My Winter Car PC
My Winter Car to druga część serii gier z pogranicza survivalu i symulacji, w których zajmujemy się remontowaniem starych samochodów sportowych. Jak sugeruje tytuł, tym razem akcja toczy się w zimie, co wpływa na wizualia, a także przekłada się na rozgrywkę.
My Winter Car Premiera PC
data nieogłoszona
producent: Amistech Games wydawca: Amistech Games
Angielskie napisy
My Winter Car jest drugą odsłoną cyklu oryginalnych gier z pogranicza survivalu i symulacji, zapoczątkowanego w 2016 roku przez projekt My Summer Car. Tytuł został opracowany przez firmę Amistech Games i podobnie jak jego poprzednik, pozwala nam wcielić się w miłośnika motoryzacji, który postanowił wyremontować swój stary sportowy samochód. Tym razem jednak akcja toczy się w zimie, jakiś czas po wydarzeniach przedstawionych w pierwszej części serii.
Mechanika
W My Winter Car akcję ukazano z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Do dyspozycji otrzymujemy ten sam otwarty świat, który zwiedzaliśmy w pierwowzorze, choć wprowadzono w nim zmiany obejmujące nie tylko zimową otoczkę, lecz także dodatkowe budynki. Co prawda naszym nadrzędnym celem jest odrestaurowanie wiekowego samochodu (w tej roli Ford Taunus z 1970 roku, który ze względu na brak licencji w grze nosi miano Corris Rivett), jednak możemy też swobodnie przemierzać mapę i do woli poświęcać się innym aktywnościom. Jest to nawet wskazane, gdyż parając się rozmaitymi zajęciami, jak pomaganie pozostałym mieszkańcom tej okolicy, zdobywamy pieniądze, które następnie możemy przeznaczyć na zakup nowych części do auta.
Jak przystało na grę survivalową, świat przedstawiony nie jest tak bezpiecznym miejscem, jak się wydaje. Dość powiedzieć, że nawet niskie temperatury otoczenia potrafią być zabójcze dla naszego podopiecznego (toteż trzeba na bieżąco monitorować temperaturę jego ciała i dobierać odpowiednie ubrania do warunków), a śmierć ma tutaj charakter permanentny (po pożegnaniu się z życiem musimy zaczynać zabawę od początku). Zima wiąże się również z zalegającym wszędzie śniegiem i lodem, co można wykorzystać na rozmaite sposoby; nic nie stoi na przeszkodzie, by dokuczać mieszkańcom i rzucać w nich śnieżkami, a na zamarzniętym jeziorze można zaszaleć za kierownicą samochodu (aczkolwiek trzeba uważać na miejsca, w których lód jest cieńszy, by nie zapadł się pod ciężarem auta).
Co zaś tyczy się remontu naszego wiekowego bolidu – podobnie jak miało to miejsce poprzednio, ów proces jest niezwykle złożony i wymaga uważnego doboru części (możemy nabywać zarówno nowe lub używane podzespoły, jak i pochodzące z odzysku), do których instalacji potrzebujemy odpowiednich śrub i narzędzi. Jako że w świecie gry panuje zima, warto zawczasu zadbać o sprawny nawiew i ogrzewanie tylnej szyby, gdyż w takich warunkach nietrudno o zamarzanie lub parowanie okien. Kiedy już doprowadzimy auto do stanu używalności, powinniśmy udać się na badanie na stację diagnostyczną, nim zaczniemy wojaże na okolicznych drogach.
Kwestie techniczne
Podobnie jak poprzednik, My Winter Car działa w oparciu o technologię Unity. Oprawa graficzna tej produkcji jest zatem prosta, choć przejrzysta i dość przyjemna dla oka. Nad modelem jazdy po raz kolejny czuwa zaawansowany silnik fizyki.
Ostatnia modyfikacja 25 marca 2021
Tryb gry: single player
Oczekiwania czytelników: 9.1 / 10 na podstawie 62 głosów czytelników.
Wymagania wiekowe My Winter Car: 16+