OddFauna: Secret of the Terrabeast

Mechanika

Choć OddFauna: Secret of the Terrabeast zasadniczo można przyporządkować do gatunku symulacyjnych survivali w otwartym świecie, dziełu „zespołu” Cliffa Mitchela najbliżej chyba do arcypopularnej serii Animal Crossing. Zamiast jednak rozwijać własną wyspę niczym w New Horizons, tu dbamy o naturalny ekosystem oraz jego mieszkańców. Przynajmniej w teorii, bo tytuł daje nam sporą swobodę w kontrolowaniu otoczenia. Ziemię możemy kształtować niczym glinę, wznosząc lub obniżając teren, poziom wody oraz temperaturę. Dochodzi do tego system alchemii, czyli wykorzystywania żywiołów do manipulowania dowolnym obiektem w świecie gry. Wszystko to pozwala na kreowanie różnorodnych biomów, ale też na rozmaite psoty, a gra nie tylko nie powstrzymuje nas przed pochopnymi działaniami, lecz wręcz zachęca nas do eksperymentowania.

Niemniej jest wiele powodów, dla którego warto dbać o zdrowie świata (czytaj: terrabestii). Ten bowiem zamieszkują liczne gatunki dziwnych zwierząt zwanych OddFauna. Wiele z nich może zaprzyjaźnić się z Astorem, co pozwala na zdobycie nowych receptur do craftingu i przydatnych przedmiotów, a nawet towarzyszy podróży. Jednakże każdy gatunek różni się zachowaniem oraz preferencjami. Jedne żyją w lasach i wystarczy przynieść im ich przysmak, by zyskać ich zaufanie. Inne wolą gorące pustynie, otwarte łąki etc., a przyjaźnią obdarzą nas dopiero po wybudowaniu im schronienia lub „rozmowie” z Astorem.

Co więcej, zdrowa terrabestia będzie rosnąć na początku każdej pory roku. Wraz z nią powiększy się świat gry, odblokowując kolejne lokacje, biomy i nasiona (te ostatnie można krzyżować w celu uzyskania nowych odmian). Jednakże przynosi to ze sobą także nowe wyzwania w postaci wrogich stworków, szkodliwych zjawisk naturalnych oraz plagi niszczącej wszystko na swoje drodze. Jeśli jednak podołamy tym i innym wyzwaniom, być może spotkamy unikalne, legendarne egzemplarze OddFauny, które mogą nas sowicie nagrodzić za wysiłek włożony w opiekę nad terrabestią.

Tryby gry

OddFauna: Secret of the Terrabeast to produkcja stricte dla jednego gracza i z jednym trybem gry. Jednakże przygodę wydłuża losowe generowanie świata na początku rozgrywki, co zachęca do kolejnych przygód z tytułem.

Kwestie techniczne

Trójwymiarowa, nieco uproszczona oprawa wizualna OddFauna: Secret of the Terrabeast ponownie wywołuje skojarzenia z serią Animal Crossing, aczkolwiek podobieństwo jest tylko powierzchowne. Wszystkie obiekty w grze rozpoczęły żywot jako rzeźby ręcznie stworzone przez Emmę SanCartier, które następnie zostały przeniesione na silnik produkcji za pomocą trójwymiarowego fotoskanowania. W połączeniu z nietypowym systemem animacji nadaje to OddFauna: Secret of the Terrabeast wyjątkowego stylu. Twórcy gry planowali dodatkowo go podkreślić poprzez zaangażowanie Hiroki Kikuty (Secret of Mana, Trials of Mana) do stworzenia ścieżki dźwiękowej, co było jednym z pierwszych celów dodatkowych kampanii na Kickstarterze.

Autor opisu gry: Jakub Błażewicz

Ostatnia aktualizacja opisu: 29 kwietnia 2021