Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra The Elder Scrolls IV Oblivion

początekpoprzednia12345678
23.05.2015 14:00
1400
odpowiedz
yeeehaaaw
7
Konsul

Najwiekszym debilizmem tej gry jest to, ze swiat leveluje razem z bohaterem, nie ma znaczenia, czy masz potezny pancerz, bron, magie itp. i tak bedziesz dostawal przeciwnikow do tego poziomu jaki masz. Sory, ale Skyrim bije na glowe Obliviona.

07.08.2015 11:00
kAjtji
1401
odpowiedz
kAjtji
112
H Enjoyer
2.0

7 razy próbowałem się przekonać do tej gry. Zawsze po 3-4 godzinach miałem dość. Gra jest nudna i ma słaby system walki. Choć grafika zazwyczaj mnie nie obchodzi to tutaj jest taka... obrzydliwa. Jest to też pierwsza gra która była tak słaba że zasłużyła u mnie na sprzedanie jej. Tu nie ma prawie nic co mnie ciekawiło (jedynie początek gry był ciekawy i robienie rzezi w mieście).

23.11.2015 06:13
1402
odpowiedz
mega3siek
8
Legionista

Nie słuchajcie lamusó którzy sie boją levelscallingu bo nie umieją levelować postaci gra jest niesamowita zajebista niebawem do niej wrócę na pc i am zamiar ja przejść nie ginąc ani razu i żadnych modów dla debili wyłączjących skalowanie leveli nie instaluję.Oczywiście złota edycja tylko taka jest warta uwagi

23.11.2015 06:15
1403
odpowiedz
mega3siek
8
Legionista
10

Nie słuchajcie lamusów którzy sie boją levelscallingu bo nie umieją levelować postaci gra jest niesamowita zajebista niebawem do niej wrócę na pc i mam zamiar ja przejść nie ginąc ani razu i żadnych modów dla debili wyłączjaących skalowanie leveli nie instaluję!Oczywiście złota edycja tylko taka jest warta uwagi

20.01.2016 13:05
1403.1404
yeeehaaaw
7
Konsul
1.0

Ty nawet w nią ani razu nie grałeś, gimbie ; p

14.04.2017 08:46
elathir
1403.1405
elathir
108
Czymże jest nuda?

Przecież przez ten kretyński level scaling gra wcale nie jest za trudna. Jest idiotyczna. Grindem i rozwijanie postaci wbrew logice można stworzyć postać OP tak silna, że przez całą grę nikt jej nie zagrozi. Starczy wybrać klasę maga i grać wojownikiem, lub odwrotnie gotowe, jesteś niezniszczalny....

23.11.2015 10:56
elathir
1406
odpowiedz
elathir
108
Czymże jest nuda?

Level scaling właśnie na odwrót, czyni grę za łatwą. Jak znasz mechanizmy gry zawsze walczysz zawsze z słabym przeciwnikiem i znajdujesz zawsze słaby loot. Bez wyłączenia level scalingu w ta gra bardzo szybko się nudzi.

21.02.2016 22:35
Nimfos
1407
odpowiedz
Nimfos
22
Chorąży
9.0

Oblivion mnie zaskoczył, to jeden z najlepszych RPG'ów.
Wypadł naprawdę dobrze i może dorównać Skyrimowi pod względem fabularnym. Przyjemnie mi się grało, polecam!

21.02.2016 22:43
Irek22
1408
odpowiedz
Irek22
163
Legend

Nimfos [1327]
(...) może dorównać Skyrimowi pod względem fabularnym.

Oj, to na pewno.

post wyedytowany przez Irek22 2016-02-21 22:46:55
25.03.2016 16:23
1409
odpowiedz
DrizztDo'Urden
8
Legionista

Bardzo dobry RPG . Troszkę gorszy od Skyrima ale warto zagrać i zanurzyć się w tym wspaniałym świecie fantasy

05.05.2016 16:17
1410
odpowiedz
Marcineczek93
1
Junior

Ale wy tu farmazony piszecie oceniacie grę 10 lat po premierze tak jakby wyszła teraz...

Pamiętam lipiec roku 2006, kuzyn z polski północnej zgrał mi tą grę z jakichś amerykańskich serwerów (wtedy mało kto miał neta, który był w stanie taką grę ściągnąć. Wróciłem na południe do siebie i od razu z grą poszedłem do kumpla, który miał nowego kompa. Zainstalowaliśmy, przeszliśmy lochy wychodzimy na zewnątrz i szczeny na spadły na podłogę i się połamały (a graliśmy na rodzielczości 800x640 i na średnich detalach), ten zasięg widzenia, tekstury LOD, woda, błyszczące się zbroje, mnóstwo questów, zniszczyła nas ta gra, wrażenia były niesamowite, graliśmy w to całe gimnazjum aż do 2008 roku, potem jak sobie ulepszyłem komputer grałem też u siebie na bardzo niskich detalach.

W 2014 kupiłem nowego kompa zagrałem w Skyrima i też mnie zmiótł, w przeciwności do wszystkich Wiedźminów, Risenów, Arcani itd. W 2015 odpaliłem Obliviona i byłem zażenowany grafą, a z drugiej strony trochę smutny, bo gra która przez tyle lat była dla mnie wyznacznikiem świetnej grafy i setek godzin spędzonych na gameplayu, teraz wyglądała gorzej niż Morrowind w 2006 (a Morrowind już wtedy bez ulepszeń był dość paskudny). Koniec końców pościągałem trochę ulepszeń i gra jako tako zaczęła wyglądać.

No ale trzeba przyznać, że nie było na tą grę bata w 2006, była niesamowita, a hejtowali ją tylko fani Tibii z kompami o specyfikacji proc 400 MhZ, grafa 64 i 128 Ram.

Skyrim za parę lat też będzie śmieszył wyglądem, już dzisiaj grafa pozostawia dużo do życzenia, mam nadzieje w TES VI dopracują tekstury LOD, bo to się w tej grafie najszybciej starzeje.

05.05.2016 16:23
😁
1411
odpowiedz
zanonimizowany1166042
2
Pretorianin
1.0

Fajnie się walczy z bandytami noszący daedryczne lub szklane uzbrojenie?

11.04.2020 00:11
😉
1411.1412
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Jeżeli masz trochę szarych komórek nie musisz z nimi wcale walczyć,a tylko ich pozabijać ;)
Rusz głową ale nie dosłownie bo jeszcze rozwalisz sobie łeb.Lepiej załóż kask na wszelki wypadek.
A tak na serio rozwinięta umientność skradanie,zaklęte rzeczy zaklęciem kamelion(kamelion 90% i już jesteś niewykrywalny),sztylet posmarowany trutką z paraliżem i już ich nie ma he he ;)

23.05.2016 19:12
Volgart
1413
odpowiedz
Volgart
5
Centurion

Godziny spędzone przy tej grze i ten klimat. 10 i tyle w temacie. :)

31.05.2016 10:54
1414
odpowiedz
Maksymilianowicz
64
Pretorianin
8.5

Fajna giera, bardzo podoba mi się arena jak w starożytnym Rzymie. Polecam każdemu.

01.06.2016 16:27
1415
odpowiedz
chopmaz
19
Chorąży

Jak kolega wyżej, też arena mi się podobała. Co do samej gry to dobrze się przy niej bawiłem, mimo tego że grałem w jakichś masakrycznych ustawieniach grafiki. Miałem za słaby sprzęt i instalowałem oldblivion, żeby to w ogóle poszło :)

14.07.2016 13:12
bugsbunny69
1416
odpowiedz
bugsbunny69
21
Centurion

Jak mogę sprawdzić czy mam zainstalowane DLC nie chodzi mi o te większe dodatki tylko te pomniejsze. Czy może mi ktoś wytłumaczyć na czym polega rozmowa z ludźmi, żeby zdobyć ich przychylność - dawno nie grałem i postanowiłem powrócić.

14.07.2016 13:39
Karol0018
1417
odpowiedz
Karol0018
22
Pretorianin
5.0

Grałem we wszystkie części Gothica i Fable lecz tą serię omijałem a jakiś czas temu postanowiłem zakupić Obliviona, pograłem może z dwie godziny i odinstalowałem.

Gra według mnie jest nudna a klimatu nie ma wcale, lokacje są takie zwyczajne. Z pewnością brakuje tej grze "tego czegoś" co ma Gothic i Fable.

09.07.2018 00:02
Maximvs_Han
😉
1417.1418
1
Maximvs_Han
56
Rotmistrz

Akurat Gothic ma specyficzny klimat, chociaż ilość błedów mocno zaniża jakość gry. Natomiast Fable jest ciekawy, czuć w nim klimat ale jest bardzo dziecinny i nie jest to do końca otwarty swiat a raczej spacerowanie po mapach. Oblivion to zdecydowanie porządna gierka.

