BŁOND, najpierw weź kilka oddechów na uspokojenie, dopiero potem zastanów się nad tym, co piszesz.
Ja nie nazywam fanów Obliviona dziećmi neo, lecz tych, którzy śmią bluźnić uważając Obka lepszego od Morrowinda.
Tak, wiem o tym modzie i co z tego? Ja teraz oceniam GRĘ a nie jej mody, z którymi twórcy mają wspólne jedynie stworzenie TES Construction Set.
Cześć! Mianowicie jak ktoś wie to niech pisze. Mam obliviona edycja kolekcjonerska w dniu premiery wraz z pathem 1.1 pl No i kiedyś no jak gra wychodziła bylo super nic sie nie dzialo zadnych problemów z grą. Ostatnio naszła mnie ochota zeby znowu pograc [zaznaczam ze juz raz instalowałem na tym nowym kompie obliva] no i podczas gry wyskakuje bląd aplikacja cośtam cośta wyślij błędy nie wysyłaj nic konkretnego. No i płacze bo grac sie nie da seveuje co chwila. A jezeli to cos pomoze to wpisałem dla pomp kod na kase :D No i to tyle prosze o pomoc. Gre reinstalowałem
AA i mój konfig to AMD X2 DUal core 5600+ 2.9ghz 2gb ram ddr2 geforce 9600gt asus. :)
Guauld na przykład JA uważam obliviona lepszego od morrowinda. Dlaczego? Tu mam dużo subiektywnych jak i obiektywnych powodów - np. nie podoba mi się tamtejszy klimat, ma bardzo głupi system walki (sprowadzający się w sumie do klikania jak najszybciej lewym przyciskiem myszki) i nie za ciekawe, w porównaniu do Obliviona (moim zdaniem) questy. Choć level scaling to naprawdę w oblivionie chybiony pomysł. Choć w sumie obie te gry są świetne, i naprawdę jedna ma inne, druga inne zalety i wady. A to, jaka się bardziej podoba, to kwestia -wedlug mnie -gustu...
"nie podoba mi się tamtejszy klimat"
Choć to faktycznie kwestia gustu, to jednak wciąż nie rozumiem, jak w Oblivionei może być lepszy klimat, skoro go tam nie ma? Nie, to nie jest pytanie retoryczne, ja naprawdę oczekuję na odpowiedź- i niech ona nie zawiera zdania "on ma klimat", bo to po prostu nie prawda i ->każdy<- prawdziwy fan TESa, który zaczynał od starszych wersji i przez te wszystkie lata go nie opuścił, się ze mną zgodzi.
"ma bardzo głupi system walki (sprowadzający się w sumie do klikania jak najszybciej lewym przyciskiem myszki)"
Oblivion również :)
"i nie za ciekawe, w porównaniu do Obliviona (moim zdaniem) questy"
Hm... cóż, z tej wypowiedzi wnioskuję tylko, że w Morrowinda albo wcale, albo spędziłeś nad nim niespełna godzinę. Czemu? Otóż misje w oblivionie sprowadzają się tylko do podążania za durną strzałką i wyrzynanie wszystkich stanowiących zagożenie przeciwników po drodze. W całej grze liczbę zadań niewymagających walki mozna dosłownie policzyć na palcach jednej ręki. W Morrowindzie natomiast takich zadań (pomijając nawet wszystkie te, ktore tycza sie czyjejs eskorty itp. spraw, oraz nalezacych do gilfii zlodziei) jest grubo ponad setka. Czesc jest nudna i powtarzajaca sie, lecz wiekszosc jest unikalna, ciekawa i wymaga spororo pracy, szukania i myslenia podczas ich wykonywania.
Guauld teraz to ja odnoszę wrażenie, że w Obliviona albo nie grałeś, albo grałeś ok 1h. Walka w oblivionie sprowadza się do klikania ciągle jednego przycisku myszki?! Tak jest w MORROWINDZIE, ale w oblivionie trzeba się pewnych zasad na polu walki trzymać, bo jak byś ciągle tylko naciskał lewy przycisk myszy podczas walki, to prędzej czy później byś zginął. Dlaczego? Jakbyś grał w Obliviona to to pytanie też byłoby retoryczne - ponieważ przeciwnicy potrafią parować ciosy, w ten sposób cię ,,ogłuszając" na kilka sekund. Kiedy już cię tak ogłuszą to mogą w ciebie nawalać przez ten czas. Poza tym w Oblivionie jak się trafi w przeciwnika ZAWSZE zada się mu jakieś obrażenia, więc to bardzo dobre rozwiązanie w przeciwieństwie do Morrowinda, w którym walka sprowadzała się do:
LPM, LPM, LPM, LPM, LPM, TRAFIENIE, LPM, LPM, LPM...
I tak dalej. Brakło poza tym w Morrowindzie (jak i w starszych częściach serii) przycisku odpowiedzialnego za BLOK, przez co postać blokuje automatycznie ciosy, co jest bez sensu. Więc nie wypowiadaj się tu, że w oblivionie system walki jest tak toporny jak w Morrowindzie.
Klimat? Oblivion ma -choć trochę mniej -swojego klimatu. Kiedy tak czasem się zagrywam, łażąc
po Cyrodiil, czuję się, jakbym był w świecie połączonego średniowiecza, fantasy i trochę baśni. Poza tym w niektórych momentach gra zaczerpuje klimatu z Daggerfalla, w którym klimat był podobny, jak w Oblivionie. A zadania? To chyba już naprawdę w tą grę dużo nie grałeś. Wątek główny owszem, do najlepszych nie należy, ale zadania np. z gildii złodziei czy mrocznego bractwa są naprawdę zróżnicowane, nawet, jak mają się sprowadzać do jednego schematu (ukradnij czy zabij po cichu). Nawet zadania w gildii magów są bardzo fajnie zaskakujące, np. raz napotkałem się na zadanie, które działo się w krainie snów jednego maga, albo zadanie, w którym wkraczasz do środka obrazu pewnego malarza... w ogóle wydaje mi się też, że questy budują w pewnym sensie ten klimat w Oblivionie...
Na Morrowindzie spedzilem kilkaset godzin, na obku bedzie to mniej, jednak rowniez liczba przekraczajaca 100- bo przez cala gre liczylem, ze spotkam cos godnego uwagi. Niestety sie rozczarowalem- i to mocno.
"ponieważ przeciwnicy potrafią parować ciosy, w ten sposób cię ,,ogłuszając" na kilka sekund. Kiedy już cię tak ogłuszą to mogą w ciebie nawalać przez ten czas."
Nie wiem, czy zauwazyles, ale w Morrowindzie rowniez tak jest- z ta, roznica, ze wyglada to znacznie gorzej, ale jest.
"Klimat? Oblivion ma -choć trochę mniej -swojego klimatu. Kiedy tak czasem się zagrywam, łażąc
po Cyrodiil, czuję się, jakbym był w świecie połączonego średniowiecza, fantasy i trochę baśni."
Średniowiecze w Oblivionie? Toć to wszystko, co sie tam znajduje, jest pseudo- Disneyowskim swiatem, wiec mi tu nie wmawiaj, ze ten swiat jest choc odrobine klimatyczny.
"Poza tym w niektórych momentach gra zaczerpuje klimatu z Daggerfalla, w którym klimat był podobny, jak w Oblivionie."
Jak mozna tak ponizac wspanialego (pomimo bledow) Daggerfalla? powiedzcie mi, JAK?
"Wątek główny owszem, do najlepszych nie należy, ale zadania np. z gildii złodziei czy mrocznego bractwa są naprawdę zróżnicowane, nawet, jak mają się sprowadzać do jednego schematu (ukradnij czy zabij po cichu).
W koncowej czesci tej wypowiedzi sam sobie przeczysz, bo cos schematycznego (zwlaszcza w Oblivionie) po prostu nie moze byc ciekawe.
"Nawet zadania w gildii magów"
W Morku zawsze ralem magiem, zeszta w oblivionie tez, niestety jednak misje w Gildii magow byly najgorsze ze wszystkich organizacji (nie mowiac o Arenie- tej w IC, a nie pierwszej czesci TESa dla scilosci- bo to zupelnie inna bajka).
Guauld widzę w takim razie, że czujesz moocną nienawiść do tej gry. Nawet nie wiem, czy niektore twoje wypowiedzi nie są zmyślone, ale w to już nie będę wnikać. Ale nie mów, że w morrowindzie jest dobry system walki. Poza tym, teraz sobie odpaliłem morka, i zauważyłem jeszcze jedną rzecz, która utrudnia nieco granie w morrowinda. Chodzi mi o interface i wygląd ekwipunku. Dokładniej chodzi o dziennik. Prawie tak samo było w daggerfallu, ale powinni coś nowszego wymyśleć, bo niby ten dziennik wygląda na badziej realistyczny, że się przewraca te kartki, ale zupełnie nieporęczny. Trzeba szukać po całym dzienniczku, i przekartkowywać te strony, szukając części, które wpisaliśmy tam do jednego zadania. Wygląda to bardzo chaotycznie. Wkurzające też jest to, że nie ma kompasu, a sam wygląd ekwipunku tak wygodny też nie jest.
Mówisz, że klimat w OBLIVIONIE jest DISNEYOWSKI? Ja pier*ole, a ty wiesz chociaż, co to jest klimat? Z tego co widzę, to oceniasz grę z tego, co widzisz na screenach.
