS4. Jak się później okazało, dobrze zrobiłem, bo port "jedynki" był fatalny. "Dwójką" na PC zainteresowałem się dlatego, że skończyłem ją tylko raz w okolicach premiery na PS4. O wersji na PS5 się nie wypowiem, ponieważ nie miałem jej w rękach. I muszę przyznać, że Part II to już zupełnie inna bajka na blaszakach. Port działa bardzo dobrze, co do tego nie ma wątpliwości. Zawsze może być lepiej, jednak to co dostaliśmy, jest super w odbiorze. Gram na komputerze z sygnaturki, czyli i5 12400F, 16 GB RAM DDR4 i RTX 4060 Ti (8 GB). Ustawienia graficzne własne i zapożyczone z filmu DigitalFoundry. Na rozdzielczości 3440x1440 (21:9) normalnie gram w ponad 60 fps. Jak włączę DLSS i generator klatek, fpsów robi się ponad 100.
Jedno co trzeba przyznać i z czym nie można dyskutować to, to, że te filmowe gry od Sony są idealne pod ekrany Ultrapanoramiczne.
h ttps://www.youtube.com/watch?v=453vC-g8Vco
To ukończyłem wczoraj 3 raz. Wcześniej dwukrotnie na PS5. Kapitalna gra. Świetna graficznie w 4K na OLED. Deszczowy Seattle oddaje kapitalny klimat. Uwielbiam poruszać się w tej lokacji. Świetna fabuła i rozgrywka, chociaż zakończenie mogłoby być nieco inne ale też jest naprawdę bardzo dobre.
Szkoda, że nie powstanie trójka, ale może to i dobrze bo trzeci raz kolejnej tak świetnej gry nie otrzymalibyśmy.
A z ciekawości ile godzin wyszło ? :D
Ja niestety miałem przestój przez weekend i długo nie siedziałem.
Tak około 17h. Teraz sobie pykam ten tryb bez powrotu i według steam mam 18,9h na chwilę obecną.
To zacząłem 4 raz tą zarąbistą grę. Poziom "Brutalna Rzeczywistość"
No przecież historia w dwójce jest taka do dupy, że jak wyjdzie serial to będzie gniot totalny
Będzie lepsze niż to co pokazali w pierwszym gniot sezonie. Zwłaszcza ta scena seks gejowa wymyślona z dupy.
Dwójka ma dobrą historię. Zakończenie mogłoby być inne ale nie jest złe a raczej bardzo dobre jak się spojrzy w perspektywie czasu. Sam klimat przemierzania Seattle miażdży 99 % obecnych gier. Taki Assasin Shadow to przy TLOUS 2 to SYF fabularny.
Próbowałem grać w AC Shadows ale to taki nudny syf że można paść z nudów na amen.
Zwłaszcza ta scena seks gejowa wymyślona z dupy.
Poczytaj notatki w grze i już nie będzie takie z dupy ;) Oni po prostu zamiast to sugerować po prostu to pokazali.
Nie zagłebiam się tak dogłębnie w notatki w grze jak twórcy serialu którym zależało aby ukazać tą scenę. Z tych notatek było wiadome ze byli gejami a le że nagrać z tego scenę której n ie było w grze to tylko pomysł serialowców z dupy wzięty aby tylko to ukazać specjalnie.
Eli to lesba w dwójce i nic mi to nie przeszkadza, ale wyjmować z tyłka aby zrobić cały odcinek o tym to trzeba mieć ostro zryte berety.
Procek Ryzen5 7535Hs
Grafika Rtx4060 8 GB
Ram 16 GB DDR5
Gra mi się zawiesza po kilku minutach ( błąd zbyt mało pamięci vram) wszystko na low settings. Czy gra naprawdę tak dużo zjada że na takim zestawie nie mogę w to pograć spokojne ? Nie którzy pisali że na 6gb vram mają ustawienia na wys
To jakiś błąd wersji PC ?
