Ja właśnie skończyłem grę i muszę 0rzyznac że byłem przerażony tym hejtem w sieci, doczekałem się gry w plusie ale adcz3kala trochę czasu w bibliotece, bałem się jej ruszyć. Jak w końcu odpaliłem to z przyjemnością ja ukończyłem. Ma wady to fakt, ale nie takie które wpływają na Flow gry.
Fabuła fajna, muzyka przepięknie dobrana. Mało jest gier z tak dobrze dobrana muzyka, czasem zatrzymywałem się autem żeby posłuchać piosenki do końca.
Mogę polecić grę ale od razu mówię nie nastawiajcie się ba gameplay z Wiedzmina 3.
To gra na solidna 7, przyjemnie się ją przechodziło
Wszyscy pier**lą że główny protagonista to czarnoskóry i jaki to zły pomysł ale jak dla mnie ten pomysł pasował i dał naprawdę fajny klimat jak ci czarnoskórzy są źle traktowani w tym świecie. Jeżeli chodzi o inne
rzeczy takie jak rozgrywka i td to naprawdę spoko historia. Jedynym mankamentem jest to że gra ma tyle błędów że ciężko naliczyć ale jak dla mnie 7.5/10 to dobra ocena za prostą lecz nawet fajną fabułkę i te masę błędów.

Oto tak gra ma moc
Od jutra zaczynam grać. Kupiłem w promocji ze wszystkimi DLC.
Jedynkę uwielbiam, dwójka była bardzo fajna, ale okrojona. Zobaczymy jak ocenię trójkę.
Kim trzeba być żeby zamiast grywalności, mechanizmu fizyki i fabuły wydawać werdykt na podstawie "nie pasującego murzyna na okładce" lub "ceny gry".
Jakiś moderator i system rozdawania karnych kukurydz. Tyle w temacie.
Gra tragiczna nie jest, ale dobra też nie. Muzyka, bronie, fabuła, postacie to na plus. Na minus słabe misje poboczne i główne, grafika jak z ps3 i dużo mniejszych bugów. Model jazdy wg. mnie mniej realistyczny niż w GTA 5. Mimo wszystko jeden z gorszych sandboksów w jakie grałem, ale nie najgorszy.
Gra jest średnia, jak ktoś lubi czyścic mapy ze znaczków to spoko, fabuła ujdzie choć się nie postarali, korzystając z darmowego tygodnia, może i bym zmulił gre do końca ale misje się bugują i nieraz trzeba zrestartować grę, ja już się zmęczyłem, a nie wiem czy to połowa jest.
Do trzeciej części Mafii przymierzałem się od jakiegoś czasu, choć czekałem na jakąś potężną obniżkę, wiedząc jak słabe oceny potrafiła zebrać. Dlatego darmowy tydzień na Steamie jest dla mnie jak znalazł. Spróbowałem i muszę przyznać że nie ma aż takiej tragedii jak się spodziewałem. Nadal jest to gra tylko przeciętna, posiada wiele błędów i niedociągnięć, ale gra mi się mimo wszystko zaskakująco przyjemnie.
Podoba mi się sposób prowadzenia historii, opowiadanej przez poszczególnych bohaterów - to samo z czy mieliśmy do czynienia w pierwszej Mafii. Rozbawiła mnie też cutscenka po tym jak nie uda się wykonać jakiejś misji, zdziwiona mina Maguire'a gapiącego się w akta i mówiącego "nie, to niemożliwe, to nie mogło tak być" - może mały detal, ale roześmiałem się na głos, świetny pomysł i wykonanie :)
Na plus również to że do większości zadań można podejść na dwa sposoby - albo w stylu Mafii II, wejść z drzwiami w stylu rambo i zrobić zwykłą rozpierduchę, albo załatwić wszystkich wrogów po cichu, eliminując ich jeden po drugim, tak żeby pozostali się nie zorientowali. Od momentu jak odblokowałem pistolet z tłumikiem, ani razu nie użyłem strzelby czy broni automatycznej, wejście i wyjście po cichu sprawia sporo frajdy.
