Widze że niezła afera tu się rozkręciła. Panowie nie ma sensu się tak kłócić bo za miesiąc i tak każdy o tym zapomni że ktoś miał takie poglądy a ten drugi inne.
Ja już zakończyłem grę w DAI, przeszedłem gdzieś myślę że do połowy i gra mnie znudziła tym samym nie chcę się zmuszać do przejścia jej.
Wiadome gra jest mocno średnia, no ale lepsza od takich gniotów jak Gothic 4, którego o dziwo przeszedłem no ale kiedyś miałem więcej zapału do grania. Jest to też pierwsze DA którego nie przeszedłem , no ale może kiedyś jak wyjdzie jakaś dobrze zoptymalizowana wersja ze wszystkimi dodatkami to się może skuszę [miałem około 15-20 klatek i ogólnie dawało się w miarę grać bez pokazu slajdów]
Teraz już po około 45 godzinach może 50 mogę stwierdzić śmiało że gra jest dla mnie przede wszystkim zbyt rozwlekła i za dużo muszę robić w niej rzeczy które mnie zwyczajnie nudzą, wersja piracka też mi życia nie ułatwia ale nie jest to na pewno powód przez który usuwam grę, bo jak coś mnie naprawdę wkręca to gram bez względu na jakość wizualną danej rozgrywki - i tu przypomina mi się jak zmęczyłem całego gothica 2 na 256 ramu :) [ o dziwo na drugim moim lepszym kompie to 3 wstawki nie chciały w ogóle ruszyć no ale wiadome to pirat]
Gothic 2 to brzmi jak Atlantyda. Dzisiaj mamy taki korporacyjny chłam, wypuszczony przez tą masonerię ,że w trakcie grania traci się myślenie, a twój mózg zamienia się w jednego wielkiego klikacza i strzałeczke do przodu Fabuła jest mało ważna, im więcej filmików - przerywników tym więcej ludzi sie nabierze w to ,że jest dobra i nie będzie się starało jej podważyć
Nie wiem co wy macie z tym Gothiciem. W sumie to tylko Polacy się tak tą grą podniecają. Dla mnie jest średnia ta gra. Przy takim BG, PT, NWN, Morowindzie czy Wiedźminie wypada słabiutko.
@boojan27 @KUSHHAZ1 Dzieki :-) Miale operacje.Ale to tylko żylaki.Dzis lub jutro wychodze.Od środy leże to już wystarczy :)
Gothic to classic i jest rpgiem akcji jak dla mnie na równi z morrowindem choc gothic mi bardziej podpadl bo w morrowindzie duzo bezsensownego biegania i jak dla mnie gothic 2 ma lepsza grafike i ogolnie jest inny . Klasyków nie powinno sie porównywac to wlasnie tak jak porownanie gothica do wiedzmina to ktos musi miec serio 0 pod kopula jak te gimbusy typu antygimb takich to tylko ignorowac a najlepiej wyjebac bo sie osmieszaja i nie sa graczami .
@bon serio ? przeszedles gothica 3 i arcanie cala ? impossible ja nie moglem nie na moja cierpliwosc . Ja i tak czekam na gothica 4 a nie 5 bo z jednej strony gothic to gothic a arcania to arcania heh . Zakonczenie fabuly jest dobre czy serio bylo mówione ze inkwizycja to ostatnia czesc ? i wiele razy pisalem ze skonczy sie na 5 wiec oczekujcie ze w 4 bedzie takie same zakonczenie ^^
Nie moge importować stanu świata z witryny Dragon Age Keep. W witrynie pokazuje, że mój stan świata został wyeksportowany do DA Inkwizycja, lecz już w DA przy tworzeniu nowej gry mogę tylko grać na domyślnym stanie świata. Jakieś pomysły jak to rozwiązać?
Mam PYTANIE.Kiedy otrzymuje się wszystkie rzeczy w wersji DELUX.Gram i jakoś ich nie mam.Dzięki za odpowiedź :)
@dziku717
Czy po włączeniu DAI jesteś połączony z serwerami EA? I czy do Keep zalogowałeś się tym samym kontem, do którego masz przypisane DAI?
Tak, jestem połączony z serwerami a do Keep zalogowałem się tym samym kontem do którego mam przypisaną Inkwizycje na originie
Bardzo mi DA:I przypomina WOW-a. Ustawiamy drużynę jak na dungeon. Podoba mi się to, robimy sobie tanka który zbiera z nas potworki, do tego mam maga specjalizującego się w czarach defensynwych, ja mag ofensywny i łotrzyk. Może początek trochę kulał w moim wykonaniu bo trochę słabo ogarniałem drużynę teraz to praktycznie podczas walki hp nie spada i rzadko korzystam z mikstur ale przyznam że walki momentami są wymagające, szczególnie z elitami.
ej czy ja miałem omamy czy w tej cholernej grze jest jeszcze respawn przeciwników?
tomzkat
Na to wygląda. Wystarczy odejść na parę kroków, wrócić i pojawiają się ponownie.
A ja mam problem z uruchomieniem gry po aktualizacji. Wszystko pięknie się pobrało, ale teraz w menu Origin przycisk "Graj" w ogóle nie reaguje. Szczerze powiedziawszy nie wiem co robić. Jak dotąd jedynym sensownym wyjściem jest ponowna instalacja gry. Czy ma ktoś podobny problem?
No i niestety moje obawy calkowicie sie potwierdzily. Takiej niespojnosci fabularnej to juz od dawna nie widzialem bo generalnie po wielu wielu godzinach biegania za questami glowny watek gdzies nam ucieka po czym...nagle sie konczy i to jeszcze w fatalny sposob. Jednym slowem mozna to ladnie podsumowac. GRIND GRIND i jeszcze raz GRIND. Cala gra i jej sandoxowa formula pseudo MMO calkowicie wypaczaja pocatkowo bajeczny klimat. Po przejsciu nie wyobrazam sobie drugiego podejscia do tego tytula chociaz jestem wielkim fanem RPG i nawet jako takiego DA:O
Bo ta gra jest za duża wręcz, ten sandbox rodem ze Skyrima jest trochę tu przytłaczający. Niby te wszystkie mikroquesty można olać, ale z poczatku człowiek może się pogubić i linia fabularna jest trochę zgubiona w masie tego wszystkiego. Gra jest dobra, ale IMHO pójście w stronę jeszcze większej Sandboxowości trochę psuje ogólny odbiór fabuły. Choć do MMO to grze dzięki bogu brakuje.
Respawn faktycznie poraża... W pewnym miejscu z tego lałem. Na Zaziemu szedłem raz obok jakiś gór i w tym miejscu były 3 pająki. Później jeszcze ze 3 razy szedłem tę samą drogą i te pająki (znowu 3) pojawiały się w tym samym miejscu i nawet w tym samym czasie :D.
Dragon Age:Ink jest tak zrobiony tak aby było co zbierać, huczne zapowiedzi Bioware, że gra zapewni na ponad 100 godzin niesamowitej rozgrywki to bzdura, jak by zliczyć czas ile trwa sam wątek fabularny to było by może tego ze 20 godzin, a 70 % czasu w grze spędziłem na zbieraniu pierdół, znaczków, zwojów i innych dupereli. Duży wielki świat tyle że całkowicie bezludny, a walka w grze, to porażka na całej linii, zwykły slascher klikanie na pałę, oraz brak finischerów kończących, podczas walki ze smokiem na trudnym poziomie męczyłem się z nim prawie godzinę i dobijając go, aż się prosi aby było pokazane jakieś spektakularne zakończenie tej walki, a tu zero, zaś system taktyczny w tej grze dla mnie nie istnieje w ogóle, niby silnik graficzny Frostbite, ale taki Wiedźmin 2 ZK wygląda graficznie o co najmniej klasę lepiej, zaś do trzeciej części Wiedźmina to tak gra nie będzie miała nawet startu. Po przejściu DA:I prędko raczej do niego nie powrócę, już wolę pograć sobie w pierwszą część która jest o niebo lepsza
hah 20 godzin ah te bzdury mnie dobijaja przejscie fabuly to minimum 60 godzin z tego co widzialem mi to zajelo 100h . Oczywiscie jak sie gra na koszmarze to dluzej i pokonanie smoka jak wiele razy alex pisal to sie pokona pewnie gdzies za 10 albo 30 podejsciem to ile czasu mija ?
Ale glownie przyczepiam sie do fabuly na 20 h . Na hackach , trainerach to nawet fabula od dragon age origins jest na 10h .
@Nemrok twój wiedzmin jedyna obawa ktora ma kazdy to jest to ze moze miec nic procz grafiki tak jak wiedzmin 2 wiec sie schowaj gimbusinski fanboyu gra nie wyszla a juz oceniasz wiedzmina 3 lepiej od inkwizycji kurwa ile bym dal zebys sie mylil i zeby wiedzmin 3 wyszedl jeszcze gorszy hahaha bezcenna mina by byla :D
@Trusk bo ta gra nie ma nic z mmo jedynie multi :D Reszta to za duzo konsolowosci ma co wychodzi braklo im czasu tak samo na dopracowanie gry ale jest miliony razy lepszy niz dragon age 2 ktory nie powinien nazywac sie gra i ida w dobrym kierunku wkoncu EA jakies wnioski wyciagla ale nadal za male ^^ Jak wiadomo czesci mysle ze bedzie 5 wiadomo po zakonczeniu 2 i 3 nigdy nie bylo mowione ze skoczy sie na inkwizycji zapewne ostatnia czesc beda musieli zrobic na miano arcydziela bo inkwizycja mimo wszystko nim nie jest . A do 5 jakies 10 lat ^^ przed nami jeszcze 4 ciekawe jaka bedzie mam nadzieje ze nie pokroju dragon age 2 i nie bedzie cos w stylu co 2 czesc to slaba :P
@tomzkat co to za komentarz ? czyzbys zaczal hejcik jak te dzieci z podstawówki ? :)
Mam pytanko jak kupiłem na X360 edycje deluxe to gdzie znajdę zestaw płomień inkwizycji i reszte DLC
Zenada sterowanie... to juz im sie nawet dobrej wersji na PC nie chcialo zrobic tylko huj**y port z konsoli....