28.07.2016 15:01
1419
2
odpowiedz
satanley77
23
Centurion

Gra jest świetna, ale żeby to docenić trzeba nie być debilem, to raz. Dwa, trzeba ocenić ją uczciwie, z perspektywy 2006 roku. To co jest największą siłą Obliviona to side questy. To trochę jak z Wiedźminem (książkowym), gdzie opowiadania przez wielu stawiane są wyżej niż saga. Oblivion oferuje ogromną swobodę działań i różnorodność świata gry przez co też cierpi, bo brakuje mu spójności rodem ze Skyrim. Z drugiej strony Skyrim też traci na tej właśnie spójności, koncentrując się zbyt mocno na fabule głównego wątku. Side questy w grach Bethesdy już nigdy nie miały takiego rozmachu co w Oblivionie. Jednocześnie TES IV był wielkim skokiem technologicznym w stosunku do Morrowionda. W 2006 roku zarówno oprawa wizualna jak i gameplay były mocnymi stronami tej gry. Śmieszy mnie jak teraz czytam narzekania na wygląd twarzy, bo wtedy był to pewnego rodzaju kompromis, dzięki któremu każdy NPC w grze wyglądał inaczej. Sam edytor postaci też był niesamowicie rozbudowany i chyba dopiero Fallout 4 mu pod tym względem dorównał, dając przy okazji bardziej realistyczny i mniej "kartoflany" efekt końcowy (mówię o grach Bethesdy). Oczywiście nie wszystkie rozwiązania się sprawdziły, jak chociażby nadużywany HDR/bloom, ale w 2006 roku "realistycznie" oślepiające nas światło bijące z ekranu robiło wrażenie. Dużo zarzutów tyczy się powtarzalności świata, ale to też nie do końca prawda. Najgorsze pod tym względem były podziemia, których było raptem kilka rodzajów (jaskinia, elficka świątynia, grobowiec/ruiny twierdzy, kanały i to z grubsza tyle). Z drugiej strony zamki w miastach były całkiem rozbudowanymi lokacjami, z setkami obiektów które mogliśmy podnieść, rozrzucić, czy po prostu ukraść. Ceną oczywiście było ładowanie tych lokacji osobno, czego szczyt mogliśmy zaobserwować w Imperial City. Było to jednak faktycznie żyjące miasto, gdzie niemal każdy mieszkaniec miał swój indywidualny wygląd, imię, dom i zakres czynności które wykonywał (nawet jeżeli te ograniczały się do szlajania po mieście, to często byli uwikłani w różnego rodzaju questy poboczne). Coś czego zabrakło (pięknie zaprojektowanemu skądinąd) Novigradowi w W3, no ale coś za coś. Oczywiście Oblivion to także kilka ogromnych błędów które popełnili twórcy, ale te częściowo wynikają ze zbytniej otwartości gry. Pierwsza rzecz to level scalling. Żeby zrozumieć potrzebę wprowadzenia tego elementu należy cofnąć się do pierwszych kilku(nastu) godzin które spędziliśmy w Morrowindzie, ginąc co chwilę zabijani przez skrzekacze. Oczywiście teraz każdy jest mądry, bo wie gdzie pójść najpierw, co robić, a czego nie itp. Niemniej dla mnie pierwsze chwile w Morrowindzie to był horror, zwłaszcza jako fana dwóch pierwszych Gothiców, które był mniejsze, bardziej liniowe i o wiele czytelniejsze w kwestii konstrukcji świata gry - drogi są w miarę bezpieczne, im dalej w las tym ciężej, a gra jako tako pokieruje cię gdzie masz się udać w pierwszej kolejności. W Morrowindzie tego nie było, co z jednej strony jest ogromnym plusem (otwartość!), z drugiej nie zawsze działało tak jak powinno, co było widoczne także przy wykonywaniu questów. Nieraz było tak, że dotarłem na miejsce bez większych problemów (aczkolwiek ze zniszczonym w błyskawicznym tempie rynsztunkiem), gdzie czekał na mnie przeciwnik mający mnie na strzała. Godzina gry w plecy. Problem level scallingu jest obecny w grach do tej pory. Wiedźmin 3 który z niego zrezygnował też nie jest ideałem, bo popełnił te same błędy co Morrowind, ale zrównoważył to niskim poziomem trudności (nie licząc tego najwyższego, który i tak jest bez sensu - przeciwnicy mają piekielnie długie paski życia przez co marnujemy czas tłukąc ich w nieskończoność). Dlatego nie dziwi mnie fakt, że Bethesda próbowała coś w tej kwestii zmienić w stosunku do TES III. Co ciekawe gra nie stała się dzięki temu wyraźnie łatwiejsza (tzn.po części stała się, ale głównie przez to, że system walki nie był aż takim drewnem jak w Morrowindzie), a sam Oblivion jest na pewno trudniejszy niż Skyrim. Można powiedzieć, że w pewnym momencie szala przechyla się wręcz w drugą stronę, bo ile nie szliśmy stricte w walkę, to levelując i tak zwiększaliśmy poziom przeciwników. Najlepiej było to widać, kiedy po nabiciu jakiegoś 40 levelu wróciłem do wątku głównego, który porzuciłem po dotarciu do Kvatch. Efekt? Spamowanie na potęgę wysokolevelowych potworów (gra klatkowata ostro na 8800 GTX). Żeby było śmieszniej, level scalling jakoś nie obejmował NPCów którzy mogli nam w czymś pomóc, ani ich wyposażenia. No i oczywiście ci bandyci w szklanych zbrojach... To jest największa bolączka tej gry, bo im dłużej gramy, tym bardziej wszystko wokół się psuje. Tak jakby ktoś nie przewidział, że faktycznie gracz może wykonać wszystkie side questy, należeć do wszystkich gildii jednocześnie itp. Wadą jest także system rozwoju, a konkretnie pojawiający się tam mnożnik. Długo by to opisywać. W skrócie: w grze mieliśmy główne atrybuty takie jak siła, zręczność czy inteligencja, oraz skille przypisane do tych atrybutów (np. do zręczności łucznictwo i skradanie, do inteligencji alchemia itp. - chyba po trzy do każdego o ile pamiętam). Na początku gry wybieraliśmy kilka skilli głównych, których zwiększenie o łącznie 10 pkt. skutkowało awansem, podczas którego mogliśmy też zwiększyć atrybuty. To o ile możemy podnieść dany atrybut decydował mnożnik, który z kolei zależał od "udziału" skilli składających się na awans. Przykładowo, jeżeli zwiększyliśmy łucznictwo o 4, a skradanie 6, to na awans składają się same umiejętności "podporządkowane" zręczności, którą możemy zwiększyć o maksymalne 5 punktów. Łącznie zwiększamy 3 atrybuty, pozostałe w tym wypadku podniesiemy o 1. CHYBA, ŻE zanim awansujemy rozwijając skille główne, zwiększymy wcześniej pozostałe. Np. trzaskając na potęgę losowe mikstury ze wszystkiego co znajdziemy i zwiększając o 10 punktów alchemię mamy dodatkowy 5cio punktowy bonus do inteligencji. Dlatego jeżeli zależało nam na jak najefektywniejszym rozwoju postaci braliśmy w rękę kartkę i długopis, rozrysowywaliśmy tabelkę i kombinowaliśmy jak "awansować nie awansując". Szaleństwo. Z drugiej strony na maxa uproszczony system rozwoju ze Skyrim sprawia, że i tak kręci mi się łezka w oku. Ogólnie Oblivion był takim pomostem między nie oszukujmy się na maksa casualowym TES V, a (nie oszukujmy się) antyczną i toporną w rozgrywce trójką. I żeby nie było: każda z tych gier ma swoje dobre i złe strony, a koniec końców to trzy świetne produkcje. Niemniej wraz z nadejściem Skyrim w zapomnienie odeszły takie elementy jak dobór odpowiedniego uzbrojenia przeciwko konkretnym typom wrogów (powodzenia w zrobieniu jakiejkolwiek krzywdy duchom stalowymi strzałami w Oblivionie), zużycie ekwipunku (obecne w Oblivionie, ale nie tak irytujące jak w Morrowindzie), czy faktycznie wpływający na rozgrywkę wampiryzm, przez który dosłownie umieraliśmy na słońcu. Do tego sandboxowość tej gry, która niczym nas nie ograniczała. Jasne, purystów może kłóć w oczy chociażby fakt, że mimo otwartych wokół bram do otchłani nikt sobie z tego nic nie robi. Albo że na jednej mapie udało się bez problemu upchnąć tak odmienne biomy. Dla mnie na zawsze będzie to jednak ta gra, w której zaliczałem kolejne questy jak osobne przygody, wędrując od miasta do miasta i nie przejmując się tym, że świat nie jest spójny. Nie oznacza to, że nie doceniam pod tym względem Skyrima, czy naszego Wiedźmina 3, bo uwielbiam te gry. Jednak Obliviona zawsze będę miło wspominał za rozmach z jakim zrobiono misje poszczególnych gildii (w szczególności złodziei i mrocznego bractwa), czy za questy takie jak ten z zaginionym obrazem i wiele, wiele innych. Zwłaszcza, że większość wspomnianych wad w dużym stopniu niwelują mody. Nawet klimat gry, tak krytykowany przy okazji premiery jest miłym powrotem do czasów heroic fantasy, gdy obecnie zalewani jesteśmy jego mroczniejszymi odmianami, które bardzo lubię, ale ile można... Gra nie jest może dla każdego, ale jeżeli lubisz sandboxowość w aRPG i ciekawe side questy, wymagające często własnoręcznego odszukania w grze (a zatem eksploracji) - szczerze polecam.

post wyedytowany przez satanley77 2016-07-28 15:03:14
28.07.2016 15:09
1419.1420
1
satanley77
23
Centurion

"Kłuć", nie "kłóć" :/ Niestety czas na edycję już wygasł...

15.08.2016 14:03
Ahtek84
👎
1421
-11
odpowiedz
Ahtek84
64
Pretorianin
3.5

AAlllllleeeee Litania ! Powiem krótko Grafika Obrzydliwa,Gupkowaty interfejs,Cała mechaniika gry do Dupy,Wogóle kto ma czelność do Gothica porównywać tego Gniota ,Gdybym nieznał innych gier to na hama próbował bym się jakoś zmuśić do tej gry ale ciężko by było...Jak dlamnie Nędza

15.08.2016 14:11
Mastyl
1422
3
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Idź spać.

Po tych prawie 10 latach wróciłem ostatnio do Obliviona. Nieco się zestarzał, ale nadal ma całkiem fajny epicki klimat. W jakiej innej grze serii Elder Scrolls można odwiedzić serce świata?

No wiem, w ESO też można... jak się kupi DLC. :)

29.08.2016 20:57
RobmalYetiowskiTheGracz
👍
1423
odpowiedz
RobmalYetiowskiTheGracz
13
Centurion
8.5

Fajna gra.

04.10.2016 21:37
Ahtek84
😁
1424
odpowiedz
Ahtek84
64
Pretorianin

Ja Chce Szklaną zbroje ,bo tylko dzięki niej będe niezniszczzalny,ale Brednie Dnnnnnooooo

23.02.2018 15:50
😒
1424.1425
Adamaz96
1
Junior

To teraz spróbuj zagrać na MAX poziom trudności i zobaczymy jak niezniszczalny będziesz

04.10.2016 21:38
Ahtek84
1426
odpowiedz
Ahtek84
64
Pretorianin

OCENA od 0-10 -2

25.11.2016 18:42
bartek2380
1427
odpowiedz
bartek2380
7
Chorąży

Fajna gierka

18.12.2016 12:40
Gieroczłek
😃
1428
odpowiedz
Gieroczłek
30
Magiczny Bochenek Chleba
9.0

Miażdży Skyrima :)

16.01.2017 23:14
Ahtek84
1429
odpowiedz
Ahtek84
64
Pretorianin

No cóż,Po wielu nieudanch prubach starałem wkręcić się w ten świat THE ELDER SCROLLS ,powiem więcej wyczułem klimat,To tak jak Planszówka Magiczny miecz ,tylko że tutaj FPP first-person perspective, dużo też poprawiony widok z trzeciej osoby,bo w morrowinzie to klękajcie narody ,Narazie gram ito :-) z Shivering Isles ,Oblivion jest dlamnie dużo lepszy jak Morrowind,prznajmniej każda postać otwiera morde,Żałuje że oceniłem TESA tak surowo gra zasługuje na Bite 8.0 !

post wyedytowany przez Ahtek84 2017-01-16 23:22:46
17.01.2017 00:59
Ahtek84
1430
odpowiedz
Ahtek84
64
Pretorianin
Image

Pozatym Oblivion jest Centrum Cesarstwa Tamriel , Skirmith i Morrowind to całkiem inne regiony,A 6-ósty epizode niby gdzie ma się rozgrywać :Hammerfelll ???

post wyedytowany przez Ahtek84 2017-01-17 01:04:44
28.12.2017 13:01
sasuke284
1430.1431
sasuke284
90
Fleshless

hammerfell i highrock były w the elder scrolls daggerfall "gówno/10 nawet w porównaniu z resztą z serii the elder scrolls, może w tamtych czasach robiła wrażenie, ale od czasów morrowinda ta gra straciła na wartości" bardziej bym się spodziewał połączenia valenwood i elsweyr albo prowincji morrowind bez wyspy vvanderfell bo była w tes 3 z black marsh

18.02.2017 20:02
7oxiney
1432
odpowiedz
7oxiney
24
Centurion

Gram chwilę. Miałem ciekawą postać, ale ciężko mi się było wczuć w rolę. Teraz zacząłem magiem i przyznaję, fajnie na arenie się zarabia. Życie nie spada poniżej 80% xD a otwieranie zamków trochę słabe, wszystkie da się otworzyć przy drugim wytrychu (gram Altmerem, więc umiejętność zaczynałem z umiejętnością na 5lvl).

post wyedytowany przez 7oxiney 2017-02-18 20:03:47
14.04.2017 08:27
👎
1433
odpowiedz
zanonimizowany1210536
6
Chorąży

wiele razy zastanawiałem się nad zakupem ale grafa skutecznie odstrasza. w sumie nigdy nigdy nie oceniam gier po grafice ale to jest przesada wygląda raczej na 1999 jak na 2006. Ale co narzekać tes'y z grafiką zawsze są epokę w tył

post wyedytowany przez zanonimizowany1210536 2017-04-14 08:29:30
14.04.2017 09:03
elathir
1434
odpowiedz
elathir
108
Czymże jest nuda?
8.0

W grę grałem dawno temu, nawet mam wersję GOTY pudełkową.
Zalety:
+ jak na tamte czasy świetna grafika, piękne lasy, a i dzisiaj z pomocą modów wygląda jak niezmodowany Skyrim
+ dość interesujący świat
+ system walki z jednej strony drewniany, z drugiej sprawiający jednak pewną satysfakcję, z pomocą modów naprawdę dawał radę
+ misje części gildii i deadr
Wady:
- niemal wszystkie pozostałe misje w tym wątek fabularny
- masa absurdów
- level scaling, przez który gra nie ma sensu i zależnie od sposobu prowadzenia postać albo jest dość trudna albo dziecinnie łatwa. Niestety system rozwoju usilnie promuje grind. W rezultacie rozwój postaci nie daje żadnej frajdy. Co gorsza to samo tyczy się znajdowanych fantów, zawsze są one generyczne, przez co niespecjalnie do czegoś się nadają. I co to za frajda z ebonowej zbroi, skoro godzinę po jej zdobyciu połowa bandytów/wampirów w niej biega?

Ogólnie gra wcale nie jest taka zła, jak komuś podoba się Skyrim to i tutaj się odnajdzie, choć z trójki
Morrowind > Skyrim > Oblivion
zdecydowanie najsłabsza. Choć moim zdaniem w momencie wyjścia robiła od TESV lepsze wrażenie, i na pewno lepsze pod względem fabuły jak i dialogów.

Jest tylko jedna ważna sprawa, jak wszystkie gry Beci do ogrania tylko na komputerze z pomocą modów. Bez uPatcha gra jest tortura, ale wiadomo, ze Skyrimem było tak samo.

Ocena oczywiście wyważona na moment premiery a nie dzisiaj. No i z upatchem + modem na interfejs (reszty modów nie liczę), na konsolach można odjąć jedno oczko.

Tfu, miałem kliknąć 7.5 :P

post wyedytowany przez elathir 2017-04-14 09:04:44
20.04.2017 19:00
👍
1435
odpowiedz
Zawodowiec_M
122
Konsul

Śmieszą mnie teksty, że Oblivion wygląda jak gra z 99 roku :D W 2006 gra była uważana za śliczną a gracze i redakcje zastanawiali się czy potrzebna jest RPGom taka grafika i błyski słońca w zbroi. Po modach gra wiąż jest śliczna.