Minusów jest dużo więcej, zacznijmy od błędów technicznych, "zacinających się" questów, zdarza się że rozmowa z NPC nie powoduje aktywacji kolejnego etapu zadania, lub te nie pojawiają się na mapie,
Model jazdy to ogromny krok wstecz względem Mafii II - tam czuć było że jedzie się starym samochodem, z miękkim zawieszeniem, dużą masą i oponami nie dającymi wystarczającej przyczepności, panowanie nad pojazdem jadąc zimą z duża prędkością było naprawdę satysfakcjonujące. Fizyka była zwyczajnie świetna. Tutaj nawet po przestawieniu trybu jazdy na symulację, jest po prostu słabo, brakuje tego czucia, samochody jadą jak po szynach, żeby wyprowadzić je z driftu wystarczy jedna szybka kontra - nie pasuje mi to ani trochę do lat 60-tych
Powtarzalność misji to coś na co wielu już zwracało uwagę. Żeby zająć dzielnicę trzeba 1.- narazić bossa na straty. 2.- Wykurzyć z kryjówki jego podwładnego i zabić lub przejąć do swojego biznesu 3.- Wykonać punkty 1 i 2 ponownie. 4.- wykurzyć bossa z kryjówki i zabić lub przejąć do swojego biznesu. I wszystko co powyżej chyba z 10 razy, tyle przynajmniej dzielnic naliczyłem, a zdążyłem póki co przejąć 6. Z jednej strony ma to jakieś uzasadnienie fabularne, żeby zniszczyć tak potężną organizację jak mafia Marcone, potrzebna jest długie, żmudne i mozolne podkopywanie i osłabianie jej, tak jak sam Lincoln powiedział, trzeba zacząć od poruczników i iść do góry poprzez capo, aż Sal będzie na tyle osłabiony i odkryty że będzie możliwość zajęcia się nim samym. OK, to wszystko jest zrozumiałe, ale różnorodność samych zadań mogła by być większa, a nie tylko "pojedź w to miejsce, zabij wystarczającą ilość ludzi, zniszcz wystarczającą ilość zasobów, ukradnij wystarczającą ilość pieniędzy".
Wiem że wymieniłem mało plusów i dużo minusów, dlatego to co napiszę teraz może wydać się zaskakujące, ale mam zamiar kupić tą grę i dokończyć. 35zł to nie jakiś wielki majątek, ale tak jak wspomniałem powyżej, gra mi się wyjątkowo dobrze biorąc pod uwagę wszystko co powyższe, historia zaciekawiła mnie na tyle że chcę zobaczyć jak to wszystko się zakończy. Być może fakt że nastawiłem się na grę 2, może 3 na 10 sprawiło, że mimo niskiej oceny jaką jej wystawiam, jest ona dla mnie pozytywnym zaskoczeniem.
Smutne jest jeszcze to jak powtarzalnym gameolayem i nieco zbyt odjechaną fabułą (te sylwetki i dobór pomocników) oraz początkowymi problemami technicznymi pogrzebali tak pięknie wykreowany świat. Mapa jest świetna, mamy masę miejsc do których można wejść i to miejsc równie świetnie odwzorowanych - nie chodzi tylko kryjówki czy miejsca rozgrywania głównych misji (np lunapark) , ale (bezużyteczne poniekąd) domy, sklwpy, warsztaty... Smutne, bo naprawdę aż chce się to zwiedzać...
Ta Mafia 3 jest takie Debilne jak Saints Row 4 same dno to już Mafia 2 jest owiele lepsze nawet Taki Watch Dogs jest nawet lepsze a najlepsze to było Gta 5
Do you speak polish?
Próbuje 3 raz pograć dłużej niż 2h i nie mogę... Soundtrack extra, klimat czuć, ale no tak debilnych przeciwników to nie ma w żadnej innej grze w historii, a na pewno nie w grach AAA.
6,5/10 Gra skończona. Ponieważ 90% misji jest taka sama, to bardzo szybko zacząłem grać tylko misje fabularne.
PLUSY:
- najlepszy soundtrack w historii gier (ten sam poziom co Vice City, ale wolę lata 60/70)
- fabuła
- świetne postacie (przede wszystkim Sal Marcano, Donovan i Lincoln Clay)
- szkoda, że tylko 1 bardzo fajna misja: Zabić Wujaszka Lou
- model jazdy
MINUSY:
- średnia grafika
- tragiczna optymalizacja
- masa bugów (nie tylko tych graficznych)
- powtarzalność
- tragiczna sztuczna inteligencja
- zakończenie ale nie jeśli chodzi o wybór, tylko o to, że szoferem Leo Galante jest Joe... Sorry ale to niszczy świetne zakończenie Mafii 2 (brak happy endu typowe dla kina gangsterskiego), w którym twórcy dają nam jasno do zrozumienia, że Joe ginie.
Podsumowując:
Zalety:
- Grafika ale mogła być trochę lepsza
- Postacie
- Soundtrack
- Takedowny ( W serii Mafii to coś nowego)
- Fabuła
-Klimat ( Tak pół na pół w sumie dobrze odwzorowany klimat hipisowski ale nie to samo co w Mafii 1 lub 2 czyli ciemne lata 30 40 i 50 a tutaj mamy rok 1968 ale ok)
Wady:
- Fizyka
- Realistyka i realność
- NPC
- Ograniczone możliwości np nie ma sklepów jak w Mafii 2 i nie można kupowac ubrań oraz jedzenia
- Monotonność
- Bugi Bugi i jeszcze raz Bugi
Ogólnie jeśli ktoś bardzo chce w to zagrać to polecam
Ta gra to totalne dno Żebym mógł jeszcze raz wystawić ocene to było by 1.0.
