Kupiłem na wyprzedaży steam ostatnio finala XIII, jednak w trakcie gry, gra co chwile przycina, i następują spore spadki fps, jest ktoś może w stanie mi pomóc?
Ta gra jest naprawdę świetna. Polecam każdemu kto lubi świetne wizualnie i dźwiękowo produkcje z emocjonującymi walkami.
Nie ma porównania do XIII-2 i 3 to jest najlepsza część, strata czasu na te 2 ostatnie mogli zakończyć na tej.
Informacyjnie: wyszło spolszczenie do tej gry, do wersji Steam oczywiście. Do pobrania na balamb.pl
Świetna jest ta Część,ale co za Głupek wymyślił 3 Bossy na Końcu gry,z tego jeden narzuca odrazu Doom i trzeba w określonym czasie go Ubić.I JESZCZE bez żadnego Save,tylko tyle że jak się zginie po pokonaniu Pierwszego Bossa to zaczyna się od Drugiego.Ale i tak końcówka Gry ostro przegieta,ile musiałem się męczyć żeby szczególnie drugiego Bossa ubić tym bardziej jak zarzucał Statusy,ale mimo to Gierka jest Super.
Strasznie słaba część jak dla mnie, historia której w ogóle nie chciało mi się poznawać dalej. Strasznie płytkie postacie, z tych części w które grałem to zdecydowanie najmniej ciekawe, nijakie, no zwyczajnie do niczego.
Jakiś gość z chocobosem we włosach, jakaś dwójka dzieciaków które nie same nie wiedzą co robią i czego chcą, jakiś gość udający kozaka w szarym płaszczu, nie wspominając o głównej bohaterce, różowowłosej Lightning, która jedyne co robi, to irytuje swoją obecnośćią. Gra w zasadzie polega na parciu przed siebie w jakichś korytarzowych lokacjach, i na walkach w nich, w między czasie przerywniki w postaci jakichś dialogów, ale te są tak słabe słabe że nie wiele brakowało mi do tego, żeby je pomijać... nie mają w sobie nic z poprzednich części, nie mają tego czegoś co sprawia że chce się je czytać.
A sama walka jest zrobiona najgorzej z całej serii. Ani to turowe pojedynki, ani w stylu action rpg, w zasadzie polegają one tylko na tym, żeby wbić przeciwnikowi tryb stagger. Widać że twórcy chcieli aż za bardzo i przekombinowali. Nie wiem czy później ta gra wygląda inaczej, bo zdołałem dosłownie przemęczyć się przez jakieś 10 godzin rozgrywki, i nie jestem w stanie dalej w to grać, dla tego nie będę wystawiał oceny. Ta część nie ma zupełnie klimatu starych fajnali, nie ma tego czegoś, tylko parcie przed siebie w ciasnych liniowych lokacjach.
Zacznę od plusów- ładna grafika, muzyka, proste sterowanie...
A skopane wszystko inne- fabuła mdli i muli, w sumie nie bardzo chce się ją poznawać, ani nie bardzo wiadomo o co w niej chodzi. Bohaterowie w ogóle nie przekonują do siebie, ale najbardziej skopana jest walka. Walka, to po prostu tragedia! Za łatwa, za prosta, nie ma żadnych wyzwań nawet z bosami, jakby przechodziła się sama. Nie potrzebujecie żadnych nowych broni, ani uzdrwiających znajdziek, tudzież fenixsów. Finale co prawda słynęły z masy potyczek, jednak w poprzednich częściach (szczególnie tych pierwszych), trzeba się było nastarać, nagrindzić, wylewelować postacie, aby przejść dalej- tu tego nie ma. Gra nie warta zakupu, chyba że w jakiejś taniej serii, albo jako dodatek do płatków.
Jeszcze w 2020 roku nie wyobrażałem sobie, że będę grał w jakieś tam Final Fantasy... . Kto w ogóle gra w jakieś gry JRPG? To jest chyba nisza nad niszami, no nie? No a pod koniec 2020 zagrałem w Final Fantasy X co za ironia.
W Finala X grało mi się bardzo przyjemnie i powiedziałem sobie, że muszę nadrobić pozostałe części, ale nie za szybko. Zdałem sobie sprawę, że te gry nie są na 20 godzin a na 100 albo i więcej. Mój kolejny wybór padł na Final Fantasy XIII.
W Internecie gra ma spolaryzowane opinie. Jedni chwalą, jedni nienawidzą a jeszcze jedni mówią że jest ok ale brakuje czegoś... . Mi osobiście gra przypadła do gustu ale zaraz się o tym rozpiszę. Na początku powiem, że grę ogrywałem na XSX we wstecznej kompatybilności z X360. Gra działa płynnie w 30 FPS i nie miałem żadnych bugów, zwiech itp... .
Od czego by tu zacząć hehe... .
Klimat gry to takie futurystyczne fantasy. Z jednej strony magia i czary, natomiast z drugiej strony latające statki, wielkie zabetonowane miasta itp... . Muszę przyznać że taki mix pasuje do siebie i daje spójną wizje świata. Lokacje, które przemierzamy w grze są ładne i można nacieszyć oko. Od pięknej metropolii Eden, po czarujący las Gapra Whitewood a ukończywszy na miasteczku Palumpolum po ogromne Gran Pulse. I piszę o tym dlatego, że gra wyszła w 2009 roku a graficznie wciąż gra wygląda bardzo dobrze ale ma to swoją cenne oczywiście... .
Cenną za tą piękną grafikę jest liniowość. Wszystkie te lokacie (oprócz jednej, ale do nie wrócę) są do bólu liniowe, idziemy jak po sznurku. Nie możemy skręcić nawet na chwile, jest z góry ustalona jedna trasa i tego się trzymamy. To jest właśnie ta cenna, gra wygląda pięknie, lecz jest to zrobione kosztem ogromniej liniowości. I kiedy już myślimy, że tak będzie do końca nagle po 30 godzinach gry trafiamy na otwartą mapę... szczenna mi opadła. Naglę gra się otwiera i mamy do zwiedzania dosyć sporę Gran Pulse i tu gra pokazuje swój pazur. To własne w tej lokacji spędzamy następnie 50 godzin, nabijając sobie XP, robiąc questy, eksplorując. W grze mamy 64 zadania poboczne i polegają one na znalezieniu danego typu przeciwnika i pokonaniu go. Nie przeszkadzało mi to, że wszystkie te zadania są takie same, gra stoi walkami i robi to bardzo dobrze. Dawanie na siłę zadań typu, znajdź 10 artefaktów by nie pasowało by do tej gry. I właśnie w tej lokacji widać jak gra sobie średnio radzi z otwartymi przestrzeniami. Przeciwnicy pokazują się 10 metrów przed nami ale przyznam, że nie przeszkadza to w graniu. Pora przejść do najważniejszej części gry a mowa o walce.
