ste100, trochę wzbudziłeś moje obawy odnośnie kupna, chwilowo czekam aż stanieje, ale widzę że chyba musi mocno stanieć.
Ale tych żałosnych błaznów jak Trygław, czy AntyGimb niestety nie idzie zdzierżyć. Można im tylko współczuć, bo ewidentnie wyładowują jakieś bolesne frustracje. Może ich w szkole tłuką na przerwach, czy coś...
Dziwi cię to ? W każdym wątku gry AA są stada kłócących się multikont. Przydałaby się tu moderacja z odkrywcy ;)
Szkołe to ja skończyłem dawno temu gimbie... Tak pamiętam wcześniejsze gry przed Baldur's Gate. Moją pierwszą grą był Wasteland :) z epoki kamienia łupanego :D.
@up I dziwi i nie dziwi... Wiele lat z internetem pokazało, ile takich błazenków się tam czai ale ja wciąż zachodzę w głowę, jak żałosne i puste życie trzeba mieć, by tak jak wspomniane przeze mnie chłopaczki (to muszą być gówniarze...) siedzieć całymi dniami na forum gry, której się nie lubi po to aby wylewać na nią pomyję. To w sumie bardziej smutne, niż irytujące.
AntyGimb --> Nie wątpię, że skończyłeś, ale chyba tylko podstawową. Na to wskazuje poziom twoich wypowiedzi. Kolejna skaza na polskim szkolnictwie...
Poza tym ostatnio podałem swoje TOP gier RPG i jakbyście zauważyli są w nim też nowsze RPG jak Wiedźmin czy Mass Effect (choć Mass Effect to tak nie do końca RPG)...
ste100 +1
Wymęczyłem. Jeśli ktoś narzekał na fabułę ME3 czy DA2, to przy DAI to majstersztyk. Questów pełno, ale co z tego jak fabułą słaba jak sik pająka i niczym nie zachęca do ich wypełniania. Cały Dragon Age Keep, kompletnie niewykorzystany, bo możliwości konfiguracji olbrzymie, a odwołań w grze jak kot napłakał.
Dodam jeszcze że to pierwsza gra BW jaką grałem, gdzie legalnie jeśli chcesz się bawić w romanse, to jedynie w homoseksualne. Cassandra - serio sobie odpuśćcie, żałosny romans. W serii ME chociaż pod sam koniec była jakaś scena przed finałem a tu KOMPLETNIE NIC - dochodzi się do jednego momentu z kwiatami a potem jedno wielkie zero. Josephine - błagam. No i zostają jedynie Dorian i Żelazny Byk - 2 z 3 najlepiej rozpisanych postaci w tej grze.
W jedynce była Morrigan i Leliana; w dwójce Izabela i Merrill, a tu nie ma kogo wybrać.
Teraz zmieniam wszystkie ustawienia w DA:Keep tworząc wręcz surrealistyczny scenariusz z poprzednich części by zobaczyć czy kompletnie inne wybory w tamtych grach zmienią moją drogę w DA:I - do tego zagram Qunari, pójdę w stronę templarów i zostanę zabójcą magów.
Są dwa mega ważne wybory w DA:Keep - to czy Morrigan miała dziecko ze Strażnikiem i to kto został ocalałym strażnikiem po zabiciu arcydemona - Alistair, Loghain czy Bohater...
@Predi2222 Powiem Ci tak. Mnie gra się podoba, fakt doszedłem do momentu ,że stała się odrobinę nużąca, ale jako całokształt jest bardzo dobrze. Jednak jeśli możesz to z kupnem się wstrzymaj, lub kup jak znajdziesz fajną promocję ale nie instaluj jeszcze. Bioware szykuje podobno dużego patcha z dodatkową zawartością, której nie zdążyli dodać do gry przed premierą.Zakładam ,że ta dodatkowa zawartość nie będzie płatna jako,że miało to być w grze wcześniej. Komentami Trygława i AntyGimba się nie kieruj, bo ich słowa to nic nie znaczący potok słów.
A co się tak przy tej Cassandrze upieracie z romansowaniem :) Ja poderwałem księżniczkę Jóźkę :)
Szkoda, że rudej nie można. A może można?
No żesz w mordkę jeża... Jeden by tylko miażdżył DAI Baldursami, Tornmentami a drugi nie zna innych wad jak grafika to grafika tamto a ulubione konstruktywne słowo to crap (AntyGimb i Trygław) Eh, no co za ludzie ja nie wiem...nie wiem....
Tak w ogóle żeby najlepiej wykorzystać potencjał gry trzeba by grać kobietą - elfem - dlaczego ?
1) Lore. W tej grze mnóstwo rzeczy, a szczególnie pod koniec gry ma związek z elfami i z tego co czytałem elfy dostają najwięcej dodatkowych linii dialogowych podług innych ras. Miałem wybrać qunari ale z tego co czytałem Qun zostało totalnie zlane i zbyt wiele się nie dowiemy ani na rozgrywkę to nie wpłynie, a dodatkowe dialogi to lekka parodia ala "ale te qunari wysokie są". Widać że dali tą rasę na doczepkę ale zbytnio się nie zaangażowali.
2) Romanse. Kobieta elf ma do wyboru: Cullena, Solasa, Żelaznego Byka, Josephine, Serę i Blackwella. Żaden inny układ nie da takiego wyboru, jako że Cullen i Solas są dostępni jedynie dla elfek.
Najlepszy zaś motyw jest taki, że w ciągu jednej gry można zaliczyć WSZYSTKIE te romanse; dochodzisz do finału romansu z jedną osobą i po prostu zaczynasz rwać kolejną; już potwierdzono że żadnego problemu nie mają z tym zarówno Żelazny Byk jak i Sera, którzy traktują romans lajtowo; Blackwell po "zdradzie" już do końca gry nie będzie z Tobą rozmawiać, zaś Cullen... cóż... on ponoć bardzo zostanie zraniony, także może jego warto zostawić na ostatni romans. Na temat Solasa i Josphine w tym temacie wiele się nie dowiedziałem.
3) Dubbing. Warto pamiętać, że głos kobiecy w wersji brytyjskiej podkłada aktorka grająca w ME Samanthę Traynor /mi jej ton i barwa głosu totalnie przypadła do gustu/. Męskie wersje dubbingu są po prostu... cienkie.
Co do zakończenia zaś... wiele wskazuje na to że zabrakło im czasu by dopracować zakończenie. Serio do momentu finałowej misji wszystko /może oprócz Orlais które mi się zdecydowanie nie podobało/, wszystko wygląda zgrabnie i sensownie, ale finał ? Jakaś śmieszna walka i tyle... żadnego twistu, cliffhangera, czegokolwiek... jak po finale była impra na zamku i miałem wskazanie by udać się do swojego pokoju, kiedy w międzyczasie wszyscy chwalili wspaniałe zwycięstwo i mnie klepali po plecach, byłem pewny że coś się wydarzy - że dostanę kosę w plecy, pojawi się coś czego nie będę się spodziewał, że będzie tam na mnie czekać Koryfeusz, Morrigan, ktokolwiek i zaaplikuje mi opad szczeny... a zamiast tego dostałem jedną scenę z Solasem i (mega spojler więc pominę) i tyle.
Serio zakończenie nie pasuje do całości. Czekam na Lewiatana w wersji Dragon Age...
Widać większość 15 latków patrzy tylko na romansowanie i żeby jeszcze coś pokazali jak mama nie patrzy :D
ste100 --> Co ty z tymi romansami masz? :D To jest raczej dość poboczna kwestia gry... Romansować to "chyba" lepiej w realu, niż w grze. ;) A już takiego smoka w prawdziwym świecie się nie załatwi...
@boojan27 Oj, nie zgadzam się. Jak jest udane spotkanie towarzyskie to i nie takie potwory się w życiu załatwiało ;D
1) W realu to ja mam już i żonę i dziecko, a w grach typu ME czy DA chodzi chyba właśnie o to, by każdy wątek wymaksować, również w kwestii romansów.
2) 15 latki może i bawią się w to dla jednej scenki, a mi to sprawia frajdę bo można poznać postać z zupełnie innej strony i dzięki temu ostateczne wrażenie jest zupełnie inne. Czytałem że Cullen bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu, może będzie okazja sprawdzić.
ScovyT --> Hahaha, +10000 :D Co racja, to racja!
ste100 --> Nie no, moja uwaga była raczej żartobliwa. :) Też dla urozmaicenia fabuły, w grach pokroju ME i DA coś takiego aranżuje. No i skoro masz żonę, to faktycznie lepiej aby takie romanse ograniczały się do gier, niż wkraczały realnego życia... :)
Poza tym nigdy w życiu nie grałem jeszcze w żadnej grze postacią kobiety /oczywiście tam gdzie był wybór/, i myślę że DA:I przy drugim podejściu będzie właśnie takim wyborem.
W Keep zmieniłem prawie wszystkie możliwe wybory z poprzednich odsłon by zobaczyć różnicę /poza jednym - nieważne jak gracie i kogo lubicie ustawcie że mroczny rytuał się odbył i Morrigan ma dziecko, nieważne z kim - bo jeśli ustawicie że się nie odbył to stracicie zaje... mały quest krótko przed finałem i niesamowite spotkanie w pustce/.
Kto wie, może jak znajdę więcej czasu kiedyś tam to wrócę po raz kolejny do trylogii ME, tym razem z głosem Jennifer Hale :)
W końcu CDP znowu wydłużyło nam czas do Wieśka 3, i zamiast 2 miechów mamy do przeczekania kolejne 5.
Z drugiej strony i dobrze, bo mam wrażenie że gdyby DA:I miało te kilka miechów więcej to finał też byłby inny. Nie ma to jak EA i ich chore deadline. Tak załatwili całe DA2, które potrzebowało co najmniej jeszcze z roku by zostać grą wybitną i teraz Inkwizycję.
@DarthRadex widac wlasnie ze nie wiesz co to fabula bywa :D
@scovyt: ja w tym gniocie staram się znaleźć jakieś + więc patrzę na grafikę, która jako tako daje radę z grami sprzed kilku lat co prawda, bo do współczesnych porównać nie można. SoM i LotF to przykłady pierwsze z brzegu, niedawno wydane więc można porównywać. Jak słyszę o "fabule" ,ochach i achach, poniektórych to zastanawiam się czy się śmiać czy płakać. System walki to samo. Fanboyom wyhodowanym na konsolach polecam zapoznać się z Advanced Tactics z DAO to może zrozumieją co to generalnie jest choć to też wątpliwe jeśli podniecają się "systemem" walki w DAI. O tym badziewiu będzie głośno bardzo krótko bo żaden PR i medialna nagonka nie wytrzymają z zwykłym znudzeniem. Bo to jest gra na raz...tak jak każda gra z konsoli.
misteriolalista
W tym przypadku naprawdę mogli postarać się bardziej (główny wątek niezły ale nie powala, a zadana poboczne skopane na całej linii) , naprawdę niewykorzystany potencjał gry.
Może zapowiadana aktualizacja doda coś więcej.
No trzeba przyznać że zapchali fabułę tymi sidequestami. W DA:O strasznie mi się podobało to że każda lokacja miała swoją mini fabułę (Orzammar, Las, Wieża magów Redcliff) oraz fakt że rozbudowa twierdzy w "Przebudzeniu" miała wpływ na wydarzenia w grze (tj. Normandii w ME2). Niemniej ja dostałem to co chciałem z fabuły, smaczek zapowiedzi głównej walki na którą czekam od Origins.
Mam do was pytanie współtowarzysze gry w DAI. Czy Dzicz Arbor to jest ostatni główny quest, czy jeszcze później coś jeszcze będzie? Chcę wiedzieć czy wcześniej zrobić w miarę możliwości wszystkie inne poboczne zadania. Jakbyście mogli mi odpowiedzieć bez spoilowania to byłoby dobrze. :P Drugie pytanie, gdzie znajdę grobowiec Fainrela (mam klucze, ale nie chce mi się drugi raz biegać po całej mapce). Z góry dzięki i pozdro.
Podobno zestaw Pancerza Inkwizytora można było zdobyć po zabiciu odpowiednich smoków, okej, udało mi się ubić wszystkie smoki, zdobyłem ten jakże ładny Hełm Inkwizytora, ale samej zbroi nie ma...
Z tego co wiem, drop ze smoków jest ustalony więc dlaczego żaden ze smoków nie dał mi tej zbroi?
Czy ktoś może wie o co chodzi?