Pierw dajesz 10 a potem 1 jak masz coś zryte w bani to zgłoś sie do specjalisty
Moja podróż z trylogią Mafii DE dobiegła końca. Byłem uprzedzony do tej gry. Ludzie pisali że ta gra nie ma klimatu, zabugowana, tragiczna historia, poprawność polityczna. Ja się pytam czy ktoś tak pisząc grał w ogóle w tę grę? Fakt gra jest powtarzalna i to jest duży minus ale reszta gry wygląda naprawdę dobrze. Gra wyszła w 2016, więc zdążyli połatać błędy i faktycznie nie ma ich dużo. Zdarzają się jakieś ale nie są to błędy które uniemożliwiają grę. Klimat jest naprawdę spoko, muzyka no naprawdę czuć klimat lat 60-70 z USA. Fabuła to motyw zemsty, oklepane to ale zawsze się sprawdza. No i przechodzimy do mięsa poprawność polityczna, pytam się gdzie? Gra nie jest poprawnie polityczna , sam fakt że nie można wchodzić do niektórych sklepów w grze bo jest się "czarnym" już przeczy tej tezie. Co chwilę gracz słyszy obelgi w swoją stronę od przeciwników. Główny bohater jest dobrze zarysowany i da się go lubić. W grze oprócz fabuły są również zadania poboczne, wyścigi, znajdźki itp... .Są również trzy duże DLC które również trzymają klimat. Każde z nich jest na jakieś 3h, krótko ale są intensywne, nie zamulają. Reasumując Mafia 3 bardzo mi się podobała, i warto w tę grę zagrać mimo że ma łatkę napisem "SYF". Grać miło można się zaskoczyć. Ogólnie w moim rankingu wygląda to następująco Mafia 1 DE = Mafia 3 DE > Mafia 2 DE
Wiele jest krytyki pomysłu, żeby główny bohater był czarny, bo to "niemafijne". W XX mafia dominowała w amerykańskim półświatku, ale nie miała monopolu. Często współpracowała albo walczyła z grupami przestępczymi czarnymi, latynoskimi, irlandzkimi i innymi. O tym jest ta gra. Lincoln Clay nie jest członkiem mafii. Początkowo jest członkiem małego ale dobrze zorganizowanego czarnego gangu współpracującego z rodziną Marcano. Kiedy don Sal Marcano ich zdradził, Lincoln postanowił zniszczyć rodzinę Marcano. W tym celu założył własną organizację przestępczą, która częściowo opiera się na wzorcach mafijnych, ale ma własny charakter. Ta koncepcja fabularna ma sens. Jeśli w grze jest postać nierealistyczna i pasująca do reszty jak pięść do oka, to jest John Donovan. Twórcy zapewne wprowadzili go, żeby było bardziej hollywoodzko.
Ogólnie gra jest średnia. Można przy niej spędzić przyjemnie parę godzin. Nie podobał mi się system automatycznego zapisu bez możliwości zapisu ręcznego i bez możliwości wczytania poprzednich zapisów. Może też znudzić powtarzalność zadań przy przejmowaniu kolejnych biznesów.
Pojawiło się sporo błędów. Jeden uniemożliwił mi wykonanie zadania pobocznego. Miałem ukraść ciężarówkę, ale jej nie było. Ze dwa razy moje auto walnęło na drodze w coś niewidzialnego. Czasem rozmowa z enpecem się nie chciała uruchomić.
Przecież tą gre stworzyliście wy, fani.
Przed erą tzw. "hejtu graczy" wychodziły najlepsze gry, dopracowane, przemyślane, grywalne. Znaczy to tyle, że zdanie graczy jest gówno warte i tyle, nic się nie znają, zepsuliby każdą grę, gdyby potrafili programować, na szczęście nie potrafią! a hejt jest kałem wysranym w ich własnym pokoju. Posprzątajcie, a twórcom gier buty czyśćcie wy prymitywy, za stworzone wspaniałe gry! Gdy wy nie mieliście prawa głosu to powstawały najlepsze gry! Wasze gówniane zdanie jest gówno warte! Wasza krytyka jest gówna warta! Wy nie tworzycie gier i zamknijcie mordy i dziękujcie, że ktoś je tworzy!
Ukończyłem dzisiaj i powiem tak,bugów żadnych nie spotkałem poważnych(ale ja tak mam,że gram zawsze przynajmniej rok po premierze w ukończone gry z wszystkimi dlc) z 3 razy mi się tekstury rozjechały ale to wystarczyło wsiąść do samochodu i to się naprawiało.Bardzo fajny klimat,szczególnie jak jedziesz samochodem,włączasz sobie radio,przełączasz na widok z oczu i można jechać w "długą"(mapa nie jest jakaś ogromna ale tez nie jest mała) trasę i podziwiać miasto i przedmieścia,nie raz się złapałem na tym ze po prostu jechałem do celu dłuższa trasą zeby do końca kawałka w radio posłuchać bo to robi największy klimat.Grafika poprawna,model jazdy samochodem przyjemny,strzelanie przyjemne,wykańczanie przeciwników po cichu tez bardzo przyjemne,fabuła dobra.Ogólnie ta gra zasługuje na bardzo mocne 7 ,ja daje 8 bo naprawdę jedna z lepszych gier w jakie grałem w tym roku i przy której tak dobrze się bawiłem.