System walki jest turowo - rzeczywisty? Chyba tak to mogę nazwać. Przypomina mi on to co było w Final Fantasy X-2. Nasz atak musi się naładować po czym wtedy wykonujemy akcje. Przyznam, że na początku się trochę gubiłem ale system jest prosty i po kilku godzinach miałem to opanowane. Walka na tym systemie jest fajna i widowiskowa. W Finalu X każdy miał nieograniczony czas na wykonanie ruchu. Tutaj jest to dynamiczne, chociaż trafią się bardziej dłuższe starcia. Podczas walki mam tak zwaną rolę. Jest ich kilka i można je zmieniać podczas walki. Jedna postać może być atakująca, inna może leczyć a jeszcze inna może rzucać czary. System jest tak zaprojektowany że możemy sobie dowolnie ustawiać postacie i nic nie stoi na przeszkodzie aby np: 3 postacie atakowały na raz lub 2 postacie rzucały czary a 1 postać leczyła cały zespół. Przyznam że podczas bardziej intensywnych będziemy bardzo często zmieniać role naszych postaci. Doszło nawet do takiego zdarzenia, że ręka mnie rozbolała podczas wali z jednym z bossów hehe. Skoro mowa o postaciach to może trochę o nich trzeba coś opowiedzieć.
Nasza drużyna składa się z 6 osób:
Lightning główna bohaterka. Jest byłym żołnierzem i wie czego chcę. Widać, że lubi działać solo, jest niezależna, trochę bucowata na początku, ale z czasem otwiera się do innych.
Snow jest to napakowany koleś, który najpierw działa, a potem zadanie pytania.
Sazh to pilot i jednocześnie tak zwany "Funny Man". Ma dystans i jest takim członkiem drużyny który potrafi rozluźnić atmosferę.
Vanille to bardzo naiwna ale i optymistyczna, empatyczna osoba. Ma do każdego takie samo podejście. Można powiedzieć że jest najbardziej "delikatna".
Fang jest trochę podobna do Lightning. Silna, niezależna, ale ma też swoje własne cele.
Hope jest najbardziej tchórzliwą osobą. Ale jest zdeterminowany i szybko się uczy z czasem pokazuje swój prawdziwy charakter.
Muszę przyznać, że postacie grywalne są bardzo fanie zarysowanie i wszystkie mają swoje cele do zrealizowania. Da się ich polubić i z zaciekawianiem obserwowałem co dalej ich spotka. Drużyna z czasem zmienia swoje nastawienie do samych siebie i innych i to też jest fanie pokazane. Teraz płynnie przejdę do systemu levelownaia.
Przyznam, że wbijanie poziomów w grze jest lepiej zrealizowane niż w Finalu X. Aby dostać XP należy pokonać przeciwnika to wiadomo. Ale XP dostaje każdy nawet postać, która nie brała udziału w walce. W Finalu X każda postać musiał wejść choćby na chwile, aby dostać XP tutaj tego nie ma co oszczędza dużo czasu.
I taki jest ten Final Fantasy XIII. Liniowy, ale ładny. Jest to zupełnie inna cześć niż Final X. Tamta cześć była bardziej otwarta, było więcej atrakcji tutaj tego nie ma, ale nie przeszkadzało mi to. System walki trzyma tę grę bardzo mocno, że nie nudzi ona nawet po 80 godzinach. W grze spędziłam około 100 godzin i przyznam, że bawiłem się wyśmienicie. Kapitalny świat, fajni bohaterowie, święty system walki. Zapomniałem wspomnieć o muzyce, która jest świetna. Jest kilka kawałków w grze których słucha się przyjemnie i aż chcę się stanąć na chwilę i posłuchać tej muzyki. Polecam zagrać każdemu. A ja za jakiś czas wezmę się za Final Fantasy XIII-2.
Momentami przypomina to jakiś film interaktywny: gra-korytarz, natłok cutscenek (czasami dosłownie gdy kończy się jedna, gracz przejdzie kilka kroków i zaczyna się kolejna) przeplatanych okazjonalnymi starciami i zautmatyzowany system walki przez co pierwsze godziny gry polegają na klikaniu X na padzie. Na szczęście z czasem walki robią się ciekawsze gdy dochodzi potrzeba zmian paradygmatów, jednak ukończenie tej gry po drodze nie umierając z nudów i obojętności powinno podchodzić pod jakieś osiągnięcie.
Generalnie FFXIII posiada ciekawe koncepty - boskie istoty ścierające się miedzy sobą i wykorzystujące do swoich celów ludzi, wybrańcy i ich Focus, konstrukcja świata, Cacoon i Pulse itd.
Niesamowite jest to, że ciekawe pomysły można przedstawić w tak nieciekawy i pogmatwany sposób. Tragicznie opowiedziana historia, od masy niezrozumiałych i/lub męczących przerywników filmowych po zaimplementowany datalog jako jedyne sensowne źródło informacji o świecie w którym dzieje się akcja.
Postacie nie szczególnie mnie urzekły, czasami w finalach można znaleźć tą jedną irytującą postać, tutaj jest Snow, poza nim poziom nie spada poniżej przeciętnej, a nawet podoba mi się to że w tej części postacie podróżujące ze sobą są zadziorne (Fang i Lightning) i często skonfliktowane, jest to coś odświeżającego.
Rozwój postać przypomina gorszą wersję tego znanego z FFX, do tego tak jak gracz porusza się po korytarzach, tak i drzewka umiejętności je przypominają. W zasadzie gra z czasem daje możliwość rozwoju postaci w którąkolwiek ze stron, ale prawda jest taka że każdy z towarzyszy będzie najefektywniejszy w swojej "pierwotnej" roli, np. Fang sieje spustoszenie jako Commando i nie bardzo jest sens pchać ją w innych kierunkach.
Jakakolwiek eksploracja otwiera się dopiero w 11 rozdziale ale wciąż jest to raczej marne pocieszenie gdyż jest to jedno wielkie pole do grindowania - jedyne co możemy robić to polować na kreatury zamieszkujące Pulse. Nie ma NPC-tów, sklepów, miast, osad i side questów poza jednym polegającym na...a jakże, polowaniu. Od pewnego momentu eksploracja w tej serii zanikała, ale tutaj zostało to doprowadzone niemal do ekstremum.