Co racja to racja, sidequesty z DA:I to poziom typowego MMO - przynieś, podaj, pozamiataj. Żadnego większego sensu, żadnego wpływu na fabułę. Przechodząc drugi raz grę chyba po prostu pominę większość tego contentu, bo w ogóle do niczego mi się to nie przyda - kończąc pierwsze podejście miałem 295 pkt. władzy z którymi nie miałem co zrobić - a nabiłem je właśnie robieniem wszystkiego co się dało.
Tak samo z unikalnymi przedmiotami - są tak cienkie że to co stworzyłem w kuźni biło je na głowę. Naprawdę nie ma większego sensu latać po całych mapach i szukać wszystkich drobiazgów. Pierwsze przejście zajęło mi prawie 130h; drugie zajmie pewnie połowę mniej, bo tym razem nie będę szalał bo nie ma po co - gra w żaden sposób nie wynagradza wysiłku w nią włożonego.
Niestety, w DA:I poszli na ilość a nie na jakość; wolałbym by gra była o połowę krótsza, zajęła "tylko" 50h, ale za to z naprawdę dobrymi wątkami pobocznymi i misjami dodatkowymi. Jak widać BW kompletnie nie uczy się na własnych błędach.
Ostatnio Casey odszedł z BW. Oficjalnie bo ma nowe plany życiowe. Nieoficjalnie... bo ME 4 idzie w złym kierunku. Tak jak DA:I poszło...
@bankai - mody do Dai to wyjdą może, że kilka lat jak skończysz 18. Nie chce mi się komentować tego dna, które udało ci się napisać bo komentuje się same. Poza tym analfabetyczny głąbie nigdy nie czepiałem się Wiedźmina bo akurat do tej gry mam ambiwalentny stosunek. To, że Bioware zrobiło dobry krok wydając DAI to widać po wpisach takich jak ty. Zrozumieli, że robienie ambitnych gier w dzisiejszych czasach nie jest finansowo atrakcyjne więc robią pod takich jak ty i są syci. Chciałbym cię nazwać ignorantem ale nawet pod to się nie kwalifikujesz.
ste100
Zgadzam się, jedna z głównych wad gry to sidequesty.
Co z tego że jest ich mnóstwo skoro są nudne, upchane na siłę oraz nic nie wnoszą do gry i fabuły.
Zbieranie odłamków jest niesamowicie irytujące, co z tego że dzięki nim dostajemy bonusy do odporności (tyle się męczyć po coś takiego).
Upchali je tylko po to żeby na jak najbardziej przedłużyć rozgrywkę.
Podobne sidequesty były już w ME3.
Ale tutaj rozbudowali je absurdalnie.
Tak chwalona przez twórców twierdza to również spory niewypał.
Po co ją rozbudowywać, skoro to również nie ma wpływu na grę i fabułę.
Nawet ważnych dla fabuły wyborów jest mniej i nie mają takiego znaczenia jak w poprzednich częściach.
Coś mi się wydaje, że sporo z gry wycieli.
Czy to naprawdę jest warte gry roku ???
Zmarnowany potencjał. :(
Mam nauczkę , żeby nie kierować się wszystkimi pozytywnymi recenzjami i za szybkim kupowaniu przez to gier.
ste100 świetnie podsumował grę.
"gra w żaden sposób nie wynagradza wysiłku w nią włożonego".
Co prawda jeszcze nie ukończyłem fabuły ale mam już za sobą ponad 100h w grze i szczerze mówiąc to nie chce mi się słuchać Waszych narzekań. Nie jest to gra idealna, ale żadna w jaką grałem nie była, a trudno w świecie dzisiejszego marketingu komputerowego pełnego durnych fpp o równie dobrego "erpega". Zadania poboczne trochę nudne i za dużo, lepiej gdyby było zamiast nich więcej zadań głównych z fabułą - tu się zgadzam. Mnie w zasadzie mocno rozczarowała tylko jedna rzecz - uproszczone ustawianie taktyki drużyny. Szkoda, że nie jest tak jak w DAO, gdzie można było ustawić sobie WSZYSTKO. Reszta jest na dobrym poziomie, nie przesadzajcie. Przynajmniej tę grę wydali bo Wiedźmina 3 już przełożyli na lutego... Pewnie wyjdzie rok po pierwszej premierze i nie jestem taki pewien czy rzeczywiście pobije wszystko na głowę. Coś mi się wydaje, że chcieli zrobić zbyt idealną grę i jak włączyli testy to nie mogą ogarnąć miliarda błędów...
Takie pytanie. Mógłby ktoś powiedzieć czy mozna przejsc trb fabularny w coopie ? szukam, latam po menu i nic :(
To ja kontrowersyjnie wparuje twierdząc że Baldur i pożal się boże Neverwinter były dnem. Lepsze historie pisałem na języku polskim w 6 klasie podstawówki... Gry te nie dorastały do pięt Falloutowi i Tormentowi.
Ale wracając do nurtu. Ze starego BW to ponoć już nikogo nie ma, bo cała ich polityka została zdominowana przez EA i nic nie idzie w kierunku takim jakim stare BW by chciało.
@duncan sa nudne a co w skyrimie byly lepsze ? i skyrim zostal gra roku ^^
we wiedzminie 2 bylo pelno bez sensu ale skyrim to krol bezsensownych misji pobocznych .
Wiec skyrim to jest mmo ^^ tak byscie napisali dzieciaczki jak nie wiecie to nie piszcie .
Bo wasze komentarze siegaja glupoty na miare calego kosmosu . Przez to przestalem was czytac i cokolwiek pisac .
Kiedys questy przynies-oddaj i odbierz nagrode itd okreslalo sie mianem fedexowe( i istnieja w branzy od dawna), a teraz nazywa sie je questami z mmo ?
misteriolalista
To jest moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać.
W Wieśku questów pobocznych było dużo mniej, ale znacznie ciekawsze, bardziej rozbudowane i czasami miały wpływ na fabułę.
Skyrim, faktycznie może i questy dużego sensu nie miały ale były bardziej rozbudowane.
W Dragon Age zadania wątku głównego, towarzyszy i kilka innych były ciekawe, reszta nie miała nic do zaoferowania, zwykłe zapychacze by przedłużyć rozgrywkę, bieganie od punku A do B (zanieś, przynieś, zabij, pozamiataj).
Z tego co widzę sporo ludzi narzeka właśnie na questy poboczne i nie tylko na tym forum.
Według twojej opinie o nowym DA:I powinno się pisać dobrze albo wcale.
GRA JUŻŻ DOSTEPNA NA TORRENTACH !!!
Crack działa można grać ;):):P
aha, crack tak działa że wszystkim wywala grę na pulpit przy pierwszym ekranie.
jeszcze trochę przyjdzie Wam poczekać zanim 3DM to opanuje.
a co do side-questów...
serio, mogli dać więcej małych zadań personalnych albo chociaż powiązanych z jednym z towarzyszy /stary znajomy, ktoś o kim słyszano itd./ zamiast w kółko - przynieś 5 tego i 4 tamtego i tak na okrągło.
po jakimś czasie zacząłem omijać "oficera zaopatrzeniowego" bo dawał jedynie tego typu durne zadania; najlepsze side-questy to były te na mapie z ruinami krasnoludów; magiczne posągi, ukryte lokacje, a na końcu smok... takich rodzynków mogli dać więcej !
oczywiście gra zawiera sporo dobrego contentu (bo jakże inaczej dałbym jej 7/10), ale widać też sporo uproszczeń lub wręcz pominięć (z braku czasu ?) - na forum BW jeden z forumowiczów założył temat gdzie zbiorczo wrzucił filmiki promocyjne i gameplay z końcówki 2013r. - było tam sporo materiału z gry, którego w ogóle nie ma w finalnej wersji ! Były tam sceny z płonącą wioską, Varrikiem który pochylał się nad trupami, Cass która starała się go pocieszyć - i to był gameplay - ale nikt tego w grze nie uświadczył. Albo to porzucono, albo jawnie zabrakło im czasu by to dopracować.
Tak to niestety jest z EA. Psują cały rynek - DA2, DA:I, teraz półroczne przesunięcie Battlefielda bo wydano by kolejną niedokończoną grę. A myślicie że ME3 i zakończenie takie a nie inne to z czego wynikło ?...
A co do porównań... pomyślcie jakie znaczenie dla fabuły ma wybór w DA:I Templariusze/Magowie a jaki w Wieśku 2 wybór Iorweth/Roche - tu nawet nie ma co porównywać - CDP pokazało absolutną klasę w sensie jak jeden ważny wybór wpływa na dalsze wydarzenia; przeszedłem Wieśka 2 razy po obu stronach i miałem wrażenie że grałem w dwie zupełnie inne gry - rewelacja ! a w DA:I - różnice magowie/templary będą pewnie kosmetyczne i ograniczą się do jednej nowej lokacji i 1-2 nowych postaci.
BAN-KAI --> Nie dyskutuj z tym trollem Trygławem, szkoda nerwów... Ignorujmy tego błazenka to się w końcu ulotni.
Czy ktoś powiedziałby mi do czego służy "API grafiki" w ustawieniach obrazu? Mam tą opcję na szaro z kłódką. Nie mogę nigdzie znaleźć żadnych informacji o tym
Z API chodzi o to że jak masz starszą kartę graficzną to masz możliwość przełączenia między DX11 /domyślny/ a DX9 by zwiększyć wydajność.
W nowszych kartach z automatu gra idzie przez DX11 i nie ma możliwości wyboru, dlatego jest na szaro.
Sprawdzałem czy to nie fake z crakiem i rzeczywiście pojawiła się już wersja nawet z 2 patchami :) trochę się dziwiłem że 3dm wydał już cracka jak wersja oryginalna nie jest w 100% grywalna bo ma błędy po patchach, spodziewałem się dopiero po załataniu przez bioware.
Z API chodzi o to że jak masz starszą kartę graficzną to masz możliwość przełączenia między DX11 /domyślny/ a DX9 by zwiększyć wydajność.
Nie, tam chodzi o wybór pomiędzy DX11 a Mantle. Na mojej 5 letniej karcie nie można było włączyć żadnego DX9.
Są już chyba 2 wersje cracka i obie wywalają do pulpitu.
Denuvo może złamali, ale zanim zrobią stabilnego cracka to jeszcze trochę minie.
Co do API... dziwne, myślałem że Mantle jest "automatem" na kartach AMD i nie trzeba w związku z tym nic ustawiać.
A tak w ogóle to nVidia śpi w sprawie DA:I bo AMD wypuściło już 2-gie sterowniki pod DA:I i trzeba im oddać że naprawdę na ich kartach gra śmiga aż miło; zaś odpowiedniki tych samych kart nVidii mają wyniki gorsze o 10-15fps.
Po pierwsze 3DM nie zrobil cracka tylko cos znacznie lepszego bo emulator, ktory niezaleznie od wersji gry jest w stanie oszukac jej zabezpieczenia. Wszystko dziala jak w zegraku o ile posiadamy wspierany przez emulator CPU (z biegiem czasu wiecej i wiecej bedzie wspieranych) oraz posiadamy minimum inteligencji bo procedura niby banalna, a jednak wiekszosc trolli internetowych nie potrafi jej wlasciciwe zaaplikowac.
Coś było że to denuvo co jakiś zmienia kod czy coś i że crack długo nie podziała tylko właśnie emulator jest potrzebny; nie wiem, na piratach od dość dawna nie gram więc się nie orientuję.
Ile to już było tych zabezpieczeń i ZAWSZE je łamią; serio zamiast inwestować miliony w jakieś supa hupa nowe zabezpieczenia niech obniżą ceny gier a piraci nie będą potrzebni - przykładowo cena DA:I na originie to jakaś kpina - miałem kupić wersję Deluxe ale jak zobaczyłem 59 funtów to zacząłem się śmiać i kupiłem z innego źródła za połowę tej ceny.
Barany się nie uczą, a za 2-3 lata wypuszczą kolejną wersję denuvo, znowu je złamią i zacznie się od nowa.
Calkowite zlamanie tego zabezpieczenia wymagaloby znacznie wiekszego nakladu pracy wiec poki co bedzie tylko emulowane. Druga wersje Denuvo zlamali jeszcze syzbciej od pierwszej, ale EA zapewne dalej bedzie doplacalo do interesu stosujac drogie i bezuzyteczne zabezpieczenia, ktore tylko utrudniaja korzystanie z ich produktow.
@up z piratem nie wygrasz, @ste100 raczej wersja która się pojawiła jest w pełni grywalna, wszystkie dlc i patche, nowy patch = nowy crack, jeszcze oficjalnie nie zainstalujesz a już będzie dostępny. Właśnie pobieram od takiego dobrego znajomego, czekałem aż tylko on wystawi i wiem że otrzymam produkt na najwyższym poziomie.