We wczesnej i średniej fazie gry najwięcej pieniędzy zarobisz dzięki postępom w fabule i zbieraniu pieniędzy leżących w odwiedzanych lokacjach. Po ukończeniu głównej linii fabularnej Faster Baby DLC hodowla zioła jest zdecydowanie najbardziej dochodowym przedsięwzięciem. Około 100 tysięcy dolarów za dzień w grze, po tym jak w pełni ulepszysz domek do uprawy i odmianę Indica. Ale dojście do tego punktu zajmuje trochę czasu. Kickback z rakiet może zarobić do $21600 na dzień w grze, jeśli wszyscy bossowie podziemia są żywi i jeśli zrobiłeś wszystkie misje dla poruczników. I wreszcie, wyścigi z New Bordeaux Racing DLC, które możesz powtarzać bez przerwy. Możesz zarobić kilka tysięcy dolarów za wyścig. W skrócie : Rozbijanie siatek, sprzedawanie zioła, wyścigi samochodowe, dostawy bimbru, przewożenie towarów, opłaty dla szefów. https://primagames.com/tips/mafia-3-how-collect-money-kickbacks
Gra bez szału, ale nadal warta ogrania jeśli lubi się klimaty gangsterskie - nie mafijne :)
Nie sluchajcie stadnych owiec co narzekaja na tą gre.
Ten tytul jest bdb, jedyny minus to za malo urozmaicona rozgrywka.
Co do plusow
+swieny klimat konca lat 60s
+najlepszy model jazdy w jakiejkolwiek grze z otwartym swiatem
+bardzo dobra filmowa historia
+model strzelania
+duza swietnie zaprojektowana mapa
+muzyka
Jestem pozytywnie zaskoczony grą. Po całym negatywnym przyjęciu i hejcie, który spadł na tą produkcję, spodziewałem się bardzo przeciętnej gry. W tym momencie mam na liczniku 30 godzin i nie mogę przestać grać. Plusy? Świetna historia, kapitalna muzyka, bardzo przyjemny model jazdy, satysfakcjonująca walka, klimatyczne i dobrze zaprojektowane miasto. Jakichś bugów nie uświadczyłem, niektóre zadania są wprawdzie schematyczne, jednak model strzelania lub rozwiązywania zadań po cichu jest na tyle fajnie skonstruowany, że z małymi przerwami rozwiązuje je bardzo chętnie. Może na premierze gra była mocno zabugowana, że zebrała tyle negatywnych opinii? Wprawdzie nie jest to poziom detali i przyłożenia się do szczegółów na poziomie części pierwszej, ale tak czy owak w tej chwili daję grze mocne 8+
Przeszedłem również 3 pakiety DLC, które moim zdaniem są świetne i mega urozmaicają rozgrywkę.
Dosłownie 10 sekund wystarczyło mi, żeby znaleźć info na temat czarnoskórych mafii. Philadelphia Black Mafia to mafia złożona z czarnych, która działała od 1968 roku.
Gamerzy się zesrali, bo zobaczyli czarnego. Umyjcie się i wyjdźcie na dwór. ??
problem w tym, ze to Ty sie tutaj zesrales i wyglada na to ze siedzisz z ta kupa w gaciach od 2023
Fajna fabuła, dużo godzin do grania. Idealna na długie wieczory. Jak dla mnie mocna 8.
Zmarnowany potencjał...
plusy:
+Fabuła
+główne misje
+soundtrack
+mechanika gry
+klimat new bordeuax to chyba jedno z najlepszych zaprojektowanych miast w grach
+DLC
Minusy:
- Bez sensowne odbijanie dzielnic zajmuje 75% gry a mega nudzi strasznie
-Grafika zepsuta na własne życzenie
-zbyt mała ilość aktywności pobocznych
-możliwość posiadania tylko 2 broni w ekwipunku
-glitche
-Problemy z optymalizacją
-Niedopracowanie w cutscenkach (lincoln w 1 cutscence żeby potem w rozmowie z donovanem ma swoją zieloną kurtke)
Podsumowując potencjał gry został strasznie zmarnowany. Gra ma wiele plusów aczkolwiek nie da się ich docenić jeżeli minusy je przykrywają. Aczkolwiek dodatki trzymają wyższy poziom niż cała gra. Więc oceniam gre na 5,5/10 a uwzględniając DLC 7/10
Gra średnia, ale NAJLEPSZY SOUNDTRACK w historii gier. Nawet lepszy niż w GTA Vice City.