@misteriolalista
Nie gadaj głupot. Całe DAI ma chyba z dziesięć misji głównych. Ich przejście to góra dwadzieścia pięć- trzydzieści godzin, jedynym powodem, dla którego zajmuje to więcej, to konieczność wypełniania tych kretyńskich zadań pobocznych, żeby mieć te pieprzone punkty władzy. Te 100+ godzin, które ludzie mają na kontach to zbieranie odłamków i innych takich i robienie wszystkich skyrimopodobnych/mmowych zadań. Mi skończenie głównego wątku, większości zadań towarzyszy, zaliczenie prawie całego Zaziemia i paru innych zadań pobocznych zajęło 60h.
Pierwszy Dragon Age bardzo mi się podobał był to rasowy RPG z trudną i taktyczną walką która sprawiała mi wiele frajdy. Aby pokonać naszych wrogów nie wystarczyło bezmyślnie klikać (mowa o wyższych poziomach trudności) lecz nasze ruchy musiały być bardziej przemyślane. Myślałem że po niezbyt udanej drugiej części BioWare wyciągnie wnioski i Inkwizycja będzie rasowym RPG bez uproszczeń niestety tak nie jest. Gra ma beznadziejny system walki, wołający o pomstę do nieba tryb taktyczny gram na trudnym poziomie trudności mam 30h na liczniku klikam bezmyślnie i wygrywam wszystkie starcia bez problemu. Grałem na początku na koszmarze ale stwierdziłem że się nie ma sensu męczyć ponieważ tryb taktyczny się kompletnie nie przydaje jest mało intuicyjny i tylko wywołuje u mnie frustracje. Podczas starć nic nie widać bo cały czas błyskają zaklęcia magów w jaskrawych kolorach. System rozwoju jest tak samo beznadziejny jak walka bez żadnej głębi uproszczony do granic możliwości. Grając w Inkwizycje ogólnie ma się wrażenie że dużo lepiej grało by się w to na padzie jest tam dużo elementów w interfejsie, mechanice walki, poruszaniu postacią z konsol które na PC moim zdaniem w takiej grze nie mają prawa bytu. Inną sprawą która mnie boli to wygląd ekwipunku w którym panuje straszny bałagan jest mało intuicyjny nie wiem co tam sie dziej mając na PC do dyspozycji myszkę można to było zrobić tysiąc razy lepiej. Bardzo dużo moim zdaniem w ostatnim czasie wychodziło gier PRG w których jest skopany wygląd ekwipunku jest taki konsolowy w formie listy (Skyrim, Wiedźmin 2, w Wiedźminie 3 też sie na to zanosi ;( ) co nie sprawdza sie na PC szkoda ze tak sie dzieje bardzo mnie to smuci jako fana gier RPG. Jeśli chodzi o inne elementy Inkwizycji to jest spoko szczególne wrażenie robią lokacje które są ładne i bardzo zróżnicowane. Uff ale sie rozpisałem ale musiałem wylać swoje żale :D
Prawda jest taka, ze nie da sie zrobic dobrego multiplatformowego RPGa bedacego portem z innej platformy. DA:O byl robiony z mysla o PC, DA2 to juz zwykla konsolowa szmira, a DA:I jest gdzies pomiedzy i do idealu mu bardzo wiele niestety brakuje. Wszelkie zastosowane tu uproszczenia moza by jeszcze przebolec gdyby nie sama formula rozgrywki, ktora jest jawna kpina. Skoro chcieli zrobic z tego MMO i sie wycofac to powinni calkowicie porzucic projekt i zaczac od nowa bo tak wlasnie robia DOBRE studia developerskie. Tymczasem naniesli drobne modyfikacje przez co sandoxowosc tej gry i niespojnosc fabularna bije na glowe cale partactwo z DA2. Caly klimat po kilku godzinach gdzies ulatuje bo zamiast spektakularnego rozwoju wydarzen na miare DA:O zmuszaja gracza do grindowania punktow chwaly aby odrobine popchnac do przodu watek fabularny, ktory z uwagi na powyzsze robi sie slabo strawny nawet dla zaprawionego wyjadacza RPG. Fanatycy "latwych" gier moze tego nie zauwaza wiec dam bardziej skrajny przyklad. co byscie powiedzieli gdyby przed kazdym kolejnym questem fabularnym zamiast tych "sztucznych wypelniacy zwanymi questami" trzeba by bylo znalezc/podniesc/zebrac 10 000 elfich korzeni? Brzmi fajnie? Bo tak wyglada wlasnie system w DA:I
@GhostD13
Jak 'zobaczyłem' sterowanie za pierwszym razem, to poleciało tylko k***, że szkoda gadać. Byłem tak zirytowany, że zacząłem się zastanawiać po co kupiłem tę grę. Nie mam nic przeciwko zmianom, jestem jak najbardziej za, ale to był strzał w kolano. No ale po dłuższej chwili idzie się przyzwyczaić (mówię o wersji na PC klawa + mysz) i teraz gra się miodzio, więc to kwestia przyzwyczajenia. Z ekwipunkiem też na początku miałem problem, nie jakiś wielki, ale racja trochę panuje tam nieład, po kilkuset klikach wszystko jest jasne :)
@Krieg
Muszę się z tobą poniekąd zgodzić, skoro plany zrobienia z tej marki rasowego mmo nie wypaliły, to pasuje się zabrać za projekt od początku z całkiem innym pomysłami. BioWare za bardzo 'wzięło' sobie chyba do serca opinie jak i pewnego rodzaju konieczność stworzenia gry z 'otwartym światem'. Co prawda nie ma czegoś takiego tutaj, ale widać że mapy są o wiele wiele większe, z tym że nijak to się ma do samej rozgrywki. Bo jest tak jak mówisz, zbieranie korzeni i krwawych lotosów to trochę za mało by wypełnić takie mapy. Nie miałbym nic przeciwko by mapy zostały wielkościowo może troszkę większe niż w DA:Origins, ale były wypełnione ciekawymi postaciami i zadaniami. Brakuje mi postaci z którymi jest się w stanie zżyć, posłuchać historii, wziąć udział w czymś naprawdę spektakularnym. Gry rpg mają być czymś w rodzaju czytania dobrej książki, wiele postaci, historii itp. Do dzisiaj pamiętam obóz w DA: Origins, klimatyczna muzyka i rozmowy z towarzyszami. Do stworzenia naprawdę dobrej przygody nie potrzebowało się nie wiadomo jak wielkich map. Ogólnie gra nie jest jakaś tragiczna, może jakieś dodatki dlc i oficjalne dodatki zapchają trochę puste mapy. Gracz niestety jest bardziej wymagający :)
Misteriolalista - za pół roku gęba ci zrzednie jak zobaczysz W3, które nie mam najmniejszych złudzeń że zmiażdży tego dziadowskiego DA:I, już sam fakt, że studio przeniosło premierę świadczy o tym że starają się aby produkt był jak najlepszy, natomiast ostatnim naprawdę dobrym Rpg-iem jakie wydało Bioware była pierwsza część Dragon Age-a która jest pod każdym względem lepsza od inkwizycji,(no może oprócz oprawy graficznej) i którą przeszedłem ponad 10 razy każdą klasą i rasą.
Gra nie jest tragiczna da się w to grać i czerpać z tego jakąś przyjemność ale oczekiwałem jednak czegoś innego bardziej przypominającego DA:O . Niby DA:I to dobra gra ale dużo rozwiązań jakie zastosowano sprawia że się irytuje podczas gry no i ten system walki mnie boli najbardziej miało być taktycznie a wyszło jak wyszło... Z zadaniami pobocznymi też lipa większość niestety to klasyczne zabij, pozamiataj, przynieś.
"Gra nie jest tragiczna da się w to grać i czerpać z tego jakąś przyjemność" ale to trudne .Popieram , Do przejścia gry trzeba wiele zaparcia i samodyscypliny Da się , tylko trzeba chcieć i walczyć !
tomzkat --> Ale zdajesz sobie sprawę, że gry mają sprawiać przyjemność? Ktoś cię do gry w Inkwizycję zmusza, czy co? Bo zachowujesz się, jakbyś grał w nią z lufą przy skroni. Skoro to dla ciebie taka męka, nie graj. Chyba nikt cię za to nie pobije, prawda..?
Mam pewien problem. Po pewnym czasie grania w DA:I gra zawiesza mi się, po czym zawiesza mi się cały system. Wyłączyłem post-processing, próbowałem również z różnymi rozdzielczościami i opcjami grafiki. Pousuwałem malware, czyściłem rejestr, jednak błąd dalej się powtarza. Czy ktoś mógłby mi pomóc? Czym jest to spowodowane? Gra oczywiście oryginalna.
Poniżej specyfikacje komputera:
AMD Phenom(x4) 965 Processor 3.40 GHz
Pamięć RAM: 8 GB
Karta graficzna: GeForce GTX 560 1GB ramu
@up naloz nowa paste na procesor :D
Pod względem MUZYKI, to chyba najlepsza gra od czasów FALLOUTA 1...