Ja tam w zbyt wiele gier nie gram bo zwyczajnie nie mam aż tyle czasu, więc w piracenie się już nie bawię; kiedyś się bawiło w takie rzeczy ale z czasem zaczęły mnie drażnić te cracki v1 v2 v3 v4 itd. w końcu dochodziło się do punktu że zamiast czekać na v5 bo znowu coś padło można kupić już daną gierkę na jakiejś wyprzedaży za grosze przykładowo za oba Wieśki w wersjach rozszerzonych dałem łącznie z 20zł w jakiejś wyprzedaży na steamie.
@Trygław Nie wyzywaj ludzi na forum chłopcze, bo dajesz tylko dowòd swojej bezradności wypowiedzi.Jak wiadomo do bitki i ubliżania pierwsi są najgłupsi i najprymitywniesi.Więc uspokòj się.Paradoksalnie pi sposobie pisania można by rzec, że taki glupi nie jesteś, tym bardziej dziwna jest Twoja frustracja.To tylko gra chłopie, nie pidoba Ci się to ok, masz do tego prawo.Ale wyzywać ludzi ktòrzy kluturalnie coś tłumaczą to już jest nieładnie, oj brzydko no no......
Sorki za literòwki, pisze ze smartfona a ta klawiaturka tu to za mała jakaś :)
Diablik366->Żartujesz chyba. Taka opcja dostępna jest zazwyczaj w bardzo rozbudowanych klasycznych RPG z krwi i kości a nie uproszczonych do granic możliwości grach stawiających na widowiskowość. Ostatnio to chyba Wasteland 2 miał taką możliwość - jak nie grałeś to bardzo polecam. Jest tam np. motyw...
spoiler start
... że na terenach leżących przy więzieniu czerwone skorpiony gnębią ludność cywilną. Możesz ją właśnie wyzwolić robiąc parę questów w tym kilka to właśnie Twój świadomy wybór - po prostu atakujesz złego npc. Ale co najlepsze, gdy dochodzisz do samego więzienia to okazuje się, że ma za dobre zabezpieczenie i nie możesz wykończyć dowódcy. Gdy wrócisz tu później z elementem który pozwoli Ci wejść do więzienia to okaże się, że dowódca w ramach zemsty wymordował prawie całą ludność cywilną :)
spoiler stop
Takich smaczków jest tam na tony a w DA:I zobaczyłbyś co najwyżej jakąś debilną planszę z tekstem + nic nie warty wpływ/przedmiot...
I pomyśleć, że zostało to to grą roku i RPG roku. To pokazuje ile warte jest przysłowie "miliony much nie mogą się mylić".
@Dym14 Choc mnie sie DAI podoba i nie nazwał bym jej g.... odnośnie tych much to masz odemnie +100 za tą wypowiedz.Na szczescie sa ludzie ktorzy potrafią rzeczowo i zarazem z jajem odpowiedziec.W Wasteland 2 jeszcze nie grałem ale zagram na pewno.Pozdrawiam.
@dym serio ? Zaatakowanie npca co jest jak dla mnie szyldem tej gry czyli Gothic w kazdej innej z tych nowych rpg tego nie ma a w klasycznym crpg to juz calkiem tego nie ma .
Choc wasteland to wasteland jak pisalem dragon age idzie w strone rpg akcji bo pozostawilo tryb izometryczny w tyle . Czyli rpgiem z krwi i kosci jest gothic , wasteland i skyrim dobrze wiedziec bo nie wiedzialem lol :P Ludzie sie czepiaja tego o czym pojecia calkiem nie maja to mnie rozbawia na tym golu . pisanie nie mozna atakowac npc przez to nie jest rpgiem z krwi i kosci . Jest rpgiem i to pozadnym choc niedopracowanym . Choc jak dla mnie wasteland 2 jest gra slaba pod wieloma wzgledami co do inkwizycji polotu nie ma bo wolalem 1 wastelanda jak dla mnie 2 to porazka . No ale tak hejci gimbusy itd sa wszedzie co nawet nie zagraja a oceniaja i pisza nawet argumenty ktore sa dobrze dobrane ladne napisane a w rzeczywistosci w grze nie grali to najbardziej mnie tu rozbawia do tego najbardziej wymagajacy narod Polska takiemu dac gre rpg taka jaka sobie wymarza to i tak im nie pasuje zawsze cos znajda nie tak tutaj jest to normalne wszyscy sie ciesza z wiedzmina 3 ktory caly czas ma obsuwy i dla nich jest to gra perfekcyjna choc jeszcze nie wyzszla i nie maja zadnych obaw i bedzie dobra bo jest po polsku i tylko po to takie cos mnie rozbawia do granic nie myslcie ze i wiedzmin 3 bedzie z krwi i kosci rpgiem akcji nei pisze klasyczne crpg bo to nie jest . A inkwizycji chyba dali tylko po to klasyczne crpg bo ma tryb taktyczny ? i copa moze jakby to zmienic to juz bedzie calkiem rpg akcji . Tak szczerze ja widze ludzie glownie nie lubia inkwizycji bo nie ma widoku izometrycznego i wiekszosc tylko po to jej nie lubi i dawaja glupie argumenty to jest zabawne z jednej strony tak jakby mieli wydac z widokiem izometrycznym to by gra byla lepsza niz jakis tam baldur gate w czasach kiedy wyszedl albo origin w tych bo na tym sie latwiej robi ale nie bylo by juz takiego ogromnego swiata .
@misteriolalista Wie, ze nie jestes Polakiem i pomimo to dobrze piszesz, ale teraz chyba strasznie sie zdenerwowałes bo musiałem dwa razy przeczytac na spokojnie by połapać o co Ci chodzi :P Zauwaz, ze Dym tylko odpowiedzial na pytanie zadane przez kolege.Nie sadze by z ubijania npc robil wyznacznik prawdziwego rpga.Ale fakt, sporo racji masz z tym, ze widok izometryczy staje sie jakby wzorem prawdziwego rpga.Czasy sie zmienily i wiekszosc gier bedzie teraz mial TPP.Ja po DAI nie spodziewalem sie zlozonosci takiej jak w dawnych grach rpg dlatego mnie sie bardzo gra podoba. Jest sporo uproszczen, ale jak na gre ze swiatem tak ogromnym jest swietnie.Jak dla mnie idealnym polaczeniem nowoczesnosci i tradycji jest Divinity Original Sin.Mysle, ze tu zaleziono zloty srodek.
Ależ ta gra jest nudnawa.BYle jaka.Infaltymna. To jest tragedia jak można tak wysoko ocenic grę Porównywać ją do Skyrima ....
Gra jest kapitalna :) Prawdziwa rozgrywka zaczyna się dopiero po zdobyciu Skyhold'a :D
chuja się zaczyna , a nie rozgrywka Z nudów można zasnąć Optymalizacja tragiczna
@tomzkat
Boje się zapytać co dla ciebie nie jest nudne :) Ale zapytam, więc co?
Skyrim miał słaby wątek główny, ale za to ile miał świetnych questów pobocznych - do tego miał 3 świetne DLC. Poza tym tam świat był otwarty i nie było jak w DA:I że widzisz kamyk i jakimś cudem kiedy próbujesz go przeskoczyć to cofa Cię do tyłu.
Poza tym mody wydłużyły życie tej gry o lata świetlne, coś co nigdy w przypadku DA:I się nie zdarzy.
Jak dla mnie tych gier nie powinno się porównywać.
Skyrim to otwartość świata, wiele fajnych questów pobocznych, wolność w rozwoju postaci i nieskończone możliwości modowania;
DA:I to przede wszystkim główny wątek, relacje z towarzyszami, ciekawe lokacje i w przypadku niektórych postaci - rewelacyjny dubbing.
Mnie w ogóle póki co cały ten pomysł z ME4 jakoś nie podchodzi - dla mnie ME to Shepard, Liara, Garrus, Ash, Kaidan itd................. i zupełnie nie widzę tego uniwersum opartego na innych postaciach, innym czasie, innych wydarzeniach.
Jak dla mnie ME to wspaniała, ale już zamknięta historia i wszystko to co teraz robią to jeden wielki skok na kasę, szczególnie że potwierdzono xxx razy że Sheparda nie będzie.
Co można zrobić bardziej epickiego od tego co już pokazali ?
Żniwiarze 2.0 ? A może lokalny konflikt ala Hawke i Kirkwall ?
Po prostu tego nie widzę, a odejścia coraz to ważniejszych osób w BW pokazują że w tym temacie za dobrze się nie dzieje.
@ste100
"Jak dla mnie ME to wspaniała, ale już zamknięta historia i wszystko to co teraz robią to jeden wielki skok na kasę..." powiedz to tysiącom fanów tego uniwersum. Wiadomo że raczej nie będzie już takiej wyrazistej postaci co Shepard w nowym ME no ale to nie znaczy że go tam nie spotkamy czy coś. Teraz to o nowym ME wiemy tylko co nic. Dla mnie obie serie i DA i ME są jednymi z najlepszych i zawszę będę wyczekiwał kolejnych odsłon tych serii bo oba uniwersa są kapitalne :)
@Trygław Tak.Frustracja.Ale w sensie odzywania sie do innych.Zwyczajnie gdy brak Ci argumentów to wyzywasz ludzi.To, ze gra dla Ciebie jest gniotem to spoko, tylko zaczynasz juz pisac jak AntyGimb, w kółko gniot i gniot.A może jakieś sensowne argumenty?
Ja w DAI tez widze wady, nie jestem zaślepiony miłością do tej gry.Dla mnie napoważniejszą wadą jest bardzo spłycony i uproszczony rozwój postaci.Ale gra nadrabia ciekawą fabułą, podoba mi się grafika i muzyka.Towarzysze też niczego sobie i stosunki z Nimi.I ogólnie fajnie się gra.
@ste100 a co jakby bohaterem me byl syn albo prapra syn sheparda :D
Co do fabuly szczerze zawsze mozna wymyslic cos nowego i to nie malo a sporo tego ale zalezy jakie lby przy tym siedza . Choc fabula inkwizycji dla mnie rewelacyjna i pokazuje ze trzeba czekac na 4 a potem na 5 :P ale na V sie 100% skonczy . Tak ide za jasnowidza z tego co widze 75% z tego co pisze sie spelnia ^^
@Scovyt ja tak samo widze wady w inkwizycji ale tak samo jak ty bym napisal ze spora iloscia rzeczy to nadrabia wiec ja nie mam nic do tej gry jedynie tyle ze moglabyc robiona pol roku dluzej .
@Szejmi
"powiedz to tysiącom fanów tego uniwersum. Wiadomo że raczej nie będzie już takiej wyrazistej postaci co Shepard w nowym ME no ale to nie znaczy że go tam nie spotkamy czy coś. Teraz to o nowym ME wiemy tylko co nic."
Ja sam jestem wielkim fanem tego uniwersum; przyznam że trylogia ME jest najlepiej opowiedzianą historią w jaką kiedykolwiek grałem; jest oczywiście wiele lepszych, bardziej dopracowanych fabularnie i audiowizualnie gier, ale ME wywarło na mnie chyba największy wpływ - fabuła, bohaterowie, relacje, światy które pokazano... po prostu uważam że tego nie da się powtórzyć. Oczywiście ME4 może być 10x większe, światy otwarte, rewelacyjni nowi bohaterowie, graficzne cudo itd. ale to już nie będzie to samo.
Co zaś się tyczy powrotu Sheparda w jakimś wątku czy jakiejś roli... jeżeli ma to wyglądać tak jak powrót Hawke'a w DA:I to dziękuję, postoję. Jedyną postać którą naprawdę dobrze przeniesiono to Varrik, a i w tym zasługa głównie Briana Blooma, który świetnie zdubbingował swoją postać. Co zaś się tyczy fabuły, trochę wkurzało mnie że praktycznie wszystko co tyczyło się Varrika było związane z czerwonym lyrium.
Nie wiem, może ME4 będzie grą roku, rpg-action wszechczasów; ale i tak nie wywoła to takiego efektu jak wybór Ash/Kaidan w ME1 czy strzał w plecy Mordina w ME3.
Efektu po takich rodzynkach po prostu powtórzyć się nie da.
@mister Ale spokojnie, Bioware pracuje nad duza aktualizcją z dodatkowa zawartoscią.Wiec moze wprowadzą to czego nie zdążyli przez to cholerne EA.Bioware powinni zmuenic wydawcę bo mam wrazenie, że przez EA ludzie z Bioware odchodzą a przekłada się to na nie skonczone nalezycie gry.