Mówisz, że porównując daggerfalla do obliviona poniżam tą grę? Widać, że naprawdę chyba też nie grałeś w daggerfalla. Oblivion, mimo, że ma o wiele mniejszą mapkę, właśnie jest godnym zastępcą daggerfalla, tyle że bez bugów. Morrowind to już zupełnie inna bajka...
Aha, a jako ciekawostkę dodam, że w daggerfallu spodobał mi się bardziej system wallki niż w Morrowindzie. Dlaczego? Niby jest taki sam, ale w daggerfallu można wybrać przynajmniej, w którą stronę chcesz ,,ciachać", co jest fajnym bajerem, jak na tamte czasy.
Jaki z tego wniosek? Jesteś MEGA antyfanem Obliviona, wytykasz mu niektóre błędy, jakich w sumie nie ma, a każdy błąd morrowinda bronisz jak własnego oka w głowie. Co to oznacza? FANBOY. Bo tak naprawdę jedyną poważną wadą obliviona jest level-scaling, którego i tak można w prosty sposób usunąć.
Amen :P
P.S.
Skoro tak lubisz morka, to po co się tutaj wypowiadasz? Aby wyżyć się na fanach Obka? Bo rozumiem jeszcze, jak chcesz grę NIE polecić czy uprzedzić przed zakupem, ale nie rozumiem tego, że uważasz tych, którzy wolą obka za idiotów...
Można pograć na XBOX360, tyle że na dłuższą metę możecie zauważyć, że pojawia się denerwujący levell-scaling. Istnieje mod, który usuwa ten level-scaling, niestety tylko w wersji PC...
Oblivion jest lepszą grą niż Gothic III, jednak występuje w nim level-scaling, który można wyłączyć tylko pewnym modem. Problem tkwi w tym, że mody można instalować tylko na PC, dlatego wersja PeCetowa gry cieszy się największą popularnością (już nie wspominając o tym, że wyszła w reedycji kolekcji klasyki za 29.90 zł)
"Guauld widzę w takim razie, że czujesz moocną nienawiść do tej gry."
Nie nazwałbym tego nienawiścią, lecz sporą niechęcią zepsucia tak ładnie rozwijającej się serii jednej z moich ulubionych gier.
"Nawet nie wiem, czy niektore twoje wypowiedzi nie są zmyślone, ale w to już nie będę wnikać."
A to niby czemu miałyby być zmyślone? Wszystko, co mówię, jest autentyczną prawdą. W dodatku większość moich wypowiedzi jest wyrażeniem moich przekonań, a czy one mogą być nieautentyczne? Po co miałbym cały czas zmyslać swoją opinię? Przecież to nielogiczne, Wolkanin by się załamał :P
"Ale nie mów, że w morrowindzie jest dobry system walki."
Nie mówię, że jest niesamowity, czy też dobry, bo w wielu grach jest lepszy, ale denerwuje mnie fakt porównywania Obliviona i Morrowinda na tej podstawie.
"Chodzi mi o interface i wygląd ekwipunku. Dokładniej chodzi o dziennik. Prawie tak samo było w daggerfallu, ale powinni coś nowszego wymyśleć, bo niby ten dziennik wygląda na badziej realistyczny, że się przewraca te kartki, ale zupełnie nieporęczny. Trzeba szukać po całym dzienniczku, i przekartkowywać te strony, szukając części, które wpisaliśmy tam do jednego zadania. Wygląda to bardzo chaotycznie."
Jedyne, co mi w interface przeszkadzało, to czcionka, przy której zawsze musiałem się wysilać i przez to po wielogidznnej grze moje oczy nie miały już siły na nic innego, lecz tu się nie czepiam twojej wypowiedzi, bo każdy ma inny gust i upodobanie w tej kwestii.
"Wkurzające też jest to, że nie ma kompasu, a sam wygląd ekwipunku tak wygodny też nie jest."
jest za to mapka, którą można umieścić w dowolnym miejscu na ekranie, dzięki czemu nie znając jeszcze dobrze terenu, nie muszę co chwilę wchodzić do okna ekwipunku.
"Mówisz, że klimat w OBLIVIONIE jest DISNEYOWSKI? Ja pier*ole, a ty wiesz chociaż, co to jest klimat? Z tego co widzę, to oceniasz grę z tego, co widzisz na screenach."
Oh, zapewniam cię, że nie oceniam tej gry po screenach, lecz po tym, że zamiast opisywanej w LORE dżunglii Bethesda zaprezentowała nam standardowy Europejski las, w dodatku przepełniony niepasującymi kolrowami- co od razu kojaży się z bajkami Disneya- i nie tylko.
W dodatku miasta, które powinny być przynajmniej kilkanaście razy większe są pomniejszone do rozmiarów wiosek, a podczas wędrówki po Cirodiil co chwilę napotykamy się na farmy, osady itd., których w założeniu TESa być nie powinno- nie pamiętam tytułu książki, lecz pamiętam, że była taka, ktra opisywał przygodę pewnego człowieka tkwiącego w Cyrodiilijskiej dżungli tygodniami i niemogącemu znaleźć przez cały ten czas najmniejszych śladów cywilizacji.
"Mówisz, że porównując daggerfalla do obliviona poniżam tą grę? Widać, że naprawdę chyba też nie grałeś w daggerfalla. Oblivion, mimo, że ma o wiele mniejszą mapkę, właśnie jest godnym zastępcą daggerfalla, tyle że bez bugów."
Grałem w daggerfala i to wielogrotnie. I nie w czasach, gdy jeszcze zachwycał wszystkich swoimi efektami i ogromem (choć tym drugim dalej potrafi), lecz dopeiro po tym, jak przeszedłem Morka, więc patrzyłem na tą grę prawie tak samo, jak dzisiaj. I mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że Oblivion Daggerfallowi nei dorównuje do pięt.
"Aha, a jako ciekawostkę dodam, że w daggerfallu spodobał mi się bardziej system wallki niż w Morrowindzie. Dlaczego? Niby jest taki sam, ale w daggerfallu można wybrać przynajmniej, w którą stronę chcesz ,,ciachać", co jest fajnym bajerem, jak na tamte czasy."
Walka w Daggerfallu była płynniejsza niż w Morrowindzie, to muszę przyznać, pomimo tego, że technologia zastosowana w Morrowindzie jak na tamte czasy była jeszcze dosyć nowatorska.
"Jaki z tego wniosek? Jesteś MEGA antyfanem Obliviona, wytykasz mu niektóre błędy, jakich w sumie nie ma, a każdy błąd morrowinda bronisz jak własnego oka w głowie."
Wytykam wyłącznie błedy, które w nim są, a to, że jest ich tak dużo, to już nie moja wina. Antyfanem również nie jestem, lecz przeciwnikiem tego, aby gra ta nosiła tytuł The Elder Scrolls. Bez niego po prostu zostawiłbym ją w spokoju. I nie mów mi teraz, że jestem pseudo- fanem serii. Jestem po prostu jej fanem, który od samego początku w całości się nią delektował i w oczekiwaniu na godnego nastepcę Morrowinda po prostu niezmiernie się rozczarował.
"Co to oznacza? FANBOY. Bo tak naprawdę jedyną poważną wadą obliviona jest level-scaling, którego i tak można w prosty sposób usunąć.
Amen :P"
Fanbojem nie jestem, jak powiedziałem wcześniej- a jeśli już chcesz mnie tak określać, to nie w wypadku samego Morrowinda, a częsciąch I-III
Koszulek z napisem Morrowind też nie noszę :P
"Amen" oznacza w tłumaczeniu "Niech się stanie", a w twojej wypowiedzi to, co napisałeś o mnie, już się stało- tak, teraz szukam błędów na siłę, ale nie, żeby cię zezłościć, lecz aby rozluźnić trochę atmosferę.
"Skoro tak lubisz morka, to po co się tutaj wypowiadasz? Aby wyżyć się na fanach Obka? Bo rozumiem jeszcze, jak chcesz grę NIE polecić czy uprzedzić przed zakupem, ale nie rozumiem tego, że uważasz tych, którzy wolą obka za idiotów..."
Wypowiadam się tutaj aby wyrazić szczerze swoją opinię na temat tej gry, a nie, aby wyżywać się na jej fanach, choć trudno mi uwierzyć, że ta gra takowych fanów zyskała. i wolących Obka za idiotów nie uważam, lecz za tych, którzy albo serii nie znają, albo mają po prostu spaczony* gust- to chyba najtrafjniejsze określenie na to, co o tym wszystkim myślę.
* mam tu na myśli zmianę "gustu" i tego, co się ludzią podoba wraz z ubiegiem czasu- i coraz częściej idzie to w złą stronę.
Ludzie mają różne gusta, dlatego mogą się im spodobać gry z najróżniejszego gatunku. Jakbym miał oceniać grę, to była by podobna do tej w CD-ACTION - czyli jakoś się redakcji gra musiała spodobać, że wstawili maksymalną notę tej grze. Choć nie musisz odpowiadać, jeśli nie czytasz/nie znasz czasopisma CD-ACTION. Morrowind, tak jak na mój gust, nie spodobał mi się. I nie będę po raz drugi wymieniać, dlaczego. Choć muszę się przyznać - wcześniej aż tak obliviona nie wychwalałem, bo nie miałem ani żadnego dodatku do niego, ani żadnego doinstalowanego moda :P Ale to wiadomo, czasem warto sobie jakoś grę urozmaicić, poza tym lubię instalować mody do gier ;)
De gustibus non est disputandum. Każdemu podoba się coś innego, i nie ma sensu kłócić się która gra jest lepsza gdyż obydwie są świetne co potwierdza fakt iż mają wielu fanów i Oblivion i Morrowind.