Na koniec jakiś pozytywny akcent - ta gra jak na rok swojej produkcji wygląda przepięknie. Odruchowo sprawdziłem czy nie posiadam jakiejś wersji HD i nie ukrywam, zdziwiłem się że to gra z 2009 roku. Muzycznie też jest świetnie, chyba mój ulubiony soundtrack w serii obok tego z Final Fantasy 7.
Bardzo frustrująca gra przez jakieś 3/5, uważam że potem jest dużo lepiej tak jakby twórcy zostawili sobie to co najlepsze na koniec więc watro dać szansę
Co za brednie. Jakie 20 godzin? Chyba raczej 60 godzin, a przejście całej gry to około 100 godzin.
Czy trzeba instalowac jakies pliki do tej gry, bo w gta v trzeba zainstalowac cala pierwsza plyte, a mam dysk 20 gb
jakiś czas temu spróbowałem tą grę i mam pewne wątpliwości. pamiętam z dawnych czasów FF7 i izometryczną grafę, gdzie 3d były jedynie postacie, a całe tło było 2d. jak na tamte czasy i gry rpg na pc, FF7 wydawał się czymś innym. przede wszystkim randomowe walki, zbieranie jakichś tam boostów itp. ale przede wszystkim grało się długo, lokacje był różnorodne i sprawiało to wrażenie rozbudowanej gry. włączam tą i w skrócie wygląda to tak, że idę postacią/postaciami X po jakimś cybermieście, nie ma mowy o rozbudowanym świecie tylko "tunel" prowadzący do celu. potem zmienia się sceneria, postaci, przeciwnicy, ale ciagle jest to korytarzyk a nie open world. pograłem tak parę godzin i nie widzę nic więcej. w FF7 gdzieś kiedyś dochodziłem do wioski czy miasteczka ze sklepami, a tutaj nie uświadczyłem nawet tego, ot walki. Czy ta część gdzieś kiedyś będzie zawierała COKOLWIEK innego, czy przez kilkadziesiąt godzin idziemy do przodu i walczymy? nie oczekują BG2, PT, czy F4, ale czy coś w niej się zmienia? nie chcę grać dla japońskiej graficzki.
Ta główna bohaterka jest prześliczna :)
W grach zwykle robią albo okropne lafiryndy z ostrym makijażem, albo jakieś dziwne dziewczyny, a FFXIII pokazuje, że da się dać do gry ładną, zwykłą dziewczynę :)
Szkoda tylko, że FF jakoś nigdy do mnie nie trafiało :/ Może pechowa (13 !) część coś zmieni ?
Jakos mnie nie przekonuje . w ogole mnie te final fantasy juz nie przekonuja. VII bylo the best i mogli by zrobic dalsza czesc tego z materiami bo to byl dobry pomysl
daboo-> Założymy się, że jeśli zrobiliby kontynuację FF7, uznałbyś ją za shit? :] Legend się nie rusza.
Co do głównej bohaterki FF13. Zawiodłem się. Wygląda jak Ashe z FF12. Mam dość tych kolorowych bohaterów od Square. Ja chcę Sephirotha. Albo chociaż neurotyka, Squalla.
"Legend się nie rusza" - z całą pewnością, kontynuacja, remake mógłby nie wyjść na dobre FF VII choć ze "Square-Enix" to nigdy nie wiadomo...
12 wypadła według mnie wyśmienicie (o ile nie genialnie), a 13 zapowiada się co najmniej dobrze - pożyjemy , zobaczymy :D
Faktycznie, brakuje mi trochę postaci pokroju Sephirotha, czy Vincenta.... Jakoś Final Fantasy Versus XIII bardziej mnie przekonuje (wygląda ciut...mroczniej?). Ale i jedna i druga gra wygląda naprawdę ślicznie, to już chyba u kwadratowych normalne...
No juz sie nie moge doczekac mam tylko nadzieje ze Squere nie przesadzi z ta akcja podczas walk bo w koncu to ma byc Rpg:)
od której cześći zacząć według was?
ja juz widze dlugie noce w 2009 nie przespane xD z czego bardzo sie ciesze ^^ kocham serie ff :*
PS moje wspomnienia z poprzednij seri 200+ h przegrane z niesamowita pasja :D i bol gdzy ja przeszedlem :P
może to być dla mnie argument do dozbierania na ps3:)
poczekamy, zobaczymy, staniejemy, kupimy:)
niestety na PC tego nie zobaczymy.. to jest jeden z niewielu powodów dla którego warto kupić PS3
O KUR** TEN final jest zarąbisty :)
już kupuje ps3 :/
mam na razie x360 i musi mi starczyć: lost odysey, blue dragon, enternal sonata itp...
Cos nie przepadam za tą gra ... I tak wole X360 ;p
Jesli w tym Finalu bedzie takie sterowanie jak w Final Fantasy XII to ta gra bedzie poprostu ŚWIETNA
Hardly --> Nie wiem jakie sterowanie było w FFXII ale co było złego w sterowaniu z poprzednich Finali ??
Mam nadzieje że muza w XIII-stce będzie na wysokim poziomie. Bo o grywalność się nie obawiam. Chciałbym przede wszystkim jakiś pobudzający i rokowy battle theme.
kolejny skok sprzetowy zapowiada, jak na tradycje final fantasy przystalo, wspanila gre. nie moge sie juz doczekac
No to PS3 straciło system killera :)
Tragedia, SONY nie potrafi trzymać przy sobie producentów? MS wszystkim płaci, a SONY? Przecież biedni nie są... Gra mnie nie interesuje, ale nie mogę patrzyć, ak SONY traci wspaniałe exclusiv'y....
Jeszcze tylko MGS...
Zanim kupilem xboxa wiedzailem ze na tej konsoli bedzie mi brakowac FF...ale jedna gra to troche za malo zeby kupic duzo drozsza konsole z mniejsza iloscia gier. Ale stalo sie.....FF na xboxa , lepiej juz chyba byc nie moze:)
GameOman---> Może... Jeszcze tylko Metal Gear Solid 4 i God of War III... heh... kwestia czasu...
123el-> No, zwłaszcza, że God of War robi Sony :P Myśl, synku. Stała czujność.
Wiem, wiem... Sony Santa Monica bodajże... tak zażartowałem... w sensie, że już nawet Sony by swoje gry oddawało... jak już iść to na całość hehe...