"nie graj. Chyba nikt cię za to nie pobije, prawda..?" sam się pobije ,zapłaciłem za tą tandete ponad 130 zł musze to skończyć
Co mi się najbardziej podoba to walka ze smokami wtedy odziwo praca kamery staję się lepsza i mamy lepszy widok walki. Ale walki ze smokami to 10/10 według mojej oceny i ta satysfakcja jak się zabije za 10-15 razem też przyjemny drop leci, lokacje to też 10/10 na ultra nie mogę się napatrzyć na widoki, trochę pusto co jakiś czas skałka albo roślinka ale naprawdę się postarali :D
Hejka. Wróciłem ze szpital więc mogę grać :) Mam pytanko. Zaczynając grę nie bawiłem się w Dragon Age Keep stanem świata. Teraz bym z chęcią zaczął tworząc stan świata. Więc stworzyłem, importowałem do DAI. Teraz biorąc nową grę(przez chwilę pojawia się wpis,że coś tam się importuje z dragonagekeep) wybieram rasę, klasę, poziom trudności i pojawia się pytanie " importować domyślny stan świata z dragonagekeep?" Co tu wybrać? Chciałbym grać stanem świata który sam stworzyłem.To jest trochę dziwne. Jak wybieram,że nie chcę importować domyślnego to pod karatami wyboru jest napisane Domyślny Stan Świata, jak wybiorę ,że chcę importować domyślny to pod kartami jest napisane Niestandardowy Stan Świata.I bądź tu mądry.
Poprawka. Stworzony stan świaat EKSPORTOWAŁEM do DAI, nie IMPORTOWAŁEM :)
Wina opisu. Kliknij, że chcesz importować, niestandardowy=stan z DA Keep.
@Yarovit Baa, gdyby była taka opcja to bym ją wybrał i byłoby jasne :) Ale gra pyta tylko czy importować domyślny i tu pies pogrzebany jest. Wygląda na to,że jak się importuje ten domyślny to wtedy gra się na swoim stworzonym świecie, gdyż tak jak mówiłem wtedy pod kartami wyboru jest napisane NIESTANDARDOWY STAN ŚWIATA( czyli chyba ten stworzony) Jak się odmówi importowania domyślnego, to pod kartami jest DOMYŚLNY STAN ŚWIATA i podpowiedź co robić by wgrać niestandardowy. Ehhh, no żesz w mordkę jeża, albo to jest pokręcone, albo Ja po tym szpitalu straciłem zdolność myślenia :P
Teraz moja wina, wyraziłem się nie jaśniej niż opis w DAI ;) Kiedy gra zapyta, czy chcesz importować stan świata zrób to. Jak po wyświetleniu informacji, że import się udał widzisz kartę ze smokiem i podpis niestandardowy stan świata, to masz wgrany swój stan. Wybacz, jeżeli zwroty w moim poście są trochę inne niż w DAI, bo gram z angielskimi napisami.
@Yarovit Dziękuję :) Zaraz się za to zabieram. Grałem w poprzednie części DA i pamiętam dokładnie wszystkie wybory. Zobaczymy jakie to będzie mieć odniesienie do DAO :)
Gracze różnie oceniają poziom gry ale wszyscy zachwycają się epickością walk ze smokami; jakie to trzeba stosować zabiegi taktyczne i przygotowania logistyczne. Ja do tej pory zabiłem 8 smoków i rzeczywiście pierwsza walka była nad wyraz epicka. Dotyczyło to 12-to poziomowego smoka na Zaziemiu. W pierwszym podejściu moja 14-to poziomowa drużyna - w różnym składzie, w 3-4 próbach - została wgnieciona w ziemię, ginąc w najlepszym razie w trzeciej rundzie tej walki gdy smok miał jeszcze ok. 30 tys. życia. W drugim podejściu dobrze przygotowana 17-to poziomowa drużyna i 18-to poziomowy bohater stoczyli krwawą walkę. Zużyto wszystkie mikstury, wskrzeszano padłych, by w końcu ledwo żywa połowa ekipy dobiła gada i to tylko dlatego, że przyzwana w tej fazie walki grupa smocząt nie dotarła na czas. Pozostałych 7 walk było już prozaicznie prostych mimo, że gram na poziomie trudnym. Pierwszym delikwentem nowego stylu eliminacji był 23-poziomowy smok z obszaru Emprise du Lion. 18-to poziomowy bohater mag załatwił go kosturem po ok. 15-20 min. ostrzału, gdy reszta drużyny stała w odwodzie. Identycznie załatwione zostały pozostałe w Emprise du Lion, Zachodnim Podejściu, Wybrzeżu Sztormów, Crestwood i Wyjących Pustkowiach. Smoki okazały się "przykutymi" do aren walki bezmózgami, realizującymi prymitywny scenariusz twórcy tych epickich (???) batalii. Jedyną radochą było to, że za tego 23-poziomowego uzyskałem ponad 20 000 punktów (co wynika z różnicy poziomów). Teraz zastanawiam się czy na otwartej arenie na Zaziemiu można by było załatwić smoka w podobny sposób.
No i niestety lipa! Gra wywaliła mnie 2 raz do pulpitu w tym samym miejscu. Robienie szczeliny (Spokojne Wody)...
@Sho(t)gun to jak ty nie wiesz co to jest to ciekawe kiedy miales nakladana nowa paste na procesor :P Nie za slaby procesor tylko na procesor nakladasz taka paste mozesz ja kupic w prawie kazdym sklepie ktory sie takim czyms zajmuje bo jak ci sie dawno wyparowala ta pasta to ja sie nie dziwie ze ci gre wylacza albo pc albo tnie albo co innego .
Ok. Wystarczyło na tę lokacje zmniejszyć opcje graficzne. Po 20h gry stwierdzam, że to jedna z najlepszych gier w historii :). Mówi to fanatyk Baldur's Gate i Fallouta 1-2.
Potrzebna pomoc - przy uruchamianiu gry wywala błąd, że moja karta graficzna nie jest zgodna z Directx10. Mam GeForce 9800GT, która jak najbardziej ten Directx wspiera, więc nie wiem o co chodzi. Chciałem zainstalować Dx jeszcze raz, ale wyświetla się komunikat, że 10tka jest już zainstalowana. Miał ktoś może podobny problem?
misteriolalista Dzięki bardzo, już poczytałem co to za pasta i jak się nakłada. Mam nadzieję, że to pomoże :)
Zaczęłam grać w DAI magiem (ofensywnym), i mam pytanie: w jakie drzewko i zdolności warto inwestować? Skłaniam się ku drzewku ognia i ewentualnie lodu, jakieś podpowiedzi od bardziej doświadczonych, co się w późniejszym etapie gry sprawdza?
@Melissana też jestem początkowy ale dosyć daleko zaszedłem w drzewku ognia, mocne spelle a lód ma Solas i tak sobie śmigamy ogień-lód, wcześniej miałem maga z czarami ochronnymi ale dmg był słaby i musiałem zrobić 2x ofensywnych.
Też będę mieć Solasa w teamie, i myślałam z niego bardziej defensywną postać zrobić, choć te czary w drzewku ducha kiepsko wyglądają. Warto wogóle inwestować w te bariery?
Przydają się bo np hp szybko nie spada ale jak pisałem dmg teamu trochę się zmniejszy. Oczywiście na walki ze smokami musisz resetować umiejętności specjalnym amuletem bo każdy smok ma inną odporność. W trybie taktycznym sprawdzisz opis o smoku na co jest wrażliwy i na co odporny. Lepiej nie klepać go jeśli się okaże że jesteś np magiem lodu a smok ma odporność na lód.
bobofrutt ustaw sobie ekran na amxa to Ci sie troche wszystkopowiekszy, ja ak zrobilem
adasko1992 jak jestes lotrzykiem to mozesz sobie przy stole narad nabyc taka umiejetnosc a jak nie to sam wlasnie nie wiem i denerwuje mnie ze nie moge anbyc narzedzi bo nie wiem jak ;]
Gra super, ale nie idealna. Zasługuje na ocenę 9,5 jak najbardziej, ale do 10 brakuje. "Dyszkę" mógłbym dać, gdyby gra starczyła rzeczywiście na te obiecane 200h, albo chociaż powyżej 100h, ale o tym na końcu.
Plusy:
- Dojrzała i ciekawa fabuła - Świetnie opowiedziana historia z wieloma zwrotami akcji. Szczególnie końcówka wymiata. No i w końcu Bioware zaczęło porządnie korzystać z możliwości korzystania z wyborów dokonanych w poprzednich częściach, bo tutaj odwołania były na praktycznie każdym kroku.
- Zróżnicowane, ciekawe i głebokie postacie, wraz z ich misjami pobocznymi - Od komicznego Varrika, przez skrytego Solasa, aż po irytujących Serę i Doriana.
- Olbrzymi i wypełniony zawartością świat - Na każdym kroku wpadamy na coś do roboty.
- Świetnie zapojektowane i wyglądające lokacje.
- Świetna grafika - Grałem na najniższych z przestawioną opcją siatki 3D na najwyższe, aby nie mieć efektu plastiku, a mimo to wyglądało świetnie.
- Bardzo dobry system craftingu.
- Dłuuuuuuga i nie nużąca...
Minusy:
- ...ale miało być 100h na wątek główny i 200h łącznie na 100%. Tymczasem wątek główny starcza na jakieś 30h, a przejście 100% bez zebrania 2 czy 3 znajdziek zajęło "zaledwie" 70h.
Wiem, że taki minus na siłę, ale końcówka tak wgniatała w fotel i wyjaśniała różne rzeczy, że aż szkoda, że teraz trzeba będzie czekać na Dragon Age 4, bo Bioware mogło dociągnąc ten wątek do końca i wtedy zrobili ten obiecany czas gry. No chyba, że reszty dowiemy się w DLC.
Nie miałem teraz czasu sledzić tematu może ktoś z Was wyczytał gdzieś odnośnie terminu nastepnego patcha ?
Przy konsolowych wersjach gdzie naturalne jest granie na TV zwróćcie uwagę na wielkość czcionki dialogów i opisów, trzeba naprawadę wysilić wzrok żeby przeczytać albo siedzieć max 0,5 od TV, co nijak ma się do komfortowego grania.
Dwa dni temu wpadlo w moje rece Divinity: Original Sin.
O ile wczesniej patrzylem z przymruzeniem oka na DA:I tak teraz juz nie moge, po prostu nie moge.