Ta Mafia 3 Jest gorsza od Gta San Andreas Nawet nie mogłem też dojść do Napisów Końsowych.
W pierwszym roku po premierze ta gra odpychała mnie dosłownie pod każdym względem, dlatego też po dosłownie kilkudziesięciu minutach rozgrywki odłożyłem tytuł na półkę. Zachęcony kilkoma pozytywnymi recenzjami wersji Definitive Edition postanowiłem dać tej grze drugą szansę - to był strzał w dziesiątkę! Gra się niesamowicie przyjemnie, ładna oprawa graficzna, świetna fabuła i jeszcze lepsza ścieżka dzwiękowa. "Kurczę, ta gra jest na prawde dobra" - ta myśl prześladuje mnie z każdą kolejną minutą rozgrywki. Polecam każdemu przekonać się na własnej skórze i jestem przekonany, że większość z Was będzie miało podobne odczucia co ja.
Będę w mniejszości mnie ta gra się podoba jest to najlepszy otwarty świat że wszystkich mafii może i ma błędy i jest niedopracowana ale historia robi robotę a w mafii o to chodzi szkoda tylko że jest "murzynem" którzy z mafia nie mieli nic wspólnego ale to już czepianie się jest okej moim zdaniem a jestem wielkim fanem mafii wszystko ograne włącznie z podstawową wersją mafii z 2002 roku więc coś tam wiem
Okropnie mało argumentów jak na tak wysoką ocenę, bracie :/ Tym bardziej że widzisz błędy i niedopracowania!
Możesz chociaż wyjaśnić, co masz na myśli pisząc jest to najlepszy otwarty świat że wszystkich mafii ?
Pytam poważnie, bo poza tym, że jakiś random zostanie wylosowany, by zadzwonić na policję, to ja w tym świecie życia nie dostrzegam! Są niby bary czy sklepy, ale żeby w nich coś kupić to nie. Zderzysz się z kimś, to ten ktoś jedzie dalej. Niby regiony są kontrolowane, ale póki nie rozpoczniesz odbijania, to tych "mafii" tam nie widać a co gorsza, jak odbijesz region, to z kolei Twoich na mieście nie widać! Pomijając misje, tu się nic nie dzieje!
Bardzo fajna gra, chyba najlepsza ze wszystkich 3 części (w 4 nie grałem więc nie mam porównania). Najlepszy bohater, najlepsza fabuła i intryga (licząc z dodatkami). Misje główne także dobrze zrobione, a otwarty świat oddaje klimat lat, w których dzieje się akcja. Główny bohater najciekawszy w serii. Solidne 8.5!
Rozwiniesz co masz na myśli pisząc Najlepszy bohater, najlepsza fabuła ?
Misje główne także dobrze zrobione - pomijając chociażby imprezę, to wszystko zrobione na jedno kopyto, po kilku godzinach miałem dość i musiałem sobie sam narzucać jakieś dodatkowe cele żeby urozmaicić tę monotonię :/
(w 4 nie grałem więc nie mam porównania)
a to ktoś w ogóle grał? nie wiedziałem że czwórka już wyszła!
Ale co tu wyjaśniać? Lincoln podobał mi się najbardziej, mogłem wczuć się w jego rolę, jest najlepiej przedstawiony i opisany. Co więcej grając jego postacią mogłeś poczuć na własnej skórze zachowania spoleczne takie jak rasizm i dyskryminacja. Co więcej nie był zwykłym przestępcą, pomimo że kierował się zemstą i brakiem przebaczenia.
Misje faktycznie były powtarzalne, ale można je było ciekawie rozgrywać. Do tego była to chyba najdłuższa (fabularnie) mafia ze wszystkich.
Pisząc mafia 4 miałem na myśli mafię old country.
Cóż, "doceniam", że chociaż próbowałeś, ale nadal nie czuję czym Mr. Clay tak Cię urzekł, bracie. Dla mnie, historia Mr. Angelo jest o wiele mocniejsza, to wejście w rodzinę mafijną nie z własnej woli i rozterki towarzyszące mu przez kolejne etapy zwyczajnie dużo bardziej angażują niż ta niby zemsta (niby, bo to jest jednak wyrachowana gra współtworzona przecież z agentem CIA) i historia podawana nie do końca korespondującymi urywkami w tempie Naszego nieregularnego postępu.
mogłeś poczuć .. rasizm ..