FFXIII wyjdzie na XBOX'a360 i to równolegle z wydaniem na PS3!! Ogłoszono to już 2 dni temu !! http://www.youtube.com/watch?v=3WZiOS5DMMc
ZAJEBISTA GRA ALE ZNOU XKLOC BEDZIE MIAL COS TAK SAMO DOBREGO:( ZAL W DUPE SCISKA
[29]SILENTALTAIR i dobrze ci tak chamie, PS-chamy co was boli że ta gra będzie na 360?? Zalcie sie do mamusi
Oł jeaaaa czy wy to widzicie??FFXIII jedyna pozycja lda której mogłem kupic ps3(no i gow)...Huraaa!
Jest dobrze ;]. Jeszcze tylko MGS4 i God of war 3 ;]. I wtedy jakie kolwiek domysły o kupieniu ps3 przestaną istnieć.
Tekken 6 jeszcze please.
bedzie tez na Pc
ogolnie beka z konsolwców co pisza 10 lat, ze rynek pc umiera i jak gra pojawi sie na innej platformie to sie wkurzaja.
Sobie kupcie PS3 a nie biadolicie, i tak się cieszcie że M$ wszystkich przekupuje.
Nie po to się kupuje konsole, by kupować jeszcze jedną. A tekken 6 też się przyda ;].
Nooo na x360 nie ma dobrej bijatyki...Jedyna to SC4, DoA4 i VF5 nie przypadły mi do gustu...tekken 6 na bank byłby spełnieniem marzeń heh...No i prawdopodobnie wyjdzie na x360...No bo skoro to nie exclusive to oprócz ps3 tylko x360 byłby podatny na tą gierke...Psp nie sądze :/
Nie moge sie doczekac, to moze byc hit.
wreszcie na xboxa final toz to cod
PC, jeszcze długo pożyją :D
w końcu ostatnimi czasy PC'ty zostawiły konsole z tyłu pod względem Technicznym
Ależ na PSX ciorałem w FF 7 i 8 to nie wspomnę - piękne czasy liceum beztroskie ;]
final fantasy na xboxie:( kurwde oby killzona nie zabrali nam:P
gra musi byc fajna ... mi sie podoba ... w sumie to bardziej oczekuje wersje na pc
Gry ekskluzywne powinny być zabronione! Każda konsola powinna mieć każdą gre! Hmm ale z taką prośbą to chyba do Donalda T. podobno zna się na cudach. Może w końcu polubię serię FF...
Grendel_1987- > heh, zgadzam się w 100%, według mnie Donald Tusk powinien rozpocząć negocjacje między Billem a Sony i w rezultacie otrzymamy Gamestation 360 i nie będzie problelem z kasą, kupnem, exclusivami itp. No ale tak na serio to ciesze się, że FF XIII wychodzi na Xboxa 360 co pozwola mi na większą satysfakcje z konsoli i dowodzi, że dobrze wybałem. No i jedno jest pewne- MS ma kase i ją wydaje, i nie wolno mieć do nich pretensji, w końcu po co mieć kase jak nie żeby sobie ułatwiać i umilać życie.
Z niecierpliwością czekam aż moja maszynka odpali to cudo... xD
Muszę grać w pozostałe 12 części żeby wiedzieć o co chodzi czy nie?
Pamiętajcie, żeby do God of War 3 i MGSa 4 dorzucić jeszcze Heavy Rain :) Wtedy już kupię X360 zamiast PS3.
Mam pytanie-> Czy walka będzie taka beznadziejna jak w FF XII, czy taka jak w poprzednich Finalach?
FF NA X360!?
wooooooooooooooooooooooooooo...
Co do posiadaczy PS3 - FAIL.
Jedyna gra dla ktorej chcialem kupic PS3, dobrze ze wybralem xboxa :)
nawet nie wiem o co w tej grze chodzi xD i nie chce się dowiedzieć,jedyne co chyba dobre od japońców to tekken ;D
No co fakt to fakt ale na ps3 sa lub beda takie tytuly jak :
God Of War 3
MGS 4
MotorStorm
Resistance
KillZone
I Za chiny nie ukaza sie na x-boxie 360
Po zatym dlaczego tak sie jaracie i tak ff wyjdzie na ps3 czy tekken tylko ze developer chce wiecej zarobic i wydaje na x-boxa
Pozdro
A na Xboxa jest (będzie) :
Gears of War 1 i 2
Fable 2
Ninja Gaiden II
Mass effect 1 i 2
Halo 3
Halo 3:Recon
Halo Wars
Forza (no może)
Viva Pinata (co jak co ale moim niektórym koleżankom się podoba)
Project Gotham Racing
Lost Odyssey
Dodatki do GTA 4
Nie chce mi się więcej wymieniać
Ja licze na to ze bedzie walka jak w poprzednich finalach a nie taka jak w FF XII bo mi nie przypadla do gustu
No nie kolejne Final fantasy i kolejne nastolatki obdarzone supermocami kontra ci żli.Kiedy to sie wreście skończy?Dobrze że za rok wchodzi Dragon age mistrzów gatunku ,narescie klasyczny RPGb który zje tą gierke
Gra może wydawać się troche pedalska ale wszystko zależy od punktu widzenia ja na final13 patrze jak na sztuke typu obraz,opera
Śmieszne jest to że te screeny gry nie będą miały nic wspólnego z gameplayem no chyba że cud się stanie
"Gra może wydawać się troche pedalska ale wszystko zależy od punktu widzenia ja na final13 patrze jak na sztuke typu obraz,opera"
Idź do lekarza. Chociaż nie.. - z pedalstwa się nie wyleczysz.
Coscieboli=przeczytaj mój komętaż ze zrozumieniem, nie wiem po czym wnioskujesz że jestem pedałem kurwa chodzi mi że te postacie sa jak z okładki bez zmarszczek,poprostu sa nie naturalne faceci jak lalki kurwa rozumiesz
czad final na xboksie!!!!!!!!!!
Ten crystal engine nie jest tak wspaniały,postacie wyglądaja jak lalki barbie z gładziutką cerą bez rzadnych zmarszczek.Dziwne w Mass Effecie animacja twarzy była znacznie lepsza od tutaj co widze na trailerach
Bieniu05 -> na 99% system walki będzie właśnie taki, jak w XII ci się nie podobał to tutaj też nie będzie. Plus nawalanka jak w Star Ocean czy Silmerii
logotus -> Gra ma jeszcze kilka miesięcy fazy produkcji, zaś trailery to wyłącznie filmiki generowane komputerowo a nie gameplay. Więc jak będzie w samej grze to nie wiadomo.