Brak mi slow. Nie bede nic porownywal bo to nie ma sensu. Original Sin to po prostu dzielo sztuki.
To tak jak bym porownywal tworczosc britney spears do nie wiem, beethovena?
Inny wymiar. Naprawde goraco polecam tym ktorzy sa zdegustowani DAI.
@trash mi się akurat słabo podoba Divinity:OS po paru godzinach grania wykasowałem, jeszcze tam później robiłem 2 podejścia z innymi postaciami i znowu jakaś nuda się wkradła. Dialogi takie debilne że się czytać po pewnym czasie nie chciało. No ale każdy ma inny gust.
Pójdzie mi na minimalnych AMD radeon HD 6670 , procesor intel pentium G645 2x 2.90GHz . ram 4 GB mam windowsa 8.1 pro
Melissana Mag jest słabą postacią, przynajmniej na początku. Okaże się jednak, jak się powinnaś przekonać, główną postacią w walce ze smokami. Najważniejszymi czarami będą więc czary ofensywne i to ze wszystkich typów żywiołów, ale tylko po jednym względnie 2-ch czarach z każdego; wybierać należy te, które mają największe procentowe przeliczniki. Jednak na początku gry nastaw się na czary defensywne, czyli ze szkoły ducha. Bardzo przydatne są tu w zasadzie wszystkie czary tej grupy. Kluczowa jest bariera zwłaszcza po wykupieniu opcji jej autouruchomienia w sytuacji zagrożenia życia bohatera. Tak samo ważny jest czar powodujący odwrócenie uwagi od bohatera. Przy likwidacji szczelin nie wyobrażam sobie nie użycia rozproszenia magii, które "na pniu" likwiduje do 2-ch potworów z zaświatów; a jeżeli będzie wśród nich demon dumy to przekonasz się jakie to będzie ułatwienie dla drużyny. I na koniec czar wskrzeszenia, przy grze już na poziomie trudnym okazuje się niezbędny, przynajmniej w niektórych walkach z trudniejszymi przeciwnikami.
Życzę miłej gry
Dzięki za rady, mniej więcej wiem już jak się rozwinę. Najczęściej gram w rpg-i magiem, więc na pewno dam se radę:P
I jeszcze jedno, jeżeli chodzi o czary. W dalszym etapie gry dostaniesz możliwość wyboru jeszcze jednej - z trzech możliwych- szkoły czarów: zaklinacza, nekromanty albo maga szczelin. Mnie najużyteczniejsza wydaje się ścieżka zaklinacza, może dlatego, że sam ją wybrałem.
Czytałam o tym, zrobię się właśnie zaklinaczem, tym bardziej że solas będzie potem magiem szczelin.
Witajcie, po wybraniu poziomu trudności pojawia się napis: Czy chcesz importować domyślny stan świata gry z Dragon Age Keep. Może głupie pytanie ale proszę o szczerą odpowiedź gdyż nie chciałbym sobie popsuć rozgrywki, jeśli wcześniej nie grałem w żadnego Dragon Age'a i nie bawiłem się na tej stronie dragonagekeep.com to mam nacisnąć [TAK] czy [NIE]?
Czy można ją porównać do jakiejś części Two World s?
Nicto ja bym porównał tę grę do starego Baldur's Gate tylko, że ta gra jest w 3D. Widać jednak, że to ten sam twórca :). Gra jest tak świetna, że nawet sterowanie czy drzewko umiejętności przestaje ci przeszkadzać po kilku godzinach.
Jeżeli już mówimy o starszych grach to mogę polecić wam jedną z najlepszych gier pod kątem klimatu i fabuły - Drakensang . Uwaga! nie drakensang online tylko drakensang the dark eye. Klimat w tej grze i muzyka jest po prostu zajebista.
Dziś zacznę grać w tego DA i zobaczymy czy chociaż dorasta do pięt :D
VaasM
Jeśli nie grałeś w poprzednie części to nawet nie bierz się za Inkwizycję. Fabuła tutaj tak mocno opiera się na wydarzeniach z poprzednich części, że nic nie zrozumiesz z głównej części fabuły, bo nie będziesz wiedział skąd się biorą postacie i jaki jest ich wkład w świat.
rumcykcyk: tak jak piszesz, wszystko to kwestia gustu. dodam tylko ze tez mialem dwa podejscia i wydala mi sie srednia na pierwszy rzut oka.
z ta gra jest zupelnie odwrotnie niz z DAI, czym dluzej grasz tym bardziej cenisz. Dialogi sa miejscami kapitalne, pelne dwuznacznosci, humoru,dystansu, zabawy z jezykiem czy nawet filozoficznego charakteru.
Nikt Panowie tego nie próbował ?
http://forum.cheatengine.org/viewtopic.php?t=578120&postdays=0&postorder=asc&start=255&sid=10b923a6e24220e5fd4e975ba7c5e9ff
@Assassyn pamietam drakensaga gra dobra ale nie zaliczam jej do starych :P Przecierz to 2008 rok .
W gorzej zjebaną grę nie grałem zastanawiam się po co w tej grze nabija się poziomy jeżeli na początku do 5 levela walczę z przeciwnikami mniejszym niż 5 level nabijam 5 i nagle wszyscy mają po 8 albo po 12 poziomem gra chyba dla przyjebów bardzo się ciesze ze tego ścierwa nie kupiłem bo tylko szkoda kasy na taki syf
Ochłoń są święta. Dlaczego grasz w grę która cię denerwuje? Jesteś masochistą czy co ?
@AntyGimb, dzięki takim wypowiedziom, jak Twoja nieustannie utwierdzam się w przekonaniu, że warto na nią stracić trochę czasu. Kupię jednak dopiero, gdy trochę stanieje a nowsze premiery przyćmią cenowy blask jej chwały ...
coranq kolego pisze ci wyraźnie ze 4rdznie po 2.0 czyli nie nie pójdzie ci
Laptop
ASUS G73JH
Intel Core i7 Q740 4x1,73GHz(turbo boost 2,93 GHz)
4 GB RAM
ATI Mobility Radeon HD 5870
Czy dam radę zagrać w DA:I i na jakich ustawieniach? Proszę o wypowiedzi
osób znających się na temacie. Będę wdzięczny za pomoc.
Wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia.
AntyGimb ma 100% racji to jest gra z najwyższej możliwej półki. Tylko najbardziej doświadczeni gracze mają szansę ją ogarnąć bo wszystkich innych przerasta swoim nieziemskim wręcz rozmachem, wielowątkową nieliniową fabułą, wyrafinowanym drzewkiem specjalizacji, w którym każdy wybór determinuje rozwój fabuły. Ąż trudno uwierzyć, że komukolwiek udało się stworzyć takie arcydzieło.
@asasyn537 moim zdaniem na low-medium powinienes móc zagrac ale biorac pod uwage ze to laptop to tak nie jestem pewny co do tego medium ale na low na pewno da rade :)
Nawzajem Wesolych Swiat Wszystkim Zycze :)
Mam pewien problem. Nie mogę znaleźć SERVISA... Niby dochodzę do punktu gdzie powinien być, a nigdzie go nie ma... Bug?
30h a pokonać smoka to jakaś masakra. Dlaczego nasi towarzysze tak rzadko korzystają z umięjętności? Przecież to jest jakaś porażka!
@AntyGimb z pierwszym smokiem męczyłem się bardzo długo ale z każdym innym taktyka jest taka sama i smok zachowuję się tak samo i ma takie same ataki. W Emprise du Lion męczyłem się trochę bo tam smok zabijał mojego tanka na 2-3 hity i ostro miksturki pili a lvl miałem 1 niżej niż smok. Strasznie się cieszyłem że ubiłem bo na koniec walki miałem 0 miksturek i 2 postacie zabite, mało brakowało. Już mam za sobą 60h grania, a nie ruszyłem jeszcze tak wątku głównego, robię wszystkie znajdźki, odkrywam każdą mapkę i robię poboczne zadania. Trochę mnie przytłacza świat z jednej strony duży + bo się napracowali żeby każdą mapkę stworzyć.
Cóż za wspaniała gra. Za darmo zainstalowała mi dodatek z nowymi mapami(na pewno są przeogromne) i bestiami z nowym AI.
Witam, jestem na początku gry. Przy podniesieniu pierwszego surowca ukazuje mi się taki dymek samouczka "Zbieranie surowców - Naciśnij ConceptMenuAlt aby podejrzeć" O co chodzi? Mam wrażenie że nie wyświetlił się poprawnie klawisz który miałbym nacisnąć. Proszę o pomoc
Rozwiązałem problem przełączając serowanie na pada xbox360 :)
Mam jedynie pytanie które ustawienie dźwięku lepiej się sprawdza na komputerowych głośnikach - Kino domowe, TV, słuchawki?
Po spędzeniu 57h w grze mogę stwierdzić, że bynajmniej dla mnie jest to drugi Skyrim. Świat(y) jest ogromny, mamy tu dużo ciekawych questów, trochę rzeczy do zbierania. Walka jest dynamiczna, ale monotonna (Skyrim). Fabuła i przedstawianie świata bardzo mi się spodobało, już dawno nie czułem takiego klimatu. Postacie są barwne, a dialogi żyją (można się utożsamiać z wieloma postaciami), ostatni raz czułem się tak grają w Wiedźmina 2. Jeśli chodzi o grafikę, to śmiem twierdzić, że jest bardzo ładna (może za trochę cukierkowa). Gram na sprzęcie z sygnaturki wszystko na wysoki, dwie rzeczy na ultra (siatka i efekty) oraz z msaa 4 w rozdzielczości 1440x900 i trzyma 30fps (stałe, nie rwie, spada tylko podczas mocnej nawałniki z użyciem magów).
Dodam, że jeśli komuś źle chodzi to niech pobierze najnowsze stery NVIDI i można pokuście się również na ustawianie opcji wstępne renderowane klatki wirualnej rzeczywistości na 3 w panelu karty graficznej zielonych.