BŁOND_07- jak wygląda gra po usunięciu tego level scalingu. w sensie jaki jest poziom trudności wszystkie stwory dalej mają ten sam stopień trudności czy jest to teraz bardziej urozmaicone. I czy trzeba zaczynać od nowa?
Artrix - to zależy, jaki mod wykorzystujesz. Ja mam odpalony Oscuro's Oblivion Overhaul (OOO) w wersji 1.33, spolszczona. Kiedy odpali się grę, szczególnie na początku, staje się o wiele trudniejsza, jednak gdy wczytałem save z postacią o 19 levelu to już grało się łatwiej. Tak jak w normalnych RPG-ach. Ponadto ten mod dodaje pełno nowych itemów, kilka nowych questów, strażników płci żeńskiej oraz 9 nowych rodzajów potworów. Długo by jeszcze wymieniać, ale po zaaplikowaniu modu takiego typu gra sprawia o wiele więcej radochy :P A levelowanie ma większy sens... poza tym denerwowało mnie to, że jak byłem na poziomie pierwszym (bez modu), to bandyci nosili jakieś skórzane pancerze i inny syfek, który się do niczego nie przydawał, przez co byli nie za trudni do pokonania, tymczasem na 25 poziomie nosili ebonowe zbroje, szklane miecze i inne dobre itemy, przez co stawali się w sumie trudniejsi. Ale po załączeniu moda przeciwnicy stają się coraz łatwiejsi do pokonania, postać staje się coraz potężniejsza, jednak na początkowych levelach jest dość trudno.
BŁOND_07------>Skąd pobrałeś ten mod znalazłem go ale nie w wersji spolszczonej :( .Weź podaj linka skąd pobrałeś.
Mam problem, nie wiem jaką postacia grać. Jest to właściwie moja pierwsza gra bo w końcu mam porządny sprzęt.
Grałem z 2h może parę lat temu ale teraz zamierzam spróbować już poważnie podejść do produkcji. Chciałbym postać która włada magią oraz dobrze wywija bronami. Myślę tak o Magu Bojowym. Co sądzicie? Jaki znak przydałby się tej postaci?
Słyszałem, że pasek many bardzo szybko się kończy, czy to prawda? Proszę o pomoc w stworzeniu dobrej postaci pół wojownika / pół maga.
Wojtas 47 - linka niestety nie podam, bo nie pamiętam, skąd wziąłem to spolszczenie...
Azazell3 - http://elderscrolls.phx.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=618&Itemid=549
tutaj masz linka, w którym szczegółowo opisane jest, jaka najlepsza raza/znak zodiaku pasują do danej klasy ;)
ta gra jest: WWWWWWWIIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEEELLLLLLLLLLKKKKKKKKKKKKAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!
micmur13------popieram
Spolszczenie OOO jest juz dostepne na jednej z polskich stron o oblivionie, wystarczy znaleźć ją w wyszukiwarce.
mam pytanie odnośnie zakończenia gry (SPOILER ALERT!!!)
spoiler start
Czy jak jestem w raju gdy zdobyłem artefakty i obroniłem wcześniej Brumę to już końcówka gry???
spoiler stop
Tak już niemal koniec
spoiler start
Wyjdziesz z raju 5-10 minut i koniec gry
ale nie martw się możesz po zakończeniu gry kontynuować wędrówkę i wypełniać questy i tydzień albo 2 (w grze) po przejściu dostaniesz prezent
spoiler stop
no to jestem zaskoczony.Nie robiłem pobocznych questów a gra starczyła mi na
spoiler start
około 20-25(!!!) godzin przy czym The Witcher przeszedłem w około 70
spoiler stop
Ale ilość questów jest ogromna wliczając to że można się przyłączyć do gildii magów,mrocznego bractwa,wojowników,złodziei,można zostać gladiatorem
ilość zadań dla 1 gildii jest ogromna a można przyłączyć się do wszystkich poszukaj na mapach zadań których jest również nie mało zainstaluj mody i masz multum grania dołącz do tego dodatki i już masz zajęcie na najbliższy czas;)
właśnie go zakończyłem i muszę powiedziec
spoiler start
dramatyczne i piękne zakończenie
spoiler stop
Ja niestety po 30h musiałem grę usunąć z dysku bo bardzo mnie znudziła :(. Daleko jej do serii Gothic, a także do innych gier tego typu. NPC zachowują się jakby zabrano im mózgi + powtarzalność dialogów. Twórcy za bardzo poszli w kreowanie świata i kanałów - z jednej strony gra ma klimat i cudowną muzykę, ale niestety z drugiej strony, to stanowczo za mało. Szkoda, nawet system skillowania jest niedopracowany :( a o smętnej fabule nie wspomnę.
Kto w ogóle tak denną fabułę wymyślał? Masakra ;(
tu się kompletnie nie zgadzamy...
Witam, powiedzcie czy wersja z polskim dubbingiem jest nawet dobra czy skopana, bo nie wiem czy grać z naszymi ojczystymi głosami czy ojczystymi napisami. Pozdrawiam ;)
To jest polski dubbing? Wydaje mi się że nie ale byłbym miło zaskoczony gdyby jednak był...
Coś Ci się musiało pomylić...
Najlepiej nie usuwać gry z dysku, tylko jak się znudzi to kupić se dodatki, a jak i to się przejdzie/znudzi to można pościągać pełno modów - szczególnie, że niektóre stoją na bardzo wysokim poziomie. Polecam te z tesnexus.com
Mody? Owszem są ciekawe ale gra jest zrobiona w taki sposób, że naprawdę cięzko jest zintegrować modyfikacje :( Albo gra sprawia wtedy problemy od strony technicznej albo w ogóle się nie włącza.
Dlatego daleko tej grze do ideału
Zatrujesz miałem chyba ze 100 modów do tej gry i mi chodziła tylko przy 1 mi się pojawił problem
Zależy jakie mody se pościągasz. Poza tym wypada mieć przynajmniej OBMM (Oblivion Mod Manager) i warto też czytać taki magiczny plik, który nazywa się ,,readme"...
Zajebista gierka. Spędziłem przy niej grubo ponad 200 godzin i mi się nie nudziła. 10/10
POMOCY!!!
Zainstolowałem Obliviona na Windowsie 7 i mam dwa problemy:
Raz: gra na maksymalnych ustawieniach nie chce mi się włączyć(na wysokich ustawieniach gra doskonale śmiga, więc chyba to nie winna zbyt wysokiego wymagania sprzętowgo),
Dwa: nie działają dialogi mówione(podczas dialogu lub rozmowy wyświetlają się napisy, a postacie patrzą na mnie i nie ruszją ustami),
Co robić!?
Miałem ten drugi problem... Wydaje mi się że wgrałem jakiegoś moda i tak było... Spróbuj może reinstalować grę...
zainstaluj XP
Do faust
Reinstalowałem już wcześniej i nic:(.
Do micmur13
No usunę Windowsa 7 i zainstaluje XP dla jednej gry. Suuuuper pomysł:P. To była ironia jakbyś nie wiedział.
Kurde... no nie mogę sobie przypomnieć co wtedy zrobiłem... Kiedy gram w Obka na Viście to czasami mam tak jakby pulpit prześwitywał przez grę... kiedy kliknę myszką alby walnąć kogoś mieczem to klikam jakąś ikonkę na pulpicie i minimalizuje mi grę...
super gra przeszedłem ją całą , czekam tylko na zbroje smoka i robię zadania poboczne
Udało mi się rozwiązać ten problem. To była wina źle zainstalowanego patha polonizującego, usunąłem go i zainstalowałe jeszcze raz. Gra działa jak należy. Mimo wszystko dzięki za odpowiedź.
PS Może mi ktoś wyjaśnić jak działa system perswazji, bo porady podawane przez grę są szyte grubymi nićmi (czyli po prostu mało pomagają)?
No usunę Windowsa 7 i zainstaluje XP dla jednej gry. Suuuuper pomysł:P. To była ironia jakbyś nie wiedział.
hehe xp najlepszy do gier...
ludzie mam problem chodzi o to że gdy podchodzę do grobowca księcia w cesarskim mieście w oczekiwaniu na pojawienie się mapy do deadrycznej świątyni i mapa się pojawia klikam na nią i dalej mi pokazuje że mam coś tam zrobić a nie wiem co pomocy jest to quest wątku głównego związany z tymi księgami które trzeba zbierać są ich chyba 4 tomy a ja już wszystkie mam
post wyżej nieaktualny okazało się że trzeba było poczekać to południa a ja nie czekałem hehe
Najlepsze RPG w jakie mialem okazje zagrac!! Super system walki, ogromny piękny świat, dużo klas postaci pełno quesatów, piękna fabuła i klimat, do tego ta muzyka. Nie rozumiem jak komuś może się ta gra niepodobac albo mowic ze jest krótka? ta gra jest tak wciągająca że gracz czuje się jak by naprawde mieszkał w tym świecie. POLECAM!
Gra jest zajebista! ona jest z 2006 roku? MIAZGA, graficznie wygląda bosko! graficznie nie ustępuje grom z obecnych lat. POLECAM
Grafika nie jest najważniejsza. IMHO pod względem dopracowania i grywalności nie może równać się z Morrowind.
Gra w niczym nie ustępuje morrowindowi a po usunieciu opcji fast travel i level scaling gra jest idealna.