Po za tym tak naprawdę starsze postacie chociaż występują w Finalach, to nie są specjalnie ważne.
Stary dziad po prostu nie przyciągnie do gry klientów w takim stopniu jak nadająca się do fanowskiego pornosa cizia, albo bishonen...
Nawalanka jak w Star Ocean to bym zaakceptował tego właśnie brakuje w tym całym cyrku seri final fantasy jak real time battle nie będzie to grze mówie dowidzenia
Krzych Ayanami -> W Silmerii ogolnie gra mi sie podobala i walki tez muzyczka bardzo fajna w walkach:) Ale nie skonczylem jej doszlem do tych elementow co wala czarami i nie dawalem im rady i jakos zrezygnowalem z gry moze kiedys do niej wroce jeszcze a w Star Ocean to jeszcze nie gralem:)
http://www.square-enix.co.jp/fabula/ff13/
Już jest!!! Ale się długo ładuje, tyle ludzi się pcha żeby obejrzeć...
Tu działa lepiej-http://finalfantasy13game.com/
2009 ( światowa data premiery )
obecnie brak planów wydania ( data wydania w Polsce )
2010 ( Europejska data premiery ) (PAL)
2010 ( data premiery w USA ) (NTSC)
Ciekawe, bardzo ciekawe...
jeziu marjusz wreszcie miłość moja sie pojawila :P ZAJE BOSKA GIERKA czekam odliczm dnie:D
Jedna z gier, na które czekam ^^ Czuje, że Square-Enix znowu da nam świetna grę z fantastyczna fabułą.
Lol, jaka grafa ^^
Szkoda, że tego cuda nie będzie na PC :(
mam pytanie. jak wygląda system walki w FF? jest to typowe nawalanie w klawisze czy tylko wybieramy jaki nasz bohater ma wyprowadzić cios i nie mamy nad tym kontroli?
Tak, tak wygląda walka w większości serii ff. Mam nadzieje, że w XIII dadzą równie dobra fabułę co w X. Dla tej gry będę się starać o PS3 xD
Edit: FF to turówka (wyjątek: XI i XII), postacie mają przeważnie paski szybkości czy cuś takiego i odpalasz nimi wszelkie ataki/czary.
logotus: Weź się lecz. Final Fantasy to jRPG ("j", rozumiesz?), a Dragon Age to cRPG. A poza tym, moim skromnym zdaniem i wieloletnim doświadczeniem z gatunkiem RPG, jRPG są zwykle lepsze od cRPG. I nie mówię tylko o fabule.
Swoją drogą, masz niezły tupet, żeby narzekać na grafikę autorstwa Square-Enix.
Co do gry... Choć poznanie i posiadanie FF13 jest moim obowiązkiem jako fana serii FF już od pierwszej części, to dla mnie seria Final Fantasy skończyła się na części dziesiątej. Ostatni tak udany (i piękny fabularnie) Final Fantasy.
Super, juz nie moge sie doczekac na FF XIII
tu macie filmik http://www.youtube.com/watch?v=cIUuX4Xg7I8&feature=fvst
jest nawet gameplay... grafa jest poprostu cudna
Zapowiadają sie dobre lata dla xboxa czyli forza motorsport 3 Tekken 6 Gears of War 3
Ej mam pytanie. Czy będzie taka możliwość że gra będzie w Japońskiej wersji językowej ale z angielskimi napisami ?? (Chodzi mi o to żeby postacie mówiły po Japońsku ale menu i inne opcje (ataki itd.) były po Angielsku).
Sorki za składnie.
Pakq: Jak sie nie myle w XII nie bylo takiej wersji gry, to zapewne i z tą częścią postąpią tak samo. A szkoda, bo sam bym sobie wolał zostawic oryginalny japoński i napisy + menu eng. A co do samej gry to sam się już nie mogę doczekać szkoda, że też ma wyjść na Xboxa ale trudno PS ma ciągle dobre exlusivy na wyłąćzność.
Ciekawie co z tego wyjdzie z tego japońskiego RPGa.Zapowiadaja istną rewolucje w gatunku RPG,z tego co czytałem!?Jesli tak to będzie ciekawie ,a zarazem nie logicznie z ich strony.Co do samej gry z tego co widziałem na gameplayach wygląda przyzwoicie,tylko jakaś animacja ruchów postaci sztywna.Tak samo jak animacja twarzy ,żadnych zmarszczek i potu.A sam gameplay troche podobny do FF X.Gra się pewnie sprzeda w milionach ,na sam tytuł głodni konsumenci rzuca się zażarcieA tak podsumowójąc ,nic rewolucyjnego w tej grze nie widziałem.Czyli \za przeproszeniem kolejny odgrzewany kotlet tej serii.Szkoda myślałem że jakis powiew świeżości w tej serii nastąpi.
Grałem w demo,i muszę powidzieć,że gierka wymiata.Grafika przecudna,i fabuładaje tesz niezła.Ale demo było po japońsku,i to trochę klimat psuło,gdy nirozumiesz.
Ehh... na "12+" się nie zapowiada- Pegi jak zawsze w wali "16+" przy takiej wyśmienitej grafice...
No ale ogólnie zapowiada się hit!
PS: #Szaku# Gra ukaże się tylko po angielsku i japońsku, więc o polskiej wersji nawet nie marzę.
PS2: Słyszałem że gra jest ukończona w 90% na PS3, a na Xbox'a w 70%.
Ciekawe czy rzeczywiście wyjdzie w listopadzie, bo obawiam się że może być tak jak w przypadku diablo3.
Z tego co mi wiadomo to jedyna platforma która dostanie Final Fantasy XIII w dwóch językach (japoński z angielskimi napisami oraz sam angielski) to PS3 ponieważ reszta sprzętu nie obsługuje płyt BD i ma za mało miejsca na płytach DVD a gra podobno ma liczyć więcej niż jedną płytę DVD :P
Jestem tylko ciekaw kto wyda ta gre w polsce??????? Mam nadzieje ze jakies odpowiedzialne studio które nie bendzie robic jaj z ludzi i zrobi tłumaczenie tej gry.... Wystarcza tylko napisy polskie bo z dabbingiem w grach to raczej cienko w naszym kraju nie wliczajac Dragon age bo tutaj to sie postarali hehehe
ja na pewno kupie to FFXIII
I Szaku jeszcze Uncharted i Kilzone i pomysł kupna ps3 odpada choć co do kilzone mamy Gearsa:D
Jeśli nie będzie polskiej wersji to znienawidzę Cenegę już do końca! Ta gra musi mieć wersję PL nie koniecznie Dubbing ale kinowy (napisy). Myślę że każdy tak twierdzi. Cenegao jeśli ta gra wyjdzie PL to na 100% kupię oryginał jeśli nie to skuszę sie tylko na wersję z netu gdyż tak połowy nie zrozumiem.