Rewelacyjna optymalizacja, bardzo pozytywne zaskoczenie po tym, jak źle działała na PC część 1. RTX 4060 TI 16 GB - w 1080p, bez skalowania, bez generowania klatek, z DLAA i wszystkimi opcjami wymaksowanymi - jak na razie bez spadków poniżej 60 fps. Sama przyjemność. :)
Via Tenor
Udało mi się też ukończyć wczoraj w nocy, na szybko co można napisać to rzeczywiście jak piszą inni, na początku jak się grało Abby to się odechciewało nią grać, a na końcu wypadła o wiele lepiej jako osoba i jej historia niż Ellie, aż szkoda było jej pod koniec, co z nią zrobili, a Ellie dostała za swoje w końcowej scenie, co do samotności. Abby była mniej złą osobą niż taka Ellie.
Jeszcze lepiej się człowiek bawił niż przy part I tak szczerze :D
Twoje zdrowie Joel !
"Jeszcze lepiej się człowiek bawił niż przy part I tak szczerze :D"
Z tym się zgodzę. Jako pierwszą grę serii ograłem The Last of Us: Remastered i byłem nią zauroczony. Kolejną była The Last of Us: Part II i zakochałem się w tej grze. Następnie ograłem The Last of Us: Part I i choć też byłem zachwycony to jednak Part II zrobiła na mnie dużo większe wrażenie.
Jedynka jest super, ale dwójka ma ten taki klimat i świetną fabułę że gra się to świetnie. Deszczowe Seattle to jedna z najlepszych lokalizacji w grach. Ma mega klimat.
Za niedługo remaster Days Gone choć trudno to nazwać remasterem. Raczej jechanie aby jeszcze jakaś kasę zarobić. To także świetna gra z zombiakami może nawet lepsza od The Last of US. Mnie ostro wciągnęłp na PS5. Przy okazji premiery tego remastra polecam też zagrać w tą grę. Ile to ja bym dał za kontynuacje, ale nie powstanie:(
A za mną chodziło właśnie zagranie ponownie w Days Gone więc w sumie chętnie się wróci :D gry z zombie i apokalipsą chyba nigdy się nie znudzą.
25 kwietnia ten niby remaster Days Gone wychodzi. Kupię o zagram kolejny raz.
^up - ładnie to wygląda na screenie :D
W ogóle od połowy gry jak już się grało Abby to denerwowało te skradanie i człowiek wpadał na pałę i lał wszystko jak leci, szkoda że ammo się szybko kończyło, ale pewnie się zagra drugi raz już z bonusami odblokowanymi, gdzie jest full ammo, piękna sprawa :D
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Wymagania sprzętowe są dużo większe względem 1 części? Testował ktoś już na starszym sprzęcie?
Chyba dosyć podobne.
Na mocnym GTX można też zagrać na wysokich z FSR + FG [od 12 min].
Wcześniej FSR też był konieczny
https://youtu.be/lhwpg0JHOF4?si=n4LDSgCI3pO-RbQM
Widzę, że nie będzie źle. Miłe zaskoczenie, że jednak da radę to uciągnąć jeszcze. Dzięki za filmiki kolego!~
Pod względem grafiki i optymalizacji - naprawdę na plus, bo gra wygląda pięknie, a do tego w 1440p na maksymalnych ustawieniach i bez żadnych DLSS/Frame Generation miałem ponad 100 FPS. To rzadkie zobaczyć nową grę, w której nie trzeba włączyć wszystkich bajerów Nvidii żeby mieć w ogóle płynny obraz. DLSS wyłączyłem, bo moim zdaniem zostawiał brzydkie artefakty na obrazie, było to zdecydowanie zauważalne, więc zamiast tego grałem na natywnej rozdziałce + DLAA.
Pod względem gameplayu - praktycznie to samo co pierwsza część z drobnymi dodatkami typu czołganie się w trawie (chyba tego nie było w jedynce?). Podoba mi się, bo jak na taką konsolową casualową grę "dla wszystkich" jest dosyć wymagająca nawet na normalnym poziomie trudności, naprawdę trzeba oszczędzać amunicję i uprawiać eksplorację, eliminować wrogów po cichu tam gdzie się da. Bardzo lubię walki w tej grze.