Morrowind to wspaniała gra jednak jest we wszystkim przewyższa ją Oblivion.
i ja....
Lokacje w Morrowind były bardziej zróżnicowane, było więcej przedmiotów, czarów, umiejętności, grywalnych gildii. W Oblivionie jest tego zdecydowanie mniej. Podczas grania w Obka odnoszę wrażenie, że jest to FPS z mieczami i magią. Ot, możesz olać dialogi i notatki - po prostu podążasz za strzałką i klikasz LPM dopóki wszystko przed Tobą nie zostanie unicestwione.
No ale to tylko i wyłącznie moja opinia.
Z tego co tu czytałem, a szczegolnie wypowiedzi Guauld'a i BŁOND_07, to juz sam nie wiem czy jest sens zaczac grac w Oblivona. Morrowind w moim mniemaniu byl genialny i niemal doskonaly. Z czytanych recenzji, to Oblivion fanom Morrowinda nie przypadl do gustu. Wcale mnie to jakos nie dziwi, bo ciezko jest poprawic cos, co bylo prawie doskonale. Level scalling to pewnie najwieksza wada Obliviona i calkowite zaprzeczenie gier cRPG. Po co sie trudzic ze zdobywaniem poziomow, itemow, doswiadczenia, itd... skoro mozna przaejc gre na 1 poziome ;/ Przeciez to byla najwieksza frajda w tych grach. Zaluje ze czytalem poradniki do Morrowinda, bo skoro Oblivion opiera sie na nim, to bedzie dla mnie banalny, razem z wylaczniem lvl scalingu. Morrowinda latwo mozna bylo przejc na najwyzszym poziomie trudnosci, tylko zajowalo to wiecej czasu... Tak wiec zastanawiam sie czy dobrym posunieciem bedzie zakup Obliviona i czy sie nie zawiode bedac fanem oldschoolowego Morrowinda(nawet wliczajac liczne mody, patche, i roznego rodzaju dodatki)..? P.S.: Na www.gry.tawerna.rpg.pl calkiem niezle sprawe obu tych gier ujac autor ich recenzji. Polecam zajrzec fanom i sprawdzic jego wypowiedz(nie zebym reklamowal stronke czy cos, ale fanowm TES'a warto przeczytac).
Teoretycznie Oblivion prawie we wszystkim przewyższa wspaniałego Morrowinda więc powinien być grą idealną.I w sumie trudno mi powiedzieć dlaczego nie jest.Mnie po awarii systemu i formacie dysku kompletnie nie chce mi sie tego instalować od nowa.No po prostu nudne to jakieś,fabuła nie wciąga.Niektóre questy np.związane ze śledzeniem jakiejś postaci to już nuda do kwadratu.Dla mnie ta gra to rozczarowanie i zmarnowany potencjał.
Ale za co to 9,5 od redakcji sie pytam, no za co?? Producenci popsuli ta gre, tak ze chyba fani by ja juz lepiej zrobili.. A Morrowind bije Obka, kazdy fan ktory gral w Morka przynajmniej z rok ci to powie. Piszesz ze nudne, a w 3 byla taka fabula ze sie ciezko bylo oderwac nie raz.
dziwie się takim ludziom którzy sobie coś ubzdurali i uważają morrowinda za lepszego od Obliviona... Przecież Oblivion bije Morka na głowę pod kazdym względem...
Pod KAŻDYM względem? To czemu ma mniej przedmiotów, czarów, gildii i umiejętności? Rozumiem, że level scalling również uważasz za zaletę?
no właśnie ma mniej i dobrze, ma mniej ale za to lepiej jest wszystko zrobione. Morrowind był za duży a za mało dopracowany...
Wszystko jest lepiej zrobione? Dają mi okrojony arsenał z Morrowinda, tyle że z lepszymi animacjami i grafiką. Biję przeciwnika młotem bojowym prosto w twarz, lecz jakimś cudem trafiam mojego pomocnika, który stoi za przeciwnikiem. Każdy cios można zablokować gołymi rękoma, a strzał w nogę zadaje tyle samo obrażeń co strzał w głowę.
Teren to jedno wielkie kopiuj+wklej - niemal pusty las zamiast dżungli (lore się kłania).
Nawet wątek główny jest skopany, bo od wydania Morka nikt nie był wstanie wymyślić czegoś lepszego od utartego "jesteś wybrańcem, ratuj nas".
Perswazję również schrzanili, bo nie możesz po prostu komuś pochlebiać - musisz bawić się w tę bezsensowną mini gierkę, zaczynając od wymuszenia a na żarcie kończąc.
TL;DR - Niemal wszystko jest schrzanione.
ale chyba nie powiesz że lepiej ci się wali kogoś w morrowindzie
Tak,system walki jest tu ciekawiej zrobiony.Ale po jakichś paru dniach grania ten i inne plusy Obliviona przysłonił mi brak wciągającej fabuły.
Bethesda rules...
Temat ktora gra jest lepsza byl wiele razy walkowany. Jakbys gral w Morka dopieo po premierze, to bys innej gry poza nim nie widzial. Level scaling w Obku to jak prowadzenie za rączke malego dziecka... Zagraj w obie gry BEZ modow to sie dowiesz ktora lepsza...
taki jeden się mnie pyta czy jest jakaś szansa że ta gra pójdzie mu na "geForce4 mx 440 with AGP8X" .....
Może bym się zastanowił nad kupnem, ale to pseudo pudełko mnie skutecznie odstrasza. W sumie niby pudełko pudełkiem, ale jak mi się gra nie spodoba, to nawet nie będzie ładnie na półce wyglądała.
Gra jest w czołówce jeśli chodzi o "klimat" . Przy tej grze przesiedziałem chyba z 200 godzin :D
Gra fajna polecam co prawda wątek główny bardzo krótki, ale za to jest bardzo dużo misji pobocznych co jest dużą zaletą tej gry :). Świat gry jest spory i eksploracja zajmuje sporo czasu ( o ile nie używa się szybkiej podróży...). Jest wiele organizacji do których można się przyłączyć, ale na mnie szczególne wrażenia zrobiło Mroczne Bractwo ;]. Każdy gracz co lubi cRPGi powinien w niego zagrać. Ode mnie ocena 9/10.
Długo nie mogłem się przekonać do jakiejkolwiek produkcji z cyklu TES. W końcu gdy odpaliłem kompakt w swoim blaszaku z początku miałem mieszane uczucia. Gra wygląda całkiem ładnie, wiele wyborów, ale za to beznadziejny system dialogów i same dialogi. Wypowiadane jakby na wymus przez postacie. Zdania sklecone tak, by wszystko powiedzieć jak najszybciej. Minus dla klimatu za to, ale cóż, grałem dalej. Zacząłem od wątku głównego i to on właśnie zaraził mnie niechęcią do Obliviona. Jest szkaradny, beznadziejny. Od razu jestem osobą, która ma wszystkich uratować (no okej, bo w końcu w większości RPG-ach do tego się rozgrywka sprowadza). Questy główne, "popychające" fabułę do przodu są beznadziejne! Nie wiem tak na prawdę dlaczego ja to robię, a nie kto inny. Po tym doświadczeniu odsunąłem od siebie Obka. Minął rok, a on zakurzony czekał. Raz po raz spojrzałem w jego stronę, odkurzyłem go, ale nie byłem w stanie się do niego uśmiechnąć (tak, robię to do moich najlepszych gier). Dzisiaj mam się zamiar przemóc. Wakacje są do tego doskonałym momentem, a że mam trochę czasu przed najbliższymi premierami tego roku, to... Czas na powtórną wyprawę do świata Temeriel. I z tego miejsca mam pytanie do tych, co zagrywali się w Obka. Kim najlepiej się gra? Jaką klasą? Jak długo trzeba czekać, by mag został potężną postacią, nie muszącą się umykać do żadnej broni białej? Jak długo złodziej musi się skradać, by robić to idealnie, by nikt, kto stoi plecami do mnie nie odwracał się do mnie, słysząc mnie z jakiejś odległości, mimo że zmysł wzroku niczego jeszcze nie dojrzał?
Ja tam byłem mile zaskoczony oblivion'em , główny wątek może i nie powala ale ta mnogość fajnych questów od NPC a także te gildie... o ile wojowników i magów są takie dość średnie to questy u zabójców i złodziei są już na prawdę fajne. Całkiem niezły jest też line- quest z dodatku- modu knights of the nine i prawidłowy dodatek shivering isles. Apropos twojego pytania ja tam grałem dummerem ze skillami raczej pod woja i kosił ładnie :P
Witam
czy jest jakaś różnica między "czystym" wydaniem Oblivion Game of the Year, a Oblivion GotY Premium Games?
Cena?
Nic w zawartości? Nie chce mi się wierzyć.
Premium ponoć nie zawiera DLCów, ale czy zwykłe GotY zawiera?
czy ty jesteś jakiś upośledzony????
Mam pytanie kupiłem te gre w Niemczech i chciał bym mieć ją po polsku czy możecie dać mi jakiś link ale bez potrzeby zajerestrowania na stronie? Z góry dzięki!gg:18944714
Najzaje***tsza gra wszech czasów. Od 4 lat moja najbardziej ulubiona gra!