Jestem fanem tej gry i już nie moge się doczekać premiery na ps3 w Polsce ;]
wyciekla juz recenzja tej gry...Famitsu to japoński magazyn, którego przedruki ukazują się w wielu azjatyckich krajach. Nie wiedzieć czemu to zawsze w Hong Kongu dochodzi do wszelkich wycieków z wydań czasopisma - nie inaczej było tym razem - w sieci ukazała się już ocena Final Fantasy XIII.
Wydanie Famitsu z Hong Kongu już nieraz było źródłem różnych wycieków z czasopisma. Tym razem jednak w sieci przed czasem pojawiła się ocena mocno wyczekiwanego tytułu ze stajni Square-Enix - Final Fantasy XIII. Jak najbardziej krytyczny pod względem przyznawanych not magazyn ocenił najnowszą odsłonę tego japońskiego RPG?
Poszczególne oceny kształtowały się na poziomie 10/10, a tylko jeden z recenzentów dał 9 oczek. Każdy z autorów zwraca uwagę na przepiękną grafikę, niezwykłą widowiskowość tytułu i wspaniałą, zapierającą dech w piersiach historię. Recenzent, który wystawił "tylko" 9/10 do wad zaliczył fakt, że mimo wszystko >Final Fantasy XIII może nie spodobać się każdemu. Ostateczna ocena to 39 na 40 możliwych punktów, co daje jedną z najwyższych not w historii magazynu, który znany jest z bardzo ostrej skali ocen.
Ta ostra skala ocen zawsze podkreślana jest w przypadku recenzowania wielkich hitów i podobnie było z FF12. A jak wyszło, każdy wie.
Cenię sobie Famitsu, cenię sobie japońskie gry, ale w przypadku ich gustu należy być nieco... zdystansowanym. Dzieli nas szmat kulturowych kilometrów.
Aj, jeszcze jedno - źródło?
Nie pozostaje nic innego jak czekać na inne recenzje, ale oczywiste jest że nawet jak gra będzie zgarniała 10 i 9 to nie znaczy że każdemu się spodoba, nie ma gier dla wszystkich bez wyjątku, zawsze znajdzie się jakiś niezadowolony ;)
Czy FF XIII jest w planach Lokalizacje 2.0? ;)
Niestety nie. Sony lokalizuje tylko swoje własne gry, inni producenci i wydawcy mają wolną rękę.
Gorsza wiadomość jest taka, że FFXIII wydaje i nas Cenega - firma, która sprawiła, że wypuszczony przez nią Fallout 3 na konsolę nie obsługiwał oryginalnych dodatkowych scenariuszy.
O Sacred II nawet nie ma co wspominać...
Bendzie dobrze.......Ja chce tylko aby były napisy pl nic więcej od życia nie bende chciał
W sklepie Cenegi jest wersja z figurką - Lighting, Snowa albo Vanilki.
http://www.sklep.cenega.pl/index.php?action=product&nr=1122
Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, by było to warte dodatkowej kasy.
Warte warte, normalnie ta figurka chodzi po stówce, a kupując w cenedze wychodzi Ci jakieś 40 PLN. Dla każdego fana FF spoko opcja.
Strasznie się cieszę, że wyjdzie na 360tke. Zawsze chciałem zagrać w FF a jakoś nie ten cykl pozostawał poza moim zasięgiem. Tej części nie przegapię!
Żeby dawać 100 za figurke to trzeba mieć nasrane w bani.
Oj ci Japończycy kochają Final Fantasy :)
Mnie osobiscie sie Final Fantasy nie podoba nie mój typ gier ,ale mam szcunek dla Japończyków za tą ich całą technologie i oczywiście za PlayStation ;)
Jak kochają to niech grają :)
Ja się właśnie zastanawiam czy nie wziąć z figurką Lighting :) Obok Carnby'ego by stała.
final zawsze jest dobry i bedzie .. ;p
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem, to polecam zobaczyć te 2 linki;p (a przynajmniej ten pierwszy)http://www.sankakucomplex.com/2009/12/18/final-fantasy-xiii-as-linear-as-a-piece-of-string/ i http://www.sankakucomplex.com/2009/12/20/why-final-fantasy-xiii-is-a-bad-game/ .
k_26->A mi tam to nie przeszkadza. I tak najbardziej liczą się filmiki i walki, bieganie po pustych przestrzeniach i tak zawsze jest takie samo.
Ciekawie czy będzie polska wersja?Ale szczerze wątpie
Figurka kosztuje stówe ale kupując razem z grą 40 zł ;)
Must Have na 2010 Rok.
Pokładam wielkie nadzieje w tym Final Fantasy. Nie wiem czemu jakoś do gatunku RPG mnie nie ciągnie. Przeszedłem sporo takich gier i jak miałem zagrać w mój pierwszy jRPG czyli Final Fantasy (nie pamiętam która część) to pomyślałem "O nie, to to samo tylko że na ekranie będą biegały laski z wielkimi piersiami" (Japonia i Chiny uważane są za kraje zboczeńców). Ale jednak się zmogłem i odpaliłem i... Ta seria mnie urzekła. Każda minuta spędzona z grą powodowała u mnie coraz większą chęć do nabicia kolejnego lvl. Nawet jak byłem odłączony od gry to o niej myślałem. Aż musiałem sobie kupić Crisis Core: Final Fantasy na PSP :)
Tak więc nr.1 na mojej liście pozycji obowiązkowych.
wiecie czy jest juz recenzja tej gry(po angielsku)?
Koniecznie trzeba kupić, nie mogę się doczekać premiery.
Oj to byłoby ogromne wyzwanie dla tłumaczy. Trzeba będzie grać po angielsku.
Mam nadzieję że redakcja z importuje z Japonii egzemplarz i zrobi recenzje i może gramy!, albo skontaktuje się z kimś w Japonii.