W końcu gra działa tak jak należy i dziś mogę zanużyć się w nią :) pierwsze 4h a ja ciągle szykuje się do wyprawy na Zaziemie
Jeśli tylko nie wda się monotonia mam zabawy na 3-4 miesiące spokojnie
@misteriolalista
Dzięki za odpowiedź. :-D
Jednak chcę być na 100% pewny, czy DA:I mi będzie działać,
bo nie chce wydawać bez potrzeby pieniędzy.
Dlatego proszę osoby, które znają się na laptopach, czy mogę
zagrać komfortowo w DA:I na moim sprzęcie.
ASUS G73JH
Intel Core i7 Q740 4x1,73GHz(turbo boost 2,93 GHz)
4 GB RAM
ATI Mobility Radeon HD 5870
pierwsze 4h a ja ciągle szykuje się do wyprawy na Zaziemie
Co? Przecież Zaziemie to pierwsza lokacja. W prologu 4h siedzisz? Przecież jest liniowy na maksa.
Ja przegrałem już w sumie około 12h ale przetestowałem chyba każda klasę. Najpierw utworzyłem qunari łucznika, potem qunari woja 2h, potem qunari maga i w końcu człowieka 1h+tarcza i ta postać odpowiada mi najbardziej. Wiekszosc questów które jestem w stanie zrobić na Zaziemiu zrobione, 4.5h na liczniku tej postaci, zaraz wskoczy 7 poziom. Wybieraj się teraz na spotkanie z templarami w Orlais. Jak narazie gra na takie 6/10 , nie wiem skąd te ochy i achy. Mam nadzieje, że później się rozkręca bo jak narazie gra strasznie sztywna i sztampowa. Zabij wilki, przynieś, podaj, pozamiataj, zamknij szczelinę.
Co najbardziej mnie razi:
-TRAGICZNY model jazdy mountami.
- strasznie statyczny świat (ale to DA wiec przymykam oko)
- TRAGICZNY taktyczny tryb walki
- nudne questy
- to co najbardziej mnie wkurza czyli słabe urozmaicenie w zbrojach. Zmieniamy armor na teoretycznie zupełnie inny - model taki sam jak mojej starej zbroi tylko inny odcień. Serio?
Gram chyba tylko dlatego, że nie ma nic innego.
AntyGimb,Rumcykcyk
W poscie 2194 napisałem co sądzę o trudnościach walki ze smokami. Dla mnie jest to najlepszy i najłatwiejszy sposób na zdobycie masy punktów doświadczenia. Im większa różnica między graczem a smokiem tym lepiej. Algorytm zachowania się smoków został całkowicie skopany. Powtórzę więc tylko, że 18-to poziomowy bohater mag załatwił 23 poziomowego smoka mającego prawie 230 000 punktów życia bez prawie żadnych strat na zdrowiu. Zrobił to w pojedynkę; reszta drużyny została zastopowana w odwodzie. Walka trwała stosunkowo długo gdyż smok ten co rusz nakładał gardę. Wynikiem było zdobycie ok. 22 000 punktów doświadczenia.
pozdrawiam
A ja mam pytanie do ludzi którzy przeszli grę i zbierali wszystko. Chodzi o mozaiki. Na Zaziemiu powinno być 12 części. Z tego co pamiętam. W poradniku i to co znalazłem jest 10. Gdzie pozostałe 2?
Tak samo w Dalii. Przeszedłem wszystkie te mapy tam i dalej brakuje mi jeden. Jestem ciekaw jak na zachodnim podejściu bo tam póki co też wszystkich nie znalazłem:/
Skyrim przy tej grze to prosta gra w piz... Od 2h męczę się z Ucieleśnieniem Koszmaru w Pustce... Mam 15 lvl Łotrzykiem. Nie wiem jak wiara może grać na koszmarze ;)... Co prawda mam dopiero 35h gry.
Witam, posiadam grę Dragon Age : Inkwizycja. Graficznie nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Reszta gry... niesamowita. Świat ogrooomny, fabuła wciągająca, GENIALNY system rozwoju postaci, wpływanie na otoczenie, poprostu SUPER. Polecam tym, którzy nie stawiają na grafikę, a zabawę, fabułę...
A i jedna ważna rzecz. Zaktualizujcie sobie do wersji 1.02, bo bez tego dzwięk i dialogi potrafią się zaciąć. Po aktualizacji problem znika. Wesołych świąt :)
Do kotonikk : graficznie nie jest aż tak źle. Przynajmniej, w moim odczuciu.
Jak dostać się do Twierdzy Suledin bo łaże po mapie w kółko i wszędzie brak możliwości dotarcia...
Ok znalazłem, ale to właśnie jeden z minusów tej gry. Czasami traci się pół h na szukanie drogi itp. Tak jak ktoś już wcześniej pisał. Tak jakby BIOWARE chciał sztucznie wydłużyć czas gry. Po co? Przecież gra i tak jest ogromna.
Czy jest możliwość przeniesienia napisów do dołu ekranu? Strasznie mnie to frustruje.
Tak poza tym to polecam grę na padzie od xboxa360. Uparłem się na mysz i klawiaturę, ale kiedy z czystej ciekawości zmieniłem na pada to tak już zostało. Gra się o wiele przyjemniej i o wiele łatwiej steruje się trybem taktycznym.
Jeszcze nie ukończyłem, ale nawet jak ukończę to będę grał dalej. Sorry za krytykę tej gry po kilku godzinach. Po ok. 10h było co raz lepiej, a po 50h jest genialnie! Ta gra to Mistrzostwo Świata! Najlepsza gra BIOWARE od czasów BALDUR'S GATE! Wiedźmin 1-2 poległ! Poległ też Skyrim moim skromnym zdaniem :).
Po przejściu gry i wymaksowaniu kilku lokacji mój początkowy entuzjazm mocno opadł. Później dostrzega się zbyt wiele wad i mechanik zrobionych po prostu źle. Nie chcę mi się rozpisywać, można by napisać cały artykuł o tym co jest źle. Ale w skrócie to:
- słaba walka (grałem na trudnym)
- fabuła nie porywa, to zdecydowanie nie jest poziom Bioware. Niestety atak na Azyl był najmocniejszym momentem w tej grze, a ja myślałem po przejściu tej misji, że to tylko rozgrzewka i dalej będzie tylko lepiej :( . Nie było.
- nudne zadania, mało jest urozmaicenia.
- mały wpływ na cokolwiek. Wielki krok w tył względem Mass Effecta 3. Nic się nie liczy, ani twierdza, ani Inkwizycja, ani wybory.
- postacie są po prostu średnie. Znów, nie jest to poziom znanego nam Bioware.
Szkoda, bo gra miała duży potencjał. Bioware chciało zrobić grę w nieco innym stylu, ale moim zdaniem dużo lepiej się sprawdzali w rpgach z pseudo otwartym światem.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że to kawał dobrego RPGa, ale w tym roku wyszło sporo lepszych tytułów.
W Dragon Keep widze, że można uśmiercić Leliane. Kto wtedy będzie zamiast niej w Inkwizycji?
Bezi2598 sorry, ale ta gra zmiotła wszystkie RPG od czasów BG, PT czy NWN! Tyle!
antygimb, ile tobie płacą za spamowanie? myslę, że niejeden by chciał taką fuchę dostać
Gra jest dobra, ale do Original Sin, Dragonfall'a czy rewelacyjnego Lords of Xulima z końca roku się nie umywa. Owszem, z tytułów AAA może faktycznie najlepsza, bo co innego w gatunku wyszło, Gothic 3?
AntyGimb
mam pytanie co do Servisa. Też go nie ma tam gdzie miał być. Co zrobiłeś aby to przejść?
droovihn23 Original Sin dobre, ale gorsze, Dragonfall - buahahahahaha! Lords of Xulima ocenie jak wyjdzie spolszczenie.
@droov zadzialalo na mnie i napisze serio ? https://www.gry-online.pl/gry/shadowrun-dragonfall-directors-cut/z73ab1#pc
ta gra dobra ? lepsza rly ? nie wnikam ....
Mam nadzieje że będą DLC dodające smoki bo 10 to trochę mało, zwiedziłem mapki nie ruszając głównego wątku i mam 9/10 i trochę smutno mi się zrobiło że ostatni został.
Skończyłem w 53h (21lvl) robiąc prawie wszystko :). Nie wiem jak tu niektórzy potrzebowali na to 100-150h... Max. 80. To nieważne. Dla mnie gra ociera się o ideał 9,5/10.
@UP, czyli nie robiąc nic.
Oglądałeś roja? W jednym ze swoich odcinków mówił że przeszedł 50 h a przed nim jeszcze cała gra.
Pisząc że zrobiłeś prawie wszystko masz chyba na myśli że zrobiłeś wszystko co było w twoim dzienniku, a świata nie zwiedzałeś. No cóż pewnie zaprzeczysz. Zgaduję że nie czytałeś prawie wszystkich notatek / książek a robiłeś coś w stylu "speed runu". Czytałem też jak niektórzy pisali że przeszli Risena 1 za pierwszym razem z wszystkimi misjami pobocznymi w 20h (niemożliwe). Poza tym napisałeś że skończyłeś z 21lvl... W DA:O jestem gdzieś w połowie albo przed nią a mam ok. 23 -26 lvl (a pamiętajmy że DA:I ma otwarty świat)
Osobiście DA:I bardzo mi się podoba.
Tutaj masz jeszcze linka
http://hcgamer.pl/bioware-ujawnilo-dlugosc-rozgrywki-w-dragon-age-inkwizycja-35089
Spodziewam się twojej reakcji, no ale weź to trochę na poważnie.
Oczywiście, że nic nie czytałem... Nie mam czasu na takie pierdoły.