03.06.2017 12:12
1436
odpowiedz
jon_jon
16
Legionista
9.5

Baardzo dobra gra, nie pamiętam kiedy w to ostatni raz grałem :D

Plusy które mogę wymienić:
-duży świat
-wiele npc które oferują zróżnicowane zadania
-gildie
-modyfikacje broni/zbroi
-MODY
-klimat

Minusy:
-Problem ze spolszczeniem który chyba tylko ja miałem :D

30.10.2017 02:14
😊
1437
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Heh, pamiętam jak swego czasu jarałem się Obkiem. To już będzie pewnie z 10 lat. Były wtedy dwie gry, którymi strasznie się fascynowałem jako fan dwóch pierwszych Gothiców i Morrowinda. Były to oczywiście Gothic 3 oraz Oblivion. Opierałem się tylko na nielicznych strzępkach informacji, które do mnie docierały, bo jakiś kumpel gdzieś coś wyczytał. Nie miałem internetu, więc było ciężko dowiedzieć się czegoś konkretnego, aż do czasu, gdy pożyczyłem od kolegi płytkę z Encyklopedią Gier, która otworzyła przede mną wrota do growego świata i gdzie poznawałem masę tytułów o których wcześniej nie słyszałem. Była już recenzja Obliviona, jak i poradnik do niego napisane przez Gonciarza, które czytałem i przeglądałem dziesiątki razy oglądając głównie screeny. Gra robiła wtedy niemałe wrażenie pod względem oprawy graficznej. Był tam też trailer z fragmentami gameplayu. Choć uczciwie trzeba przyznać, iż materiały przedpremierowe były nieco podrasowane w stosunku samej gry. Jeśli chodzi o Gothica 3 to screeny też były, jednak recenzji już zabrakło. Była tylko zapowiedź, ale i to wystarczało by rozbudzić wyobraźnię. Ech, wspomnienia...

Wg mnie graficznie Gothic 3 zestarzał się lepiej i nawet dzisiaj może robić wrażenie. Przyznam, że gdy oglądałem screeny z Obka to klimat był dużo lepszy, niż wtedy gdy sam w niego wreszcie zagrałem. Czasami tak jest, iż na podstawie tego co się czyta i słyszy o danej grze, nasze wyobrażenie o niej jest dużo lepsze niż w rzeczywistości. Zresztą zarówno Oblivion, jak i Gothic 3 mnie zawiodły, bo nie okazały się godnymi następcami swoich poprzedniczek. W TES IV zagrałem na dość słabym kompie, nie poprzednim, a jeszcze wcześniejszym z 256MB RAM. Na najniższych, z przycinkami, ale jednak się grało. Postanowiłem skupić się jedynie na wątku głównym (z perspektywy czasu strasznie słaby opierający się na zamykaniu portali), questy poboczne dla gildii zostawiając, gdy już sprzęt pozwoli (choć oczywiście część poboczniaków zrobiłem, a i mistrzem Areny udało się zostać). Od tego czasu mam już drugiego z kolei peceta i jeszcze nie powróciłem do Obliviona.

Przydałoby się kiedyś zmienić ten stan rzeczy. Porządnie go omodować (nie tylko graficznie, ale i też chociażby usuwając albo łagodząc ten nieszczęsny levelscalling, nad którym swego czasu się rozpływano w recenzjach :P) i rozpocząć przygodę w Cyrodill, gdzie obiecałem sobie powrócić. Ale najpierw czas na Skyrima do którego, jak i wcześniej do Fallouta 3, miałem kilka podejść i za każdym razem nie zdołałem się wciągnąć na tyle by ukończyć wątek główny albo któryś z dodatków. Wracając jeszcze do Obka, na pewno zapamiętam świetny OST autorstwa Jeremy'ego Soule'a - https://www.youtube.com/watch?v=SpqSdORmCX4. Chyba kawałek albo dwa przewijają się w Skyrim, jeśli się nie mylę, kawałki z Morrka też tam są... Może to mnie nieco od Skyrima odciąga? Za każdym razem gdy je słyszę mam ochotę powrócić do dwóch poprzednich części.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-10-30 03:18:37
10.02.2018 12:08
👍
1438
odpowiedz
bbandi
97
Pretorianin
Image
8.5

W tamtym roku przeszedłem Obliviona + dodatek na modach.
Epicka przygoda.
Ograłem go w 1440p na 27" (wersja Steam ma wsparcie dla 2k)

Wrzucam screena

09.06.2018 21:48
😍
1438.1439
Wawrin
2
Junior

Nieźle to wygląda.
Mógłbyś podac z jakich modów korzystałeś?

15.02.2018 23:53
1440
odpowiedz
boy3
117
Senator

Planowałem sobie odświeżyć obliviona, jakie polecacie panowie mody zmieniające rozgrywkę na lepszą, nie licząc modów graficznych?

16.02.2018 11:53
1441
odpowiedz
Lovegejm
2
Legionista

Na bank lepsza od Skyrima.

16.02.2018 22:27
1441.1442
boy3
117
Senator

Szczerze, nie byłbym taki pewny xd

16.02.2018 22:32
1441.1443
Lovegejm
2
Legionista

A to niby czemu? Gra jest bardziej RPG niż Skyrim : )

16.02.2018 22:51
1441.1444
boy3
117
Senator

Bo oblivion był bardzo słaby, pod każdym względem, Skyrim jednak był dużo bardziej chwalony przez graczy

Tak w ogóle to co znaczy że gra jest bardziej RPG niż Skyrim? ;d

16.02.2018 23:01
WolfDale
1441.1445
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Oblivion jest niedocenionym tytułem. Też kiedyś go nie doceniałem, ale gdy wziąłem się za ten tytuł na poważnie to stał się jednym z moich ulubionych. Wykonałem wszystko, zwiedziłem prawie każdy kąt, natomiast Skyrim mnie dość szybko znudził. Nie wspominając o bugu z którym chyba nic nie mogę już zrobić, bo żaden z miliona sposobów nie działa.

I dodatek z tą magiczną krainą był niesamowity. Tytuł tak samo mocny jak Morrowind, Skyrim robi niezłe wrażenie na początku, ale potem różnie bywa i trzeba mieć natchnienie. Lubię Skyrima bardzo, ale Oblivion jest dużo ciekawszy. Najsłabszym jego elementem to była muzyka, bo po mistrzowskiej ścieżce dźwiękowej z Morrowinda i całkiem niezłej ze Skyrima pod tym względem wypada tragicznie.

16.02.2018 23:09
1441.1446
boy3
117
Senator

No cóż ... Ja obliviona oceniłem na 3 na GOL wcześniej xd
I to nie bez powodu

spoiler start

Wątek główny był beznadziejny, z tym amuletem smoków, sektą która zamordowała cesarza, cesarzem i walką godzilly dagonem vs smok na końcu

spoiler stop

Chyba najgorsza część pod względem krainy, bo żadnych ciekawych lokacji nie miał oblivion

Zamykanie szczelin było strasznie monotonne, po 2 zamknięciu

Klimat tak samo, jednak zimowy klimat Skyrima i morka wydaje się lepszy

Nie wiem tylko jak gildie poboczne mogą się prezentowac na tle obka i Skyrima, bo w obku nawet questy na awans mistrza gildii dawały radę, quest z szarym lisem najciekawszy

Planuję przejść wszystkie 3 TES gry pod rząd to zobaczymy z czym to się je (tylko Skyrim nie ograłem ale te zachwyty 10/10 nad tą grą to jakiś żart dla mnie)

post wyedytowany przez boy3 2018-02-16 23:13:49
16.02.2018 23:12
WolfDale
1441.1447
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Oblivion dla mnie to idealny balans między Morrowindem, a Skyrimem. Kiedyś wyglądałoby to u mnie tak:

Morrowind > Oblivion > Skyrim

Aktualnie wygląda to tak:

Morrowind = Oblivion > Skyrim

17.02.2018 11:04
1441.1448
Lovegejm
2
Legionista

W Skyrimie wiele rzeczy zostało uproszczonych lub wywalonych ; /

17.02.2018 21:05
1441.1449
boy3
117
Senator

Jestem w tej wiosce pierwszej, po ataku smoka, da się w ogóle wybierać jak w morrowindzie umiejętności główne i poboczne? Wybór rasy tylko to jakiś żart ...

post wyedytowany przez boy3 2018-02-17 21:05:38
20.02.2018 11:58
black-aro
1450
odpowiedz
black-aro
81
Pretorianin

Ja grałem postacią walczącą tylko na pięści i było spoko ale do pewnego momentu później jest już za ciężko. Ogółem gra fajna tylko to skalowanie poziomu do d...

23.02.2018 21:48
1451
odpowiedz
boy3
117
Senator

Z całym szacunkiem do obliviona, ale Skyrim ma dużo ciekawsze i lepsze gildie niż oblivion

09.03.2018 16:16
7oxiney
1451.1452
7oxiney
24
Centurion

Oblivionowi można zarzucić wiele, ale to właśnie w Skyrim questy gildyjne były pisane na kolanie.

post wyedytowany przez 7oxiney 2018-03-09 16:17:43
09.03.2018 16:35
1451.1453
boy3
117
Senator

questy gildyjne były pisane na kolanie.
Przeszedłem wszystkie gildie w skyrim, i nie powiedziałbym

Jedynie questy towarzyszy, tzw losowe, które zlecają nam npc, aby coś zrobić, które nie były związane z wątkiem były beznadziejne

Znaczy może powiem tak, jeśli chodzi o samą konstrukcję questów, to pod tym względem oblivion jest dużo lepszy od skyrim, ale jednak historia i cały wątek gildii jest dużo ciekawiej napisany niż w oblivionie

Z dwojga złego sam nie wiem co lepsze

post wyedytowany przez boy3 2018-03-09 16:52:29
09.03.2018 23:00
WolfDale
😉
1451.1454
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Z dwojga złego mamy dwie gry i najlepiej cieszyć się dwoma zamiast wymyślać.

To tak jakbym miał się obrazić na pierwszą cześć HL, bo załóżmy że druga mi się bardziej podoba.

10.03.2018 12:36
1451.1455
boy3
117
Senator

Odnośnie gildii w oblivionie, gram sobie teraz w obka i jak dla mnie trochę za dużo questów jest tam, aby zostać mistrzem danej gildii

09.03.2018 23:34
1456
odpowiedz
boy3
117
Senator

Po pograniu 2 dni w obliviona mogę śmiało powiedzieć, że pod względem rozgrywki bije tego bubla skyrima na głowę

Rozwój postaci to stary, dobry, rozwój postaci z morrowinda ciut rozbudowany

Lokacje nie są ogromne, i przesycone potworami jak w skyrim

Satysfakcjonująca eksploracja, już w 2 queście pobocznym znalazłem sztylet wart 700 golda, dla porównania w skyrim biegałem do 20 lvl z toporkiem niebiańskiej kuźni i toporkiem falmerów, bo nie znajdywałem lepszej broni

I do tego ma świetne rozbudowane i ciekawe questy które aż chce się wykonywać

Świetny RPG, i tyle w temacie

post wyedytowany przez boy3 2018-03-09 23:35:55
26.06.2020 09:50
1456.1457
Lukasz_Gra
6
Legionista

Z całym szacunkiem najwyraźniej w Skyrima byłeś cienkim graczem jeśli do 20 tego lvla latałeś z takimi przedmiotami, skoro w dość prosty sposób można zdobyć dużo lepszy set czy broń. Gra wręcz prowadzi za rękę co jej wadą jest więc skoro narzekasz na to że (wg Ciebie) lepsze itemy są trudniej zdobywane to ja już nie wiem. Swego czasu Oblivion był grą dość dobrą ale Skyrimowi pod pewnymi względami mechaniki nie dorówna. Szkoda tylko że Skyrim nie miał już tak dobrego klimatu, bardziej zaawansowanych i zróżnicowanych zadań no i wciaz te drętwe postacie... Nie mówiąc już o tym że jego remastered niewiele wniósł do gry... Co według moich podejrzeń był tylko skokiem na portfele

13.03.2018 16:40
1458
odpowiedz
boy3
117
Senator

7.5/10
Przeszedłem obliviona całego, cholernie grywalny tytuł, ten bubel skyrim w ogóle nie może się z nim równać

ZALETY!!!

+ Walka

+Questy, jedna z największych zalet tej gry, a nawet wśród innych RPG Jeśli się komukolwiek wydaje że bethesda nie potrafiła stworzyć dobrych questów, niech zagra w obliviona! Szkoda że to jedyny tytuł z dobrymi questami beci xd

+Piękny świat Pod tym względem chyba nawet przebił Morrowinda, mamy piękne miasta, najpiękniejsze z całej serii TES, do tego inne lokacje są pięknie zaprojektowane

+Stary dobry, rozwój postaci morrowinda ciut podrasowany

+Grafika (Nie lubię dawać zaletę czy wadę tej gry, ale w tym wypadku grafika oblivionia jest nie dość że piękna, to jeszcze prawie nic się nie zestarzała, wstyd nie dać jako zalety)

+Wątki gildii pobocznych

WADY!!