Mówię jeszcze raz: Square informowało (ale już dawno) że będzie tylko angielska i japońska wersja. (wydaje mi się że chodziło tylko o dubbing) Nie wiem czy Square będzie się tego trzymało.
jak FFXIII u nas w PL wypuszcza Cenega to unikać jak ognia i sprowadzać z zagranicy. Assassin Creed II bez Uplay, zbugowany Fallout (bo nawet patche nie działają) i brak możliwości ściągnięcia DLC jest chyba wystarczającym powodem by unikać Cenegi jak się da.
mam takie zapytanie: gdybym chciał zacząć swoją "przygodę" z FF, to od której części powinienem (mogę) zacząć posiadając ps3?
Scortch->Finale nie są powiązane fabularnie, to wszystko jedno. Jeśli nie razi cię grafika to pograj w VII, tam są straszne modele postaci. VIII i IX już są przyzwoite pod tym względem. Ale niby grafika się nie liczy :) Pewnie nie masz PS3 w wersji 60GB, żeby odpalać gry z PS2?
Naprawdę po nowym trailerze stwierdzam że angielski język jest aż miły dla ucha , jest bardzo dobrze zrobiony , grafika też super , oby gra była tak dobra jak jest o niej mowa :)
Więc w grę grałem i szczerze, dałem sobie spokój. Spędziłem nad grą 8h(tak gra jest po Japońsku i tak mniej więcej Japoński rozumiem) i odpuściłem.A to dlatego, że ta gra to jeden wielki pokaz CG. Trudno tę grę nazwać RPG, fani którzy już grali nie chcą jej do owego grona zaliczać. Nie ma tu nic z myślenia po prostu cały czas tappujemy x i atakujemy. Zanim sobie odpuściłem postanowiłem poczytać na necie czy aby przypadkiem później w grze wszystko się nie rozkręca. Podobno pd 20-30h gra jest ,,amazing,,. hmm czyli jeszcze 12-22h.....
Grając miałem wrażenie że gra się powtarza ciągle takie same fighty oraz niespecjalnie inne od siebie dungeony.Bardzo wkurzyła mnie też fabuła i główna bohaterka. Rzygać sie hce kolejna ,,I want to save everyone,, pseudo wyciskara łez. Gdzieś tak w połowie swojej gry zauważyłem ,że mogę włączyć mapę(oh!) i zdałem sobie sprawę że właściwie cisnąłem triggera cały czas do przodu idąc cały czas tak samo. To co ujrzałem pod nazwą,,map,, przypominało taką serpentynę, więc tak w grze niema żadnych ścieżek pobocznych jest tylko ekstremalna liniowość(dla http://img4.sankakustatic.com/wp-content/gallery/safe-misc-ii/final-fantasy-xiii-extreme-linearity.jpg ot taki przykład).
Gra została nawet okrzyknięta “Biggest Swindle in Gaming History”- osobiście uważam że to trochę przesada ale tak, generalnie oczekiwania przewyższyły grę 7:1.
Ogólnie pod względem grywalnej części (której jest śmiesznie mała ilość) gra kuleje a nawet leży. Zawiodłem się na tej grze we wszystkim oprócz jednej cechy która utrzymała mnie te 8h....
Jest nią oczywiście Grafika.Tak. Z dużej litery bo jest na co popatrzeć(niestety tylko patrzeć).Prześliczny design postaci i ich ubrań i co ważne włosów(Kuczę pokochałem te ich fryzurki naprawdę arcydzieło) czyni grę naprawdę śliczną. Mogę śmiało powiedzieć że kobitki w FFXIII można uznać za ideał. Podsumowując gra jest po prostu śmieszna właściwie to nawet grą do końca nie jest . Zastanawia mnie czemu nie zrobili kolejnego filmu jak ,,advent children,, - wyszłoby dużo lepiej.
No niezły komentarz... wkurzyłeś mnie trochę, bo teraz będę kupował tę grę z obawą. Ale nie wierzę, że może być gorzej niż w FF12.
Jedna z niewielu gier, które muszę mieć. Nie zrazi mnie nikt negatywnymi opiniami. Skoro zajmowali się nią "sami najlepsi" to nie może być zła. A co do Cenega to już się boje. Ta firma ostatnimi czasy niszczy wszystkie dobre gry na ps3.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany - dorwaliśmy japońską wesję Final Fantasy XIII - jest m.in. jednym z tematów na tym podcaście:)
robimy też pełen test gry (filmiki też) i dajemy możliwosć pogrania w grę - http://bit.ly/5Sn1LV
dajcie znać jakbyście chcieli coś o FF XIII wiedzieć w miarę możliwosci odpowiem na pytania:)
Ja jakoś nie czekam na tą angielską wersję językową.
Wolałbym oryginalną z polskimi napisami (co raczej się nie stanie bo po co spolszczać gry RPG gdzie sceny dialogowe i fabuła to 90% gry jak można znacznie szybciej stworzyć spolszczenie do gry która nie ma fabuły) bądź angielskimi.
Podobno wersja angielska jest naprawdę profesjonalnie przygotowana, czytałem wywiad z ekipą lokalizującą - powinno być dobrze po ENG.
Rzeczywiście boska.
Na xboxa ta gram ma być na 3 dvd :(
No i co z tego ze 3 płyty dvd zmieniasz co 20-30h co za problem chyba ze warzysz 150kg i masz problem z poruszaniem się.
zapowiedz ff13 w PSXie trochę mnie zniechęciła do kupna tejże gry(podobno grafika wcale nie jest taka piękna,tylko po prostu ładna;miasta nie żyją itp.),ale i tak po premierze na pewno kupię :D
po prostu jestem fanem serii i nie ma opcji,żebym przegapił trzynastkę xD
grafika jest przejebista:D No po prostu to co jest na srceenach to jest nic co sie zobaczy na lcdku 50 cali w full hd
Już się nie mogę doczekać, mam nadzieję, że to będzie naprawdę dobra gra.
Na pewno. Square Enix nie odwali kiszki i to ze swoją najlepszą serią.
Na mniejszych telewizorach nawet lepiej wygląda, bo wszystko jest malutkie i śliczniutkie ;P
W każdym razie FFXIII rządzi!
Mi się wersja angielska nawet bardziej podoba od tej japońskiej.