Ostatnio przypomniałem sobie, że ta strona istnieje ( :P ) i gdy ją odwiedziłem po dłuższej nieobecności w końcu natrafiłem ponownie na ten temat. Przypomniała mi się moja kłótnia z Błondem i postanowiłem zrobić pełne zestawienie dwóch gier na zasadzie plusów/ minusów, aby wszystko było jasne i przejrzyste- zwłaszcza dla tych, którzy nie mogą się zdecydować na Morrowinda albo Obliviona.
No to lecim:
MORROWIND
Plusy:
+ Zgodność z Lore,
+ Ogromna ilość misji, w większości unikalnych, ciekawych i jedynie czasem wymagających zastosowania przemocy,
+ Klimatyczny dziennik, pomimo tego, co mówią niektórzy, nie trzeba przeszukiwać w nim setek stron aby znaleźć jakiś wpis- wystarczy mieć Tribunala, który prowadza listę zadań i tematów,
+ Różnorodne, klimatyczne lokacje zachęcające do eksplorowania świata i odwiedzania każdego miejsca w nadziei, że być może ponownie znajdziemy coś ciekawego,
+ Czasem nawet spore jak na spustoszoną przez wulkan wyspę miasta,
+ Podczas walki różne sposoby atakowania przeciwnika zadają inne obrażenia w zależności od broni- młot/ kostur lepiej rozprawia się z przeciwnikami podczas ataku z góry, mieczem lepiej ciąć po bokach, dzida/ halabarda natomiast znakomicie okalecza przeciwników przy prostym pchnięciu,
+ Duża ilość broni podzielona na wiele umiejętności z nimi związanymi,
+ Wiele różnorakich czarów, czasem podzielonych na przydatny stały efekt, który przeciwnik zdjąć z siebie może tylko za pomocą innego czaru/ mikstury,
+ Możliwość zaklinania przedmiotów na wiele sposobów, dzięki czemu sprytny gracz może całkiem ciekawie wykorzystać dostępne mu środki,
+ Zróżnicowanie ras pod względem wizualnym, w animacjach i umiejętnościach- szczególnie tyczy się to Argonian i Khajitów,
+ Wciągający główny wątek fabularny,
+ Sporo opcji wyboru podczas rozmowy z NPC,
+ Podział pancerzy na lekkie, średnie, ciężkie, oraz moje ulubione- bez pancerza,
+ Łaziki i łodzie zamiast wprowadzonej w Oblivionie szybkiej podróży,
+ Wygodne okno ekwpipunku,
+ Spore zróżnicowanie gatunków zwierząt,
+ Gra w ogóle nie prosi się o instalowanie żadnych modów, pozbawiona ich ma już i tak wszystko co potrzeba,
+ Możliwość samodzielnego zaklinania przedmiotów powiązane ze specjalną umiejętnością,
+ Możliwość zabicia postaci powiązanej z głównym wątkiem.
Minusy:
- Tragiczna optymalizacja- przy stosowaniu niektórych modów prowadzających dużo zmian nawet mój płynnie działający z Crysisem komputer zaczyna przycinać,
- Głupi NPC- nie będę wymieniał wszystkich powodów, bo tu akurat jest ich trochę,
- Ponownie- NPC w miastach jedynie je zapełniają, poza tym nic nie robią, a sklepy są otwarte 24/7 przez tą samą osobę,
- Wrogowie są bezmyślni i po prostu rzucają się na gracza.
OBLIVION
Plusy:
+ NPC robią coś w miastach. Co prawda gdy się im przyjrzeć, to po prostu łażą i wykonują losowe czynności cały dzień nie pracując i mając za co jeść, ale jednak- coś robią,
+ NPC przechodzą przez drzwi między komórkami- i robią to nawet bardzo chętnie,
+ Wrogowie radzą sobie w atakowaniu grupami, uciekają, gdy są ranni i chowają się za przeszkodami.
Minusy:
- Brak zgodności z Lore
- Absolutny brak klimatu
- Beznadziejna, cukierkowa grafika, przy której nawet nawet mocno próbując po prostu nie da się wczuć, cały czas gra się na siłę,
- Nudny świat stworzony sposobem kopiuj- wklej,
- Malutkie miasta- imperialna prowincja? Ha ha ha :|
- Koszmarna architektura Cesarskiego Miasta,
- Wszystkie rasy są praktycznie identycznie, jedyna różnica w nich to tekstury i ewentualnie dodanie ogona, cała różnica to tylko drobna zmiana statystyk i mocy głównej,
- Całkowicie nieciekawy i nudny wątek główny,
- Wyłącznie dwa rodzaje pancerza- lekki i średni,
- Każdy sposób ataku zadaje tyle samo obrażeń zależnych wyłącznie od cyferki koło broni,
- Szybka podróż,
- Niewygodne i brzydkie okno ekwipunku bez możliwości modyfikacji na sposób przyjemny dla gracza,
- Cyrodilijska dżungla to naszpikowany kolorami wesoły lasek z sarenkami,
- Beznadziejna optymalizacja,
- Każdy przedmiot można zakląć wyłącznie na jeden, odpowiadający mu rodzaj (tzn. broń/ pancerz), w dodatku nie można zmieniać wartości zaklęcia przy odzieniu,
- Okrojona lista czarów z Morrowinda (nie ma chyba z połowy), a czary w Oblivionie wcale nie są bardziej dopracowane, jedyna różnica polega na ich wyglądzie- ależ się Bethesda napracowała,
- Regeneracja many- zaliczam do jednak do minusów, bo przez ten 'genialny' pomysł znak Atronacha w przeciwieństwie do Morrowinda tylko i wyłącznie uzupełnia listę znaków, bo nikt o zdrowych zmysłach, planujący zrobienie porządnej postaci w Oblivionie go nie wybierze- jeśli jednak taka osoba już to zrobi, nie będzie to ktoś początkujący, a jedynie naprawdę zaawansowany gracz, który będzie potrafił w jakiś sposób obchodzić się z tym znakiem,
- Po zainstalowaniu wielu GB modów gra wciąż błyskawicznie się nudzi i nadal cały czas czuje się niedosyt,
- Nie można własnoręcznie zaklinać przedmiotów- konieczny jest do tego ołtarz na Uniwersytecie Nauk Tajemnych,
- Praktycznie brak możliwości wyboru w rozmowach poza nie/ tak- reszta i tak sprowadzać się będzie do jednego,
- Nieśmiertelni NPC- no bez jaj, ale jak ja nie mogę zabić czasem jakiegoś przechodnia, bo nagle okazuje się, że jest on nieśmiertelny, bo jakoś tam powiązali go z głównym wątkiem. Najlepiej mogli uczynić nieśmiertelnymi wszystkie postacie powiązane z jakimkolwiek zadaniem -.- ,
- Wszystkie zadania/ misje to praktycznie tylko podążanie za durną strzałką i wybijanie wszystkiego, co stanie nam na drodze. Mroczne bractwo/ gildia złodziei? To pierwsze jeszcze ujdzie, choć nie wiem jak będąc na drugim końcu Cirodiil mogę wiedzieć, że cel w chwili obecnej załatwia się w wychodku, albo spija herbatę, natomiast gildia złodziei... cóż... trudno mi ją zdefiniować.
Myślę, że napisałem już wszystko to, co najważniejsze, choć czuję, że kilka istotnych spraw wyleciało mi z głowy.
Sądze, że teraz widać jak na dłoni dla czego grający w Morrowinda tak krzywo patrzą na Obliviona- bo po prostu inaczej się nie da.
Bethesda naprawiła minusy z Morrowinda, ale- za przeproszeniem- spieprzyła po prostu calutką resztę.
striderkam-jest krew
Świetna gra dziś kupiłem.Polecam!!!!!!
mam pytanie mam kompa 1.8 Ghz 512 RAM , ATI radeon 9200 128 VRAM i czy oblivion pojdzie na takim kompie ??????
Kiedy już coś dadzą !!Ja już gram w Obliviona 2lata!!Miał byc Gothic 3,Wiedżmin i nie ma?? jak nie było tak nie ma!!!Może w końcu chociaż będzie two worlds 2??Gothic Arcania???Oblivion to świetna gierka ale cza trochę pograc w nią!!Wymaga bardzo dużo czasu!!!
grałem rok w morrowinda i powiem że oblivion lepszy ale tylko troszeczkę
[1137] - karta troszkę za słaba...
pamietam,jak kiedys pisali w playu,ze gra bedzie wymagala 4 GB ramu :D
teraz pieprzą to samo, a 4 gb wystarcza do wszystkiego...
Guauld-->Dziwne to twoje zestawienie plusów i minusów. Te wszystkie minusy Morrowinda praktycznie sprowadziłeś do jednego aspektu - Sztucznej Inteligencji. To samo dotyczy plusów Obliviona - również napisałeś w nich jedynie o A.I. Jeśli już robić jakieś porównanie to najlepiej w formie swojego rodzaju tabeli, w którym porównałbyś poszczególne aspekty.
Stefm007- zrobiłem tak, gdyż było mi łatwiej przedstawić aspekty obu gier przez przedstawienie plusów i minusów jako swoje kontry. Gdybym miał pokazać wszystko, co lubię w Morrowindzie, a co lubię, lub nie lubię w Oblivionie, zajęłoby mi to stanowczo za dużo czasu- poza tym taki wygląd jest czytelniejszy, a forum natomiast nie daje możliwości łatwego i przejrzystego stworzenia tabeli- bez kombinowania.
I tak najlepszy w grze jest, nie AI czy grafa, tylko stworzony świat.
