Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Dragon Age Inquisition

początekpoprzednia1234567891011121314151617następnaostatnia
13.02.2015 21:07
2823
odpowiedz
Melissana
20
Chorąży

Heh, a na początku jak gra wyszła to takie zachwyty, ochy i achy, i wogóle. Jednak co sobie człowiek sam przetestuje, to najbardziej miarodajne.

13.02.2015 21:32
2824
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Ok, może mi się przywidziało, pomyliłem z innym postem. Jeśli palnąłem głupotę to przepraszam.
A do samej gry wracając i tych questów. Zgadzam się,że są to w dużej mierze zapchajdziury ale dla mnie to nie wada. W pewnym momencie po prostu robiłem już tylko to co konieczne. Też nie jestem mega miłośnikiem DAI. Po pierwszych zachwytach i spojrzeniu trzeźwiej rzuciłem grę w kąt i jej nie skończyłem jak na razie. Ale na pewno wrócę, bo mimo wszystko gra jest tego warta, muszę tylko trochę odsapnąć :)

13.02.2015 22:17
2825
odpowiedz
castillo20
92
Pretorianin

Wszyscy narzekają że nudna, więc dlaczego to jest gr roku niech ktoś mi wyjaśni. Jakiś przekręt czy co ?

13.02.2015 22:28
2826
odpowiedz
Gerr
63
Generał

^Słaby rok?

13.02.2015 22:36
2827
odpowiedz
tomzkat
106
Konsul

bardzo słaby

13.02.2015 23:13
2828
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@castillo, odpowiedź czemu tak jest , znajduje się w moim ostatnim długim poście. A tak w skrócie to dlatego że tą grę kupiło mnóstwo dzieci, dla których proste, bezmyślne zadania są najlepsze.

14.02.2015 20:32
2829
odpowiedz
Dietter
2
Junior
5.5

Ja nie wiem, nigdy nie grałem na konsolach. Może na konsole to dobra gra i Ci co w nia grali wybrali DAI na grę roku.
Dla mnie na PC grą roku to jest DIVINITY (rpg w starym dobry stylu, chyba najlepsza od czasu Baldur's Gate II, a ja to stary wyjadacz jestem) z kapitalnym systemem walki
A DAI mi wywala co jakiś czas do pulpitu więc chyba nie skończę bo się iryrtuję

14.02.2015 20:52
2830
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Każdy ma swoje zdanie bywa :)
Problem dla was są punkty władzy , nie pamiętam było w którejś grze takie coś i to nie jest wada , tam im się podobało ale tu wam się nie podoba może dali to po to żeby jak pisałem dobić level do następnej misji odpowiedni + podziwiać krajobrazy nie wiem o ile się nie mylę strategia divinity dragon commander chyba coś takiego miało albo inna za dużo gier grałem . Choć jeśli to jest gra dla dzieci to czemu nie potraficie grać klaw+myszka no właśnie to jest moje zdanie już je wyraziłem i go nie zmienię :) Granie klaw myszka to dla mnie drobnostka bo w sterowaniu jest taka różnica jak między origin a dragon age 2 to tak samo dragon age 2 a inkwizycja w następnej części będzie jeszcze inne ale jest proste na klaw+myszka . Padem grają tylko dzieci co lubią bezsensowną nawalankę bez użycia głowy . Nie zdziwię się jak w następnej części walną pełny system z combosami taki kompletny i będzie to bardziej pod grę akcji choć dla was to będzie mmo i wtedy mogę się zgodzić że lepiej będzie się grało padem . I jak pisałem nie uważam inkwizycji za grę roku ani arcydzieło bo ma masę drobnych bugów czy rozwiązań które psują ją trochę jak na klasyczne crpg . Ale uważam tą grę za lepszą od skyrima więc ? wniosek jest jeden .

15.02.2015 15:01
2831
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Z Dragon Age Inkwizycją jest tak, że po jej przejściu nie chce się grać, w nią ponownie, zbyt dużo czasu w grze poświęcone zostało na durne mini misje poboczne które sztucznie wydłużają rozgrywkę, a samej fabuły jest może 30% czasu gry, no i ten wkurzający respawn wszystkiego

15.02.2015 16:05
Battle_Axe
2832
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

@castillo20 @Gerr @tomzkat

Niestety w większości zawsze są gracze, którzy oczekują niezobowiązującej rozgrywki i efektowności, a DA:I to dla nich szczyt rozbudowania. Taki już urok tego typu rankingów.

Co do argumentu, że DA:I wygrało, bo był słaby rok. W czym był słaby? To był rok cRPGów i przynajmniej kilka z nich było lepszych od DA:I co już dyskwalifikuje tę grę w wyścigu o miano gry roku. Divinity:OS, Shadowrun Dragonfall, Wasteland 2, Legend of Grimrock II, Lords of Xulima, South Park: Kijek Prawdy to jest przynajmniej kilka tytułów lepszych w tej kategorii więc jak DA:I może mieć tytuł gry roku? Dlatego, ponieważ jest to tytuł dla ludzi, którzy cRPGów tak naprawdę nie trawią. Nie lubią skomplikowanej walki, rozbudowanego rozwoju postaci, a od czytania więcej niż jednej linijki tekstu boli ich głowa. Nie mówię, że to zła gra, bo ogólnie jako gra wideo jest dobra (albo bardzo dobra na dzisiejsze standardy), ale jako cRPG kuleje i to znacznie, bo oprócz ciekawego uniwersum i kilku dobrych postaci to jest gra akcji pomieszana z MMO.