Ponoć Dice i Becia złożyły dobre oferty dla części ekipy z Bioware. Jeśli jest w tym choć cień prawdy to dobrze bo wtedy nowy Battlefront i TES powinny być na odpowiednim poziomie. Niech EA dalej produkuje "dzieła" pokroju DAI dla ciot a zdolni ludzie niech zajmą się czymś odpowiednim do swojego poziomu i tworzą np nowe Kotory...choć to już chyba nie możliwe :(
Miałem dziś nie grać, ale jednak gra zaczyna wciągać, choć nie lubię erpegów, jednak włączyłem sobie poziom łatwy a jako postać wybrałem wojownika z bronią dwuręczną by bardziej skupićsię na fabule. Zapowiada się kapitalnie. Na początku jednak byłem pewien, że sprzęt z siga będzie za słaby bo na ekranie gdzie te dwie laski mnie przetrzymują (nie wiem jak jest na innych rasach) jest ciągle ładowanie (na 16 GB ram) i gra ostro przycina, ale zaraz jak tylko zaczynamy sterować postacią mamy grę mega płynną (60 stałych klatek) przy maksymalnych detalach z MSAAx4 i teksturami pustkowie coś tam :P (BTW - czym one się różnią od ultra ?) Co do 3DM'a to z tego co wiem, to na tym cracku bez problemu idzie skończyć grę, a przynajmniej potwierdzają grę do jakichś 50% (bo z racji jej obszerności nie zdążyli jeszcze jej skończyć) i ciągle bez problemu grają, więc zapewne niczym się on nie różni od oryginalnej gry na cracku da się ją ukończyć w 100%tach. Mnie to tam rybka, choć nie do końca i na jedno się cieszę, że sobie z tym poradzili :) To informacja dla takich osób jak np Ste100, który nadal szuka dziury w całym myśląc, że szybko gry nie złamią. Mam dla Ciebie złą wiadomość: z tego co wiem gra śmiga i nic nie wywala na pulpit.
czy da sie zmienic zeby grac na directx 10 a nie na 11? dzieki za odp.
Nie da się. Gra automatycznie wykrywa najlepsze API i gra się na nim (ekran API jest nieaktywny z samym napisem jakiego DX'a posiadamy). Gdyby już był Windows 10 wykrywałoby mi DX12.
Gra ma jednak jedną mega wkurzającą rzecz: dlaczego do jasnej anielki krzywej napisy są u góry ? To całkowicie pozbawia jej tej filmowości i trochę psuje wczutkę w grę ? Nie da się tego zmienić jakąś edycją konfigu ?
No i po co były te DRM-y utrudniające grę uczciwym graczom i niszczące dyski SSD? Piraci już grają...
Trygław weź się uspokuj bo wątek wyczyszczą.
A sama gra szału nie ma.
Ta gra jest bardzo dobra ale ma kilka beznadziejnych uproszczeń z rozwojem postaci i drzewko umiejętności okroili.Pozatym walka jest płytka bez namysłu klikasz jeden klawisz i tyle , mogliby jakiś wymagający system walki zaimplementować albo skupić sie na taktycznym systemie walki. Ale podsumowywując: świat jest ogromny i zrożnicowany,muzyka,loore,grafika,mnóstwo rzeczy do robienia i zbierania to wszystko pokazuje że grze brakuje troche do ideału ale śmiało można powiedzieć że jest wyśmienitą, rozbudowaną na dziesiątki godzin grą ! :)
Mam pytanie , czy gra ruszy na Phenomie B50 4x3.2 ? , chodzi mi czy gra akceptuje procesory z odblokowanym/odblokowanymi rdzeniami ? i widzi je jako normalne procesory Phenom II ...
@Hydro2
A Ty do czego pijesz ?
Mam w d... czy ktoś gra w pirata czy w oryginał. Nie bawię się w durne gierki tego typu. Grasz w pirata to graj; ja jedynie zamieściłem opinię xxx userów ze strony Skidrowa którym emulator nie działa poprawnie i tyle.
Serio chwilami odnoszę wrażenie że wszystkie te zadowolone misie ciągnące od Skida za priorytet biorą najeżdżanie na ludzi którzy kupili oryginał; ogarnijcie się trochę...
@ste100
Prawda. Trylogia ME to chyba najlepiej stracone moje godziny w grach :) A że jeszcze przechodzilem ciągiem wszystkie trzy pod rząd to doznania jeszcze lepsze :D
Kogo lepiej wybrać - wojownika z tarczą czy wojownika z mieczem dwuręcznym? Kim się fajniej gra? Kto ma fajniejsze umiejętności? :)
@toba94 do walki z bossami mag enchanter :P
Ste100 - komentarz był po to by Ci uświadomośc, że wszystko działa idealnie, więc nie wiem dlaczego cały czas piszesz, że nie działa to w 100%tach skoro ludzie pokończyli grę na cracku i jakoś im działa, a to czy ja mam pirata czy nie to już inna bajka, ja tylko potwierdzam, że dziuała, a nie, że go mam :)
EA jest jakie jest, ale wizerunek tej firmy dla mnie zaczyna się poprawiać. Czysty przykład: instalacja DAI 1h z 4 płyt i gram; instalacja ACU 4h z 5 płyt i uplay nie czyta mi gry, wiec pobieranie od nowa wszystkiego w nocy.
Dwa krótkie pytania, po jakim queście odblokowuje się Podniebna Twierdza i czy w trakcie gry można u głównego bohatera zresetować jego umiejętności aby na nowo nimi rozporządzić ?
OSOBY KTÓRE MAJĄ najnowszą odsłone gry a posiadają procek 2-rdzeniowy informuje że wylazł FIX dzieki któremu gra chodzi na prockach np moim C2D8600, NIESPRAWDZAŁEM PO NIE POSIADAM OBECNIE GRY ALE Z KOMENTARZY MOŻNA WNIOSKOWAĆ ŻE GRA DZIAŁA
BEZNADZIEJNA WALKA! Jak można było zrobić coś takiego z taką grą?? To jest tak płytkie i głupie że aż obraża gracza...tam nie ma wyzwania wystarczy biec i klikać...dno.Niby jest kamera taktyczna ale to jakaś pomyłka... Tych 3 pozostałych biega bez sensu a ty tylko klikasz w przeciwnika.... Kiedy Wiedźmin????
@strongman2: poczytaj komentarze to dowiesz się, że dla niektórych ta walka jest bardzo trudna i wysublimowana zarazem a kamera taktyczna to prawie, że krok milowy w grach erpegie. Co więcej znajdziesz tu tez takich, dla których było to nie lada wyzwanie :)
Obscure Podniebna Twierdza odblokowuje się wraz z rozwojem fabularnym, chyba jak pomożesz magom albo templariuszom, a resetujesz umiejętności za pomocą naszyjnika który możesz kupić niedaleko kowala, czy też kuźni :)
I tyle było szumu i co? mamy produkt przereklamowany ,za który trzeba było zapłacić wysoką cenę ponad 130 zł powiem tak: panie to drożyzna i tyle , idz pan w chuj z takim drugim Skyrimem .Czekamy na Wiedzmina 3
Witam, możę mi ktoś powiedzieć co trzeba zrobić z misją droga bohatera? chodzi mi "pojedynek boheterów o herby" czyli co trzeba zrobić i gdzie bo kompletnie nie wiem i "zbierz materiały do wykonania sztandaru" gdzie mam je zebrać? proszę o odpowiedz będę wdzięczny
Obscure,
w sali narad zamkniesz tą największą szczeline, filmik ci sie pokaze, jak zamyka "nic wielkiego" potem będą świętować w azylu dalej nie pisze bo spoileruje ale wtedy Ci sie odblokuje
niektórzy udzielają się tu tylko po to by hejtować tą grę jakby ktoś im za to płacił... marco, antygimb, trygław... zresztą to i tak ciągle ta sama osoba.
jakiś nie-life jesteś czy co ? wyjdź z domu, ochłoń, a jak nie dasz rady to wejdź na dach i skocz.
po co marnować powietrze.
Ostrzegamy innych przed tą grą. Żeby nie wydali ponad 100zł na kosnolowy bubel.
Zacząłem grać tak kilka godzinek w jakąś wstawkę z Torenta
Śmiga całkiem ładnie na i3 2120 3,3 Ghz[2 rdzenie ale 4 wątki]
Na wstępie powiem że grałem w dużo gier typu Gothic, Wiedźminy, Fable, Risen, Baldury, NWN 1 i 2 i jeszcze od groma by się tego znalazło.
Ostatnio zagrywałem się w Wasteland 2 i najnowsze Divinity i choć gry miały swoje niedociągnięcia to uważam je za jak najbardziej udane
Ale sama gra DAI na wstępie jest już słabsza niż świetne "Dragon Age Orgins" raz dwa powyższe RPgi
Moje początkowe spostrzeżenia jako fana min. Dragon Age Orgins
-Dużo nudnych rozmów i przypomina to bardziej średniej klasy serial fantasy.
-Fatalny system walki w stylu klikaj i zabijaj dalej
-Fatalny System taktyczny który bardziej męczy niż daje satysfakcję bo po co tu myśleć jeżeli klikasz i zabijasz.
-Znacznie słabsza muzyka niż w DAO [szczególnie podczas walk]
-Rozwój postaci i jej statystyk to jakiś konsolowy żart
-Kolosalne lokacje, które są nieciekawe i puste
-Brzydki wygląd większości pancerzy [do SKYRIMA w szczególności na modach się nie umywają te zbrojki z DAI]
-Kiepska optymalizacja, bo grafa na średnich wygląda podobnie jak ta z leciwego już Skyrima, czyli wymagania idą w górę a jakość grafiki tylko nieznacznie no ale wiadome producenci części komputerowych muszą zarabiać więc trzymają sztamę z producentami gier.
Na koniec coś dobrego o grze
-Sama historia jak na razie [początek gry] potrafi zaciekawić, tylko pytanie na jak długo zanim zacznie nudzić.
Pogram jeszcze trochę to napisze co i jak ale powiem szczerze że bardziej mnie wkręciła BETA Pillars of Eterniy i filmiki z tą grą związane niż pierwsze godziny z Dragon Age Inkwizycja bo jedyne co naprawdę dobre i powaliło mnie na kolana w tej grze to jej reklama.
Dziwi mnie też co ta gra robi jako cRPG bo jak na razie wygląda mi to na dość liniową grę AKCJI okraszoną sporą ilością dialogów i cutscenek.
Zacząłem grać tak kilka godzinek w jakąś wstawkę z Torenta
Śmiga całkiem ładnie na i3 2120 3,3 Ghz[2 rdzenie ale 4 wątki]
Na wstępie powiem że grałem w dużo gier typu Gothic, Wiedźminy, Fable, Risen, Baldury, NWN 1 i 2 i jeszcze od groma by się tego znalazło.
Ostatnio zagrywałem się w Wasteland 2 i najnowsze Divinity i choć gry miały swoje niedociągnięcia to uważam je za jak najbardziej udane
Ale sama gra DAI na wstępie jest już słabsza niż świetne "Dragon Age Orgins" raz dwa powyższe RPgi
Moje początkowe spostrzeżenia jako fana min. Dragon Age Orgins
-Dużo nudnych rozmów i przypomina to bardziej średniej klasy serial fantasy.
-Fatalny system walki w stylu klikaj i zabijaj dalej
-Fatalny System taktyczny który bardziej męczy niż daje satysfakcję bo po co tu myśleć jeżeli klikasz i zabijasz.
-Znacznie słabsza muzyka niż w DAO [szczególnie podczas walk]
-Rozwój postaci i jej statystyk to jakiś konsolowy żart
-Kolosalne lokacje, które są nieciekawe i puste
-Brzydki wygląd większości pancerzy [do SKYRIMA w szczególności na modach się nie umywają te zbrojki z DAI]
-Kiepska optymalizacja, bo grafa na średnich wygląda podobnie jak ta z leciwego już Skyrima, czyli wymagania idą w górę a jakość grafiki tylko nieznacznie no ale wiadome producenci części komputerowych muszą zarabiać więc trzymają sztamę z producentami gier.
Na koniec coś dobrego o grze
-Sama historia jak na razie [początek gry] potrafi zaciekawić, tylko pytanie na jak długo zanim zacznie nudzić.
Pogram jeszcze trochę to napisze co i jak ale powiem szczerze że bardziej mnie wkręciła BETA Pillars of Eterniy i filmiki z tą grą związane niż pierwsze godziny z Dragon Age Inkwizycja bo jedyne co naprawdę dobre i powaliło mnie na kolana w tej grze to jej reklama.
