Ecstatica II PC

Ecstatica 2 to wyjątkowo krwawa i brutalna opowieść, której akcja rozgrywa się w mrocznych czasach średniowiecza, a konkretnie w pierwszej połowie X wieku, gdzieś w północnej Europie. Głównym bohaterem gry zaprojektowanej przez studio Andrew Spencera, a wydanej przez firmę Psygnosis, jest bezimienny śmiałek, bohater pierwszej odsłony cyklu – mamy tu bowiem z bezpośrednią kontynuacją opublikowanego w 1994 roku pierwowzoru.

Po uratowaniu tytułowej czarodziejki z przeklętej wioski Tirich, rycerz postanawia zabrać swoją wybrankę do zamku i tam ją poślubić. Szybko okazuje się, że bezpieczna dotąd twierdza nie jest już oazą spokoju. Zły czarnoksiężnik dokonał inwazji na fortecę, wymordował jej mieszkańców, a część osadników ponadziewał dla przykładu na wbite wzdłuż drogi pale. Jakby tego wszystkiego było mało, jeden ze skrzydlatych potworów porwał dziewczynę, a drugi zrzucił naszego śmiałka z konia i doprowadził go do utraty przytomności. Bohater budzi się w wyjątkowo niekorzystnym położeniu – w dybach i w otoczeniu dwóch groźnie wyglądających goblinów. Walające się tuż obok zwłoki wskazują, że taryfy ulgowej nie będzie, na szczęście – jak to w baśniach bywa – nagle pojawia się tajemnicza istota, która w tajemniczy sposób oswobadza więźnia i każe mu przejąć inicjatywę.

Pod względem konstrukcji Ecstatica 2 przypomina gry z serii Alone in the Dark. Podobnie jak ma to miejsce w trylogii firmy Infogrames, także tutaj akcję obserwujemy za pomocą widoku ze statycznych kamer, umieszczonych w różnych miejscach odwiedzanych lokacji. To, co jednak odróżnia dzieło Andrew Spencer Studios od pamiętnych konkurentów, to odmienne podejście do kwestii oprawy graficznej. Autorzy już w pierwszej grze z tej serii całkowicie zrezygnowali z trójwymiarowych brył na rzecz elipsoid, przez co uzyskali oryginalny wygląd bohaterów. W „dwójce” efekt ten jest zrealizowany jest jeszcze lepiej, jako że poszczególne modele są znacznie lepiej wykonane, na dodatek zwiększeniu uległa też rozdzielczość ekranu.

Sama rozgrywka uległa niewielkiemu przeobrażeniu. Ecstatica 2 jest znacznie obszerniejsza od swojego pierwowzoru, gracz ma też wyraźnie większą swobodę w eksploracji opanowanego przez siły zła zamku. Jako że produkt jest mocno zorientowany na walkę, kluczowe staje się opanowanie technik pozwalających szybko likwidować przeciwników. Oprócz kilku uderzeń mieczem, bohater potrafi też skutecznie walczyć w zwarciu i wymierzać efektowne kopnięcia w głowę. Autorzy nie przewidzieli klasycznego ekwipunku. Rycerz może dzierżyć tylko jeden oręż naraz, pozostałe przedmioty, takie jak np. eliksiry z życiodajnym płynem, bierze automatycznie do drugiej ręki i nosi ze sobą w zależności od potrzeb.

Gra jest wyraźnie łatwiejsza od pierwowzoru, choć nadal trzeba mieć się na baczności – raz oczyszczone miejsca szybko na nowo zaludniają się potworami, co miejscami staje się irytujące. Dla mniej wymagających użytkowników autorzy przygotowali opcję zmiany poziomu trudności w dowolnym momencie zmagań.

Ostatnia modyfikacja 11 lipca 2012