Pod względem fabuły dosyć kontrowersyjnie. Nie powiem, żeby historia była nieciekawa czy nieangażująca ale dużo dziwnych wyborów dokonali twórcy, chyba każdy wie o co chodzi.
Co do postaci, tu jest największa komedia. Grając w to ma się wrażenie, że 80% postaci w tej grze to kobiety. Do tego żadna nie wygląda jak kobieta, Ellie ma ciało jak 15 letni chłopak, a Abbie z kolei wygląda komicznie, jakby wziąć ciało wielkiego chłopa drwala żrącego kiełbachę i dokleić mu głowę dziewczyny.
Podczas kulminacyjnej sceny w grze, która miała być poważna nie mogłem powstrzymać parsknięcia śmiechem jak sobie uświadomiłem że w tej scenie są obecni: lesbijka o chłopięcej posturze, wielka baba z ciałem chłopa, żydówka która jest w ciąży z chińczykiem oraz chińskie trans dziecko (to nie żart). W umysłach lewaków tak chyba wygląda standardowa scena z życia, ale to nic nowego że żyją w w urojonej rzeczywistości. To wszystko było chyba bardziej abstrakcyjne niż apokalipsa grzybowych zombie.
Ogólnie grało się bardzo przyjemnie, ale niektóre rzeczy zostawiły niemiły posmak.
Jak pierwszy raz zobaczyłem tą postać Abby w scence to pomyślałem WTF? Mogli jej dać chociaż większe piersi bo tak to wygląda jak by miała dopakowaną męską klatę i to na prawdę wygląda komicznie xd. Gra ogólnie świetna jeżeli chodzi o gameplay i grafikę ale z fabułą to przesadzili. Druckman zapomniał chyba że gra powinna przede wszystkim sprawiać przyjemność i powodować chęć do daleszej gry a nie chęć wyłączenia i usunięcia z dysku xD
jeszcze nie grałem ale w starą grałem, mam ściągniętą zacznę jak skończę KCD2 drugi raz bo kocham te grę.
Niby wszystko jest super cacy, ale chyba zmęczony jestem tego typu grami, nie chce mi się łazić od szafki do szafki zbierając cały ten szmelc, przejść kawałek i usłyszeć "uwaga wrogowie", po czym zaraz "to już wszyscy" teksty są idiotyczne, jeszcze jeden rodzynek "co za masakra, kto to zrobił" widząc dwóch zabitych żołnierzy, a 10 sekund wcześniej pociąłem trzech xD durne to strasznie a zarazem nudne przez ten schemat pojawiania się wrogów. Żeby dotrwać do końca, to chyba zarzucę trainera na niesk. amunicję, wtedy będzie fun, szkoda, że taka opcja jest po ukończeniu gry.
Żeby dotrwać do końca, to chyba zarzucę trainera na niesk. amunicję, wtedy będzie fun
Wtedy to ta gra przestanie mieć sens xd
Same negatywy w twojej wypowiedzi, gra cie nudzi i drazni glupimi rozwiazaniami, wciaz dajesz jej ocene 8, czyli niemal idealna.
Mutant z Krainy OZ --> 8 - niemal idealna, właśnie niemal. Brakuje mi tutaj zaskoczenia, wszystko oklepane np., wchodzisz na nowy obszar, a Ty wiesz mniej więcej gdzie co się znajduje. No nie wiem, może jestem za stary i swoje już przegrałem i teraz oczekuje znacznie czegoś więcej. Jak na razie podobał mi się bardzo moment, w którym mogłem wyciągnąć stworki na zewnątrz z budynku i tam je wykończyć, od razu skojarzyło mi się z filmem "Jestem legendą" Widzisz, to co wymieniłem co mi nie siadło nie oznacza, że dla innych będzie to wadą, po prostu jestem starym graczem ;-) Bo reszta, to top .