Większość Questów wykonałem. Zabiłem 7 smoków. Reszty mi się nie chce bo fabuła skończona. Teraz gram Łucznikiem i tutaj postaram się wszystko dokładnie zwiedzić. Zobaczę ile wyjdzie.
Gra naprawdę fajna jak narazie zobaczymy jak wiedzmin 3 wypadnie
Tylko w tym zapowiadanym czasie 100h-200h przez producentów powinien być sam wątek główny a robiąc zadanie poboczne które zaczyna się z końca mapy, czasem trzeba wrócić do bazy ze zrobionym q to chyba na piechotę trzeba iść żeby h nabić, ja osobiście korzystam z szybkiej podróży a na mountach jeszcze nie jeździłem.
Gra jest super, ale platforma origins jest do kitu.
Orientuje się ktoś czy Bioware zamierza cokolwiek zrobić w kierunku multiplayer i naprawić błąd z wypadaniem kluczy ? Na 10 rozgrywek 6 nie dało się ukończyć. Po patchu numer 2 jest cisza. I nie wiadomo czy planują coś w tym kierunku zrobić.
Zostały mi Syczące Pustkowia i Mokradła. Do tego 3 smoki. To jakieś 10h gry, więc wyjdzie mi 65-70h i dla mnie taka długość jest idealna. Kim się lepiej gra? Łucznikiem czy Bronią z Tarczą? Maga i broni dwuręcznej nie biorę pod uwagę, bo to nuda...
@anty lucznik ^^
Grafika bardzo słaba, może i fabuła i gra jest ciekawa ale jak dla mnie na starych generacjach (ps3 /xbox360) gra wygląda TRAGICZNIE .Jeśli ,ktoś chce kupić tą grę niech lepiej zastanowi się nad tą chu**** grafiką.
Mi się wydaję z tego co grałem łotrzykiem to 2x sztylet bo po 1 epickie sztylety trafiałem w ciągu mojej przygody, po 2 ataki są ciekawe i nawet widowiskowo wyglądają, po 3 bardzo duży dmg co do łucznika to też grałem i strasznie wolno z łuku strzela, klikam w skila i po chwili strzela gdzie np magiem wale w tym czasie ostro serią.
Rumcykcyk bo Łucznikiem to pewnie trzeba ładować w Szybkość Ataku i Szanse na kryta.
AntyGimb nie testowałem na sobie osobiście tylko na towarzyszu sprawdzałem, może na sobie jest inaczej nie wiem musiałbym sprawdzić.
@misteriolalista
Spójrz na metacritic, na szczęście zarówno gracze jak i recenzenci nie mają jeszcze do końca spaczonego (żeby nie użyć słowa na z) gustu. Gra jest wybitna, jesli chodzi o cyberpunk to najlepszy tytuł po pierwszej części Deus Ex. Ocena tej gry, jaka widnieje to nie porażka twórców, ale tego serwisu.
A najlepsze, że Shadowrun Returns, które jest w każdym możliwym elemencie nieporównywalnie gorsze od Dragonfall'a ma dwa razy lepszą ocenę...
Na razie mogę polecić grę Łucznikiem. Coś innego od Zabójcy z Dual. Tym razem już przejdę grę dokładnie. Już wiem jak gra się kończy więc spieszyć się nie będę.
ps. Ostatnią grą, którą przeszedłem min. 2 razy pod rząd był... Fallout 2 ;)
Ja gram łotrzykiem z dwoma sztyletami. Tak jak ktoś tam wyżej wspomniał : widowiskowe i silne ataki no ale minus jest taki że ma miej hp.
Czy w tej części klasa łotrzyk też jest najsilniejszą klasą w całej grrze? tak jak to było w jedynce?
Jaka ta gra jest chaotyczna... Odechciało mi się grać po 1 godzinie.
Nie wiem, jakoś nie miałem problemu przejść pozostałych części, a tutaj walka sprowadza mi się do bezmyslnego maszowania bez zupełnej kontroli na pozostąłymi.
Plus naprawdę poruszanie się wymaga nauki.
NewGravedigger masz to samo co ja na początku. Ja tę grę równałem z błotem po 4h :D... a teraz gram drugi raz z rzędu. Inną klasą. Jedna z najlepszych gier RPG w ostatnich co najmniej 10 latach. Ja po ok. 8-10h nie zwracałem już uwagi na sterowanie. Teraz to w ogóle nie wiem o co mi chodziło :).
Ja też się do sterowania i walki przekonałem po około 30h, na początku było ciężko a teraz jak już znam tajniki gry trochę decyzji spaliłem albo nie wybrałem tego co chciałem to za drugim podejściem do tej gry podejmę właściwe decyzje, wybory i będę się jeszcze lepiej bawił niż wcześniej.
Więc tak... Gra Łotrzykiem ze sztyletami jest efektowna, ale za to gra Łucznikiem jest według mnie przyjemniejsza (twierdzę po 10h gry). Jest trudniejsza. Teraz jednak robię wszystkie zadania i zwiedzam całą mapę. Samo Zaziemie zajęło mi 10h :)... gdzie wcześniej 52h starczyły mi na przejście całej gry.
Łucznikiem trudno? Chyba żart. To przecież najbardziej OP klasa zaraz po zaklinaczu.
No dzisiaj w końcu ukończyłem całą grę ze znajdywaniem przedmiotów, odnajdywanie wszystkiego co się da zajęła mi 65h i 41 min z czego 80% tego czasu to były misje poboczne i znajdywanie przedmiotów i tu właśnie taki mały minus ode mnie że główny wątek jest bardzo krótki od Podniebnej Twierdzy to parę misji i koniec, nie będę spojlerował ale zostawiłem sobie fabułę na koniec i dosyć szybko zleciało, miałem nadzieje że po Koryfeuszu coś jeszcze będzie. No nic trzeba czekać na jakieś dodatki teraz się zabieram za ponowne przejście. Czas ponad 100h albo 200h jest mocno przesadzony, chyba że gramy na najtrudniejszym i powtarzamy walki po 20-30 razy to się czas może wydłużyć 3-krotnie.
Assassyn07
Oglądałeś roja? W jednym ze swoich odcinków mówił że przeszedł 50 h a przed nim jeszcze cała gra.
Pisząc że zrobiłeś prawie wszystko masz chyba na myśli że zrobiłeś wszystko co było w twoim dzienniku, a świata nie zwiedzałeś.
No i co Ci daje czytanie jakiejś informacji od twórców? Bioware wiadomo, że sprzeda taki news, żeby wszyscy się podjarali. Także widziałem filmiki Roja i się dziwiłem, że on tak wolno gra. Ja zwiedzałem świat (wszystkie obszary, punkty obserwacyjne i cokolwiek dało się robić), robiłem wszystkie questy poboczne, czytałem notatki, zbierałem butelki, mozaiki, robiłem upgrade'y miksturek, bawiłem się dużo w crafting (bo bronie znajdowane niedorównywały moim podwójnym ostrzom dla łotrzyka). Finalnie nie udało mi się uzbierać chyba 3 kawałków mozaik i 1 sztandaru, ale stwierdziłem, że nie będę teraz latał jak głupi po całym świecie i ich szukał. Gra ukończona na taki status w 69:44 i osiągnięty poziom 24 (najtrudniejszy przeciwnik w grze - smok - ma level 23).
Poza tym napisałeś że skończyłeś z 21lvl... W DA:O jestem gdzieś w połowie albo przed nią a mam ok. 23 -26 lvl (a pamiętajmy że DA:I ma otwarty świat)
Nie wiem w ogóle po co starasz się innym coś wmówić, jak zapewne nie grałeś i dajesz do porównania poziom postaci z Origins, który nie ma nic wspólnego.
Edit: Screen z czasem gry na początku tej strony komentów ;)
Mam pytanie czy warto zabierac sie do tej gry, jezeli nie mialo sie stycznosci z poprzedniczkami?
mnkh
Moim zdaniem nie, ponieważ jest dużo nawiązań fabularnych do poprzednich części i wiele z wątków jest tutaj kontynuowanych. Nawet warto przejść przeciętną "dwójkę", aby wiedzieć o co chodzi.
@puci,
Grałem w DA:O a ty mi wmawiasz że nie grałem.
Poza tym trochę się pogubiłem bo niektórzy tutaj piszą że ukończyli całą grę (ze wszystkimi misjami pobocznymi) w 55-60 godz.
A na stronach gdzie DA:I jest opisywana / recenzowana piszą że gra wystarcza na ok. 150 godz...
Ja mam na liczniku 30 h a nawet nie dotarłem do Podniebnej twierdzy.
I jeszcze jedno: widzę że ludzie narzekają na sterowanie. Chodzi o to że trzeba trzymać LPM żeby się obracać? Jeśli tak, to ja nie mam z tym żadnego problemu ( może dlatego że dużo grałem w Drakensanga)
@NewGravedigger
"Jaka ta gra jest chaotyczna... Odechciało mi się grać po 1 godzinie.
Nie wiem, jakoś nie miałem problemu przejść pozostałych części, a tutaj walka sprowadza mi się do bezmyslnego maszowania bez zupełnej kontroli na pozostąłymi."
To sobie podwyższ poziom trudności a nie grasz na łatwym i piszesz że zwykła sieczka
Ja w tym czasie ponad 65h grałem prawie bez przerwy odkrywając całą mapę, zabijając smoki, ostatniego bosa biłem na 24 lvlu ale teraz grając drugi raz, miałem włączona grę i byłem np w kiblu godzinę, robiłem kolacje w miedzy czasie oglądałem tv i o dziwo jestem w azylu i mam już 4h! za sobą teraz robię Zaziemie czyli w tym tempie i przy takich czynnościach jakie robiłem dzisiaj to pewnie skończę za 40h tą pierwszą lokację.