-Lvl scalling - 1 Największa wada obliviona
Potwory są tak samo silne jak na 1 lvl i 20 lvl, TAK SIĘ NIE POWINNO ROBIĆ Nie mam nic przy lvl scallingu gdzie npc mają lepszy ekwipunek bo dla mnie to jest świetny pomysł, ale potwory powinny mieć brak scallingu albo jakiś mały jak w morrowind

-Fabuła - 2 największa wada obliviona

Niestety, tutaj wykonanie leży!!!! O ile sama historia

spoiler start

podbicia Tamriel przez księcia zniszczenia brzmi świetnie

spoiler stop

tak wykonanie wątku głównego jest okropnie zrobione, myślałem że tak źle wspominam wątek główny bo dawno nie grałem, ale nie, nudny, mało interesujący, źle zaprojektowany

- Grafika twarzy NPC

- BUGI !!!!! Nie zwykłem dawać wad w bugach, ale niestety nawet pomimo fanowskich patchów ta gra jest okropnie zbugowana, chyba najgorzej z całej serii TES

- Dubbing i dialogi - 3 największa wada obliviona

- Brak możliwość zaklinania przez NPC itemów jak w morrowind

- Zbyt mała ilość gildii pobocznych, w porównaniu do morrowind

Obliviona warto zagrać przede wszystkim na questy poboczne, dodatek shivering isles, oraz przez piękny świat cyrodill i w sumie tylko dlatego

post wyedytowany przez boy3 2018-03-13 16:49:51
26.04.2018 21:10
1458.1459
M.F.
32
Centurion

Mam pytanko: Czy jak ukończę wątek główny, to zamkną się wszystkie pomniejsze Wrota Otchłani z nim nie związane? Chodzi o te "rozsiane po całym Tamriel";)
Na razie odwiedzam wszystkie wrota po kolei, jakie tylko napotkam, w obawie, że stracę do nich dostęp, gdy ukończę wątek główny. Jak to jest zatem?

26.04.2018 21:26
1458.1460
boy3
117
Senator

Yep, wszystkie wrota otchłani po ukończeniu wątku głównego zostaną zamknięte

Dla niektórych będzie to wada, dla niektórych zaleta

26.04.2018 23:38
1458.1461
M.F.
32
Centurion

Jak zwykle szybka odpowiedź:) Dzięki.
Co do zamknięcia wszystkich wrót... to dość logiczne. Ale ta powtarzalność do przesady... trochę dużo tych wrót na jedno praktycznie kopyto. Mogli je trochę bardziej urozmaicić, bo te poboczne się regularnie powtarzają. Oczywiście można by sobie odpuścić, ale z drugiej strony trochę szkoda nie wykorzystać wszystkiego, co oferuje gra. Z kolei zasuwać po raz enty dokładnie to samo tylko dla nowego kamienia i jakichś extra znajdzików... hmm.
Podpowiedz jeszcze proszę, tak dla spokojności, bo ogólnie się orientuję, ale nie chciałbym po wielu godzinach gry obudzić się zaskoczony z ręką w nocniku;) ... Chodzi o questy poboczne. Żeby żadnych nie przeoczyć "zbieram" je na bieżąco do późniejszej realizacji, koncentrując się przede wszystkim na wątku głównym. Stąd pytanie: Czy są jakieś ograniczenia czasowe? Jak mam stawić się gdzieś o jakiejś porze, to może to nastąpić za wiele dni i quest będzie zawsze na mnie czekał, prawda? Nie usłyszę czegoś w stylu "Miałeś być miesiąc temu. Żegnam."? ;)

27.04.2018 16:42
1458.1462
boy3
117
Senator

Z monotonną zawartością poboczną mam takie myślenie

Jestem w stanie zaakceptować takie rzeczy, jeśli gra nie narzuca nam pośrednio i bezpośrednio wykonywania ich

I to się tyczy właśnie tych wrót, olej je, serio Poza zdobywaniem klejnotu który wymagany jest do zaklinania i można kilka ładnych broni zdobyć od draemor, to kompletnie NIC nie ma tam poza potworami

W samym wątku głównym będziesz musiał zamknąć TRZY wrota, więc robiąc fabułę główną będziesz już rzygać tymi wrotami i zniechęci cię do wykonywania fabuły

Czy są jakieś ograniczenia czasowe?
Nie no, co ty Nie ma żadnych ograniczeń, to właśnie jest TES Możesz dodatki czy questy, czy fabułę, czy wątki poboczne wykonywać w dowolnej kolejności, i nie musisz się martwić że po jakimś czasie quest zostanie nieudany, także w morrowind jest tak, na przyszłość piszę

Jedyna przeszkoda to zginięcie danego NPC który jest związany z zadaniem (W morrowind możesz zabić wszystkich NPC nawet :D )

post wyedytowany przez boy3 2018-04-27 16:45:36
27.04.2018 20:30
1458.1463
M.F.
32
Centurion

1. Trzy wrota? A zadanie...

spoiler start

"Sprzymierzeńcy dla Brumy", gdzie w każdym mieście każą mi jakieś zamykać?

spoiler stop


2. Morrowind w przyszłości... no właśnie. Zaciekawiłeś mnie tym tytułem i na pewno sięgnę po niego. Mam nadzieję, że naprawdę jest bardzo klimatyczny.
3. Ogólnie nie zabijam NPC, ale w Skyrim miałem nieraz taki problem, że nie mogłem ich ocalić przed smokami. Zdarzało się bowiem tak, że zbliżając się do jakiegoś miasta byłem świadkiem ataku smoka (z oddali), a ten, nim mogłem cokolwiek wskórać pozbawiał tchnienia jakiegoś nieszczęśnika:) Mogliśmy tylko obserwować, pozostając całkowicie bezsilni na to co się dzieje.To akurat bardzo realistycznie im wyszło, choć pewnie za sprawą przypadku, że nieraz nie mieliśmy wpływu na czyjąś śmierć, lub przeżycie, bo nawet nie zawsze udawało się ściągnąć uwagę smoka na nas. "Walcz ze mną!" - krzyczałem. Ale ten widać nie rozumiał mojego języka i atakował rozmaite, czasem odległe cele, bo skubaniec stale się przemieszczał. Oczywiście nie wyszło twórcom to, że nawet staruszki z pięściami rzucały się w kierunku szybującego w powietrzu smoka, po to tylko, by w proch zmienił je:)
Z drugiej strony nie chciałem,by ktokolwiek z mieszkańców zginął, bo mógł być źródłem jakiegoś questu, a ponadto NPC zaludniali lokacje, które w ten sposób wydawały się ciekawsze i bardziej rzeczywiste.
4. Zastanawia mnie od pewnego czasu następująca rzecz. Otóż nie grałem w całą sagę TES, a to universum bardzo mnie wciąga. Zastanawia mnie, czy gdzieś można się więcej o nim dowiedzieć, o jego krainach... Więcej, niż z krótkich notek w grze, rozmów z NPC, czy nawet szczupłych opisów w internetowej encyklopedii gry. Są jakieś opowiadania lub coś w tym stylu? Interesuje mnie jak dokładnie wyglądają poszczególne krainy, jakim klimatem się charakteryzują itp. Może są prace graficzne obrazujące architekturę oraz przyrodę poszczególnych krain... Fajny nastrój wprowadzały w grze nawiązania w wypowiedziach NPC, do poszczególnych bajecznych, malowniczych, odległych i nieznanych krain:)
5. Tak czy siak szkoda, że tego nie zekranizują... mogliby wydać nawet sagę, w której akcja zahaczyła by o wszystkie prowincje:)
6. Czy wyspa Solstheim z dodatku Dragonborn do Skyrim oraz jej charakterystyczne budowle przypominające "kopce", mają jakiś związek z Morrowind?

post wyedytowany przez M.F. 2018-04-27 20:44:44
27.04.2018 20:40
1458.1464
boy3
117
Senator

Trzy wrota? A zadanie...

Tego questa możesz spokojnie olać, dlatego pisałem o fabule że jest źle zaprojektowana, widzisz, wszystko trzyma się kupy co piszę

4. Tutaj nie pomogę. Ale jest sporo stron wiki, i nie tylko w których jest ono wyjaśnione Reszta jest w fabule, dialogach, i książkach TES

6. Czy wyspa Silstheim z dodatku Dragonborn do Skyrim oraz jej charakterystyczne budowle przypominające "kopce", mają jakiś związek z Morrowind?
Oczywiście, nie wiem czy nieuważnie czytałeś dialogów ale ta wyspa jest w prowincji morrowind, a te kopce to właśnie charakterystyczna architektura morrowinda, i ich mieszkańców, mrocznych elfów Właśnie tak wygląda cały morrowind

post wyedytowany przez boy3 2018-04-27 20:42:47
27.04.2018 21:31
1458.1465
M.F.
32
Centurion

"Właśnie tak wygląda cały Morrowind"
Super! No to teraz na pewno zagram, gdyż bardzo mi się to podobało:) Co do wyspy to tylko "liznąłem" ten etap i mało go pamiętam. Przeszedłem w Skyrim wątek główny, Towarzyszy, Gildię, czy tam Akademię Magów i Bardów... potem wsiadłem na pewien statek... dopłynąłem na wyspę Solstheim... tam z kimś rozmawiałem, a nawet wszedłem do takiego kopca... ale zaraz potem ruszyłem w głąb wyspy. Tam szedłem, szedłem... i było coraz więcej śniegu... czułem przeszywający chłód, który zmienił się w prawdziwy mróz... i dalej nie pamiętam... chyba na tym etapie przerwałem Skyrima. Musiała wyjść inna gra, na którą czekałem jak dzieciak:)

Ale nie tym razem! O nie. Postanowiłem przejść całego Obliviona - przynajmniej wątek główny, wszystkie Gildie, zadania NPC oraz misje deadryczne. Nie wiem, czy będzie chciało mi się łazikować po jakiś pojedynczych grotach itp. nie związanych z konkretnymi zadaniami. Chyba nie, ale misje przygotowane przez twórców zamierzam przejść wszystkie:) Potem Morrowind i Skyrim. Nie wiem, w jakiej kolejności jeszcze, ale najważniejsze, że do końca:)

Jak sobie pomyśle ile gier w życiu rozgrzebałem i nie dokończyłem, choć wiedziałem, że są świetne. Rany! Ja je uwielbiałem, a odstawiłem na półkę, by już nigdy do nich nie wrócić. A ile znów przechodziłem jak głupi w kółko, jakbym nie miał w co grać...;) Trochę tego było. Czemu w jedne grałem non stop, a inne odchodziły w zapomnienie? Tego nie wiem. Nawiązując do tematu, można by rzec, że czekał je... oblivion;)

Ale obecnie mam fazę na odświeżanie pewnych tytułów. Tyle gier pominąłem, gdy się ukazywały, bo grałem w te same single, jako maniak, lub poświęcałem setki godzin na jakiś multi, gdzie w kółko robi się to samo, na tych samych mapach, tylko z innymi graczami, którzy przeklinają w innych językach;) A życie ma się jedno i w końcu nie ukończę wszystkich tych tytułów, które mam na liście życzeń...

Nadciśnienie już mam, nie wiadomo co następne, więc... witaj przygodo! ... I tym oto sposobem zamykam się w domu na 4 spusty i przenikam do magicznych krain gier komputerowych;) Jedyna możliwość zwiedzania obcych krain, jak się nie ma za dużo hajsu;) A poza tym... gdzie taki bogacz pojedzie? W Himalaje, czy gdzieś tam jeszcze? Tam poza pięknymi widokami nie ma nic szczególnego. Gdzie tu przygoda?
A w grze jest. Są i ciekawe przygody i postacie, wrogowie, w tym nierealne istoty oraz, czego nie ma w dzikich zakątkach ziemi, a w grze zawsze nam towarzyszy... nastrojowa muzyka w tle:D

27.04.2018 21:53
1458.1466
boy3
117
Senator

Oba dodatki do skyrim są świetne pod względem wątku głównego, więc bardzo dużo straciłeś

W ogóle ja ci radzę zagrać w dodatek obliviona shivering isles także który fabularnie jest 100 razy lepszy od fabuły obliviona

Dodatki do morrowinda też są zajebiste, naprawdę dodatki do wszystkich TES są naprawdę świetne, aż szkoda że fabuła skyrima i obliviona była taka słaba, i nie przechodząc dodatków traci się najlepszą zawartość TES

post wyedytowany przez boy3 2018-04-27 21:54:50
29.04.2018 20:23
1458.1467
M.F.
32
Centurion

Skyrim mam ze wszystkimi dodatkami, więc nadrobię. Shivering Isles dokupię, bo faktycznie interesująco się prezentuje:)

21.04.2018 22:18
1468
odpowiedz
jakubs14
9
Chorąży
7.0

Gra lepsza niż Skyrim ale gorsza niż Morrowind.