No i nieśmiesznym żartem jest to że ta gra została RPG roku
Zgadzam się z opiniami, że im dłużej się gra, tym bardziej spada ocena gry. Niestety ale da się zaobserwować pójście w ilość kosztem jakości. Dzięki temu na początku jest pozytywny szok "Wow, ile tu się dzieje!" a potem refleksja "Ale ile z tego to tandeta" :) Na szczęście tego, co nie jest tandetą, zostaje całkiem sporo. Wystarczająco, bym dał 8,5
Dla mnie najbardziej irytujące są:
- sztucznie budowane przeszkody terenowe. Otwarty świat, my ass. Wiele razy spotkałem miejsce, gdzie w myśl tego, co było widać, powinienem móc przejść ale niestety, niewidzialna ściana. A wiele lokacji wygląda, jakby celowo miały za zadanie utrudnić życie graczowi, sztucznie przedłużyć rozgrywkę. Święte Równiny nawet koło równin nie stały, w Emprise du Lion chciało mi się kląć.
- questy, które rzucają tobą nie wiadomo gdzie. Szczególnie w Twierdzy dialogi z towarzyszami. Zaczynasz rozmowę dajmy na to w gospodzie a kończysz na blankach.
Jednak gra wciąga. Myślę, że nawet ją za jakiś czas powtórzę. Łucznikiem dla odmiany, bo gra wojownikiem to jeden wielki chaos.
@MP-ror ale wiesz ze ta gra nie ma otwartego swiata :D chyba nie myslales ze ma jak od poczatku prawie bylo mowione ze nie bd miala :P Za to ma zamkniety z ogromnymi lokacjami .
AMD FX 6300+, karta r7 radeon 260x 2gb i 8gb ramu ddr3 daje radę z tą grą na ultra przy rozdzielczości 1920x1080 czyli full hd, dobre przełożenie konsolówki na pc, w przeciwieństwie do assassina gdzie z grafiką są same problemy, gra trochę rozwlekła ale można przywyknąć, system walki lepszy w dwójce, w dwójce też rozbudowa postaci była bogatsza w różniejsze aspekty, jedynka to jedynka tam w ogóle inaczej się grało, grę oceniam na 9, mogli trochę bogaciej wyposażyć klasy w rozwój bo jest skromny :P
Zagrałem. I powiem tyle. Gra jest niesamowita, najlepsza część. Fani wielkiej serii mogą przyczepić się o kilka mniejszych szczegółów, ale to nie zmienia faktu że za te tam 150zł dostajemy grę która starczy na szmat czasu. Mi przejście całej fabuły zajęło 96 godzin, a nie odkryłem jeszcze masy lokacji i innych smaczków. Nie wspominając już o tym że importowane savy z Keep'a mają mocny impet na rozgrywkę. Rasa Quanari jest zajebista, a poprowadzona nimi fabuła różni się w dużym stopniu w dialogach, itd. Wielka zawartość, co chwila na każdym kroku coś jest do roboty. Fabuła bardzo dobra, zaskakuje w wielu momentach. Do tego dialogi, jest ich tak dużo, że można słuchać i słuchać co mają nam do powiedzenia NPC'y. Gra roku jak najbardziej zasłużona. A Ci co "czekajo na wieśka bo super mega duper gra" to zapyszałe w sobie cebulaki które nie potrafią docenić tak zacnej produkcji, jak ta.
"Recenzja gry Dragon Age: Inkwizycja - najlepsze RPG od czasu Skyrima". Tutaj padło to stwierdzenie więc wiele ludzi piszę że ta gra nie ma nic wspólnego ze Skyrimem to już sam nie wiem komu wierzyć czy redakcji czy graczom. I nie piszcie głupot że jak gra jest na 150h to powinna kosztować 150 zł bo to głupie porównanie. Za jakiś czas gra będzie na 300h i ma kosztować 300 zł?. Myślcie co piszecie.
Mam pytanie: lepiej kupić wersje na PC czy PS4 ??
(dodam że kompa mam potężnego więc wymagania nie grają roli)
Mam pytanie: lepiej kupić wersje na PC czy PS4??
(kompa mam potężnego więc wymagania nie grają roli)
Uwaga frytki leca ataaaak!!! ataaaak!!!
Witam.Mam takie pytanie.Czy trzeba przejść poprzednie 2 części żeby w tej się połapać ocb ? Z góry dzięki za odpowiedź.Pozdrawiam
W ogóle nie trzeba .To zręcznościowa kicha jest i tyle . Dwie poprzednie części to były zupełnie inne gry
gdzie moge zbadac przedmioty n:dobre narzedzie szybkie rece:
prosze o szybko odp
@MaziFCB
Bez przejścia poprzednich części nie będziesz miał pojęcia kto jest kim, a przede wszystkim kto kim BYŁ wcześniej.
Jest bardzo dużo nawiązań do poprzednich odsłon i powraca sporo bohaterów z poprzednich części; szczerze, bez przejścia DA:O i DA 2 do Inkwizycji bym nie uderzał.
A po cholerę ma to wiedzieć tu tylko lexisz przed siebie i konsolowa walka za walka Przerywniki filmowe klikasz spacją bo inaczej zasniesz
Jak widać piszemy o innych grach, bo ja nie lecę przed siebie, konsolowa walka - może na easy, spróbuj ja koszmarze a zobaczymy jak długo konsolowy gracz pożyje, a na przerywnikach nie zasypiam bo są zbyt interesujące.
Pierwszy raz piszę tu komentarz. Zalogowałem się specjalnie po to, żeby przebić się przez ewentualną plagę komentarzy ludzi, którzy grali w torrenta parę godzin. Po pierwsze: oryginalny build od producenta, któremu możecie wkładać łaty, działa inaczej i nie ma sensu oceniać świeżej gry na podstawie tego, co ukradliście - to nie jest taki sam build. Po drugie: żeby ocenić tak złożoną produkcję jaką jest Inkwizycja, trzeba faktycznie w grę pograć powyżej 30h - a no po to, żeby mieć za sobą trochę fabuły, świata, cinematic, muzyki, postaci itd a nie opiniować wielki twór(w sensie rozległy) na podstawie kilku godzinek na niestabilnym piracie. Jeżeli ktoś daje "5" grze zoptymalizowanej, estetycznej, wciągającej z niebanalnymi postaciami i przyzwoitą fabułą - mało tego osadzonej w dużym świecie z dobrym level-designem - to ciekawym jest czy jakiejkolwiek grze na tym świecie jest w stanie wystawić 6/7? Jako fan jedynki i lekki sceptyk dwójki(powiedziałbym: średnia, jeżeli nie przykładamy uwagi do chęci kontynuowania przygody). Bioware zagrało va bank i dobrze im wyszło. Gra przede wszystkim wciąga. Czasami nuży, często są różne babole designerskie itd ale... dajcie spokój, to jest game dev. Przy tak rozległych produkcjach nie da się nie pójść na x kompromisów. Jeżeli nie rozumiecie specyfiki budowania leveli w Inkwizycji - zastanówcie się dlaczego gra jest tak dobrze zoptymalizowana. To wszystko ma na celu zmniejszenie renderowania, mniej denerwujące lody itd Widzieliście teasery Wiedźmina, gdzie wszystko tnie się co sekundę? No właśnie... :)
Kilka godzinek napisałem może zbyt pochopnie za co niezmiernie cię przepraszam [bo widzę po tobie focha] I może rzeczywiście zbyt pochopnie wystawiłem tę cenę po tak krótkim czasie gry, ale więcej niż 12-15 nie grałem a i szczerze wątpię czy będzie mi się tą grę chciało całą przejść. [tak myślałem że zaraz się ktoś o to przyczepi i się nie myliłem]
Teraz mam około 30 godzin panie futerko23 i zastanawiam się nad zaniżeniem oceny z 5 na niższą. Nawet nie mogę znaleźć fajnej zbroi, a mój bohater wciąz wygląda jak kołek i rusza też się jak kołek, przy dostępnej kamerze typu KONSOLOWEJ-ZAPLECOWEJ, bo widok taktyczny jest ok ale granie w nim już nie. [zaraz pewnie ktoś mi wytknie że to nie są argumenty tip itd ale dla mnie w dobra gra musi być dopracowana nawet w szczegółach]
Też byłem fanem jedynki i przeszedłem ją ze 4 razy od deski do deski ze wszystkimi DLC zaliczając KAŻDY quest, uważając tą grę iż jest ona godna oceny około 9.
Dwójeczkę zaliczyłem tylko raz [ze wszystkimi DLC] i ogólnie to tak w mojej skali to oceniałem ją na 6
Tu już po 30 godzinie gry zaczyna mnie niemiłosiernie nudzić ten interaktywny film i moje obawy potwierdzają się co i rusz.
Zaraz pewnie napiszesz geniuszu z innej beczki, że jak mi się gra nie podoba to po co w nią gram
Z drugiej strony co masz do wstawek z torentów że tak to wyciągasz tu jak by to był jakiś wstyd testować grę, którą może później by się kupiło ?
TOBIE SIĘ GRA PODOBA I CIESZYSZ SIĘ JAK SUCZKA W RUI, a mi nie z powodów które wymieniłem wyżej i które podtrzymuję. Tak więc po co mi to wszystko wywlekasz ? Kicha cię boli że komuś twoja ulubiona gra nie podchodzi ... ?
Widzę, że co osoba to zupełnie inny gust. Generalnie oceny są mocno rozstrzelone bo wypowiadają się tu fani cRPG klasycznych oraz cRPG akcji. Ja zdecydowanie wolę te drugie i jako taka DAI jest bardzo bardzo udana. Walka jest dynamiczna, interesująca i na odpowiednim poziomie trudności stanowi wyzwanie "tak akurat". Gram asasynem, więc walka jest bardzo przyjemna i zdecydowanie niemonotonna.
Powiedziałbym więc, że DAI to nie kompromis miedzy DA1 i DA2, a raczej ulepszone (mocno) DA2. Przy czym mi bardzo brakuje "śmieszkowych" wypowiedzi Hawke'a (opcja środkowa).
@bon007 jestes slaby nie mozesz se poradzic wnioskuje z tego co pisales a przyblizona ocene powinno sie moc dac po 40h . Jeszcze jak nie grasz na poziomie chociarz trudnym to mnie dobijesz bo to co napisales to nie sa nawet argumenty to wlasnie ukazuje ze jestes slaby i prawdopodobnie masz 10 lat albo za glupi jestes na takie gry .
Czy możliwość rozwinięcia do Deluxe Upgrade dotyczy tylko wersji zakupionych przez Origin czy może wersji pudełkowych też?
@Misterio coś coś tam (dorosły graczu :)Heh, a skąd wniosek że nie mogę sobie poradzić w grze, i niby co że jestem teraz sfrustrowany i wyżywam się na grze... ? Do takich mądrych wniosków doszedłeś....?
Wybacz ale nie będę z tobą rozmawiał bo ludzie z którymi prowadzę konwersacje muszą dysponować przynajmniej jedną półkula mózgową .
Odnośnie wieku mylisz się mój syn ma 11 lat tak więc ja nie mogę mieć 10. To ty reagujesz emocjonalnie na mój post pisząc te zaczepne wypociny.
Z drugiej jednak strony dla ciebie to mogę mieć nawet 3 lata, wisi mi to i powiewa...
A jak Ci gula lata że uważam tą gę za co najwyżej średnią to już jest twój ból tyłeczka nie mój
Gra rzeczywiście bardzo dobra, pomimo tych kilku bugów z którymi się człowiek borykał w dniu premiery. Pozycja obowiązkowa dla fanów serii. Grę ukończyłem na poziomie normalnym magiem, teraz skończyłem assassinem na trudnym i muszę przyznać, że ta postać wymiata. Oczywiście cały build na przedmiotach wycraftowanych, super się grało. Przymierzam się do koszmaru wojownikiem 2h. Rzadko zdarza się taka gra, że po zakończonej rozgrywce chce się wrócić do tego świata ponownie :) No i głos Morrigan hipnotyzuje haha zaprosiłby ją na grilla jakiego :)
Co zrobić by ta gra nie wywalała do pulpitu ? Po stworzeniu postaci podczas cutscenki czy rozmowy wywala do pulpitu. Zainstalowałem nowe sterowniki do grafiki bo gra wołała ale dalej to jakiś koszmar, nie moge przejść nawet do pierwszego zapisu. Procesor I5-3570k karta hd 6950 8 giga ramu winda7 64 i taka tragedia.Wszystko na ultra wyłączone AA
Wlasciwie wszystko zostalo juz powiedziane przez ludzi na temat tej gry ale ze jestem swiezo po ukonczeniu to dorzuce swoje pare groszy.