No mi zajelo robiac wszystko z fabula jak pisalem 100h a calosciowo ponad 120h od 120 nie liczylem :P Wiem ja nie rozumiem jak co niektorzy graja gra spokojnie starcza na dobre 100h :) Do tego jeszcze jak chce sie przejsc kolejny raz to juz heh ^^ Na koszmarze oczywiscie .
Na wstępie, muszę napisać gra rewelacyjna, ale nie w tym rzecz, boje sie o wątek główny, robie większość rzeczy pobocznych więc czas w grze leci itd. ale fabularnie tykając tej gry SPOILER jestem po tym przyjęciu jak miał być zamach na cesarzową, ile jeszcze zostało gry z wątku głównego?
Szkoda bo gra jest fenomenalna a co niektórzy piszą o strasznie krótkiej fabule kilka misji jak sie trafi juz do podniebnej twierdzy. Zadania poboczne są, mogły by być inaczej skonstruowane ale trudno, ubijanie smoków itd., fakt czas leci można cieszyć się grą ale co z tego jak głównych misji podobno mało...
assasyn
kocham, jak ludzie (ty) plują się, że ktoś im coś wmawia, a sami tak robią.
Gram na sugerowanym przez tworców, czyli normalnym. Dla mnie gra jest chaotyczna, przełączanie się pomiędzy postaciami jest koszmarem - zrezygnowałem z tego.
Sama przechadzka jest IMO trudna. Żeby wejść do głupiej chaty, zebrać kwaitek, otworzyć skrzynię trzeba podejść do niej na dobrą odległość i kliknąć myszką. Inaczej postać sama nie podejdzie. Co za imbecyl to wymyslił to nie wiem.
W ktorym momencie lub po jakim czasie grania Ta gra zaczyna być fajna i wciągająca?
Jak ktoś lubi grać w gry to po 5 minutach.
Assassyn07
Grałem w DA:O a ty mi wmawiasz że nie grałem.
Przeczytaj jeszcze raz mój komentarz ze zrozumieniem. Pisałem, że nie grałeś w Inkwizycję i dajesz do porównania poziom z Origins.
Poza tym trochę się pogubiłem bo niektórzy tutaj piszą że ukończyli całą grę (ze wszystkimi misjami pobocznymi) w 55-60 godz.
A na stronach gdzie DA:I jest opisywana / recenzowana piszą że gra wystarcza na ok. 150 godz...
Reklama :) Te 150 godzin to może być, jak recenzent wyjechał na weekend i zapomniał gry wyłączyć :D
Ja mam na liczniku 30 h a nawet nie dotarłem do Podniebnej twierdzy.
Bo na zaziemiu jest w cholerę roboty, ale potem we wszystkich pozostałych lokacjach łącznie siedzi się łącznie niewiele więcej niż na samym zaziemiu.
I jeszcze jedno: widzę że ludzie narzekają na sterowanie. Chodzi o to że trzeba trzymać LPM żeby się obracać? Jeśli tak, to ja nie mam z tym żadnego problemu ( może dlatego że dużo grałem w Drakensanga)
To chyba nie o to chodzi, bo to był standard w grach Bioware. Chodzi raczej o to, że trzeba podchodzić do każdego przedmiotu, aby pojawiła się dostępna interakcja, a nie jedynie nazwa. Mnie też to denerwowało niekiedy, ale kwestia przyzwyczajenia po kilkunastu godzinach.
@sociopath777 po przyjęciu jak jesteś to sam zobaczysz, ja zrobiłem najpierw wszystkie poboczne misje, wszystkie mapki i zostawiłem sobie fabułę na koniec a tu nagle robię misje i wyskoczył napis że to ostatnia misja :D a do tego te misje fabularne są dosyć szybkie i w zamkniętych pomieszczeniach czyli byle do przodu i koniec. Miałem nadzieję że robiąc zadania fabularne otworzą się nowe tereny a tutaj mamy taką sytuację że całą zawartość dostajesz odrazu a do tego idąc po ostatnich misjach miałem 24 lvl a potworki 11-16-19 max, a że grałem magiem to spam czarów i do przodu.
Jeśli chodzi o misję to bardziej mi się podobało rozwiązanie w DA:O. Czyli robiliśmy główną misję i w między czasie na tej samej mapie robiliśmy zadania poboczne, znajdywanie przedmiotów itp, kolejna misja to nowa mapka itd. Tutaj w DA:I nie jest źle ale już napisałem że małym minusem jest krótki wątek fabularny a po jego skończeniu już nie ma co robić i jeszcze minusem jest dostanie całej zawartości zaraz na starcie, zrobiłem teraz nową postać wojownika i znowu spędzę z grą około 70h.
Bardzo polecam tą grę bardzo ładna,ciekawa,fajne umiejętności gra warta uwagi
@Rumcykcyk tu nie jest zle no to wlasnie tez jest wada ze powinno to byc bardziej polaczone okazyjnie za bardzo oddzielone to jest juz minus :P Pewnie z inkwizycji mam nadzieje ze tez jakies wnioski wyciagna zeby zrobic lepiej 4 czesc ale w 4 powinni móc sie juz skupic na fabule bardzo bo liczyc reszta w inkwizycji jest w miare , przeszla oczekiwanie choc nie dla wszystkich ale juz moga sie na fabule skupic . Wiec czekamy kolejne 3-5 lat na DA 4 teraz :P Fabula w inkwizycji jest dobra choc troche za krotka ale jak dla mnie az taka krotka mimo wszystko to nie jest wziasc pod uwage niektore inne gry ^^
@Ldwin, stara generacja ma już swoje lata.
@misteriolalista brakowało mi w DA:I wątku z krasnoludami oraz elfami a wątek głównie skupiał się na magach i templariuszach. Możliwość zwiedzenia przy takich widokach i możliwości graficznych kopalni krasnoludów albo takich dużych elfich miast i werbowanie ich do wojny, to by mocno rozciągnęło fabułę i byłoby zdecydowanie ciekawiej.
@misteriolalista A skąd u Ciebie taka pewność,że będą kolejne części? :P Wiem,że jesteś recenzentem więc może masz jakieś dane przeciekowe? Czy uprawiasz jasnowidztwo? Uważaj, bo za czary palono kiedyś na stosie:) Ja też bym chciał kolejne DA a jakże. Jest parę kwestii do wyjaśnienia w fabule, ale myślę,że zamkną temat w kilku DLC.
Scovyt
Na pewno nie zamkną tego w DLC, bo główny wątek serii rozpoczęty w "jedynce" i kontynuowany tutaj jest wciąż otwarty. Jeśli grałeś to wiesz o co chodzi (podpowiem, że jest to końcówka gry).
Bardzo fajna i wciągająca , zdecydowanie lepsza od dwójki. Przejście całości czyli głównego wątku plus zadania poboczne zajęło mi ponad 200 godzin a i tak nie odkryłem wszystkich astrariuów okulariów odłamków czy miejsc do zajęcia flagą. Trochę zawiodłem się końcówką, Koryfeusz jak i jego smok wydali się dziwnie łatwi, pokonałem ich bez większego problemu ale to może też zasługa że wbiłem prawie 24 lvl.
@puci
W DA:I właśnie gram i nie wiem o co tobie chodzi
A co do zbierania przedmiotów to przecież wystarczy po podejściu nacisnąć "F" i zbierasz.
@Scovyt w informacjach które dostalem jeszcze przed wydaniem inkwizycji byla mowa o tym ze oprocz inkwizycji maja wyjsc jeszcze 2 czesci wiec ja jestem dobrego zdania ze 4 wyjdzie a tak samo po przejsciu inkwizycji jak dla mnie wiadomo 100% ze bedzie 4 czesc do tego gdzie ta wycieta zawartosc a dlc ma nie byc tak samo ma nie byc dodatku wiec sie nie ludz ze w dlc dokoncza ci fabule czy cos w tym stylu bo tak samo wez zakonczenie dragon age 2 . Glownie biore pod uwage ile jeszcze rzeczy nie zostalo wyjasnionych a jest sporo i jak na razie fabule mozna ciagnac w nieskonczonosc ale juz pozostawiajac magow i templariuszy i skupic sie na jakims innym zlu . Do tego czy bylo mowione ze to ostatnia czesc tez nie wiec w tym dragon age ma przewage nad niektorymi rpg ktore sie koncza w 2015 :)
@misteriolalista No to mnie podbudowałeś tymi informacjami :) Ale przeanalizowałem też różne wątki fabularne i też wyszło mi,że jest sporo do zrobienia.DAI jeszcze nie skończyłem, więc myślę,że jeszcze jakieś niejasności mi dojdą :) ( mam 3/4 gry za sobą jedna postacią i 1/4 drugą ) Gram dwoma naraz aby na bieżąco wybierać inne warianty, póki pamiętam :P
@misteriolalista A ta wycięta zawartość ma zostać dołożona w którymś patchu, tak czytałem. Skoro zatem ma nie być dlc to jest szansa,że będzie to duuuuży patch :)
Nie bierzcie na poważnie tego co pisze misteriolalista. W wątku o W3 twierdził że już w niego grał i miał nam zarzucić swój gameplay i screeny. Oczywiście tego nie zrobił bo trolluje i łże jak świnia, gimbasiarki łeb...
--->puci3104 - na koszmarze ponad 300 godzin zajęło mi skończenie całej gry i uważam że zaziemia wcale nie odbiega od innych, różnica to taka że to jest po prostu pierwsza lokacja, więc poznajemy mechanikę gry, mamy nisko levelowe postacie, dużo rzeczy dopiero odkrywamy itd. Grę zaliczyłem myślę że na prawie 100%, (nie znazłem tylko kilku części mozaiki) o ile dała mi ona możliwość przejścia za jednym razem, aby zobaczyć wszystko to trzeba dokonać innych wyborów i w sumie zagrać tak z min. 2-3 razy. Poza tym gra o ile pamiętam miała mieć, albo i ma 40 różnych zakończeń końcowych, ja widziałem te zgodne z moimi wyborami. Zaliczam grę do jednych z lepszych rpgów jakie miałem okazje skończyć, liczę szybko na dodatek, potem kolejną części i przede wszystkim podobną mechanikę w nadchodzącym Mass Effect.