Serio? Po ponad 30 godzinach nieskrępowanej rozgrywki, jedynym przejawem było wejście do miejsc z tabliczką "NO COLORED ALLOWED" i usłyszenie "You lost boy?" czy "What the hell do you think you're doing?", tyle że to też niewiele zmienia, bo zanim ktoś faktycznie zareaguje na moją obecność, inaczej niż słownie, to ja zdążę postawić klocka na porcelance i wyjść z umytymi rączkami ;P (oczywiście chodzi mi o zebranie zastrzyku regenerującego zdrowie). Poza tym nic niezwiązanego z misjami się nie wydarzyło tylko dlatego że gram jako osoba ciemnoskóra w takich a nie innych czasach :/
najdłuższa (fabularnie)
Może tak być, ale tylko dlatego, że odbijanie dzielnic, prowadzące do odsłaniania kolejnych wstawek fabularnych, wymagało jeżdżenia po całej mapie za kolejnymi znacznikami byleby narobić odpowiednio dużo "strat", a no i czasem też trzeba było udać się na bagna, więc gra się w ten sposób rozwleka :P
Najnowsza odsłona niezwykle cenionej, gangsterskiej serii spotkała się z bardzo mieszanym przyjęciem odbiorców. Tymczasem, jest to naprawdę niezła gra, która musiała sprostać wysokim oczekiwaniom fanów. Pierwsza część uważana jest za grę kultową, a dwójka, choć oceniana nieco gorzej, nadrabiała klimatem, oprawą audiowizualną i ciekawą fabułą. Nic więc dziwnego, że trójka od początku miała trudniej.
Jeden z najlepszych prologów od lat i jeden z najnudniejszych sandboksów w historii. Po kapitalnym wprowadzeniu, które pozwala wierzyć, że autorom udało się połączyć styl opowiadania historii rodem z pierwszej Mafii i otwarty świat, następuje brutalne zderzenie z szarą i smutną rzeczywistością. Ciągłe odbijanie dzielnic jest powtarzalne i zwyczajnie nudne - nieliczne zadania fabularne nie są w stanie zmienić obrazu całości. Gra o ogromnym potencjale, który został po prostu zmarnowany. Na plus klimat i rewelacyjna ścieżka dźwiękowa.
Przeciętniak... pograłem jakieś 8-10h, więc moja ocena nie jest super wymierna, ale:
+ fabuła może być ciekawa
+ ogólny klimat, postacie, prezentują się nieźle, ale ciągle nie jest to coś sprawiającego, że chce się wracać
+ świetna muzyka
+ (mały) znajdźki... materiały tego typu, że po znalezieniu chce się je zobaczyć
- POWTARZALNOŚĆ MISJI! Ciągle robimy to samo w ten sam sposób: dramat.
- błędy
- grafika poniżej standardów
- świat nie tętni za bardzo życiem
Słaba gra, wypada dość blado w porównaniu do poprzednich części, które były zajebiste pod niemal każdym względem.
Ogólnie nie polecam tej gry, lepiej zagrać w 2
plusy:
-muzyka
-prowadzenie pojazdów
-fabuła
minusy:
-monotonna akcja
-bugi
Nie tego po mafii się spodziewałem. Toporny, powtarzalny gameplay spowodował rozgrywkę nudnawą. PS4 dusiło się trochę na obrzeżach miasta, a grafika przecież nie jest rewelacyjna. Gra wygląda na niedopracowaną, może jakby dać twórcom więcej czasu, gra wypadłaby lepiej. AI nie powalało inteligencją. Mimo tych minusów, grało się dobrze. Strzelanie jest przyjemnie, a widok wrogów, którzy kulą się jak dostaną nabój w jakąś kończynę powoduje zachwyt. Model jazdy równie dobry. Gra z wielkimi ambicjami, godną fabułą, lecz zbyt rozciągniętą w czasie. Czuć klimat Nowego Bordeaux.
4/10 to max w mojej opinii dla tej gry. Za wyjątkiem oczywiście świetnej muzyki nie doszukałem się żadnych pozytywów. Szczególnie porównując trzecią cześć do poprzedniczek. Napalony wydałem w dniu premiery spore pieniądze, odpaliłem, zagrałem 40 minut i wyłączyłem. Odpaliłem teraz, w sierpniu 2017. Niestety wiele się nie zmieniło. Grafika dalej wygląda mdło mimo zastosowanie FXów. Najbardziej irytuje mnie jej ziarnistość. Fabuła miałka i nijaka, jedynym pozytywem jest chyba nieco starszy Vito. Zero klimatu włoskiej mafii, a tego bym oczekiwał po tej serii, nie klimatu czarnoskórego gangu.