29.05.2018 20:03
1469
odpowiedz
Znawca1974
0
Pretorianin

Gra z najpiekniejsza grafiką jesli chodzi o PC do dzis.

29.05.2018 22:18
WolfDale
1469.1470
1
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Najpiękniejsza to ona na pewno już nie jest, ale roślinność szczególnie drzewa nadal potrafią zapierać dech w piersiach tym jak falują i wyglądają. I ciężko mi zrozumieć jak to Bethesda zrobiła, że Skyrim roślinność ma taką jakby się w epoce cofnęła w porównaniu do Obliviona. Ja rozumiem inny klimat i warunki, ale wykonanie jest fatalne.

29.05.2018 22:26
1469.1471
boy3
117
Senator

, że Skyrim roślinność ma taką jakby się w epoce cofnęła w porównaniu do Obliviona

Inni ludzie pewnie, patrząc jak beznadziejny jest Skyrim na tle obka

30.06.2018 13:52
1472
odpowiedz
zanonimizowany1226085
22
Generał

Czy jest jakimś mod, żeby na mapie były zaznaczone miejsca które odwiedziłem (w sensie - byłem w środku, wszystko "wysprzątałem" itd.) a które tylko zahaczyłem i poszedłem dalej.

Czy jest jakiś mod, który... nie wiem... dodaje oznaczenia na mapie, które lokacje zostały zwiedzone "od środka" czy coś w tym stylu??

01.07.2018 00:54
WolfDale
😊
1472.1473
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Jest, kupujesz edycję pudełkową z mapką bądź antologię lub ewentualnie drukujesz i sobie zaznaczasz ołówkiem. Przykładowo literką W-wysprzątane i Z-zahaczone. Nie musisz dziękować.

01.07.2018 01:06
Dede0601
1472.1474
Dede0601
55
Generał

^
Aż się zalogowałem, żeby to polubić :D

01.07.2018 11:02
😁
1472.1475
zanonimizowany1226085
22
Generał

A ja żeby dać kciuk w dół

01.07.2018 11:13
1472.1476
zanonimizowany664739
8
Senator

Dlaczego kciuk w dół ? Podpowiedź dobra .Zresztą mapkę se można wydrukować przecie.

01.07.2018 11:40
1472.1477
zanonimizowany1226085
22
Generał

Mi chodzi o sam mod, a nie o jakieś kreślenie na mapkach. :)

01.07.2018 12:25
1472.1478
1
boy3
117
Senator

Moda na 99% nie ma, polecam sobie w paincie czy taką drukowaną zaznaczać

post wyedytowany przez boy3 2018-07-01 12:26:05
01.07.2018 12:41
1472.1479
zanonimizowany1226085
22
Generał

@boy3

Może to i dobry pomysł. Dzięki :)

01.07.2018 15:14
WolfDale
😊
1472.1480
WolfDale
84
~sv_cheats 1

I do tego jak mocno można się wczuć w świat gry, lepsze to niż większość modów.

post wyedytowany przez WolfDale 2018-07-01 15:14:45
01.07.2018 15:25
1472.1481
1
zanonimizowany664739
8
Senator

Swego czasu w przygodówki sie grało z kartką i długopisem żeby zapisywać wszystkie ważne informacje.

22.08.2018 18:18
1482
odpowiedz
Odyniec1974
7
Pretorianin

Czy Morrowind ma lepszy scenariusz od Obliviona i Skyrima ? Bo w Oblivionie i Skyrim caly piekny basniowy swiat burzą mi te potwory z piekiel a w Skyrimie Smoki.

27.08.2018 06:07
1483
odpowiedz
zanonimizowany1271041
1
Legionista

Najbardziej znienawidzona przeze mnie gra! Zbyt zwyczajny świat, powtarzalny wygląd miast, nieciekawa fabuła, GPS podczas questów, co za szmira, wszystko co najgorsze w Bethesdzie.

23.11.2018 14:21
1484
odpowiedz
Odyniec1974
7
Pretorianin

Dyszka sie nalezy, za samego konia. Nic piekniejszego nie powstalo jesli chodzi o grafike i klimat fantasy w swiecie gier.

23.11.2018 14:21
1485
odpowiedz
Odyniec1974
7
Pretorianin

To wyszlo na PS 3 ? Ale jaja:)

21.12.2018 11:01
1486
odpowiedz
zanonimizowany1276486
3
Pretorianin

Skyrim jest dużo lepszy. Oblivion jest piękny racja, ale bardziej nużący.

21.12.2018 22:04
WolfDale
1486.1487
1
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Zadania poboczne Oblivion > Skyrim, natomiast wątek główny jeden i drugi słaby w przeciwieństwie do Morrowinda.

post wyedytowany przez WolfDale 2018-12-21 22:05:10
22.12.2018 16:31
😉
1486.1488
zanonimizowany1276486
3
Pretorianin

Znaczy Morrowind najlepszy z tych obydwu według mnie, nie nudził mnie ani trochę. Teraz gram w Obliviona i w sumie nawet jednak zmieniam zdanie trochę lepiej sie jednak gra jak w Skyrima. W Skyrim są epickie te walki na smoki ale Oblivion mimo że ich niema ma cudowny baśniowy klimat. Skyrim bardziej Tolkienowski-mroczny.

post wyedytowany przez zanonimizowany1276486 2018-12-22 16:32:11
24.02.2019 10:50
1489
odpowiedz
Jurand979
3
Junior

Moim zdaniem pod względem mechaniki Oblivion bił na głowę Skyrima, który poszedł na znaczne uproszczenia. Niestety sama prowincja Cyrodill była taka nijaka, nie miała nic co byłoby dla niej charakterystyczne po prostu zwykłe średniowieczne fantasy. Skyrim zabierał nas w mroźne ostępy tytułowej prowincji i konstrukcja tamtejszego świata zacierała niejako tą powtarzalność w Morrowindzie natomiast mieliśmy klimat i chyba jedną z najbardziej odmiennych prowincji Cesarstwa pod względem kultury przez co eksploracja i poznawanie lore dawało naprawdę sporo frajdy. Oblivion w tych TESach ery 3D wypada niestety nijako, co nie znaczy, że nie spędziłem tam wielu godzin bawiąc się świetnie robiąc questy dla gildii magów czy wojowników.

13.03.2019 12:04
👍
1490
odpowiedz
rzanpierr
1
Junior

OBLIVION :) moja pierwsza gra!. 14 lat temu zaczałem w nia grać. Teraz wróciłem i jestem zaskoczony że jest taka fajna. Ze wszystkimi DLC daje zajeklimaty a przerobiłem dużo gierek. Minus- główny wątek smutno się kończy.

post wyedytowany przez rzanpierr 2019-03-13 12:05:20
13.03.2019 13:23
1491
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator
7.0

Dla mnie Oblivion był lekkim rozczarowaniem . Spodziewałem sie czegoś więcej po nastepcy Morrownida. Liczyłem na bardziej wciągającą fabułę bo ogromny świat oczywiście dawał radę.

13.03.2019 23:09
WolfDale
👍
1491.1492
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Olać wątek główny, poboczne zadania to jest magia!

04.04.2019 15:10
1493
odpowiedz
Ratanok
50
Konsul

Niby w momencie premiery Oblivon powalał grafiką ale koronę temu kto stworzył postać wyglądającą niczym groźny heros a nie pan Mietek z pod trójki.

06.05.2019 10:46
Vroo
1494
odpowiedz
Vroo
154
Generał
5.0

Morrowind był świetny, Skyrima przeszedłem dwa razy (w sumie ponad 300h), ale Oblivion jest dla mnie niegrywalny. Level-scalling, respawnujące się w kółko, nudne, te same wyrwy z tytułową otchłanią i losowo generowane podziemia. Widać, że to był eksperyment Bethesdy i delikatnie mówiąc nie wypalił. Dopiero Skyrim naprawił część bolączek.
Do tego w Oblivionie mamy klasykę Bethesdy, czyli słabe dialogi, nieciekawe postacie, których się nie pamięta i średni wątek główny.
Jak dla mnie gry od Bethesdy niesamowicie szybko się starzeją pod kątem oprawy. Na rozświetlonego HDRem, czy innym bloomem Obliviona z tekturowymi domkami i postaciami, które wyglądają jak żywy lampion nie mogę dzisiaj patrzyć. Tak samo Fallout 3, który wygląda jak breja gunwa zmieszanego z jajecznicą w oczojebnym, zielonym GUI.

03.08.2019 21:50
1494.1495
karnisterniak
155
Generał

Fallout 3 nie jest jeszcze taki stary graficznie :P
Próbowano zrobić otwarty post apokaliptyczny świat i to też może przyczyniać się do tego jak gra wygląda.Taki Fallout 4 nie wiem czy jest lepszy pod tym względem oddania realizmu świata ale na pewno twórcy mieli już ułatwione zadanie.

11.12.2019 07:44
Orzech
1496
odpowiedz
Orzech
51
Centurion
7.5

Po raz kolejny Bethesda serwuje nam dużą piaskownicę i jak to w przypadku takich piaskownic bywa, po pewnym czasie zauważamy że mamy dużo piasku i mało foremek.

Masa jednowymiarowych zadań(oczywiście z wyjątkami czy chociażby gildią złodziei), monotonne lochy, ubogie dialogi z kartoflanymi NPCami znanymi z glitchów i memów, absurdalny level scaling przeciwników(te ogry, władcy minotaurów czy bandyci w szklanych zbrojach spacerujący traktami) zamazujący rozwój postaci oraz wciąż w wielu miejscach pusty świat.

Wyżej wymienione aspekty rażą po kilkudziesięciu godzinach rozgrywki, jednak do tego czasu gra się bardzo przyjemnie, fizyka jak na tamte czasy miała prawo budzić zachwyt, a do plusów należy zaliczyć perki do umiejętności oraz - w porównaniu do poprzedniczki - rozbudowany system walki.

Jeśli o poprzedniczce mowa to Oblivion znacznie ustępuje jej klimatem. Klimat ten jest w dużym stopniu podyktowany przez lore, więc mamy sytuacje w której Morrowind oferował nam oryginalny, dziwaczny świat z różnorodnymi regionami oraz tradycjami podczas gdy prowincja Cyrodiil przedstawia się jako typowy świat fantasy z elementami znanymi z serii TES.

Reasumując, przez pierwsze kilkadziesiąt godzin w świat Obliviona można dosłownie wsiąknąć: eksplorując, wykonując questy czy to poznając miasta oraz organizacje, jednak od pewnego momentu jesteśmy w stanie zauważyć, że gra nie jest już w stanie zaoferować nam czegoś innego.