Na długość gry wpływa tylko i wyłącznie poziom trudności. Ja jestem osobą który zagłębia się w fabule, walka dla mnie mało znaczy, nie muszę np klepać niedźwiedzia 20 min albo zamykać szczeliny za 10 razem bo się pada od byle czego. No ale już jak kto lubi.
Ten misteriolalista chce tylko zwrócić na siebie uwagę i jakieś głupoty cały czas pisze. Nie wierzcie też w to, że niby nie jest polakiem. Jest polakiem po prostu jeszcze nie umie pisać, bo ma jakieś 10-12 lat.
Stworzyłem sobie łotrzyka i zaczynam grę od początku gdyż gra magiem jest w tej grze prawdziwą nudą.
Zobaczymy jak to będzie
Assassyn07
A co do zbierania przedmiotów to przecież wystarczy po podejściu nacisnąć "F" i zbierasz.
Znowu masz problem z czytaniem ze zrozumieniem... Przeczytaj jeszcze raz uważnie i zauważ, że to co napisałeś to jest właśnie problem ze sterowaniem, który wymieniłem w poprzednim poście. Zawsze w grach Bioware stojąc 15 metrów od przedmiotu się na niego klikało i postać sobie szła i zbierała co było znacznie wygodniejsze niż podchodzenie.
Teraz ty mnie nie rozumiesz. Chodziło mi o to, że nie trzeba myszką najeżdżać na przedmiot i klikać tylko wystarczy nacisnąć F.
Assassyn07
No tak, ale wciąż musisz samemu lecieć do tego przedmiotu, żeby klikając F wejść w interakcję. Klikanie myszką z odległości 50m i automatyczne dojście postaci wraz z interakcją było o niebo wygodniejsze. Zwłaszcza, że Inkwizycji niekiedy stojąc obok przedmiotu trzeba się ustawić pod idealnym kątem, żeby móc wejść w interakcję (np. niektóre przedmioty na szafce). Ale coś takiego niestety jest skutkiem ukonsolowienia gry.
@Aidi widac ze obrazac to ty najbardziej umiesz i nic wiecej zajmij sie swoim zyciem osobistym w realu a nie piszesz glupoty jakbys nie mial swojego zycia . Tak to sformulowales . Wiec lepiej nic nie pisz i sie nie osmieszaj swoim idiotyzmem/gimbusinskim mam ci dac gameplay ktorego juz ogladales no zajebisty jestes :P Tylko ze w innym jezyku no porazka z toba . Dodam wiele razy pisze dawac na ts czy skype jak takie chojraki jestescie jak nie wbijecie to jestescie gimbusami i nic tego nie ukryje moj skype : darkviest . @Bezi ty tak samo sie osmieszasz przeczytaj to co piszesz z normalniejszej perspektywy ale pewnie tego nie potrafisz bo jestes za duzym idiotom :P Eh nie potrzebnie wam odpisuje bo do was nie dotrze hehe ^^
@Alex siema widze wkoncu cos piszesz jak spam paru ludzi sie skonczyl :P
@Scovyt za nimi to nie trafisz pisza jedno robia drugie przecierz to EA-BioWare ... wiec wierzyc w to co pisze 100% nie warto ^^ Z tym duzym patchem jeszcze moge sie zgodzic jest mozliwosc .
@UP, wprowadź trochę ładu w swoje wypowiedzi i trochę ortografii bo niektóre (np. "idiotom") to już rażą w oczy.
Teraz jak gram wojownikiem to gra się dużo lepiej niż magiem, ciekawiej. Jak się trafi ciężka walka to odpalam maga bo już mam wprawę :) łotrzyka zostawiłem na deser, ale to już będzie kobieta. A kolejna rzecz jaka mi się bardziej podobała to misja templariuszy, magów misja słaba.
misteriolalista ---> Twoja wypowiedź:
Tak szczerze to juz testowalem wiedzmina 3 i wyglada rewelacyjne ale optymalizacja jak to wiadomo slaba bo niedorobiona gra jeszcze ^^ I oczywiscie moglem tylko kawalek przemierzyc w tej grze i po angielsku jesli chodzi o system walki to ja tam szalu nie widze jest podobny do wiedzmina 2 z tym ze bardziej rozbudowany co do samej grafiki heh na razie patrzac szalu nie ma jest lepsza od inkwizycji nie zaprzecze ale nie sporo .
zaraz dam wam link filmem albo screena ^^ Co za problem niektorzy moga zagrac a glownie ci co pisza recki itd bez problemu i ja do nich naleze choc nie jestem polakiem i nie na polskich stronach ^^ A Wiadomo ze jak wstawiam gameplay na podobnych portalach jak ten gol tyle ze na angielskich to i na yt tez jest :) Choc chyba tego jeszcze nie ogladaliscie wiec chwila
Wciąż ja i kilku innych użytkowników czekamy na twój gameplay. Z tego coś nawypisywał tak wynika...Przeczytaj jeszcze raz te swoje brednie i się zastanów...
Jeżeli ktoś się tu ośmiesza idiotyzmem to jesteś to ty, gimbusiarki cymbale...
1. Czy umiejętność znamię szczeliny działa na smoki ?
2. Jak nazywa się operacja przy stole narad gdzie werbuje się arkaniste ?
@AIDIDPl
Szkoda czasu na tego gimbusa. Wmówił sobie, że pochodzi z Marsa żeby wytłumaczyć swoje niegramatyczne wypociny. Na normalnym forum byłby już dawno zbanowany.
@assassyn wbijaj mieszkam w dani w aalborgu naucz mnie polskiego spoko nie chcecie zebym sie tu wypowiadal to ok zapamietam to i wasze wypowiedzi po angielsku na zagranicznych forach tez bede gnoil itd widze jacy sa polacy az zal mi was choc nie wszyscy lecz moge napisac 3/4 :)
Myslisz ze malo razy dostalem takie posty w twoim stylu assassyn i to wlasnie wy polacy jestescie tacy podli a potem sie dziwicie ze was gnoja na innych stronach albo w krajach . Zmienilem stosunek do was mam juz was podziurki . Na normalnym forum ci co obrazaja dostaliby juz upomnienie i tak samo aidi i bezi dostanie to jest potwierdzone bo lamanie regulaminu :) Ja jestem wesolym czlowiekiem dogadam sie liczyc z kazdym ale tu na golu do tego tacy polacy to porazka przyklad takiego Gorgora takim ludziom to ja na swoich forach daje bany .
Mama ci jeszcze nie każe iść spać? Późno już.
1. Czy umiejętność znamię szczeliny działa na smoki ? 2. Jak nazywa się operacja przy stole narad gdzie werbuje się arkaniste ?
Mam 200 godzin gry magiem na poziomie trudnym. Do zakończenia pozostała Zakazana Oaza i walka finałowa. Prawie wszystkie walki okazały się proste a te ze smokami wręcz prostackie - można było je bowiem wygrać drużyną o znacznie nawet niższym poziomie niż smok.
I teraz najważniejsze: kim zagrać drugie przejście gry? Z przeczytanych wyżej opinii wynika, że łotrzykiem; ale jak uzbrojonym: łuk czy sztylety? A może wojownikiem? Zaznaczam, że steruję myszką i klawiszami.
pozdrawiam
VaasM
1. Działa i na 3 poziomie koncentracji może uratować dupę przy walce ze smokiem na o wiele wyższym levelu, bo na równym to walki są banalne (jedynie na Zaziemiu mi sprawiał problemy).
2. Jest to jakaś operacja, której czas wykonania jest 00:00 z tego co pamiętam, więc poszukaj takiej. Kojarzy mi się nazwa "Zapisane w runach", ale nie jestem pewny czy to akurat to.
Cze_Zar
Polecam łotrzyka z dwoma sztyletami. Do pewnego czasu gra się bardzo ciężko, bo nasza postać pada na 2-3 hity, ale jak się ją wykoksi to wtedy mimo niezbyt dużej ilości HP (pomaga pas), jednak zadaje olbrzymie obrażenia, które można podwoić idąc w drzewko zabójcy.
Łucznikiem jest podobno strasznie łatwo. Widziałem filmiki na yt jak koleś samym Varrikiem kładzie najtrudniejszego smoka w 14 sekund na koszmarze.
@misteriolalista
Skończ cymbale płakać jak mała dziewczynka. Wyzywałeś ludzi od najgorszych a teraz zgrywasz skrzywdzoną myszkę. Nie dość, że wypisujesz mitomańskie i grafomańskie posty, zachowujesz się jak burak z lasu, szukasz guza a jak dostajesz prztyczka to płaczesz bo mamusia nie może cię tym razem obronić. Dorośnij albo zamilcz.
Witam,
mam wielką prośbę do czytających, możecie mi wyjaśnić, po cholerę zbieramy figurki (statuetki) w tej grze? Mam tego sporo i zastanawiam się, sprzedać, niezła kasa, jak wszystko pójdzie pod młotek, czy też zachować, bo mają jakąś większą, fabularną wartość?
Ktoś wyjaśni?
Jak jest napisane w poradniku wszystko sprzedawaj zostawiaj sobie tylko materiały z potworów do zwiększania obrażeń z danego potwora.
Cze_Zar przechodzę drugi raz i mogę polecić wojownika 2h, początek może dziwny bo skili nie mamy a auto atacki wygladają jakby ledwo miecz podnosił z braku sił witalnych ale gdzie kiedyś magiem zabiłem smoka na zaziemiu za 10 razem to wojownikiem udało mi się za 1 razem na 10 lvlu. Podsumowując wygląd na +, wytrzymałość postaci na +, oraz bardzo silne obszarowe ciosy. Łotrzykiem też zagram ale jak skończę wojownikiem.