Przy zakupie gry byłem sceptycznie nastawiony po wszystkich negatywnych komentarzach, recenzjach itp. Mimo tego postanowiłem kupić i samemu ograć. Muszę przyznać, że gra naprawdę daje radę. Wszyscy przy ocenie porównują ją do 2-ch wcześniejszych części jeśli chodzi o mechanikę rozgrywki. Ja skupiłem się tylko i wyłącznie na tej części nie patrząc na poprzednie (które również przeszedłem) i gra naprawdę mnie wciągnęła. Dziękuję i dobranoc :)
Owszem, gra ma masę błędów i jak na kontynuację świetnej serii, która jest klasykiem, jest zbyt mocno niedopracowana. Ktoś kto kupił grę zaraz po premierze za 200 zł może czuć się nieco zażenowany. Ja swój egzemplarz kupiłem za 70 zł i nie żałuję, bo bawiłem się świetnie. Po zainstalowaniu wszystkich łatek błędy przestały mi przeszkadzać, bo historia jest świetna. Fakt, motyw zemsty oklepany został już na milion sposobów ale mimo wszystko wciągnąłem się w te historię. Czuć klimat, soundtrack jest świetny, model jazdy i strzelania satysfakcjonujący. Za aktualną cenę - polecam!
Opinia taka ponieważ mafia ma fatalną optymalizację nawet na samym początku była blokada fps'ów ,nużące się zdobywanie terytoriów ,fatalny według mnie model jazdy , brzydka grafika ( jeśli ktoś sądzi że jest ładna niech sobie ją porówna z 4 letnim gta 5 ) ,dużo błędów ,przereklamowana historia głównego bohatera, akualizacje które wnoszą tylko nowe stroje bohatera zamiast poprawić optymalizację etc , również według mnie strzelanie mogło by zupełnie inaczej wyglądać .Jedynym plusem jest sentyment który obdarzam mafię .
Gra jest po prostu świetna. Jeździ się super, strzela jeszcze lepiej, fabuła jest interesująca. Gra na prawdę potrafi wciągnąć na wiele godzin. Nie rozumiem dlaczego uzyskała taką niską ocenę, w przeciwieństwie do wielu gniotów które tu mają ponad 8. Ja daję 10 bo już dawno nie było takiej fajnej gry
Opowiem wam o mojej opinii o Mafia 3
Muszę przypomnieć że to tylko moje zdanie i nie musi się zgadzać z waszą
Plusy:
świetna fabuła
spory świat
fajne animacje
fajny model strzelania
realistyczny model jazdy w starych samochodach
Minusy:
GLITCHE
Nudne misje
brzydka grafika
nudne bagna
brak innowacji
gra jest nudna ale nie jest taka zła jedyne plusy tej gry to klimat z lat 60-tych soundtrack pojazdy oraz miasto które w rzeczywistości jest Nowym Orleanem , minusy tej gry szybko się nudzi misję powtarzają się wielokrotnie toczenie fabuły jest mało rozszerzone gra bardziej wygląda na wojnę rasowo etniczną niż na gangsterską
Jak dla mnie gra okej, fakt dużo bugów, fabuła przeciętna ale da się przeżyć gram tylko na wzgląd poprzednich dwóch części.
Już dawno nie grałem w tak nudną i powtarzalną grą, do tego pełno bagów. Nie polecam nikomu.
Czekałem na mafie tyle lat, a dostałem jeden wielki syf.
Jedyny plus tej gry to jej tytuł "Mafia", całą resztę można zaliczyć do minusów.
Jako osoba niegrająca w poprzednie części gier z serii Mafia, uważam że Mafia 3 to dobra gra. Wciągająca historia, otoczona charakterystycznym klimatem. Świetna mechanika strzelania. Gra do bólu powtarzalna. Rozwalanie kolejnych bossów mimo że powtarzalne to i tak dające dużo frajdy, jednak questy typu jedź tam i wróć potrafiły mocno zniechęcać. Świetny soundtrack. Mimo przyjętej opinii bardzo technicznie słabej gry, Ja nie miałem problemów z FPS oraz tylko parę razy natknąłem się na większy bug. 8/10.
Potencjał tak zmarnowany, że głowa mała. Gdyby cała gra była taka, jak pierwsze 2 godziny, to o Mafii 3 mówilibyśmy jako o jednej z najlepszych gier generacji. Niestety po wyżej wspomnianych pierwszych dwóch godzinach mamy do czynienia z okropnie nudną grą o strukturze "pojedź z punktu A do punktu B - zabij wszystkich w punkcie B - powtórz 50 razy". Przynajmniej soundtrack jest świetny...
Główna fabuła bardzo fajna niestety zrobiony typowy trick na przedłużenie gry czyli robienie tych samych misji w kółko aby odblokować główny wątek. Grafika, optymalizacja bardzo słaba. Mocne plusy to fizyka jazdy autami, muzyka i tak jak wcześniej wspomniałem główna fabuła. Reszta to dno totalne. Jedna z najgorszych gier kupiona na premierze.