Na wstepie. To jest mimo wszystko w miare dobra gra, tworcy mieli dobre checi i przyswiecala im bajeczna wizja ogromnego swiata. Masa dialogow , kilka charakterystycznych postaci, piekny prawie ze otwarty swiat, smaczki w postaci nawiazan do poprzednich czesci gry (zdecydowanie za malo ale ciesze sie ze flemeth i morrigan nadal maja znaczaca role w serii).
Jednak jesli chodzi o to co najwazniejsze: gameplay.
Jest po prostu nieudany, nudny, meczacy i ubogi. Ukonsolowiony na sile. Zawsze mowie, ze konsole sie do gier typu rpg nie nadaja, okaleczaja je i zubazaja - nic przeciwko konsolom nie mam, po prostu stwierdzam fakt.
Walki sa chaotyczne, taktyka praktycznie nie istnieje (widok taktyczny zrobiony aby byl) Slowo daje ze w da2 gameplay byl wiele lepszy.
Wielu sie w tym momencie nie zgodzi ale ja mysle ze grywalnosc cierpi tez przez zbyt duza ilosc questow i zbyt ogromny swiat.
Gra poszla w kierunku mmorpg, a to po prostu musialo sie zle skonczyc.
Gdybym mial napisac jedno zdanie podsumowujace to napisal bym ze postawiono na ilosc a nie na jakosc.
Nie tylko wzgledem questow ale i naszych kompanow - wolal bym zeby bylo ich mniej ale byli dojrzalsi, dopracowani, nieco bardziej przemyslani i nie wiejacy nuda. Odrobina psychopatycznych mordercow by nie zaszkodzila.
To ma byc RPG a nie moda na sukces.
Kiedys gry nie byly robione z takim rozmachem, w konsekwencji bardziej polegaly na wyobrazni i nie staraly sie niczego narzucac. Dlatego kazdy mogl sobie wszystko to co nie zostalo dopowiedziane wyobrazic. A wiadomo ze naszej wyobrazni nic nie przebije. Stad tez wspomina sie je z takim rozrzewnieniem.
Zdaje sobie sprawe ze to juz przeszlosc i teraz po prostu wiecej w grach mozna pokazac (i bardzo dobrze, pamietam jak marzylem o grach na taka skale).
Tyle ze, pojawil sie nowy problem bo teraz to co nam sie podaje na talerzu mozemy skonfrontowac z nasza wyobraznia.
Dlatego panowie z bioware powinni sobie zdawac sprawe ze teraz poprzeczka stoi wyzej i unikac wysokiego poziomu kiczu. Moze zacznijmy od tego zeby nie traktowac nas jak dzieci (w koncu gra jest od 18 lat czy nie?).
A juz najwieksza frajde sprawilo by mi wskrzeszenie pewnych postaci z jedynki, jako towarzyszy (tylko nie pozal-sie-boze leliany).
I jeszcze jedno: polityczna poprawnosc. Sorry ale w towarzystwie takich kompanow to strach upuscic mydlo.
Nie wiem jak wy ale wole klasyczne podejscie chlopak-dziewczyna i jakos mi nie w smak jak ktos mnie na sile probuje w tej kwestii edukowac. Nie bawia mnie tez pedo-dowcipy naszych towarzyszy podczas wedrowek, a jesli juz sie na nie decyduja to pol zartem pol serio chcialbym miec opcje w menu faggot jokes mute - on/off :D
W sumie to dlugo moglbym jeszcze pisac co mi sie nie podoba. Generalnie to mi sie juz nie chce wiec napisze tylko, ze gra poszla nie w tym kierunku co trzeba i jeszcze bardziej oddalila sie od pierwowzoru.
O rany... Na początek napiszę, że spędziłem z grą mnóstwo świetnych godzin. Niewiele tytułów w tym roku, dało mi tyle zabawy co Inkwizycja. Jednakże, ze smutkiem, muszę wytknąć pewien szkopuł. Fabuła... Miewa wzloty i upadki, można by ją nawet ocenić jako dobrą, jednak zakończenie... Poważnie? Jest okropne, niestety. Nie mogłem uwierzyć, że ta świetna przygoda kończy się w tak banalny, wręcz tandetny sposób. W tym aspekcie, Bioware dało ciała. Oczekiwałem od nich znaczenie więcej. Ale ogólnie, absolutnie nie zaliczam Inkwizycji jako rozczarowanie. Gra jest przednia i oferuje sobą mnóstwo godzin świetnej zabawy. Wielki i piękny świat, ciekawi towarzysze, mnóstwo epickich starć i niezwykłych przeżyć w Thedas. Jednak do ideału, a nawet do poziomu pierwszej odsłony tej serii, trochę jej daleko.
Moja ocena: 8,5
O rany... Na początek napiszę, że spędziłem z grą mnóstwo świetnych godzin. Niewiele tytułów w tym roku, dało mi tyle zabawy co Inkwizycja. Jednakże, ze smutkiem, muszę wytknąć pewien szkopuł. Fabuła... Miewa wzloty i upadki, można by ją nawet ocenić jako dobrą, jednak zakończenie... Poważnie? Jest okropne, niestety. Nie mogłem uwierzyć, że ta świetna przygoda kończy się w tak banalny, wręcz tandetny sposób. W tym aspekcie, Bioware dało ciała. Oczekiwałem od nich znaczenie więcej. Ale ogólnie, absolutnie nie zaliczam Inkwizycji jako rozczarowanie. Gra jest przednia i oferuje sobą mnóstwo godzin świetnej zabawy. Wielki i piękny świat, ciekawi towarzysze, mnóstwo epickich starć i niezwykłych przeżyć w Thedas. Jednak do ideału, a nawet do poziomu pierwszej odsłony tej serii, trochę jej daleko.
Moja ocena: 8,5
W końcu dorwałem swój egzemplarz i mogę śmiało stwierdzić że walka w tej grzej to wielkie nieporozumienie, idziemy przez mapkę, wypadają potworki, spamujemy 2-3 klawisze, idziemy dalej i tak wkoło to samo. Efekty, grafika można śmiało przyznać 9/10 ale co z tego jak walka sprowadza się do zwykłej konsolowej sieczki, nie wiem po co dodali aktywną pauze albo tryb taktyczny jak można tak po prostu iść przed siebie i spamować klawisza. Walka w tej grze to był jeden z najlepszych atutów a z poprzednimi odsłonami nie ma nic wspólnego, może się nauczą na przyszłość żeby konsolowego gówna nie wrzucać na pc bo wychodzi z tego dupa. Średnia oceny podnosi lekko fabuła, efekty, grafika bo na ultra w hd ładnie wygląda i płynnie chodzi to nie mam się tu do czego przyczepić. No zobaczę jak długo pogram i jak szybko się znudzi. Nie będę oceniał gry po przejściu bo wiele aspektów technicznych można ocenić po kilku godzinach gry. 6/10
Gra świetna dla konsolowców i gimbazy, ale nie dla prawdziwego fana RPG. Trzeba czekać na "Wiedźmina" i "Pillars of Eternity".
No gra jest przeznaczona zdecydowanie dla młodszego gracza. W przeciwieństwie do jedynki i dwójki
Dragon age przypomina mi trochę jak Mass effect 3, chodzi mi o przerywniki filmowe i rozmowy towarzyszy. za to daję plus, aczkolwiek jeżeli chodzi i gameplay to jestem rozczarowany. Czuję się jakbym gram MMORPG. moja ocena to 7.5. Grałem magiem, złodziejem i wojownikiem. Jestem po 50 godzinach tej gry. Za dużo i na nudno. Jeżeli jakaś gra nie wciągnie mnie od pierwszych trzech do pięciu godzin to nie ma sensu w nią grać tak uważam i teraz tak zacznę robić. Chciałem pograć dłużej aby przekonać się co będzie dalej. Najciekawiej grało mi się złodziejem z dwoma ostrzami, posiada duże obrażenia. Wojownikiem grało mi się chyba najgorzej. Mag może być ale nic specjalnego.
@lukstoj wybrałem maga jako pierwszą postać bo liczyłem na trudną i skomplikowaną rozgrywkę nastawioną na myślenie i ustawianie taktyk podczas walki a skończyło się tym że "nakurwiam" klawisz "R" a w między czasie klikam 1-2-3. Liczyłem że drzewko umiejętności jak do tak rozbudowanej gry będzie bogate w wybór czarów, umiejętności a to co zobaczyłem to parę czarów i teraz myślę tak że przez następne 100h+ będę klikał w to samo. Z trybu taktycznego nie korzystam bo to nie ma sensu, nasi towarzysze latają jak chcą, nawet nie zwracam na ich uwagi tylko dalej spamuję swoje czary i ciągnę wątek do przodu, trochę się nie dziwię że wielu osobą gra się znudziła bo jest tak skonstruowana że się szybko znudzi.
Gra ukończona. Wszystko w sumie na temat jej negatywnych aspektów zostało już napisane, więc w skrócie- mmorpgowość, politpoprawność i skopany system walki. Naprawdę szkoda, że uprościli taktyki i usunęli auto atak. Grałem magiem, ale jak podczas paru walk przełączałem się na wojowników, bo AI towarzyszy jest głupie jak but, to myślałem, że oszaleję.
Irytują mnie też ograniczenia regionalne. Tłumaczenie jest koszmarne, ale oczywiście nie można wybrać angielskich napisów.
Z kolei fabuła była dobra, kontakty z towarzyszami też (zwłaszcza gra w karty :) ), ale niestety wady skutecznie psuły przyjemność z gry. Pozostaje czekać na DA4, może będzie lepsze.
Jak dla mnie po początkowym entuzjazmie gra pokazuje wszystkie wady.Gram po raz drugi jako tzw."renegat". Chociaż w tej grze się nie da. Nie rozbudowuje twierdzy, robię pyskówkę wszystkim członkom drużyny wybieram jak najgorsze odpowiedzi. I jestem już przy końcówce. I co się okazało nie ma to najmniejszego wpływu na samą grę oprócz mniejszego xp i braku połowy kompanów. Czy tak czy tak gra nie pozwoli ci nie ukończyć gry. I to jest prawdziwe RPG :C. Załamka.
Lepiej pograć w Wasteland 2... Teraz po patchach jest konkret gra i tyle w temacie. Oczywiście dla Gimbazy będzie za słaba grafika...
Uważam że recenzja na poziomie 8-9-10 jest kupiona. Znalazłem na innym portalu 5/10 i z tą oceną mogę się zgodzić. Ładnie są opisane minusy gry z którymi każdy by się zgodził, w skrócie minusy:
Zadania poboczne rodem z MMO
Uproszczony rozwój postaci
Wybory, które nie mają na nic wpływu
Opcje dialogowe bez większego znaczenia
Sterowanie na myszy i klawiaturze
Całkowicie bezużyteczna kamera taktyczna
Nierówne animacje i brzydkie cut-scenki
„Plastikowe” modele postaci
Spora ilość błędów
Zdarzają się powroty do pulpitu
Ja się nie dałem oszukać i testuję na wersji pirackiej i jestem strasznie zadowolony że nie wyrzuciłem kasy w błoto, lepiej odłożyć na grę wartą tych pieniędzy. Gra roku? Rok 2014 był chyba najsłabszym rokiem w historii gier.
"Uważam że recenzja na poziomie 8-9-10 jest kupiona'" ja też mam pewne podejrzenia. Redakcjo GOL ile wam za to dali?
Cytuję "Recenzja GRYOnline.pl - Michał Chwistek 9.5" chyba kolega nie zna się na grach że dał taką ocenę hehe
Chyba co nie ktorzy z Was liczyli nie wiadomo na co w zwiazku z ta grą.Jestem pewien, ze gdyby to nie byl DA to inaczej by wygladaly te rzekome minusy o których jest tu mowa.Dla mnie to gra na 9 i nikt mnie nie kupił.@AntyGimb Kupilem Wasteland 2 i tez zaczalem grac.Mam dopiero 16 h, ale to też jest gra na 9.Chyba nie patrze tak krytycznie na gry jak niektórzy "fachowcy" W DAI sa swietne dialogi, sa wybory dajace idzwierciedlenie w fabule, jest swietna intreakcja z towatzyszami.Jedynymi bledami DAI dla mnie sa zbyt slaby rozwoj postaci i moze zbyt prosta walka.Ale czy w jakiejs grze z widokiem TPP byla lepsza? Zawsze jest bij poki nie padna albo sam padniesz.