Last_Redemption---> no nie ;-) cała imersja zagrożenia i beznadziei jest psuta przez non stop informowanie gracza o zbliżającym się zagrożeniu lub nie. To już wolę mieć większą radochę z używania wszelkich mi dostępnych środków eksterminacji bez ograniczeń xD
Najgorsze w sumie było to, że człowiek się nazbierał amunicji i towaru, jedno spotkanie otwarte (nie skradankowe) z wrogami i moment można się było pozbyć to co się nazbierało, no i od nowa zbieranie xD dlatego od połowy gry się zaczęło grać bardziej otwarcie, bo te skradanie zaczęło strasznie się dłużyć, dlatego jest pretekst do skończenia gry, bo za drugim razem możesz już odblokować full ammo.
Mam nadzieję że w scenie z Abby a nie na końcu z Ellie :d bo po tym co zrobiła to kij jej w oko, z drugiej strony gdyby nie ruszyła za Abby to tamtej by nie było z nami, także kij ma dwa końce.
PS: kij z Ellie xD
Dzisiaj ukazał się patch 1.1 i waży 78,4 MB (wersja Steam).
Gameplayowo lepsza niż część pierwsza. Poprawili to co było do poprawy i dało się to odczuć. Jeśli chodzi o mechanikę to grało mi się przyjemniej niż w jedynkę - chociażby czołganie sporo zmieniło. Graficznie też rewelacja. Delektowałem się widoczkami, nie pędziłem przed siebie, eksplorowałem i doceniałem pracę projektantów - tym sposobem wyszły niecałe 33 godziny rozgrywki na normalu. Fabularnie jako całość bardziej cenię TLou1, ale 2 też miała dobre i mocne momenty. Fajnie było zagrać w przygodówkę-korytarzówkę tak wysokiej jakości.
Ocena w okolicach 8,5-9. Jednak minus dwa oczka za to, że od pewnego momentu wydarzenia i fabułę gry napędzały decyzje wynikające z kryzysu tożsamości płciowej, co jest raczej absurdalne w świecie po apokalipsie, gdzie każdy dzień to walka o przetrwanie i strach o życie swoje i bliskich. Od tego momentu opowiadana historia straciła na wiarygodności i ciężko było wierzyć w decyzje i motywacje bohaterów, co uniemożliwiło ponowne wejście w stan immersji. Dziewczynka poczuła się chłopcem i przez to zaczynają umierać ludzie, a opowiadana historia zakręca o 180*? Nosz kaman, to nie zestarzeje się dobrze. Szkoda, że to poszło w tym (już coraz mniej) modnym kierunku, bo wolałbym od początku do końca przeżywać tę historię, niż patrzeć na nią z przymrużeniem oka, przez postępowe okulary. Związku dziewczyn się nie czepiam, bo zostało to przedstawione w sposób niepsujący odbioru historii. A na pewno daję plusa za pokazanie wydarzeń z dwóch perspektyw w taki sposób, że w pewnym momencie już nie wiedziałem, czy aby na pewno Ellie jest tą bohaterką, której kibicuję.
fabułę gry napędzały decyzje wynikające z kryzysu tożsamości płciowej, co jest raczej absurdalne w świecie po apokalipsie, gdzie każdy dzień to walka o przetrwanie i strach o życie swoje i bliskich.
Wielokrotnie o tym pisałem, natomiast "eksperci" uważając, że gry nie są już głupią rozrywką dla dzieci tymczasem nie wytykając w grach taki aspektów i brak logiki pokazują, że liczy się dla nich tylko czysta prymitywna rozgrywka.
Ludzkie dzieci, World War Z, 28 dni później, Jestem legendą, Czas wymierania itp. filmy to kilka poziomów wyżej od tego TLOU2 tymczasem te filmy są uważane za gorsze kino względem całej kinematografii także ci którzy podniecają się tym TLOU2 to mało widzieli bo ja czymś podobny to podniecałem się 20 lat temu gdy chodziłem do podstawówki.
