Green Game: TimeSwapper
Kolejna gra logiczno-zręcznościowa polskiego studia iFun4All, będąca kontynuacją wydanej kilka miesięcy wcześniej produkcji Red Game Without a Great Name.
producent: Draw Distance / iFun4all wydawca: Draw Distance / iFun4all Strona oficjalna
Green Game: TimeSwapper to opracowana z myślą o systemie PC, Switch itd. gra logiczna będąca kontynuacją Red Game Without a Great Name z 2015 roku. Oba projekty opracowało krakowskie studio iFun4all.
Mechanika
Autorzy wydanego na platformę PC, Switch itd. Green Game: TimeSwapper postanowili nie kopiować rozwiązań z pierwowzoru. Zamiast tego wzięli ogólny koncept, czyli mechanicznego ptaka lecącego automatycznie naprzód i zrealizowali go w zupełnie nowy sposób. Tym razem nie mamy jakiejkolwiek bezpośredniej kontroli nad podopiecznym i zamiast tego obejmujemy we władanie strumień czasu.
Naszym zadaniem ponownie jest zapewnienie mechanicznemu ptaszysku bezpiecznej podróży przez pełne zagrożeń i pułapek mapy. O ile jednak w Red Game Without a Great Name kontrolowaliśmy zachowanie ptaka, tak aby uniknąć jego kontaktu z groźnym otoczeniem, to tym razem jest dokładnie na odwrót. Wspomagani mocą władania czasem musimy bowiem tak manipulować otoczeniem i różnorodnymi mechanizmami, aby podopieczny dotarł do celu w jednym kawałku. Co prawda nie brakuje metod wpływania na ruch ptaka, ale odbywa się to wyłącznie pośrednio. Np. poprzez aktywację generatorów pary, która zepchnie go na inny tor.
Kampania składa się z pięćdziesięciu poziomów. Wszystkie je możemy przejść na kilka alternatywnych sposobów. Zabawę uatrakcyjnia zbieranie przydatnych przedmiotów, zapewniających np. czasową nieśmiertelność czy spowolnienie lotu. Ponadto osoby lubiące dodatkowe wyzwania mają szansę zgromadzenia 150 zębatek, pełniących rolę wyłącznie kolekcjonerską.
Zgodnie z tytułem, wszystko to ukazane zostało za pomocą dwuwymiarowej oprawy graficznej zdominowanej przez kolor zielony, a rozgrywce towarzyszy soul jazzowa ścieżka dźwiękowa.
Green Game: TimeSwapper – zielony sequel czerwonej gry
- dobre mechanizmy rozgrywki;
- spora różnorodność wyzwań;
- wysoki, ale sprawiedliwy poziom trudności;
- obszerna zawartość;
- świetna oprawa audiowizualna.
- okazjonalne błędy z przedwczesnym wykrywaniem kolizji ptaka z obiektami.
W 2015 roku polskie studio iFun4all sprawiło nam miłą niespodziankę, wypuszczając wyśmienitą grę logiczną Red Game Without A Great Name, która łączyła piękne wykonanie z oryginalnymi mechanizmami rozgrywki. Kontynuacja była nieunikniona, ale to, co zaoferowała cześć druga, czyli Green Game: TimeSwapper, okazało się chyba jeszcze większym zaskoczeniem niż pierwowzór.
W przypadku kontynuacji, zwłaszcza gier logicznych, przyzwyczajeni jesteśmy, że autorzy dają nam świeży zestaw poziomów i co najwyżej wzbogacają mechanikę o kilka mniejszych lub większych nowości. Studio iFun4all wybrało jednak ambitniejsze podejście. W praktyce zostawiło tylko główną ideę, czyli bezpieczne doprowadzanie mechanicznego ptaka od punktu startowego do mety, ale jak to robimy odbywa się w zupełnie inny sposób. Zamiast kontrolować ruchy robota manipulujemy czasem i w ten sposób wpływamy na otoczenie, usuwając wszystkie zagrożenia.
Takie rozwiązanie stanowi niemalże kompletnie odwrócenie zasad pierwowzoru, ale bawi równie dobrze, a jednocześnie niesie potężną dawkę świeżości. Ponadto autorzy zadbali o obecność na mapach masy różnorodnych obiektów o odmiennych zasadach działania. Sprawia to, że pomimo prostych reguł, rozgrywka jest w rzeczywistości bardzo różnorodna i co chwilę dodawane są nowe elementy, wymuszające na graczu zmianę taktyki.
Gra jest trudna, ale w dobrym znaczeniu tego słowa. Wymaga sporo wysiłku umysłowego, ale poziom wyzwań rośnie powoli i nigdy nie jesteśmy rzucani na zbyt głęboką wodę, a jednocześnie mamy masę satysfakcji ze skutecznego pokonania kolejnego etapu.
Green Game: TimeSwapper oferuje zabawę na łącznie około pięć godzin, ale osoby chcące uzyskać perfekcyjne wyniki wycisną z gry drugie tyle. Jak na produkcję za kilkanaście złotych to bardzo dobry wynik. Zwłaszcza, że całość zachowuje wyśmienitą jakość wykonania pierwowzoru. Szkoda tylko, że tym razem zabrakło charakterystycznego motywu muzycznego, takiego jakim dla Red Game Without A Great Name była „Maszynka do Świerkania” Czesława Mozila.
W przypadku Green Game: TimeSwapper praktycznie nie ma się do czego przyczepić. Gra jest ładna, pomysłowa i dopracowana. Silnik jedynie czasem nawala i ptak ginie zanim jeszcze sięgnie przeszkody, ale zdarza się to tak rzadko, że nie jest większym problemem.
Ostatnia modyfikacja 9 marca 2016
Tryb gry: single player
Rozmiar aplikacji: średnia (50 do 500 MB)
Wymagania wiekowe Green Game: TimeSwapper: 12+
Green Game: TimeSwapper Wymagania sprzętowe
PC Windows
- Minimalne:
- Intel Core 2 Duo 2.0 GHz
- 2 GB RAM
- karta grafiki 512 MB GeForce 8800 lub lepsza
- 400 MB HDD
- Windows 7/8/10