21.12.2019 12:48
1497
odpowiedz
zanonimizowany1295892
2
Centurion
7.0

Pod względem fabularnym i gildii najlepszy Tes, jakoś najbardziej mi podszedł szczególnie wątek złodziei i mrocznego bractwa, grafika już niestety się mocno zestarzała.Pod wieloma względami gra mocno niedopracowana, najbardziej co kuleje w tej grze to monotonne jaskinie, pomieszczenia wszystko robione na zasadzie kopiuj wklej, do tego dochodzi wyjątkowo durny Level scaling.

post wyedytowany przez zanonimizowany1295892 2019-12-21 12:52:49
31.12.2019 15:55
👎
1498
1
odpowiedz
Legalizex
80
Generał
5.0

Najgorszy TES wśród wielkiej trójki, Morrowind, Oblivion i Skyrim. Ocena znacznie zawyżona przez ludzi dla których to była jedna z pierwszych gier w jakie grali i mają do niej sentyment. W Morrowindzie zwiedzaliśmy niesamowicie oryginalny świat, wyspę której większa część to zasypane popiołem z wulkanu pustkowia, centrum wyspy jest ogrodzone wielkim magicznym ogrodzeniem i jest niesamowicie niebezpiecznym terytorium, co napędza tylko ciekawość, wszędzie wielkie grzyby i obca kultura Dunmerów w której jesteśmy obcymi i tak też jesteśmy traktowani. A tutaj co? Nudny standardowy świat fantasy, zielone lasy i wzgórza, cała prowincja Cyrodill jest po prostu niesamowicie sztampowym miejscem i usytuowanie tam akcji kiedy w Tamriel jest wiele innych ciekawych prowincji było po prostu złym pomysłem. Ale to najmniejszy z problemów tej gry. Wątek główny jest po prostu nieciekawy, później powala powtarzalnością kiedy zamykamy kolejne bramy Oblivionu, zawsze w ten sam sposób. Ostatnia bitwa w grze to jakiś żart, z powodu ograniczeń silnika ta wielka armia którą zbieraliśmy do bitwy z siłami zła to jakieś yyy 7 żołnierzy? może 8? No dzięki za pomoc, już sam bym dał radę. Do questów gildiowych akurat się tak mocno nie przyczepię bo niektóre były spoko, np. gildia złodziei, całkiem niezła, chyba najlepsza w serii. Ale kontynuując wady, beznadziejny, niestabilny silnik ciągle crashujący się, absolutnie obrzydliwa grafika, już pomijam kartoflane mordy postaci, które można łatwo poprawić modem Oblivion Character Overhaul, ale sama grafika jest po prostu brzydka, nieironicznie Morrowind z modem MGE XE wygląda ładniej i estetyczniej niż to. Do tego dołożyć beznadziejny interfejs, który jest po prostu zbyt duży, nieestetyczny i niewygodny, stworzony pod konsole, to samo było w Skyrimie ale tam mod SkyUI robi robotę. Level scaling jest wyjątkowo głupi, im jesteśmy silniejsi tym wrogowie też są silniejsi i bandyci biegają w daedrycznych armorach. Dubbing - grając w to masz wrażenie że tę grę dubbinguje dwóch aktorów głosowych, często też jedna postać nagle w innej kwestii ma zupełnie inny głos niż w poprzedniej. Oblivion to jedyny TES do którego nie wracam z przyjemnością co jakiś czas. Nie polubiłem go w 2006, nie lubię go teraz. Jeśli ktoś do tej pory nie miał nieprzyjemności w to zagrać, to nie polecam, chyba że ktoś jest zatwardziałym fanem TES.

post wyedytowany przez Legalizex 2019-12-31 16:03:54
10.04.2020 23:35
😉
1498.1499
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Cytuje:
beznadziejny, niestabilny silnik ciągle crashujący się, absolutnie obrzydliwa grafika, już pomijam kartoflane mordy postaci

W Oblivionie silnik akurat był ok w porównaniu do silnika z Morrowinda gdzie co chwilę wywalało do pulpitu(mordy te same co w Morrowindzie i ok,grafika moim zdaniem trochę lepsza od Morrowinda (miałem i teraz mam Morrowinda z kolekcji klasyki z dwoma DLC trójca i bloodmoon na takiej czarno-żołtej płycie CD.Pamiętam kraszowało się niemiłosierdnie i wywalało do pulpitu co 5min).U mnie z Dubbingiem w Obliwionie było wszystko ok,a do interfejsu dało się przyzwyczaić.(Odnośnie starszych gier RPG moim zdaniem lepiej dawać taką samą rozdzielczość jaka była na początku wtedy możemy odczuć ten sam smak dzieciństwa jak kiedyś).

Cytuje:
Nudny standardowy świat fantasy

To że w Morrowindzie można było tylko podróżować do określonych miejsc łazikami i poprzez portali w gildijach właśnie przez to gra była mocno wydłużona i trzeba było korzystać z mapy, nie było znacznika celu zadania czyli idż do dwemerskich ruin i przynieś kawałek jakiegoś złomu,a jak nie wiesz to pytaj się okolicznych mieszkańców to tobie powiedzą gdzie masz iść- czyli też mocno wydłużyli poprzez wymuszone zwiedzanie świata,a że w Oblivionie wprowadzili uproszczenie czyli podróże pomiędzy miastami - i już nie trzeba było tak na siłe zwiedzać świat jak w Morrowindzie (właśnie przez takie szybkie podróże Oblivion mocno stracił),czyli jeżeli w Oblivionie nie ma takiego zmuszonego zwiedzania świata to gra odrazu nudna i standartowa????

Cytuje:
Wątek główny jest po prostu nieciekawy, później powala powtarzalnością kiedy zamykamy kolejne bramy Oblivionu, zawsze w ten sam sposób. Ostatnia bitwa w grze to jakiś żart.

Zgodze się wątek główny w Obliwionie jest bardzo krótki i tym się nie przejmuje, a zamykanie bram Obliviona takie same(tylko jeżeli korzystasz z skradania,wyciszenia magii i kameleona to nie musisz wcale walczyć wystarczy że zabijesz tylko głównego markinaza i jego ochronę i zabierzesz kamień pieczętujący i tak w kółko.).Jeżeli idziesz do Kwatcha i otwierasz bramy Obliviona czyli musisz kończyć grę.(Bo z otwartych bram będą wyłazić potwory i zabijać NPCów).
W Obliwionie jest dużo smaczków i zadań pobocznych dla których warto zagrać w Obliwiona
Ostatnia misja jest banalnie prosta tylko musisz być niewidzialny i rzucić czar niewidzialności na tego gościa którego musisz chronić i ekskortować on pobiegnie i wygrałeś :)

Czemu wszyscy narzekacie na ten level scaling zaniżając przy tym ocenę Obliviona ??? (Bo jeżeli wy lewelujecie to przeciwnicy razem z wami, to przecież można przejść całą gre na lvl 1 ale co to za frajda?)
Seria The Elder Scroll to dziecinny spacerek który dosłownie można przejść widelcem w porównaniu do gier ze stajni FROM SOFTWARE, tylko tam po przejściu masz wielką satysfakcje że dałeś radę,że dotarłeś do końca.A tu tak żeby pozwiedzać,pograć na luzie,poznać historie,pospacerować.
We wszystkich ElderScrollsach nie wolno odrazu przechodzić główny wątek fabularny ponieważ w póżniejszym etapie gry aktywują się albo bramy obliviona,albo nadlatują smoki(w Skyrim) i zabijają NPCów (z którym/którą powiązane jest jakieś zadanie poboczne).W Morrowindzie nawet wszystkie główne zadania na arcymistrzów gildii ze sobą powiązane bo musisz zabić jakiegoś innego mistrza gildii czy rodu żeby awansować tym samym uniemożliwiając dalsze przejście.Dla tego radzę najpierw zrobić zadania poboczne,a dopiero póżniej wątek główny .
We wszystkich częściach zawsze grałem skrytobójcą używając sztyleta i kameliona,czasami używałem magii zniszczenia z ukrycia (nie musisz wszystkich zabijać bo możesz przejść niezauważalnie).
Zawsze grało się w to bardzo łatwo,a ten cały level scaling przeciwników nigdy nie robił na mnie żadnego wrażenia, tak jak każdego miałem na 1hita i przy tym nie musiałem wszystkich zabijać:)

post wyedytowany przez zanonimizowany1187984 2020-04-10 23:41:37
10.04.2020 20:05
1500
odpowiedz
zanonimizowany1187984
29
Centurion
10

Najlepsza gra z serii The Elder Scrolls to Oblivion he he Zasłużone 10/10
Jeżeli wiesz co robisz w grze(bez chitów i trainerów) to skalowanie przeciwników i tak nie ma żadnego znaczenia he he

Gry oceniam jak w czasie Priemery
*Morrowind (przeszedłem 2 razy )8,5-9/10
*Oblivion(10/10)chyba z 4 razy i ciągle powracam
*Skyrim (8.0/10)Przeszedłem 2 razy i już więcej nie powrócę

Do Legalizex
Gram jeszcze od czasów 8 bitówki na kartridże(pierwszy mój kartridż to był z zestawem gier 999999 czyli tetris,snóker,battle tank,polowanie na kaczki,super mario,loder runer,road rush i coś tam jeszcze).To nie jest moje pierwesze RPG.Pierwsze to było MDK na PC.Ale Obliviona oceniam na 10/10 bo mi się podoba i tyle.

post wyedytowany przez zanonimizowany1187984 2020-04-10 20:27:51
11.04.2020 12:49
Wicih
1501
1
odpowiedz
Wicih
31
Konsul

W Morrowindzie naszym celem było poznanie wymyślonej przez twórców kultury, zrozumienie jej i jej zwyczajów i wtopienie się w nią.

W Oblivionie naszym celem jest walka

W Morrowindzie zadania polegały na nawiązywaniu kontaktów, dostarczaniu listów, przekonywaniu do siebie ludzi i tak dalej

W Oblivionie prawie każde zadanie polegało na walce

W Morrowindzie mieliśmy mega ciekawy świat nafaszerowany historią wyspy (chociażby popielne ziemie)

W Oblivionie dostaliśmy możliwie najbardziej schematyczny świat i tony walki

Serio, jedyne czym może się wybronić Oblivion w stosunku do Morka to lepsza grafika. Aczkolwiek nawet Morek który wyszedł wcześniej na Overhaul wygląda o wiele lepiej. Nie rozumiem co może być w Oblivionie lepszego niż w Morrowindzie. No, może dodatek o Sheogoracie. Tego sam bym bronił jak lew bo Shivering Islands to rzeczywiście arcydzieło które moim zdaniem jest 200 razy lepsze niż cały Oblivion i ten drugi dodatek

post wyedytowany przez Wicih 2020-04-11 12:50:10
12.04.2020 20:35
😉
1501.1502
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Jak trochę przemyślisz to nie będziesz musiał ze wszystkimi walczyć.W Oblivionie jest skalowanie przeciwników więc jak dobijesz sobie wyższy level to będziesz się wykładał na pierwszym lepszym przeciwniku i dla tego proponuje
żebyś rozwijaj złodziejstwo,alchemie,iluzje i miał zaczarowane przedmioty czarem Kameleon.Wtedy gra staje się o wele łatwiejsza mimo level skalingu przeciwników ;)

Sam jestem zwolennikiem starszych gier bo im nowsza gra tym staje się ona bardziej spłycona,uproszczona i prowadzi się gracza za rączkę.Grafika mi nigdy nie preszkadzała bo dla mnie liczy się lore,fabuła i klimat gry .Kiedyś grało się na 8 bitowej Dendy(taka podróba Nindedo) i wszystko było ok,a teraz gracze wybrzydzają to grafika brzydka,to mała ilość fpsów,to zbyt mała rozdzielczość,albo jeszcze coś...

Obliwiona lubie najbardziej ze wszystkich Elders Skrolsów bo do niego ciągle powracam.
(Obliwiona oceniałem razem z dodatkami i dla tego dałem 10/10 tak jak w czasie Premery)

post wyedytowany przez zanonimizowany1187984 2020-04-12 20:59:36
12.04.2020 21:54
Wicih
1501.1503
1
Wicih
31
Konsul

Ale mi się nie rozchodzi o level scaling, tylko o to że gra jest nafaszerowana walką (dzięki czemu ten level scaling ma sens z resztą).

Nie chodzi mi nawet o poziom trudności, tylko o formę rozgrywki. Główną zaletą Morka był właśnie lore, fabuła i klimat, gra była nafaszerowana koniecznością poznania zwyczajów danego regionu, dogadaniem się z ludźmi itd. W Oblivionie jest robienie sieczki z hord daedr i kultystów. Jak dla mnie to odświeżona graficznie gra akcji w uniwersum TES. Jedyne dwie rzeczy które mnie w Oblivionie serio powaliły na kolana to dodatek i kampania mrocznego bractwa

13.04.2020 20:40
1501.1504
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Przeczytaj mój post u góry tam gdzie odpowiadam Legalizex

post wyedytowany przez zanonimizowany1187984 2020-04-13 20:42:00
14.04.2020 15:27
Wicih
1501.1505
Wicih
31
Konsul

Wow, super że w Oblivionie kombinując mogę nie walczyć, ale nie o to chodzi. Chodzi o to że to JEST gra która stawia na walkę, tudzież ciągłe obcowanie z przeciwnikami, podczas gdy Morek stawia na eksplorację, prowadzenie rozmów i poznawanie kultury Dunmerów, co sam u góry zauważyłeś narzekając że w w morku nie ma kompasika który prowadzi gracza za rączkę i gdy celem jest ZNALEŹĆ coś, to gracz musi SZUKAĆ a nie bezmyślnie iść za strzałeczką która doprowadzi go do celu przez hordę przeciwników. Których rzeczywiście można ominąć zamiast wyrżnąć ich w pień, wow

14.04.2020 16:45
1501.1506
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Do Wicih

Wiem że masz racje bo Oblivion został mocno spłycony z poprzednich mechanik w porównaniu do Morrowinda(gra prowadzi gracza za rączkę).Wszystkie lokacje mam odrazu odblokowane od samego początku gdzie odrazu mogę wszędzie podróżować przez szybką podróż(Oblivion na tym mocno stracił bo nie trzeba tak kombinować z podróżą jak w Morrowindzie).Jakbyś wszędzie chodził na piechotę w Oblivione to by było coś :).W jednym miejscu w Morku prawie dostałem kurwicy bo musiałem przez 3 godziny szukać jakiegoś złomu w dwemerskich ruinach,a tak to może być.Wtedy jeszcze nie było poradników :)
Mam wersje gry Game of the year edition na plycie(wersja kinowa) chyba muszę zainstalować jakiegoś moda który zablokowuje szybką podróż.Albo zainstalować wersję ze Steama bo też tam mam i tam poszukać w workshopie.
A z wyrzynaniem wszystkich przeciwników w pień czasami tego nie robie bo szkoda na to czasu jeżeli nie mają nic wartościowego.
Wiem że to głupio zabrzmi ale miałbym większą frajdę z gry gdyby cały dubbing i wszystko było po polsku.

post wyedytowany przez zanonimizowany1187984 2020-04-14 17:09:14
14.04.2020 17:34
Wicih
1501.1507
Wicih
31
Konsul

Z drugiej strony nie dziwię się szybkiej podróży w Oblivionie bo świat jest mocno niedopracowany. W Morrowindzie kiedy zostaniesz zrzucony na losową część wyspy można powiedzieć mniej więcej gdzie jesteśmy już po samym terenie. A niech jeszcze zobaczymy w tle jakieś miasto no to już w ogóle. W Oblivionie wszystkie miasta są niemal takie same, niby różnią się architekturą acz niewiele. Gdybyśmy w Oblivionie chodzili wszędzie na piechotę to umarlibyśmy z nudów :/ co do polskiego dubbingu to nie ma w tym nic głupiego raczej, zwłaszcza jeśli nie zna się bardzo dobrze angielskiego ze słuchu

14.04.2020 17:44
1501.1508
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Akurat na swój angielski nie narzekam przez kilka lat byłem w Londynie,a i tak w ojczystym języku gra się najlepiej ;)
Twórcom poprostu nie chciało się dopracować Obliviona.