O, siemasz Guauld! Też dawno tu nie zaglądałem ;) Poza tym twierdzę, że nie ma sensu kłócić się o to, czy Oblivion jest gorszy od Morrowinda lub na odwrót. Bo faktycznie, cała ta Twoja tabela plusów i minusów jest prawdziwa, ale jakoś mi się poj*bało na punkcie tego Obliviona, i nie wiem czemu, ale właśnie nad nim spędziłem najwięcej godzin... Ale fakt, Morrowind ma świetny klimat...
P.S.
Już nie gram w Obliviona :P
W tej grze jest glupie to ze tak malo zwierzat jest do zabojania :/ I strasznie duzo jaskin jest ale to chyba na plus :P
Chciałbym kupic konsole PS2. Czy podejdzie mi pod telewizor LCD panasonic viera 32, czy będą jakies problemy z grafiką, obrazem lub z czymś innym. Prosze o pomoc. Z góry dziękuje.
Jakbyś się w zwierzętach "zabojał" to byś był zoofilem...
The Elder Scrolls V zapowiedziane !!!!!!!!!!!!!
Tym razem akcja toczyć się będzie w prowincji Skyrim. A więc w surowej krainie Nordów.
Opis prowincji z Adamantytowej Wieży: http://elderscrolls.phx.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=91&Itemid=111
Przewiduję, że graficznie gra będzie rozwalać jak każdy nowy TES. Już zwiastun jest jak na serię przystało EPICKI.
Chciałbym zobaczyc nową Arene.To by było cos. Jesli chodzi o TES w Skyrim to jest TES Travels Dawnstar.Oto link http://mobile360.org/mobile-games/176x208-java-games/6022-4341-the-elder-scrolls-travels-dawnstar .
Oblivion jest ZAJEBISTY!!!!!
NAJLEPSZY RPG NA ŚWIECIE!!!!!!
100 razy lepszy od gothiców i morrowinda
Ta ale będzie Ci mulił odległy teren
Ustaw detale na średnim poziomie i zmniejsz zasięg widzenia trawy. Grę odpalaj na 800x640 na tych ustawieniach gra działała mi płynnie :)
Niestety nie .próbowałem grać na wyższej rozdzielczości ale gra cięła i długo wczytywały się różne obszary.
tylko 512 mb... procek AMD sempron 2800+ 1,6 GHz
Mam jedno zasadnicze pytanie jak do *uja misia strzela się screenshoty ?
thx :)
Witam.
Stałem się właśnie posiadaczem Obliviona z Shivering Isles + Knights of the Nine, w związku z tym chciałem prosić o pomoc w wyborze odpowiednich modów, które urozmaicą nieco rozgrywkę, chodzi mi o coś co upiększy świat, podmieni NPC na nieco ładniejszych ;) słyszałem też o modzie, który może usunąć skalowanie poziomów.
Z góry dziękuję za pomoc.
wejdź na elderscrolls.phx.pl. następnie wejdź w zakładkę "pliki" , mody są darmowe, możesz je pobrać bez żadnych rejestracji i różnych pierdół :) Niestety najwięcej jest modów które działają tylko w angielskiej wersji językowej :(
chyba morrowind jest lepsze od obliviona. Zobaczymy co będzie jak wyjdzie skyrim
Mi klimat NAprawde przypadł do gustu
Da się zrozumieć treść questów bez większej znajomości angielskiego? xd
"chyba morrowind jest lepsze od obliviona. Zobaczymy co będzie jak wyjdzie skyrim"
Dla kazdego kto gral w Morrowinda tak jest, w przeciwnym wypadku jest odwrotnie. Gdyby nie level scalling i troche uproszczony swiat, to Oblion bylby duzy lepszy od Morrowinda. Od niedawna gram w Obka i nie zaluje. Betheseda ma 1 proste zadanie: na podstawie opinii fanow stworzyc gre Morrowind+Oblion=BestGameEver'Skyrim', nic wiecej nie trzeba :D Btw, Lepszego RPG obecnie nie ma niz Oblion[Morek dla dzisiejszych graczy wylada kiepsko ;/].
Mam do was pytanie drogie ziomki.
Oblivion to najnowsza część Elder Scrolls tak ?
To pierwsze pytanie, a drugie jest takie czy jest jeszcze jakaś cześć z tak dobrą grafiką 3D ? czy reszta to bardziej klikanki jak pierwszy Fallout ? (jakieś tytuły moglibyście podać).
Myślę że ktoś mi odpowie bo jestem zainteresowany kupnem :D
A i takie dodatkowe pytanie czy gra jest warta grania i czy trzeba grać w poprzednie części by poczuć klimat ? czy to po prostu IV ale nie powiązana z poprzedniczkami ? (prosiłbym o pełne odpowiedzi na moje pytania :D)
raczej zagram se za 7 miechów bo mam słabego kompa [NETBOOK] heh marzę o tej grze morrowind to super hicior to też ale troche mniejszy :D
Dziwne... na 8400gs chodzi płynnie na 1280x768 . Myślałem że to się ciąć będzie
super ale Assasin Creed 2 O 100000000000000x razy LepSzE :)
moje oceny Assasin Creed 2 10/10 Oblivion 8/10 :D
Oj nie wiem czemu ta gra się wszystkim podoba, ona jest po prostu...NUDNA! Co prawda jest, realistyczna, dynamiczna, ale tak nudna ze poza watkiem glownym nie ma tu nic do roboty. Dałbym 6/10
Level scalling zniszczyl te gre... Masz przeciez z 5 gildii i mase misji pobocznych. Ta gra ma juz 5 lat, nie oczekuj po niej tego samego co po wiedzminie 2 czy two worlds 2. W 2006 roku i tak byla najlepsza gra :)
Gra mnie nie wciągnęła 7/10 . Gothic rulez
Wciąż trzyma poziom i trzymać będzie. To ta część, która znajdzie się, już wkrótce, pomiędzy hardcore'owym cRPG (Morrowind), a casual'owym (Skyrim), po czym przejdzie do panteonu arcylegend.
Nie pokuję istoty przemowy tego tam nade mną, natomiast uważam, że Oblivion był nie tylko znakomitą grą, ale i przebił samego Morrowinga. Choć wątek główny jest dosyć nudny, to jednak zadania dla Gildii, a także zadania od różnych innych postaci zdecydowanie ciekawe. Do tego, masz tutaj dowolność, jakiej nie miałeś w innych grach rpg. Także - zdecydowanie, jak na razie, najlepszy rpg w jakiego grałem(może pierwsza część Baldur's Gates była by wstanie konkurować z Oblivionem).
A co najważniejsze, mam bardzo dobre przeczucia względem Skyrim! :D
Marcin z calym szacunkiem, ale albo nie grales w Morrowind, albo to bylo dawno, dawno temu. Drugiego takiego RPG na razie nie bylo, dlatego nie moge doczekac sie Skyrim(niestety przez konsole bedzie "ubozszy"). Obliviona zniszczyl level scalling, przez co braklo mu troche by pobic poprzednia czesc. Jak wytlumaczysz fakt, ze na okolo 25 poziomie wszyscy przeciwnicy biegaja w najlepszych zbrojach?? Ja usunalem Obliviona po przejsciu glownego watka, ale mam zamiar jeszcze raz do niego podejsc z jakimis porzadnymi modami...
Czy komuś udało się rozegrać Bitwę pod Brumą, nie tracąc Jauffre i Baurusa ?
maniek92sw - polecam Oscuro's Oblivion Overhaul, choć nie wiem, czy już istnieje polska wersja tego moda, a i trzeba też trochę pobrać (ok. 2-3 gb, jeśli mnie pamięć nie myli). Deadly reflex 6 jest również świetnym modem (znacznie modyfikuje i urozmaica system walki, a przy tym walka jest bardzo dobrze zbalansowana), ale niestety jego instalacja jest dość skomplikowana.
->łowca99<- taki że ja przechodziłem tę misje na bodajże 32 lvl i z Otchłani wychodziły Xivilai, a Oni mieli na sobie te zryte zbroje Ostrzy.
Maciek1704 - gra jest na początku bardzo fajna bez modów i gra się w nią bardzo przyjemnie, ale po jakimś czasie czar gry mija. Wszystkiemu winien oczywiście opisywany powyżej level scaling, czyli idiotyczny pomysł, przez który awansowanie postaci na kolejne poziomy nie ma sensu (no, może oprócz niektórych questów, które można przejść od określonego levelu), bo przeciwnicy "levelują" wraz z tobą. I śmiesznie to wygląda, gdy na 20 poziomie pierwszy lepszy napotkany bandyta ma na sobie Mythrilową zbroję. Mimo wszystko w grę warto zagrać, bo questy w grze są ciekawe, świat duży (choć o wiele mniejszy niż ten w Morrowindzie) a możliwości (crafting, warzenie mikstur, tworzenie czarów itp.) są naprawdę spore. Dla mnie solidne 8/10.
doszedłem tylko do wyjścia z kanałów i usunąłem, świat nie ciekawy, nic się nie dzieje, NPCety zachowują się jak jakieś roboty informacyjne. Lipa i tyle
No to nawet nie grałeś. I nie wiem po co się wypowiadasz, jak sama gra zaczyna się na dobrą sprawę dopiero po odbiciu Kavatch.
Świat jest ciekawy, stwory i kraina, jak w każdych Elder Scrolls, są najwyższej jakości i bardzo różnorodne.