@lukstoj Ty za to nie znasz prawda? Recenzent mial inne zdanie niż Ty to już sie nie zna, eh ludzie ludzie....Gdzies tam na inny portalu ocen 5/10 czyli taka jak Wam pasuje i woooow, tamten to się zna.Kazdy patrzy pod kątem siebie oceniając, weźcie to pid uwage.Tym ktorym gra sie nie podoba, maja takie prawo.Ale Ci sami bez przerwy jadą po DAI, nudzi Wam się.Daliście własne zdanie i spieprzać mi stąd znawcy.
Kolego "ScovyT" Dałeś tej grze ocenę 9 na tą ocenę to zasługuje bezapelacyjnie "Mass Effect 3" lub chociażby "Divinity Original Sin" . Ocena 9 jest oceną bardzo dobrą a ta gra tak jak opisywałem zasługuje na 7.5 no może 7. Jeżeli będziesz starym wyjadaczem gier tak jak ja, który dłużoooo gier przeszedł w swoim życiu to pogadamy.
Żałosne... Każdą recenzję, z którą się nie zgadzacie tłumaczycie korupcją bądź brakiem kompetencji recenzenta? Ogarnijcie się troszkę, bo oczy bolą od tych bzdur... Macie chyba swój rozum i gust, prawda? Wiecie, że recenzja nie narzuca wam poglądu na grę? Ja np. absolutnie nie rozumiałem niskiej oceny GOLa dla Obcego: Izolacji, ale nie snułem żadnych śmiesznych teorii, tylko uszanowałem opinię recenzenta i zwyczajnie wyrobiłem sobie swoje, odmienne zdanie.
lukstoj --> Każdy, kto chce sztucznie podbudować swój wizerunek określa się tu "starym wyjadaczem" a osobę, z którą dyskutuje z reguły "gimbusem". Także wybacz, rozbawiło mnie to nieco. Gdybyś faktycznie nim był, nie musiałbyś tego podkreślać, tylko poziom twoich wypowiedzi mówiłby sam za siebie.
Co do Inkwizycji, nikt nie każe ci tej gry lubić, masz prawo nie zgadać się z recenzją i mieć odmienne zdanie. Ale nie najeżdżaj na recenzenta dlatego, że ma inny pogląd na tą produkcję. Jest tylko człowiekiem i w pełni obiektywny recenzent (czy wgl. człowiek) NIE ISTNIEJE. Może kiedyś, jak recenzować gry będą maszyny z AI...
@lukstoj Ale dla mnie DAI to jest 9.Skoro znajduje tyle funu w grze aby wystawic taka ocene to ja wystawiam.Kazdy moze wystawic 5, nic do tego nie mam, nie podoba sie ok.I nie chodzi mi o Twoja krytyke gry, tylko o to , ze skoro ktos daje 9 to sie nie zna.Tak sie po prostu nie mowi przyjacielu.
I tak na koniec roku wybuchła afera korupcyjna w gry on-line .CBA tam do was jutro wpadnie ,zabiorą wam komputery ,a za porównanie gry do Skyrima grozi wam przynajmniej 25 lat
kolego boojan27 właśnie o to chodzi, nie raz trzeba uświadomić osobom, że nie należę do osób które oceniają gry na podstawie recenzji dzieci z przedszkola. Są odpowiednia kryteria, które recenzent ocenia określony produkt. Tak jak koledzy wyżej wspominali, redakcje biorą grubą kasę za ocenianie produktu by go sprzedać. Dużo osób po zakupie gry są zawiedzeni. Ponad to zakupili produkt i wydali nie małą kasę na grę która według redakcji ma 9.5 głosów. Niektóre firmy specjalnie zawyżają takie oceny aby sprzedać grę, która jest niedopracowana ( nie udała im się).
A osoby, które zgadzają się z tą recenzją? Również określisz je jako "dzieci z przedszkola"? Czy gry nie powinno się oceniać przede wszystkim za frajdę, jakiej nam dostarcza? Dlaczego trzeba umniejszać tym, którzy mają odmienne zdanie od twojego i dobrze się z nią bawiły? Każdy, kto ma swój rozum wie, że nie można zbyt mocno brać recenzji jakichkolwiek portali w 100% do serca, bo recenzent, jak już wspomniałem, też jest człowiekiem takim samym jak my. Powiem więcej, trzeba być naiwnym by liczyć, że nasze zdanie o grze będzie takie samo, jak to wyrażone przez recenzenta.
kolego ScovyT nie krytykuję jaką wystawiłeś ocenę dla mnie możesz wstawić nawet 11. Mówię tylko, że gdy 80% ludzi daje ocenię 6 lub 7 to chyba coś w tym jest prawda. To tak samo jak niektórzy robią badania psychologiczne w szkołach, wiadomo że 20 % będzie miało odmienne zdanie, jednym się podobają klocki a drugim kółka. Innym podobają się puszyste panie a innym szczupłe dziewczyny. ale i tak 80 % mężczyzną podobają się szczupłe zgrabne laseczki
boojan27 to moja odpowiedz wyżej również jest do ciebie skierowana
Nie chce DA:I porównywać do Skyrima, Wasteland, Baldurów itp, fan DA który grał w DA:O i po słabej DA2 myślał że gra DA:I wróci na poziom DA:O to jest w błędzie. Może DA:I jest lepsza niż DA2 ale nie mogę jako fan DA przeboleć tego co było genialne zjeb..... i zrobić sieczkę dla bezmózgich małolatów. Wiele aspektów w DA:I mi się podoba, nowe rozwiązania, nowy gracz to doceni i da ocenę 9 ale gdyby zagrał w poprzednie części sam do siebie by powiedział że rozwiązania taktyczne, techniczne wyglądają lepiej i są bardziej rozbudowane w poprzednich częściach. Na PS4 gra zasługuję na mocne 9 bo konsole są tylko do wyżywania się na 4 klawiszach ale na PC powinna mieć całkowicie odmienną budowę, nawet wolałbym żeby premiera na PC była przesunięta o parę miesięcy żeby zrobili port PC a nie konsolowy przenieśli na PC.
"bezmózgich małolatów"? Nie potrafimy wyrażać swojej opinii, bez obrażania innych, co? Za trudne. Btw. Skyrim, poważnie? Równie ubogi rozwój postaci + czysto zręcznościowa walka (o bezpłciowej, statycznej fabule nie wspominając...) Jak już przywołujesz rpg przewyższające Inkwizycję, to wykreśl z listy Skyrima, bo wygląda to co najmniej śmiesznie...
@lukstoj Jeśli ktos daje ocene 6 czy 7 to zanczy to tyle, ze gra nie podoba Mu sie tak bardzo jak mnie.Szanuje to, ale to nie znaczy ze sie nie znam albo, ze jestem "bezmòzgi małolat" jak to pisze Rumcykcukcak, o i tak to widze.
ScovyT szanuje twoją odpowiedz oceniaj tak jak chcesz proste , jeżeli podoba ci się gra i jesteś zadowolony to ok
@lukstoj I o to właśnie w tym chodzi.Kazdy ocenia jak widzi i nie powinien wyzywac innych ktorzy mysla inaczej :-) Szacunek też dla Ciebie.
lukstoj --> Z jednej strony niby okazujesz szacunek, z drugiej w pełni popierasz wypowiedź Rumcykcyk, która jest totalnym brakiem szacunku. Logiki brak, ale cóż...
Nie usprawiedliwiajcie się teraz Polaczki wiemy jak to było naprawdę. To ile?-)
W grze brakuje też jakiegokolwiek klimatu .Ta gra zniknie z pamięci graczy za rok ,dwa
@boojan27, ScovyT nazwałem tak system walki nie chciałem nikogo obrazić jeśli wam to humor poprawi to ja też jestem "bezmózgi małolat" bo w to gram z ciekawości, jakoś przeżałuje te niedoskonałości i ukończę fabułę. Gra jest dobra ale jeśli dochodzi do walki to jest chaos, staram się nad tym zapanować ale nawet nie ma sensu, klikam na pałę umiejętności i co następna grupka robię to samo. Niby są fajerwerki podczas walki ale jakoś radości to nie sprawia.
Haha, najpierw przepraszasz a potem znowu przystajesz przy swoim. "...zrobić sieczkę dla bezmózgich małolatów..." Tak, nazywanie odbiorców gry, którzy są tym tworem usatysfakcjonowani "bezmózgimi małolatami" jest totalnym brakiem szacunku i zwykłym chamstwem, nie przebierając w słowach. Szkoda, że trzeba Ci coś takiego tłumaczyć. Kończę tą dyskusję, bo nie mam siły walczyć z wiatrakami. Wyzywajcie sobie dalej tych, co mają odmienną opinię i gust, niż wasz. Ja wysiadam i do tego wątku, raczej przez najbliższe miesiące zaglądać nie zamierzam. Niestety coraz więcej prostactwa czai się w zakamarkach GOLa, co jest bardzo przykre...
@boojan27 nie przepraszam za nic tylko napisałem że nie chciałem nikogo obrazić. Widać jesteś małolatem, wyjdź na dwór na świeże powietrze.
boojan27 tak popieram wypowiedz Rumcykcyk-a ale nie jestem za obrażaniem nikogo. To że powiedział "bezmózgi małolaci" to jest jego zdanie. Ale popieram jego wypowiedz od zdania. cytuję " Wiele aspektów w DA:I mi się itd.........". boojan27 I proszę cię nie łap mnie więcej za słówka. A co do jego zdania "bezmózgie małolaci" to może ma częściowo rację. Bo to jest gra oceniana na poziomie 13 latka. I chyba tacy dają ocenę 9.
Wspominając gdyby te osoby co dają 9 za tę grę pograli chociażby DA:1 to by zrozumieli. NO może im się podobają takie gry jak mentin i może do tych gier dragon age inkwizycję porównują itp to już ich jest ocena.
Metin2 nawet ma od niektórych 10 głosów no cóż :) każdy ocenia pod siebie
A swoją stroną ta gra oceniana jest przez eksperta na 7. To wystarczy no chyba że niektórzy tutaj uważają że ekspert jest mało wiarygodny i mało inteligentny aby grę oceniać na 7
"bojan napisał"
"Skyrim, poważnie? Równie ubogi rozwój postaci + czysto zręcznościowa walka (o bezpłciowej, statycznej fabule nie wspominając...) Jak już przywołujesz rpg przewyższające Inkwizycję, to wykreśl z listy Skyrima, bo wygląda to co najmniej śmiesznie..."
kushaz1, skyrim to taka gra do której trzeba wgrać parę odpowiednich modów i wtedy gwarantuję ci że już nie będzie tak łatwo a rozgrywka będzie cieszyć jak nic, oczywiście konsolowcy tego nie uświadczą.
Może i fabuła oraz postacie nie były tak mocne jak te z Bioware ale skoro napisałeś powyższe zdanie to chyba nie grałeś w dodatek "Dawnguard" - zajebiście klimatyczny i z kilkoma dobrymi NPC na których wpływ tego co robisz ma później konsekwencje w fabule/dialogach
Skyrim ma swoje wady ale uważam tę grę za równie dobrą co Dragon Age 1 i znacznie lepszą od Da 2 oraz przereklamowanej 3jeczki.
Co do skyrima i fabuly podstawka jest slaba ale dodatki za znakomite ale tu chodzi podstawke skyrima a inkwizycja to z jednej strony jest przepasc a z drugiej strony te gry roznia sie calkiem .
Dodatek dawn do skyrima daje malo jak dla mnie mody dawaja wiecej :) jak to ze mozesz w jednym modzie byc krolem miec wlasne wlosci miasta itd ale to oczywiscie mody a jesli chodzi o fabule to najbardziej zblizona do DA poczatku bylaby ta o wampirach jesli chodzi o mrocznosc ale jesli chodzi o kontynuacje fabuly podstawki to napisalbym DragonBorn dodatek do skyrima ten ostatni tez jest w miare dobry . Ale jakby oceniac podstawke skyrima bez modow bez dodatków to wiadomo ... Ale jesli chodzi o modding to jest na 1 miejscu jak dla mnie bo zrobilem sporo modów do tej gry ostatni jaki zrobilem zmieniajacy swiat to o piratach itd ale nie bardzo wypalil szalu nie ma sam moge przyznac bo robilem go z nudów ale jak ktos chce moge podac nazwe .
Takie pytanie odnośnie fabuły.
spoiler start
W DA:O istniała możliwość, że Leliana zginęła - jak chcieliśmy sprofanować Prochy Andrasty (jeśli dobrze pamiętam). To jak to się stało, że pojawiła się w Inkwizycji? Jest to jakoś wytłumaczone?