12.04.2020 22:19
1509
1
odpowiedz
zanonimizowany1310097
33
Senator
6.0

Najsłabszy Tes, level scaling niestety dobił tą grę, bandyci z ebonowymi zbrojami itp psują klimat. Jaskinie/lochy/zamki to kopiuj wklej, świat zewnętrzny pola, lasy to pustostan niesamowity. Jedynie co mi się podobało to przyzwoity główny watek i gildie: Mroczne Bractwo i Gildia Złodziei które jeszcze trzymały poziom, a tak to średnia gra.

13.04.2020 19:40
😂
1509.1510
zanonimizowany1187984
29
Centurion

Zagraj sobie w Dark Soulsy 1,2,3,Blood Borna albo Sekiro i ponarzekaj jaki ten Oblivion jest cieżki :)

14.04.2020 08:39
elathir
1509.1511
5
elathir
108
Czymże jest nuda?

A gdzie on narzeka, że gra jest trudna?

Po prostu level scaling zabija przyjemność z gry i tyle. Psuje klimat, radość z progresu, niweczy poczucie nagrody, zniechęca do eksploracji. I co z tego, ze odpowiednio konstruując build ta gra może być trywialna (po prostu chcąc grac magiem wybieram klasę wojownika sic!).

post wyedytowany przez elathir 2020-04-14 08:40:59
14.04.2020 15:00
'wilk '
1509.1512
'wilk '
88
Konsul

Poziom trudności był przyzwoity, gra była trudniejsza od banalnego Skyrima, chociaż też nie lubię level scalingu

30.10.2023 23:54
1509.1513
Kalem
17
Legionista

Zgadzam się, bardzo nudna gra. Niektóre questy wciągają ale sama eksploracja świata to wielki minus, puste lokacje, łażenie bez celu itp.

20.04.2020 05:21
👍
1514
odpowiedz
zanonimizowany1187984
29
Centurion

10/10

post wyedytowany przez zanonimizowany1187984 2020-04-20 05:43:43
25.04.2020 09:26
szogyn
1515
odpowiedz
szogyn
22
Pretorianin
8.5

Grałem w skyrima i gra mi się nawet podobała jedynie grind trochę denerwował teraz odpaliłrm obliviona goty i ta gra od samego początku mi się bardziej podoba między innymi dzięki klimatowi oraz jest jedna mała rzecz która prawie nie ma znaczenia a mnie bardzo cieszy otóż w skyrim strażnicy mówili jakieś tam swoje teksty np ten o strzale w kolano w oblivionie z kazdym straznikiem można porozmawiać zapytać go o droge, plotki itp.

23.12.2020 13:20
LukasArt83
1515.1516
LukasArt83
15
Legionista

Chyba wiem o co Ci chodzi. To daje poczucie realności świata. Też to lubię.

23.12.2020 13:29
LukasArt83
1517
odpowiedz
LukasArt83
15
Legionista
9.0

To już moje kolejne - chyba trzecie, albo i czwarte - podejście do Obliviona.
No i muszę przyznać, że jednak jest to kawał dobrej roboty. Owszem, cały ten otwarty świat może początkowo przytłoczyć, nie za bardzo wiadomo gdzie iść, ani po co, ale w końcu gra ładnie prowadzi gracza.
A nawet jeśli sobie odpuścimy sobie łażenie po lasach, jaskiniach, czy innych moczarach, to i tak wątek główny daje dobre 40-50 godzin zabawy.
I wydaje mi się, że to jest dobra rada dla tych, których ogrom świata przytłacza: idźcie głównym wątkiem. Dzięki temu nie dość, że poznacie ciekawy świat i fabułę, to jeszcze nie raz gra was zaprowadzi do niejednej jaskini czy innego lasu.
Dużo tutaj plusów: ogrom świata, muzyka, możliwości, interakcje z przedmiotami i NPC, swoboda, czytanie książek... no naprawdę Bethesda lubi wolność i to widać i czuć.
Na minus: zawsze i wszędzie będzie to dla mnie wada > BRAK NOTATNIKA i możliwości oznaczania na mapie. Chodzi mi przykładowo o to, że często zapuszczałem się do jakiejś jaskini i gdzieś w końcowej pieczarze napotykałem zbyt silnych przeciwników. No i chciałem sobie to jakoś oznaczyć. Przydałby się notes gdzie można by zapisać: "W tej jaskini dostałem porządny łomot od magów". Szkoda, że tego nie ma, choć w wielu grach jest.
No ale całościowo gra się broni. I to bardzo twardo. Warto, jeśli ktoś lubi swobodę i ładne obrazki, krajobrazy.

post wyedytowany przez LukasArt83 2020-12-23 13:30:20
09.10.2021 14:03
1518
odpowiedz
ShadyYo
23
Chorąży
9.0

Świetny RPG. Ogromny świat gry, w którym można przemieszczać się pieszo bądź też konno to jedna z jego największych zalet. Ponadto ukrytych zostało mnóstwo jaskiń, kopalń, itp. do przeszukania. Niestety w pewnym momencie jaskinie, które wyglądają niemal identycznie stają się nudne podczas ich badania.

Sama fabuła jest bardzo ciekawa i zachęca do dalszego grania. Największe wrażenie robią chyba wyjście z jaskini na początku gry i samo zakończenie. Zadań jest mnóstwo bo poza wątkiem głównym mamy także zadania w gildiach: magów, wojowników, złodziei czy też w różnych innych frakcjach. Można również awansować walcząc na arenie. Wszystko to pozwala na długie godziny gry, nawet po przejściu wątku głównego. Ja zakończyłem grę przechodząc wątek główny i awansując na najwyższe rangi w szeregach gildii wojowników, magów i na arenie.

System gry jest rozbudowany. Sami możemy tworzyć eliksiry (znajdując różne rośliny), przedmioty czy bronie magiczne. Nasze rozmowy z ludźmi i decyzje mają związek z dalszym przebiegiem gry. Grafika jak na ten rok może się jak najbardziej podobać. Podobała mi się bardzo architektura miast, każde ma swój odrębny styl i własną historię. Z kolei muzyka jest bardzo dobra, lecz niestety mało zróżnicowana i po krótkim upływie czasu zaczyna nudzić.

System walki pozwala na przybieranie różnorodnych taktyk na przeciwnika. Dodatkowo dochodzi bardzo duży wybór czarów.

Śmiało mogę polecić tą grę, nie tylko fanom gatunku ale każdemu graczowi!

27.01.2022 20:36
1519
odpowiedz
Stonedsanta
8
Legionista
7.0

Muszę zmodować, ale goła wersja jest gorsza zarówno od Morka jak i Skyrima. Taki średnio udany środkowy brat. Przypominam sobie właśnie po latach, i klnę na czym świat stoi...

10.02.2022 16:39
Spitfire
😂
1520
odpowiedz
Spitfire
4
Chorąży
Wideo

Jedyne z czym ta gra mi się kojarzy to memy o Oblivionowych dialogach takie jak ten:

https://www.youtube.com/watch?v=FN04MpUYCWw

05.07.2022 22:03
1521
odpowiedz
xan11pl
86
Generał
9.5

Wreszczie, po wielu latach i po chyba łącznie 10 próbach podejścia do tej gry, udało mi się wciągnąć w ten klimat i świat. Nie ukrywam, Obliviona poznałem po raz pierwszy na krótko przed wyjściem Skyrima, porobiłem parę misji, spodobał mi się świat gry i grafika, ale wtedy jeszcze nie byłem typowym graczem gier cRPG (obecnie żadna inny gatunek gier nie jest w stanie mnie wciągnąć na dłużej), bardziej liczyła się dla mnie akcja i strzelanie w Codach.

Potem wyszedł Skyrim, i w zasadzie stał się dla mnie wzorem serii TES (tak wiem, bluźnię jako ten rozpieszczony ułatwieniami i casualizacją Skryima). Przez co nie byłem wstanie już wrócić do starszej wersji gry, mając również na uwadze tak bardzo z jakiegoś powodu znienawidzony przeze mnie "level scalling" w tej części.

Otóż nic strasznego w tym nie ma jak się okazuje, a obecnie podczas gry nawet mi to pasuje w sumie, z pewnością nie przeszkadza, co zawsze było dla mnie tym powodem, dla którego nie chciałem dać tej gry szansy na dłużej.

Gra jest magiczna, atmosfera jest o wiele lepsza niż w Skyrimie mam wrażenie, choć to ta sama, najwyższa półka immersji podczas gry, wciąga jak bagno.

Mam za sobą jakieś 40 godzin, latam sobie po świecie robiąc zadania z wątku głównego, a jak się trafi jakieś zadanie poboczne to je wykonuje priorytetowo. Swoboda w tej grze jak i w całej serii TES to jest coś niesamowitego. Podoba mi się to, że niby jest ten główny wątek, ale gra w żaden sposób nie zmusza cię do jego ruszenia. Możesz robić co chcesz.

Spokojnie mogę w tym momencie wystawić tej grze solidne 9.5. To jest topka gier action rpg, absolutnie obowiązkowa pozycja dla każdego fana tego gatunku.

post wyedytowany przez xan11pl 2022-07-05 22:05:17
08.01.2023 19:07
1522
odpowiedz
@smartboygod
28
Pretorianin
8.0

Drugie lub trzecie podejście do tej gry i znowu się odbiłem. Chyba nie mój klimat i zbyt rozbudowana. Kiedyś mi się wydawała lepsza graficznie ale może dlatego, że teraz mam większą rozdzielczość w lapku. Dam 8 pomimo, że nie grałem zbyt dużo. Jakby ktoś chciał dobrą bez rysy w pudełku to dajcie znać, szkoda mi jej wyrzucić !!!

11.09.2024 01:12
PanDaneX
1522.1523
PanDaneX
7
Konsul

za ile ? :D

12.10.2023 22:22
😃
1524
odpowiedz
zanonimizowany1387945
0
Centurion
9.0

Gra Świetna bardzo podobna do Morrowinda ale ciut lepsza, grafika fajna, dokładna, opcji graficznych dużo, male wymagania systemowe, brakuje mi jedynie dubbingu, szkoda ze nie ma, też fajnie by było jak by zza postaci był celowniczek a nie ma, tylko jest od broni, albo nie wiem jak włączyć, dużo broni, zbroi, ogólnie rzeczy, ciekawe misje, wolność

30.10.2023 23:51
😒
1525
odpowiedz
Kalem
17
Legionista

Kilkanaście lat temu przeszedłem Morrowinda będąc jeszcze dzieciakiem w liceum i zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Obliviona jakoś ominąłem, a potem przyszedł rewelacyjny Skyrim. Od dawna przymierzałem się do tej gry i w końcu zacząłem. Niestety dla mnie to totalne rozczarowanie, najgorsza z tej trójki. Gra poza niektórymi questami jest potwornie nuda i zamulająca. Puste przestrzenie w których nic nie ma, łażenie bez celu. Nudne i totalnie powtarzalne lochy. Poziom trudności fatalnie zbalansowany. Taka luźna eksploracja która zawsze dawała najwięcej frajdy w Morrrowindzie i Skyrymie bo można było odkryć jakieś ciekawe lokacje, skarby itp. tutaj kompletnie nie ma sensu. Wszystko się tak ciągnie, w lokacjach nie ma ciekawych przedmiotów, ciągle brakuje złota. System walki okropnie drętwy. Ciągle brakuje many na czary. W Skyrmie tak fajnie to płynnie się działo a tutaj jest nudno, pusto, bez polotu. Nie mówię już nawet o koszmarnie wyglądającym designie twarzy. Okropny zawód jeśli o mnie chodzi. Jeszcze nawet nie rozpocząłem głównego questu ale coraz bardziej mi się odniechciewa zaczynać.