NPC mają wskazywać drogę i zlecać zadania, taka ich rola, choć nie ma tu jakiś ciekawych osobistości prócz paru pojedynczych osób (pod tym, jak i nie tylko pod tym względem, Morrowind górą), to i tak zachowują się w miarę realistycznie, żyją, jak np. w Wiedźminie, a może nawet lepiej.
Dobra gra jest już od samego początku a nie od połowy
[1189] - Ale on nawet "samouczka" z tworzeniem postaci nie przeszedł, co jest żałosne.
A gra wymiata, świetne lokacje, mnóstwo zadań pobocznych. 9/10
Zagrałem i przyznam, że po jakimś czasie czar gry mija. Może i jest mnóstwo zadań pobocznych, ale za większość nie dostałem żadnej nagrody. Po jakimś czasie zaczęło mnie nudzić ciągłe zamykanie Wrót otchłani. Nie spodobał mi się klimat tam panujący. Poza tymi wrotami było lepiej i milej. Jednak w późniejszej fazie gry, gdzie się nie poszło, tam były te wrota. I nie wiem czemu tak długo nabija się tam lvl. Gra dobra, ale gram aktualnie w Gothica 2 i bawię się o wiele lepiej. ;)
Bardziej mi przypasował Morrowind, tam przynajmniej lądowałeś w małej wiosce gdzie uczyłeś się wszystkiego, pierwsze rozmowy z NPC'ami, pierwszy handel w sklepiku i pierwszy potwór na bagnach, to było miodne. W Oblivionie zaczynasz od razu koło Imperium, czy jak to tam się zwie, w tym najważniejszym miejscu, trochę nie fajnie. No i samouczek źle zrobiony moim zdaniem, bo gdy się grało w tą grę kilka razy i gdy znów chciałbyś rozpocząć grę, to musisz przechodzić ten cholerny, nudny samouczek, byle by stworzyć postać i wyjść w końcu przez te kraty, by bawić się już w grze. Ale jednak Oblivion jest dobrą grą, po zmodowaniu jeszcze lepszą, szczególnie polecam mod który usuwa level scaling, bo to jest największy bezsens jaki widziałem.
Oblivion po pewnym czasie zaczyna nudzić... tak jak Fallout 3, który był robiony również przez Bethesdę.W Oblivionie duża w tym wina levelu scaling. Pamiętam jak w Morrowindzie awansowałem na kolejne poziomy i to było widać, czuć że coraz mniej przeciwników jest w stanie nas pokonać, to przynosiło frajdę. Oj coś teraz Bethesdzie nie idzie z grami rPG :D
Zaliczyłem wszystkie części Gothica i następnie spróbowałem swoich sił w Oblivionie. Troche pograłem i nie wiem dlaczego ale poprostu nie czuje tego klimatu jaki był np. w Gothicu , czuje jakbym grał w mmorpg. To jest moje zdanie i nie chce podpaść fanom serii ;) (nie grałem w inne części)
Nie ma ktoś może folderu, meshes\characters\_1st person z obliviona ? bardzo mi jest potrzebny.
Kosiarz123
Właśnie dlatego w Obku, Falloucie 3 i New Vegas ZAWSZE zapisuję grę przed końcem samouczka, żeby przy drugim podejściu niepotrzebnie się nie pierdzielić. Szkoda, że nie każdy wpada na takie oczywiste pomysły :)
Mnie ta gra nudziła.... Co prawda fabuła ok, walka ok, wszystko fajne duży teren i wogule...Ale jak miałem misje żeby iść pół mapy na piechote(nie miałem konia początek gry) to na początku ok niech będzie, ale później odechciały mi się te spacerki i odłożyłem gre... Gdyby nie to pewnie grał bym dalej, bo poza tym jest bardzo ok.
Na długie spacerki przecież jest sposób - wystarczy "przeteleportować" się do pobliskiego, odkrytego i zaznaczonego na mapie miejsca. Ponadto jeśli ręka Ci zdrętwiała od wciskania klawisza "w", wystarczy wcisnąć "q" i Twój waleczny bohater będzie sam podążał przed siebie! Prawdę mówiąc opłaca się eksplorować całą krainę tylko po osiągnięciu 20 poziomu, bowiem gra korzysta z level scalingu, a więc dopiero wtedy pojawiają się ciekawe potworki i odziani w super słitaśne daedryczne zbroje bandyci (swoją drogą wbijanie levela wcale nie polega na wykonywaniu questów - najszybciej robi się to wbijając do dowolnego fortu ze zbirami, odczekanie kilku dni, po czym zaatakowanie tego samego miejsca ponownie, jednak jest to nużące i aklimatyczne).
Przy wyższych lvl-ach pojawia się deadryczny pająk. Nigdy go nie lubiłem jeszcze pamiętam jak na otwartym terenie potrafił tak szybko zapierniczać. Zawsze gdy go widziałem to ciarki mnie przechodziły, nie wiem jak było by teraz, jednak do pająków zawsze miałem obrzydzenie. Co do gry to jest zajebista, gdy ją kupiłem nie mogłem się od niej oderwać, nabiłem 130h i mimo to i tak nie przeszedłem wszystkich questów, a poboczne(w szczególności gildia złodziei i mrocznego bractwa) rządzą. Nie mogę się doczekać skyrima, na pewno będzie to świetna gra :)
Oj na pewno. Dodajmy do tego kolejne uproszczenia, które z każdym następnym TESem sprowadzają tę serię do gatunku gier akcji z domieszką RPG. Szkoda, że jestem bezsilny wobec wzrastającej dominacji konsolowców.
Właśnie zainstalowałem. Już raz przeszedłem, ale na starym komputerze, gdzie na niskich detalach się cięło i do tego w dużej mierze sam wątek główny. Teraz już na nowym komputerze i na najwyższych detalach postaram się przejść bardziej szczegółowo wykonując poboczne misje. Ciekaw jestem, czy gra mnie przyciągnie, tak jak to zrobił Morrowind, gdzie zdobyłem 77 lvl i odkryłem niemal całą mapę. Morrowind miał niesamowity klimat, zwłaszcza przy pierwszym podejściu, jednak po przejściu gry nie bardzo ma się ochotę by zaczynać od nowa. Mam nadzieję, że z Oblivionem tak nie będzie i okaże się bardziej klimatyczny.
Opłaca się jeszcze kupować Obliviona? Bo z tego co widzę ludzie mają różne podejście do niego. Kiedyś grałem w to troszeczkę jak miałem jeszcze w zwyczaju sciąganie gier z torrentów. Ale nie wiedziałem z czym tą serię się je więc nawet nie eksplorowałem tylko porobiłem trochę główny wątek. Jednak po 100h grania w Skyrim seria zaciekawiła mnie na tyle że mam chęć uzupełnić swoją wiedzę o tym świecie. Tylko czy warto....
P.S mam Morrowina które kupiłem dawno temu ale nie potrafię się zmusić żeby pograć dłużej niż pierwszą godzinę.
Moim zdaniem zadania gildii złodziei w oblivionie są całkiem niezłe. A dodatek Shivering Isles oferuje jeden z najlepszych wątków fabularnych jakie miałem okazję zobaczyć w grach ;).
Czy ta gra miała polonizacje z dubbingiem? Mam wersje GOTY i spolszczenie jest kinowe ale w jakimś starszym numerze cd-action w dziale z reedycjami wyczytałem, że była wydana w serii superseller z nowa polska wersja dodającą polskie głosy. Problem w tym, że nigdzie indziej nie znalazłem podobnych informacji na ten temat. Można gdzieś to jeszcze dostać?
a czy gra wejdzie na windows 7 ?
ankolos ile ty masz lat ta gra nigdy nie wyjdzie na windows 7 jak nie wyszła do tego czasu to nie ma co marzyć lepiej zagraj se w skyrim
Wejdzie na Windows 7 bez problemu.
Nitro22 niektórych nie stać na to żeby zagrać w Skyrim, więc pozostaje stary ale bardzo dobry Oblivion.
Lubię rozbudowane RPG i jestem bardzo zainteresowany tym tytułem.Tylko mam pytanie,czy mogę sobie zacząć spokojnie grać w tę część,czy może lepiej zacząć od poprzednich,aby wejść w klimat i zapoznać się z światem i fabułą?
Możesz spokojnie zacząć od Obliviona. Nie musisz znać Morrowinda ani tym bardziej Daggerfalla albo Areny zeby się dobrze bawić. Tylko że Morrowind jest bardziej rozbudowany.
Jakoś nigdy nie zachęcał mnie ten tytuł, ale ostatnio wpadł mi w ręce i ...
Początek super, gra wciąga i to bardzo, ale tylko do czasu. Na plus. Świat, zadania (zwłaszcza poboczne).
Niestety bardzo szybko gra zaczyna nudzić. Bardzo szybko można wybić 17 lev, a po nim właściwie już nic się nie dzieje. Te same przedmioty, ci sami przeciwnicy, te same podziemia/wrota, a za wszystko jest oczywiście odpowiedzialny level scaling.
Doświadczenie - szybciej można się wyszkolić w mieście - "na sucho" niż w walce. Właściwie wystarczy użyć parę razy (na początku) danego czaru i już mamy nowy lev. Zasadniczo za szybko się wybija nowy poziom.
Kasa - za dużo - nie ma na co wydawać, zwłaszcza że w sklepie nic ciekawego nie ma (może poza czarami).
Przeciwnicy - ciągle ci sami i oczywiście cały czas wytrzymują tyle samo ciosów (większość się skaluje), choć dmg zostaje stałe. Do tego są dość łatwi, a jedyna trudność to ich wytrzymałość.