15.02.2015 22:52
2833
odpowiedz
tomzkat
106
Konsul

Dragon Age I jest dla młodszego gracza to na pewno, ale wydaje mi się ,że reklama odwaliła niedzwiedzią robotę Sporo osób po po prostu sięgnęła po ten tytuł, nie grając w inne wychodząc z założenia, że to pewniak (a to kaszana rpg)

16.02.2015 00:35
Flyby
😊
2834
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Kiedy po raz trzeci (nie kończąc gry) zagrałem w DAI elfim magiem, nagle (?) zdałem sobie sprawę jak ogromną i udaną pracę, zrobili scenarzyści fabularni DAI :) Aby ją jednak docenić w pełni, trzeba nie tylko znać poprzednie DA - trzeba także w DAI znaleźć "własną ścieżkę" grania. Wtedy okazuje się że pod względem spójności i rozbudowy wątków fabularnych, DAI jest lepsze i "obszerniejsze" od mojego ulubionego Skyrima ;) Służy temu zresztą sam sposób "narracji" gry (obecny przede wszystkim w DA 2) inny niż w Skyrimie - choćby przerywniki filmowe udatnie wzmagające siłę fabuły. W tejże fabule, jest o wiele więcej kontynuacji wątków postaci i zdarzeń z poprzednich DA (znowu inaczej niż w serii TES) - ktoś kogo naprawdę bawiła fabuła pierwszych części bez trudu znajdzie w DAI, ich mniej lub bardziej udaną kontynuację. Pod warunkiem, o którym wspomniałem wyżej - że poświęci trochę czasu na "ustawianie" sobie kolejności zadań i lokacji (zwłaszcza tych co grę "napędzają"), że będzie czytał i podejmował rozmowy ze swoimi NPC-ami ;) Podejmowanie gry takiej jak DAI na zasadzie zwycięskiego wykańczania przeciwników do szybkiego finału czyli t.zw. "przejścia" - w zasadzie nie ma większego sensu ;)
To było o fabule a przecież DAI ma także znakomitą, różnorodną grafikę lokacji - co wciąż mnie przyjemnie zaskakuje, oraz całkiem efektowne walki.. Tak, tak - jest sporo rzeczy do poprawek (piąty, nareszcie dobry patch na horyzoncie ;)) oraz trochę do "dodania" - o tym być może, innym razem ;)

"Padem grają tylko dzieci" [2742] ;) Jakie to rozkoszne - bez wątpienia (bo gram padem a dzieckiem nie jestem) już mnie trapi infantylizm wtórny ;)

16.02.2015 00:47
Battle_Axe
2835
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

Flyby

rozmowy ze swoimi NPC-ami

Yyyy...rozumiem, że chodzi Ci o towarzyszy? Jeżeli tak to oni nie są NPC-ami, bo możesz nimi grać :) Taki mały błąd często popełniany przez masę graczy.

16.02.2015 11:00
Flyby
😃
2836
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

;)) Słuszna uwaga Battle_Axe.. Tak sobie pomyślałem jak fajnie by było gdyby gracze z równą starannością dbali o terminologię polskiego języka ;) Towarzysze, powiadasz? To jak by to było po angielsku?
Różnica jest dość istotna czy może nie? Bo kiedy prowadzę jako zwiadowcę w DAI, n.p. Serę, to wprawdzie mogę nią zainicjować bijatykę, lecz z otoczeniem gada za jej plecami bohater ;) Zabawne, nie?
Pewnie w Skyrim byłoby równie fajnie polatać sobie Lydią, lecz co by to tak naprawdę zmieniło? Przestałaby być NPC-em?

16.02.2015 11:19
Battle_Axe
2837
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

Po angielsku to będzie "companion". NPC to postaci w grze, którymi nie można kierować w żaden sposób np. handlarze, Deckard Cain w Diablo czy Irenicus w BG II. Jeżeli możnaby było latać sobie Lydią to nie byłaby NPC-em. Zresztą można ją podpiąć pod towarzysza, bo wydajesz jej polecenia czyli jakiś marginalny wpływ na jej poruszanie się, czynności masz (podobnie jak w NWN 1).