06.01.2024 10:38
1526
odpowiedz
karnisterniak
155
Generał

Ja dopiero co kupiłem grę na GOG na promocji. Wszystkie inne TES ukończyłem, grałem też w TES Online, ale w Obliviona dopiero wczoraj. Kupiłem sobie 3 minuty przed zakończeniem promocji, gdyż nadal się wahałem, ale po zakupie gra zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Żałuję, że tyle czekałem z zakupem.

Ciekawi mnie jednak jak sobie poradziliście ze spolszczeniem w wersji GOG.
Ten poradnik na stronie STEAM pozwolił mi na pobranie plików do spolszczenia, ale tak jak pisali w komentarzach, brakowało głosu. Może źle coś robiłem, dlatego mi nie wychodziło. Pomyślałem, że sam edytuję plik exe. Słabo się na tym znam, gdyż programowanie mam na poziomie przedszkolaka, ale o dziwo mi się udało i na razie nie wywala mi błędów. Oczywiście żartuję, tu nie trzeba być programistą, by edytować plik exe.

Ogólnie zrobiłem tak, dla wersji 1.2.0416 z GOG:

(Na początku oczywiście zrobiłem sobie kopie gry oraz plików Oblivion.exe, by nie pobierać od nowa z GOG, w razie pomyłki)

1. Wgrałem pliki z poradnika STEAM, czyli folder DATA i plik Oblivion.EXE ;
(bez launchera, bo jest niepotrzebny) i bez Script - tego bałem się użyć, gdyż wykrywało mi 5 wirusów. Może wirusów nie ma, ale wolałem się wstrzymać i kombinować po swojemu - możliwe, że gdybym użył, to by mi działały głosy już wcześniej xD

2. Zainstalowałem Patch 1.2.0416 PL (Cenega) ze strony GOL - wyczytałem o tym w komentarzach pod poradnikiem. Po zainstalowaniu Patch tworzy swój własny plik Oblivion.exe (cenega) i tu zaczyna się śmieszna sprawa, gdyż gra nagle prosi o CD-ROM. Cenega była w wersji płytowej, dlatego jest to zrozumiałe.

3. Gdy przywracałem inne wersje exe, czyli np. Oblivion.exe z GOG, lub Oblivion.exe z poradnika STEAM to nie miałem dźwięku. Pomyślałem więc, że sam przerobię któryś plik exe. Nie powiem oczywiście, który exe i co zrobiłem, gdyż nie wiem, czy mi wolno. Jak ktoś ma malutkie pojęcie o edycji exe to i tak sobie poradzi.

Ciekawi mnie tylko, czy ja naprawdę musiałem tak kombinować. Może ktoś testował wersję GOG i powie czy ten xOBEK z nexusa by zadziałał przez loader i czy to bezpieczny plik.

post wyedytowany przez karnisterniak 2024-01-06 10:45:44
23.03.2024 22:02
1527
odpowiedz
Arman1990
11
Chorąży
7.5

Tytuł strasznie nie równy... pod względem zadań pobocznych i gildii bezkonkurencyjny TES, zaś Skyrim przy tym to ponury żart.. tam gra traktuje nas jak idiotów, zaś w Oblivionie Gildia Złodziei, Mroczne Bractwo jest fenomenalne, świat ogromny i świetnie narysowany wiadomo graficzne to gra z 2005roku ale nadal cieszy oko nawet można przeżyć te kartoflowe twarze :D. Ale niestety level scaling zamordował i zgwałcił tą grę... animacje walki znacznie lepsze niż w Morowindzie ( w Morow. były po prostu dramatyczne :P)

post wyedytowany przez Arman1990 2024-03-23 22:04:43
23.03.2024 22:59
😉
1528
odpowiedz
Laslo
36
Chorąży
8.0

Przeszedłem tę grę kilkanaście lat temu i w 2024 postawiłem ją sobie przypomnieć. Gra nadal się broni... fabuła nie jest jakoś wyrafinowana, ale nic tutaj nie kłuje w oczy po latach. Grafika w 1440p na full details nadal ładna, otwarty świat dobry system walki. Gra po latach nadal cieszy!

01.07.2024 12:15
BlariX
1529
odpowiedz
BlariX
0
Legionista

Dobry TES. questy gildiowe tez dobre takie jak walki na arenie, mroczne bractwo i gildia zlodzei, mapa Cyrodill tez fajna tylko momentami swieci pustkami ale czasem da sie znalezc chatki gdzie mozna jakis poboczny quest zrobic.

11.07.2024 20:54
👍
1530
odpowiedz
Thrud the Barbarian
13
Legionista
7.5

Grałem, a jakże... Generalnie bawiłem sie nieźle - główna linia fabuły jest co prawda taka sobie, a w pewnym momencie ganianie po kolejnych bramach staje sie zwyczajnie tak nudne że człowiek ma ochotę paść na podłogę i gryźć dywan jak słyszy że ma zamknać następną.... Ale za to zadania poboczne ratuja sprawę, linia fabularna Gildii Złodziei, Mrocznego Bractwa i Gildii Magów oraz linia zadań 'Kolekcjonera' robią robotę (wojowników nie robiłem bo grałem Bosmerka-złodziejką używającą głównie łuku i magii... i sie za bardzo wczułem w rolę XD ). Niektóre z zadań Dedr też sie pamięta długo ;) Kilka rzeczy mnie wnerwiło (w porównaniu z Morrowindem strasznie słaba alchemia-chociaż tam z kolei była o wiele za mocna...słabe tworzenie magicznych przedmiotów). Oczywiscie irytujący level-scaling świata (o którym piszą wszyscy). Niestety nieuchronnie w którymś momencie dzieje sie tak, że trofiejne ebonowe i szklane pancerze kolejnych zbójów walają sie w błocie, bo mi sie juz nawet ich nie chce po to schylać. Natomiast dzięki polityce Bethesdy w postaci "TES Construction Set dostepny za free dla każdego", wróżę Obkowi tak samo długi żywot jak ma Morrek. Grę można bardzo łatwo modować i dorobić do niej praktycznie wszystko... Do wad dolicztyłbym jeszcze 'od zawsze' w serii TES strasznie nierówne umiejętności specjalne poszczególnych ras i znakow zodiaku- wszystko co najlepsze dostało sie (jak zwykle) Bretonom, Redgardom, i Orkom... To co niezłe Nordom i Dunmerom...a reszta- 'dajmy im cokolwiek' . Oczywiscie po wbiciu któregoś levelu rasa i zodiak przestają mieć większe znaczenie (z wyjątkiem absurdalnej bretońskiej 50% odporności na magie, to zawsze jest w cenie).

07.08.2024 19:53
maciex3
😉
1531
odpowiedz
maciex3
7
Legionista

Bardzo dobra gra, jedyne, do czego można się w niej doczepić, moim zdaniem to nagrody z zadań zależne od poziomu postaci i skalowanie napotkanych przeciwników do poziomu postaci. Szkoda też, że tylko poziomy części umiejętności spadają przy odsiadce w więzieniu, więc gdy się źle dobierze główne umiejętności na początku gry, to potem trzeba to przełknąć.

post wyedytowany przez maciex3 2024-08-07 19:54:24
11.09.2024 01:11
PanDaneX
😜
1532
odpowiedz
PanDaneX
7
Konsul

Część TESa, która rozpoczęła moją przygodę z serią. Nie będę ukrywał że zbytnio nie czekałem na premierę gry bo w głowie miałem inne tytuły ale jednak udało mi się zagrać. Wspominam Obliviona bardzo miło mimo iż z niewiadomych mi przyczyn nie udało mi się go skończyć. Gra zasługuje na dobrą ocenę. Od jakiegoś czasu zbieram się do zagrania na nowo.

17.12.2024 17:47
1533
odpowiedz
adolek17pl
64
Centurion
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=8LWe7TWhEnI

Jest i polski dubbing stworzony do tej gry za pomocą AI.

17.12.2024 19:25
DexteR_66
1533.1534
DexteR_66
7
Generał

Bardzo dobrze to brzmi.

20.02.2025 16:18
Chriso25
👍
1535
odpowiedz
Chriso25
157
Generał

Po kilkunastu latach wrocilem do Obliviona i mam juz pewnie ze 100 godzin ogranych.
Generalnie ta gra bez modow jest jest wyzszej klasy sredniakiem ocenianym przeze mnie w skali 1 do 10, 7/10. Najwieksza bolaczka Obliviona jest kompletnie spartaczony level scaling ktory sprawia ze przyjemnosc z grania jest o wiele mniejsza niz powinna byc.
Na szczescie sa mody ktore wylaczaja level scaling i naprawiaja wiele bugow.
Dopiero po zainstalowaniu kilunastu modow gra staje znacznie ciekawsza a sam gameplay duzo przyjemniejszy.
Mody jak dla mnie must have to:
- Wszystkie nieoficjalne patche naprawiajace tony bagow
- OBSE czy Oblivion Script Manager
- 4 GB patch
- Chase Camera Mode ktory ulepsza widok kamery w TPP bo tym prefeuje grac.
- Ultimate Leveling ktory zmienia rozwoj postaci tak ze przypomina on bardziej klasyczny cRPG w ktorym za zabicie potworow, wykonaniu zadan, czytaniu ksiazek, odkrywaniu nowych lokacji idt dostajemy punkty doswiadczenia ktore rozjadajemy wedlug naszego uznania.
- Maskars Oblivion Overhaul ktory ulepsza chyba wszystko co sie da w Oblivionie a tych zmian jest tyle ze polecam samemu sobie o nim poczytac
-FOV modifier - ktory lepiej dostosowuje widok kamery w grze.

A poza tym mody ktore sprawiaja ze swiat Obliviona nie jest taki pusty i dodajace wiecej potworow a nawet gesi, kaczki, ptake latajace po na niebie czy nawet zwierzeta hodowlane jak krowy, swinie, kurczaki itd.
To sa takie pierdoly ale sprawiaja wlasnie ze nie ma takiej pustki i zawsze cos sie dzieje jak lazimy bez celu po mapie.

20.02.2025 16:32
Chriso25
😁
1536
odpowiedz
Chriso25
157
Generał

Tak wyszlo na PS3 i nie wyszedl Betchesdzie port. Niby tam slyszalem ze na PS3 grafika jest nieco lepsza niz na Xbox 360 i obsluguje pelne HD 1280x720 ale optymalizacja lezy i kwiczy.
W Miescie Cesarskim dropy nawet do 15 fps sie zdarzaja a sama gra dosc rzadko trzyma 30 fps.
Na przerobionych konsolach z wgranym cfw i zainstalowanym modmanem mozna sprawdzic jak naprawde gry chodza na PS3 i na tytulach ekskluzywnych w wiekszosci przypadkow nie ma problemow to na grach multiplatformowych juz tak rozowo nie jest.
Ogolnie nie warto w Obliviona grac na konsoli na ktorej nie mozna modow instalowac bo to jest tytul typowo stworzony pod PC i przeniesiony na konsole.

21.02.2025 23:13
1537
odpowiedz
zanonimizowany1408085
2
Pretorianin
5.0

Słaba gra pod każdym względem, najwięcej nagrane miałem coś ok 40h i nawet jej nie przeszedłem później po kilka razy się od niej odbijałem, z plusów to chyba tylko gildie poboczne które ratują tą grę/fabuła mroczne bractwo, wojownicy i złodzieje świetnie zrobione i przez moment sprawiały że chciało mi się w to grać, wątek główny słaby-nijaki, grafika ogólnie kiepska, sztuczna, makietowa, w tamtym okresie bezpośredni konkurent Gothic 3 graficznie wygrywał zdecydowanie ( ale znowu optymalizacja tragedia) Świat gry jest niesamowicie pusty ( całkowicie schowany w jaskiniach fortach) przy czym co druga lokacja to kopiuj wklej, postacie mają kartoflane łby i są słabo zrobione :D, walka to zwykłe machanie mieczem, animacje/walka lepsze niż w Morowindzie ale np gorsza niż w takim G2NK, a Level scaling był jednym z powodów który odepchnął mnie od tej gry, dialogi są bardzo kiepskie i płytkie, gra bez powrotu.

post wyedytowany przez zanonimizowany1408085 2025-02-21 23:16:20
Gra The Elder Scrolls IV Oblivion
początekpoprzednia12345678