Walka - średnio cienka. Po prostu klikamy próbując albo trzymać się na dystans albo wejść za plecy. Ogólnie nudna, ale może to moje subiektywnie odczucie bo niedawno skończyłem z mount & blade, gdzie walka za pomocą tylko 4 ciosów (czasami tylko 1) jest o parę klas lepsza i nawet po wybiciu kilkudziesięciu tys. przeciwników dalej cieszy. To niestety nie ta liga i nawet nie ma co porównywać. Odradzam podniesienie stopnia trudności - na maksymalnym przeciwnicy są wprawdzie trochę niebezpieczniejsi choć dalej dość łatwi do pokonania, ale ich wytrzymałość (co się przekłada na liczbę ciosów, które musimy zadać) spowoduje że można usnąć przy walce.
Czary - takie sobie, niektóre całkiem ciekawe, ale właściwie nie ma po co z nimi kombinować.
przedmioty - mało broni, mało zbroi. Szybko dostajemy najlepszy zestaw i właściwie nie ma czego szukać.
Lokacje - wszędzie tylko lochy i podziemia - do znudzenia. do tego nie ma sensu tam wchodzić bo ani z tego jakiejś nagrody ani nie musimy tam walczyć aby się wyszkolić.
zadania - chyba najmocniejsza część gry. Są ciekawe. Jedyny minus to brak ciekawych nagród.
grafika - nawet dzisiaj całkiem ładna.
Podsumowując. W grze mamy ogromny świat, ale właściwie nie ma sensu go zwiedzać. Ani nie jest nam to potrzebne do rozwoju postaci, ani nie jest on ciekawy. Właściwie to można sobie darować wszelkie jaskinie, lochy, wrota i ograniczyć się tylko do zadań. Moja ocena 8/10 czyli nawet dzisiaj warto w to sobie zagrać (byle nie za długo :).
ja przeszedłem całą i bardzo mi się podobała , chociaż muszę stwierdzić że skyrim to gra doskonała w tej tematyce ... nic dodać nic ujać
Czy ta gra jest podobna do two worlds ?
Dzięki . Możecie coś powiedzieć o systemie walki ?
Gra ma klimtyczny świat, nudną fabułe, jast gorsza od Two Worlds 1, laster11 system walki jest mało efektowny, polega tylko na wciskaniu LPM.
Wow! Jak na ten rok wydania... Ta grafika to musiała być rewolucja. No i weźmy pod uwagę, że jest starsza od Two Worlds o 2 lata, a grafika lepsza. Za samą grafikę daję 8, bo dalej jest niesamowita i pełna szczegółów. Ale fabuła jest pogmatwana i nie daje jasnych instrukcji co zrobić, (Gdzie ta cholerna gildia, do której rzekomo mam iść z tym amuletem?) spolszczenie jest do bani (tłumaczy 20% napisów, reszta ang. ), walka nie porywa zbytnio... Ale na pewno ją kiedyś odkopię (może już dziś? Przestałem grać jak zachorowałem na wampiryzm na 4 lv.) i zobaczę jak się ma trup Uriela Septima. Daje 8/10. Zobaczymy.
Zastanawiam się nad kupnem obliviona-26zł. Lecz nie jestem pewien czy mi pójdzie.. Może ktoś z was próbował odpalić Oblivion'a na zintegrowanej graficznie, jeżeli tak to prosiłbym, aby ktoś powiedział jak mu gra chodziła, czy miał lagi nawet na najmniejszych..
nitro22 - co??? Przeciesz może sobie zainstalować na win7 a to są tylko minimalne.
Ale gra fajna :)
[1206] WTF? Przeciez Oblivion dziala na 7 bez najmniejszego problemu.
mam pytanko do użytkowników
czy gra pójdzie na procesorze 1x1.6Ghz
128mb karta graficzna
1Gb ram
win XP
Nie napisałeś jaka karta graficzna ale to i tak nie ma zbyt wielkiego znaczenia, biorąc pod uwagę resztę sprzętu - nie pójdzie.
dzięki za odp.
i jeszcze jest podobno patch co zmniejsza wymagania
bumbusiek ty sobie jaja robisz z jakiego muzeum wygrzebales tego kompa, ja rozumiem nie kazdego stac na ultra nowy sprzet ale kompy z dwurdzeniowym procem nie sa juz takie drogie i raczej kazdego stac na ich zakup.
bumbusiek ty sobie jaja robisz z jakiego muzeum wygrzebales tego kompa, ja rozumiem nie kazdego stac na ultra nowy sprzet ale kompy z dwurdzeniowym procem nie sa juz takie drogie i raczej kazdego stac na ich zakup.
Sorry za duble posta.
38 poziom...większość głównych umiejętności doszło lub dochodzi do 100...wiele zadań zrobionych,uzbrojenie i pancerz raczej najlepszy, wątek główny w trakcie zamykania bram piekieł...gra się w tym momencie wypala. W pogoni za znacznikami na mapie zgubiłem cały sens i zapal na zwiedzanie i ratowanie świata. Miałem dobre intencje, powoli zwiedzałem świat więc mam na liczniku prawie 60h gry lecz raczej ja odstawie bo rutyna nie służy gameplayowi...kupiona za 26zł. Jak skyrim stanieje to kupię i przetestuje na razie forsy brak:)
Mam problem z tą grą. chodzi o to że nie mam głosów postaci, kroki,odgłosy walki i inne są, ale brak udźwiękowienia dialogów przeszkadza w grze. Proszę o pomoc, gra orginalna, na starym kompie wszystko działało jak trzeba, a na nowym brak głosów postaci( wymagania spełniam z orgomną nadwyżką).
Z muzeum? Mój komp to jest dopiero zabytek: Pentium III 730 MHz, karta graficzna zintegrowana intel cośtam 16MB, 430 MB RAM. hehe
Gra zyskuje gdy: ustalimy wysoki poziom trudmosci oraz instalujemy dodatki Shivering Isles i Knights od The Nine. U mnie Podstwawka 8/10 z dodatkami na i wysokim poziomie trudności 10/10. Bradzo lubie Obliviona. Klimat, nikt nie pogania, dodowolnośc questów. Nie skupiajmy sie na wątku głównym. Zróbmy go do połowy, a potem wszelkie questy poboczne i dodatki.
Mam problem, otoz po kupieniu tej gry w pomaranczowej kolekcji na 2. plycie bylo spolszczenie. Zainstalowalem gre a potem spolszczenie i po wlaczeniu gry gra jest po polsku w pol czyli tylko niektore dialogi i teksty mam po polsku. Czy ktos moze mi pomoc? Jak mowilem najpierw zainstalowalem gre z 1. plyty a pozniej spolszczenie z 2.
Możecie napisać, czy do The Elder Scrolls IV: Oblivion Game of the Year Edition Deluxe można dociągnąć jakieś spolszczenie? :) Czy w ogóle warto łykać tę wersję, czy wystarczy zwykłe Game of the Year Edition :)
Nie. Zapomnij o spolszczeniu steamowej wersji Obliviona GotY.
Wiem, że były próby rozpakowania instalatora patcha polonizującowego od Cenegi i ręcznego kopiowania plików, ale nie dość, że brakuje wtedy polskich czcionek, to gra często sypie błędami.
Znalazłem niby coś takiego
http://www.portal24h.pl/forum/metod-spolszczenia-oblivion-goty-steam-t19063.html
Ale cracki w Steamie? Ja podziękuje. Pomimo tego, że gra nie używa VAC i nie jest multi, to raczej nie będę ryzykował.
Core 2 Duo 2x3GHz , 2 GB RAM. Pójdzie na średnich detalach płynnie?
merowing3- nawet na wysokich pójdzie. Podaj jeszcze karte graficzną.
Ehh, powiem w ten sposób. Tak jak w przypadku Morrowinda gra z cyklu TES musi być prze zemnie wysoko oceniona, ale... Tak jak to u mnie bywa z tą seria zbyt angażuję się w eksplorację i po kilku dniach gdy moja postać jest naprawdę mocna gra zaczyna nudzić i nie chce mi się przechodzić wątku głównego. Oblivion to świetna gra z nudnym wątkiem głównym... ale polecam ją serdecznie wszystkim!
wejdzie? mój komp procek:AMD ATHLON XP 2600+ 1.91 Ghz, 512 RAM, grafika:ATI Radeon x1650pro z góry dzięki
Karta graficzna by uszła, ale RAM trochę mało. Spróbować zawsze możesz, tym bardziej że grę kupisz już poniżej dychy. Dołóż drugą taką kostkę, a pójdzie na pewno, nawet na średnich. Z drugiej strony, optymistyczne wieści ze strony http://www.uesp.net/wiki/Oblivion:System_Requirements#Minimum_System_Requirements to: 512 MB System RAM
właśnie zainstalowałem i działa na średnio/niskim zestawieniu tylko się troche przycina bo mam dysk zmulony ale tak to jest ok
Ta gra jest wspaniała, a jeszcze lepsza to z dodatkami Shivering Isles i Knights of the Nine. Mało tego, po zainstalowaniu modów, to ta gra wciąga, że nie odejdziesz już od kompa, takie to arcydzieło. Można poczuć tą wielką przestrzeń i dużo swobody. Szkoda tylko, że nie zrobili jeszcze tych animacji jak w Gothicu, że widzisz jak jesz, pijesz i itd. Mimo to i tak ta gra jest u mnie na wielkim poziomie i jest na drugim miejscu jakie najbardziej lubię.