Gra bardzo fajna nareszcie mafia zerwała z liniową rozgrywką i wprowadziła ekonomię. Dodatki ciekawe choć pełne bugów. Sporo glitchy w samej podstawce ale nieprzeszkadzające w grze np. po zabraniu tyle kasy ile trzeba żeby wykurzyć bossa nie mogłem u kontaktu zdobyć misji na wykończenie bossa wystarczyło uruchomić grę jeszcze raz. Mimo tych bugów fabuła bardzo ciekawa fajny system eliminacji, większość można wykończyć po cichu. Czy ta gra jest lepsza od gta 5 nie ale na pewno to jedyna sensowna i ciekawa alternatywa dla serii gta, w przypadku obu po przejściu ciekawej fabuły nie ma co robić.
Długo zastanawiałem się czy kupić sobie Mafię III na XO. Przypomniałem sobie jednak Mafię 2 w którą grałem na PC i klamka zapadła. Kupiłem Mafię III na Xboxa. Zapłaciłem coś kolo 200 zł i nie żałowałem żadnej wydanej złotówki. Przez pierwsze 30 minut..... Mniej więcej po tym czasie zorientowałem się że gra polega ciągle na tym samym. Główne zadanie przed którym musimy wykonać kilka "pobocznych:. Zlikwiduj kogoś lub coś. Zmienia się tylko miejsce wykonania zadania i cel. SZKODA, WIELKA SZKODA !!! Po pewnym czasie można grać z wyłączonym telewizorem, tak powtarzalne są misje.
Od Mafii III oczekiwałem wciągającej gangsterskiej opowieści a zamiast tego dostałem symulator przejmowania dzielnic, podwieszania swoich zarobków i wykonywania monotonnych czynności. Ssie również sztuczna inteligencja - możecie biegać obok przeciwników a i tak raczej was nie zauważą.
Jeśli ktoś chce pobawić się przejmowanie dzielnic i budowanie swojego imperium to być może gra mu się spodoba, ale generalnie to nie polecam.
Gra jest naprawdę całkiem niezła i nie rozumem wszechobecnego hejtu. Świetny klimat, soundtrack i linia fabularna. Odbijanie dzielnic jest monotonne i potrafi znużyć, ale po ukończeniu gry aż tak nie przeszkadza.
Gra strasznie słaba. Porównując z poprzednikami. Fabuła nudna. Misje powtarzalne do znudzenia. Postać dosłownie płaska. Totalne dno
Gra o wiele gorsza od poprzedniczek, ale i tak według mnie dobrze grywalna.
Wadami są: powtarzalność misji, brak aktywności pobocznych, te niepotrzebne bagna na południu, usunięcie np, płacenia mandatów, włamywania się do samochodów za pomocą wytrychów, itd. Ale i tak gra się w nią fajnie, fabuła jest ekstra, modyfikowanie aut, wyścigi, możliwość własnego wyboru w grze, itd. Mafia 3 ma wiele błędów, ale i tak super się w nią gra.
Dobra kontynuacja drugiej części mafii, fakt 2k chciało realizować kolejną część lecz projekt został przejęty przez nowe studio Hangar 13. Nie należy ich winić za błędy a jedynie wyciągnąć z tego lekcje.Fabuła, muzyka mechanika jazdy, walki i strzelania na plus wady duża powtarzalność,pusty sandboks.
Mafia lll to już nie czeska gra tylko usa
Wcielamy sie w Lincolna Claya w latach 70
I ten jak na usa zostało od zawsze chciał mieć takie życie spotykamy też vito scalete lecz możemy go zabić no co tu dużo muwić jak oczekiwałem na tą gre i do puki w nią nie zagrałem to mi sie bardzo podobało ale jak z przyjacielem zagrałem to sie rozczarowałem
Ja oceniam wersje na ps4 gra wyszła tesz na x boxa one i pc
Ocena 3/10
Wbrew powszechnym opiniom, grało mi się całkiem przyjemnie... wprawdzie skupiłem się tylko na wątku głównym i to po najmniejszej linii oporu ale to sprawiło, że naprawdę mogłem cieszyć się grą a przede wszystkim jej dobrą fabułą. Zadania poboczne to straszna zapchajdziura składająca się z setek identycznych misji. Gra ma sporo wad, ale klimat jest.
Po latach od premiery i kolejnych łatkach da się już grać praktycznie bezboleśnie. Na 20 godzin rozgrywki natknąłem się na 1 błąd, przez który nie mogła odpalić się cutscenka - wystarczyło załadować stan i wszystko wróciło do normy. A sama gra? Konstrukcja jest nieciekawa, ale już fabuła, miasto, klimat oraz główny bohater to bardzo duże zalety. Co ważne, gra nie ma "dziecinnej" atmosfery - tu wszystko jest na poważnie, jest krwawo, a podobieństwa do GTA śladowe. No i warto odpalić misje z DLC - nie są długie, ale są o wiele lepiej przemyślane niż te fabularne.
Średniak bez polotu, który ma w sobie tyle z Mafii co Fifa z CoDa :P
Mnie się osobiście podoba, rozbudowana, fabuła nieco inna, świetna akcja, misje poboczne :)