Czy może śmierć Leliany jest "niekanoniczna" i jest bo jest.
spoiler stop
W komentarzach dotyczących innych gier można sobie normalnie podyskutować, a tu ciągle włażą jakieś gimby zmieniające nicki w zależności od tego jak szybko są banowani i ciągle jadą do DA:I.
Jeśli aż tak Wam się ta gra nie podoba, to odpuśćcie sobie tą grę i fora z nią związane - wyjdźcie na zewnątrz, przewietrzcie się; a jak jesteście takie no-life'y że nie potraficie to załóżcie jakiś temat typu NIENAWIDZĘ DA:I 0/10 i tam sobie piszcie.
Serio ostatnie 3 strony wpisów to ciągłe narzekanie w kółko tych samych osób i ciągle te same argumenty.
Ok, zrozumieliśmy ! DA:I jest tak strasznie beznadziejne !
A teraz żegnamy.
--->wert - Leliana - w DA:O mogła nie zostać przyłączona w Lothering wtedy uciekła, po sprofanowaniu prochów Andrasty https://www.youtube.com/watch?v=GyiHOXkHK90 - ta gra jest rewelacyjnie wykonana pod kątem spójności z całością historii, wszystkie wyboru się pokrywają z tym co zobaczysz i usłyszysz w DA:I. Odpowiedź masz w połowie filmu, jak będzie rozmowa na ten temat.
To chyba pierwsza gra na GOLu która jest tak znienawidzona przez część osób. Trochę to zabawne - grupa ludzi (podających się za dorosłych) przesiaduje po kilka godzin na forum i wyrażają swoje gorzkie żale, nota bene w kółko te same. Czy Wy się zmówiliście panowie, czy to tak spontanicznie wyszło?
Co do gry - niestety, póki nie będzie odpowiednich patchy to jest bardzo awaryjna. Szczególnie chodzi mi tutaj o rzeczy takie jak audio, bo od zmiany na "Pełny ekran bez ramki" wszystkie crashe itd. zniknęły. Niektórzy twierdzą też, że przejście w tryb offline na Originie pomaga.
Uff, gra zakończona.
Niestety nie udało się wyczyścić listy questów, bo dwa zabugowane nie pozwalają się dokończyć.
Gra jest bardzo OK ale przerośnięta. Zazwyczaj, gdy kończę fajną grę, myślę sobie "Kurde, szkoda że już koniec". Tu myślałem: "Kurde, nareszcie koniec" :)
I jeszcze jedno. Mam taką wizję. Pewnego dnia w Bioware ogłoszono konkurs. Kto wymyśli najbardziej nieprzyjazną dla graczy lokację, dostanie premię. I najlepsze prace konkursowe zamieszczono w grze.
@KUSHHAZ1 gra posiada cracka a dodatkowo jest pozbawiona wszelkich zabezpieczeń czyli jest w stanie takim jakim być powinna. Z tego co czytałem to większość problemów stwarzał origin jeśli chodzi o wysypywanie gry. Gram na piracie mam za sobą już 15h zero crashy, zero bugów. Po co kupować coś co ma nawalone zabezpieczeń, jakieś programy trzeba odpalać nie wiadomo co jeszcze. Ale właśnie po tych 15h stwierdzam że zanim ktoś kupi niech przetestuję bo bym żałował 150+. Lepiej tą kasę odłożyć na wiedźmina3. No chyba że nawalą zabezpieczeń to przetestuje na piracie. Dla mnie pirat to wersja demo, gra się spodoba to kupie, nie to przejdę i wykasuje.
Admini powinni definitywnie zamknac ten temat.To jest bodaj pierwsza gra na ktorej wypowiada sie tylu debili, pokroju Trygław.A admini patrza i maja to w d..... Moja rada dla normalnych.Nie odpowiadajcie tym mędom popromiennym i końskim zwisom to będzie spokój.
Czy ktoś mógłby napisać czy ta gra jest warta 120zł? Czy jest wciągająca?
"aha, crack tak działa że wszystkim wywala grę na pulpit przy pierwszym ekranie."
Przy pierwszym ekranie, czyli kiedy?
Wszyscy co tak pieprza o tym cracku patrzac na statystyki ten crack ktory jest obecnie dziala jedynie 50% w sensie , polowie ludzi nie wszystkim ja bym go jeszcze nie nazwal dobrym crackiem.
Ta gra jest warta nawet 200zl i jak polacy maja liczyc i najmniej tu zarabiaja . Zadna gra w tym roku oprocz lords of the fallen , inkwizycji i shadow of mordor nie jest warta swojej ceny . Przyklad farcry 4 , AC unity , AC rogue . A jakby co dla piratow kazda gra jest warta nic bo tylko czekaja na cracki zalosne jebnijcie sie w glowke ^^ najlepiej w ogole sie nie wypowiadajcie na ten temat .
z gier rpg które okazały się dużo lepsze w tym roku od DAI
legend of grimrock 2
might&magic x
far cry 4 (takie to rpg jak i dai)
wasteland 2
risen 3 titan lords
assasin unity
Więc to nie może być gra roku -nawet za nie wiadomo jakie łapówki .To gra dla niedojrzałych graczy , przereklamowana , w której triumfuje przede wszystkim minimalizm . Ta gra to przykład jak można wydymać graczy na znany tytuł Wydymać do samego końca i jeszcze zgarnąć za to nagrody np nagrode gry roku ,który się nawet jeszcze nie skończył
@damw czy jakos tam dzieciaku z 5 kontami albo i wiecej wez sie nie faflun bo ci mozgownica peknie albo i rozsadzi :P
Nie wiem co zrobi ADMIN, ale ja bym tu kilku Gimbazjalistów zbanował. Krytyka musi być, ale z kulturą. Gdzie jest SALA NARAD bo zaznaczam jako główne zadanie i nic na mapie nie ma :/!
Ludzie, co wy odwalacie..? Miałem tu nie zaglądać, ale się złamałem a następnie załamałem, po zobaczeniu tego, jak ten wątek wygląda... Ogarnijcie i skończcie, bo robicie tu istny burdel!
Dla mnie straszne rozczarowanie. Jestem szczęśliwy, że poczekałem z kupnem i grę pożyczyłem.
- Sterowanie kompletnie bez sensu - widać słaby port z konsoli. Nie mam pojęcia dlaczego porzucili stare sprawdzone sposoby na rzecz tego burdelu!
- Pastelowa grafika, jedne z najgorzej wyglądających włosów jakie w życiu widziałem, postacie wykonane ze świecącej się plasteliny (tak, to najtrafniejsze określenie) - krok wstecz w porównaniu z DA:O a nawet DA 2.
- Tragiczny widok taktyczny.
- Fabuła mnie w ogóle nie wciągnęła - poświęcenie ciekawego wątku ze spójnymi misjami fabularnymi na rzecz eksploracji.
BioWare stworzyło hybrydę Skyrima i Wiedźmina, która w ogóle nie zawiera w sobie najlepszych cech żednej z wymienionych gier. Nie mam pojęcia skąd takie wysokie oceny produkcji. Po rzetelne recenzje radzę sięgnąć na stronę metacritic, gdzie oceny graczy oscylują w okolicach 5.8/10.
Ode mnie 6/10 - nie polecam.
podobno do stworzenia tej gry zużyto aż 400 ton plasteliny ,co widać np po włosach postaci i tak to niewiele dało bo nawet gówno może swoim blaskiem czasami oślepić tak ,że uwierzysz przez chwile,że to prawdziwy skarb
Witam moje pytanie może jest dziwne ale czy można gdzieś składować ekwipunek co chwile mam pełny i muszę sprzedawać jak na tak wielką grę musi być chyba jakiś dom skrytka proszę o odp pozdrawiam gra super.
@Dovah gram już ponad 20h i straciłem sens w fabule, tzn zostałem zasypany zadaniami pobocznymi, robię je nawet nie czytam co trzeba zrobić tylko zaznaczam na mapie i tyle w między czasie robię zadania główne ale takie to wszystko zamotane się robi. Wolałem fabułę z DA:O, tam akcja rozwijała się stopniowo, widzieliśmy co trzeba zrobić, momentami nas gra zaskakiwała a tutaj jesteśmy takim cieciem na posyłki, strażnicy obijają się w osadzie a nam karzą coś przynieść, albo kogoś zabić bez sensu. No nic gram dalej. Fabuła nie jest za ciekawa dosyć średnia trochę ten motyw inkwizycji mi nie leży, taką sektę udają czy jak to inaczej nazwać.
Po 10h zmieniam zdanie! Gra jest genialna! Jeżeli poprawią sterowanie na PC podczas walki to przebije Skyrima! Z początku była tragedia, ale z czasem gra pokazała moc! Brawo BIOWARE!
AntyGimb --> To sarkazm, czy piszesz poważnie..? ;) Pytam, ponieważ do tej pory nie zostawiałeś na grze suchej nitki i troszkę zaskoczył mnie twój wpis.
Witam moje pytanie może jest dziwne ale czy można gdzieś składować ekwipunek co chwile mam pełny i muszę sprzedawać jak na tak wielką grę musi być chyba jakiś dom skrytka proszę o odp pozdrawiam gra super.ponawiam
Nie wierze.@AntyGimb To musi byc fake.Zreszta jak po 10h mowisz, ze super to po ilu Tyś ta gre wtedy ocenial? Sa jeszcze normalni ludzie.Kolega Dovah potrafil konkretnie napisac co Mu sie nie podoba.Szacun.A co do włosów to fakt, są okropne.Nie traktowalem tego jak wielka wadę, bo jakos to przyswoiłem.Ale mój bohater jest łysy i ma tylko 3 dniowy zarost :-P
Oceniałem po ok. 3-4h... W końcu jednak dałem tej grze szanse i nie mogę się oderwać. Szkoda tylko, że kosolowe sterowanie. Za to i za drzewko umiejętności muszą być odjęte co najmniej 2pkt.
Ja odjąlem 1 za drzewko.Do sterowania przywyklem.A reszta mi nie przeszkadza.Potem w trakcie gry dochodza jeszcze specjalizacje.To trochę ratuje rozwój postaci.
Patch który poprawi sterowanie pewnie będzie niedługo.Mnie zastanawia ta nowa zawartość którą mają dodać.Teraz leże w szpitalu i nie gram, może to i lepiej zr nie gram :-)
Dla mnie tak naprawdę jedynym poważnym mankamentem gry, jest totalnie skopane zakończenie fabuły... Poza tym, byłem z Inkwizycji naprawdę zadowolony.
ScovyT --> Uuu, no to zdrówka życzę!
No to zakupiłam DA III i ... już żałuję. Gra miała być w polskiej wersji językowej, ale wielkość napisów mi nie daje takiej możliwości. Telewizor niby 32 cale a napis tylko 4 milimetry. Do tego czcionka jakaś rozmazana. Graficznie gra niby ładna kolorystycznie itp, ale grymas na twarzy mojej bohaterki masakryczny. Zmieniałam kilka razy postać główną, ale za każdym razem ma minę jakby musiała iść "na stronę". Ze sterowaniem na szczęście nie mam problemów, bo pamiętam jak to był w poprzednich wersjach. Jednak jeśli ktoś chciałby rozpocząć swoją zabawę od DA III to mikro napisy pomocnicze niewiele pomagają. Dialogów praktycznie nie czytam, bo nie potrafię. I przybliżenie do tv niewiele daje. Pozostaje tylko intuicja i gra ze słuchu. A urodziłam się w Polsce, tu mieszkam i tu płacę podatki. Zatem nie rozumiem dlaczego wciskają mi taki chłam. Zwłaszcza, że pierwsza część była z dubbingiem. Uważam, że w grach RPG najważniejsza jest fabuła. To dla niej chce mi się przechodzić grę kilka razy, szukając nowych dialogów, nowych opcji itp. Mogli sobie darować i wydać ją po angielsku, wtedy bym się nie czepiała, ale też wtedy nie zarobiliby na mnie. premium270243044 stwierdził, że to nie jest dobry pomysł kupować tą grę na xbox 360, bo jest słaba jakość co widać po świecących włosach. Nie znam się na tym, ale fakt, irytują mnie te przebłyski. A moja postać wygląda jakby nosiła hełm. To tego dużo błędów graficznych. Czasami na twarzy albo gdzieś wyskoczy jakiś kwiatek. Dosłownie. Bądź inna roślinka. Nie wiem czy jutro siądę do tej gry, bo bardzo mnie zniechęciła. Tym, którym nie przeszkadza język angielski grę polecam, bo fabuła zapowiada się ciekawie. Tym bogatszym również zaproponuję wymianę konsoli na wyższy model. Może wtedy uniknie się tych przebłysków. Tym, których irytują nieczytelne napisy odradzam.
Jurkowski --> Tak, można.