P.S. Fajne pudełko z gry :)
Powiem szczerze, że jeszcze nigdy nie grałem w Final Fantasy natomiast widziałem filmy xD
Ale jestem fanem rpg, grałem w takie gry już jak Blue Dragon, Star Ocean, Fable II, Phantasy Star Universe i wiele innych i moja ulubiona chociaż raczej do rpg nie można tego zaliczyć to Mass effect xD
I na 100% zagram w Finala XIII, na moim Full HD 37 cali będzie wyglądał nieziemsko, może nawet kupię oryginał xD
Jezeli ta gra ma być na 4 płytach to ja dziękuje!
ja juz się w tych final fantasy pogubiłem :D nawet nie mysle zaczynac serie od 1 częsci bo bym do starosci nie przeczedł
Zapewne to będzie jeden z najlepszych FF ostatnich lat
mam nadzieje że warto będzie to kupić
Zaden komentaz mnie nie zrazi, dla mnie to pozycja obowiazkowa , gralem w finale od5 do 12(procz 11[online]) i jest to moja ulubiona seria,a zeby pograc w 13 specjalnie kupilem PS3 ><P
Zaraz, czy ja dobrze rozumiem??? Final Fantasy z angielskim dubbingiem i soundtrackiem bez możliwości wybrania japońskiego audio z ENG napisami. Przecież ta gra przez to straciła swój charakter.
Zaraz, czy ja dobrze rozumiem??? Final Fantasy z angielskim dubbingiem i soundtrackiem bez możliwości wybrania japońskiego audio z ENG napisami. Przecież ta gra przez to straciła swój charakter.
Mam takie pytanko jak już ktoś grał w tą gre jest tam Resp stworów ?? :)
kolo10017 skont ty się urwałeś O.o
Ta dziewczyna na okładce to się chyba tym mieczem po d... drapie.
Pierwsza czesc final fantasy w którą Grałem to Dissidia Lecz ona była monotonna i fabuła była taka sobie..... Ta czesc jest po prostu idealna fabuła jest wysmienita, System Walki Wymiata : D a Grafika Rewelacja...... Polecam te cRPG kazdemu kto lubi gry stworzone przez japonczyków : )))))))
Black666 -> Owszem. Niby pokonujesz wszystkie w danej lokacji, ale jak będziesz się chciał wrócić, to pojawią się ponownie. A kolejne walki raczej nie są potrzebne, ponieważ w grze istnieje szklany sufit - w danej części historii nie możesz rozwinąć danego zawodu ponad określony poziom.
To co napisał @Kilikis to szczera prawda, wierzcie mu lub nie, sami się przekonacie...
Mam tą grę na X360, nie mogłem się doczekać to ją pobrałem i nie jestem pewien czy chcę ją kupić na PS3. No właśnie chyba bym ją kupił tylko po to aby się na szatę graficzną patrzeć (w końcu na PS3 ładniej wygląda), ale nie oto chodzi w grach...
Podobnie jak @Kilkis przeszedłem 9h, a resztę mógłbym od niego skopiować i wkleić.
Ja jednak zaryzykuję i pogram jeszcze jutro może w końcu z tych liniowych "tunelów" gdzieś wyjdę, bo ile już można leźć i klikać w moim przypadku A (X360)...
gralem, i musze powiedziec ze grafa powala, i tak, gra jest na 3 8,5GB DVD :D
Ja popieram Kilikisa w sprawie zrobienia filmu. Fajnie by się taki zobaczyło i nie musiałbyś ciągle staczać idiotycznych walk jedna z drugą.
gram sobie w XIII od 3 dni... bardzo ładnie bardzo pieknie grafika miodzio, oprawa muzyczna na wysokim poziomie, postacie ciekawe ( nie wiem dlaczemu ale mała ruda dziewczynka przypomina mi Paris Hilton...) system walki i zdobywania ,,exp,, ciekawy ale jedna rzecz mnie zraziła... po 8 h grania pojawił mi sie dziwny napis... please insert disco two... mam nadzieje ze cd 2 i 3 bedą troszeczke dłuższe bo patrzac na FF XII i jego jedną płytke i średnio 50 h żeby przejsc gre mam nadzieje że państwo z kraju kwitnącej wiśni się postarali i posiedzimy przy owym tytule troszeczke dłużej..;)
Nie chce reklamować, ale znowu sklep Ultima umożliwił granie w grę długo przed polską premierą !
Nie zgodzę się natomiast z nim w sprawie fabuły.
Zgadzam się, że jest trochę infantylna ale o to chodzi. Mi tam się podobała, a nie gustuję w japońskich anime. Uważam, że była ciekawie poprowadzona.
Gra Świetna ! System walki Jest po prostu boski . dzięki niemu gra nie nudzi się .
jedyną wadą tej gry jest chyba tylko liniowość której jest dosc dużo ale nadrabia to Nieziemska grafika . Gra ma Również dopracowaną fabułę dzięki czemu naprawde warto Poświecic tej grze wiele godzin i co chwile zachwycać sie coraz to nowymi smaczkami :) Pozdro !
No i mnie jednak gra zaczeła wciągać. Liniowa, ale resztą nadrabia ;)
Tak 3DVD używa. Ogólnie gra się bardzo przyjemnie, choć jest liniowa, ale resztą nadgania. A grafika i fabuła super.
no wlasnie sobie gram w ffXIII i musze przyznac ze jak na razie gra jest rewelacyjna grafika przepiekna ( chyba nie ma gry z lepsza grafa na x360) muzyka swietnie pasujaca do klimatu tylko szkoda ze gra jest liniowa ( ale nadal nie zmienia to faktu ze gra sie super)
TO JEST PROFANACJA GATUNKU !!! Specjalnie xklocka kupiłem dla tej gry a tu taki shit !!! Grafika ładna i co z tego ? Liczyłem na coś w stylu FF12 a tu co ? Bardziej prostolinijnej gry nie widziałem. Wystarczy pada z autofire i ten kibel sam się przejdzie. Square-enix jak dla mnie spadł na psy.....
Gra jest dobra ;]
Gra jest bardzo dobra i wciągająca a na dodatek nie kończy się po 5h grania...
szkoda że tylko japonce wypuszczają tak dużo rpg'ów bo nie lubie ich pojebanych animacji i grafik,zalatuje to dziecinadą
No muszę przyznać, że z niecierpliwością czekałem na tą grę. Po obejrzeniu trailerów miałem dość wysokie oczekiwania co do FFXIII i z radością przyznaję, że się nie zawiodłem. Gra mnie wciągnęła na całego, jest po prostu wspaniała. Sama rozgrywka to nie jest mocny punkt tej gry. Fabuła, to dzięki niej chcesz wiedzieć do będzie dalej więc grasz i grasz. No i grafika jest po prostu rewelacyjna, chociaż na PS3 jest dużo ładniejsza niż na Xbox'ie. Zdecydowanie jedna z lepszych gier, obok Bayonetty, w które grałem. Polecam wszystkim.