16.02.2015 12:05
2838
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Hmm, NPC - Non Playable Character. Czyli jakby dosłownie patrzeć to Nasi towarzysze w DAI to nie NPCki ;) Natomiast Lydia już tak, patrząc dosłownie. Choć dla mnie Lydia zawszy była kimś więcej i nie uważałem jej za kołek :)

16.02.2015 13:03
Flyby
2839
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Interesujące, Battle_Axe ;) Wychodzi na to że kiedy ja "upraszczam" - Ty "komplikujesz" ;) Ciężkie jest życie gracza ;(

Zgoda, ScovyT ;) I dla mnie (z racji mojego podejścia do gier które lubię) różnice między terminami NPC a companion, zacierają się ;) Ciekawe że dotąd nie zwróciłem uwagi czy wśród modów Skyrima nie ma takiego, co by umożliwiał takie "przełączanie się" (na companiona lub NPC-a ;)) jak w DAI..

16.02.2015 13:47
Battle_Axe
2840
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

@Flyby

Nie ma w tym nic skomplikowanego. Tak jak napisał ScovyT, NPC- Non Playable Character czyli postać, której nie kontrolujemy w żaden sposób (tzw. postaci niezależne). Towarzysze natomiast to postaci, którym wydajemy jakieś polecenia lub dosłownie nimi gramy, wykonujemy czynności. Nie wiem co może się tutaj zacierać, nie ma w tym nic skomplikowanego, a jest to dość istotna kwestia, bo myli się i łączy pojęcia, które są całkowicie różne. Mi jako graczowi zależy na tym żeby rozumieć własne hobby, a nie tylko pykać w klawisze/pada.

16.02.2015 14:07
Flyby
😊
2841
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Znakomicie, Battle_Axe, znakomicie ;) Wypada docenić docenianie i przestrzeganie terminologii w całej rozciągłości ;) To droga do starannych recenzji gier, jak również samodoskonalenie. Tego typu podejście, także w życiu, powinno osobiście procentować i być doceniane. Zatem i ja je doceniam..
Dobrze już, mój NPC-u w dyskusji? Wracamy do przeżyć z gry?

..hmm, ja wracam do pada

16.02.2015 14:29
Battle_Axe
2842
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

@Flyby
Znakomicie, Battle_Axe, znakomicie ;) Wypada docenić docenianie i przestrzeganie terminologii w całej rozciągłości ;) To droga do starannych recenzji gier, jak również samodoskonalenie.

Po prostu lubię używać słów i terminów, które rozumiem co może świadczyć o braku ignorancji, ale co ja tam wiem.

..hmm, ja wracam do pada

Dobrej zabawy życzę.

16.02.2015 16:44
Flyby
2843
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

..i prawie dobrze się bawiłem, Battle_Age ;) Oglądałem jeden z najlepszych i najdłuższych przerywników filmowych (dzięki Varrikowi ;)) Wspólną partię kart z udziałem wszystkich companions ;)) Nie będę psuł przyjemności udziału w tej scence opisem własnym ;) Nadmienię tylko że największym przegranym był Cullen (został nagi) oraz mój komputer bo zaraz po scence (dobrze że po niej) miał twardy reset ;(

16.02.2015 19:47
2844
odpowiedz
zanonimizowany946917
74
Generał

Właśnie kończę 3-cią rozgrywkę w DA:I obierając znowu zupełnie inną drogę niż w poprzednich rozgrywkach z innymi ustawieniami Keepa i podobnie jak Flyby mogę jedynie przyklasnąć twórcom za to, że znowu udało mi się odkryć mnóstwo nowych rzeczy / dialogów których wcześniej nie uświadczyłem.

16.02.2015 20:27
2845
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy A o jakim 5-tym patchu mówisz?? Co to? gdzie to??? :)

16.02.2015 20:55
Flyby
2846
odpowiedz
Flyby
247
Outsider
17.02.2015 11:06
2847
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy No wreszcie świetny patch :) Dużo nowości.Zmiana rozmiaru liter, niby drobnostka a fajna sprawa.Zanosi się na to,że zacznę od początku. W sumie to się cieszę,że się obraziłem na chwilę na DAI :) Zanim ta łatka wyjdzie to skończę spokojnie Dying Light.

17.02.2015 11:52
Flyby
2848
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

To patch dla tych, co naprawdę lubią serię DA, ScovyT. To są zmiany których mi brakowało od samego początku gry. Być może będzie można zapanować także nad taktyką walk które są świetne wizualnie. Ich ogląd, satysfakcja z udanych akcji, to wszystko gubiło mi się w tym "nowym trybie taktycznym", wraz z nieposłuszną kamerą ;) Także poprawki wyglądu bohatera (emporium) skrzynie i mam nadzieję, większe możliwości bohatera w Twierdzy (wraz ze zmianami stroju) to coś, na co liczę. Wiem że nie jest to proste choćby ze względu na owe przerywniki filmowe i inne takie, jednak tak doświadczony zespół twórców, powinien sobie z tym względnie szybko poradzić..

17.02.2015 12:42
2849
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy No i Ja właśnie lubię serię DA.DA 1 przechodziłem cztery razy , tak krytykowane DA 2 dwa razy(dla mnie świetna gra) Tu w DAI po prostu nagromadziło się tyle tych drobiazgów,że spasowałem na chwilkę. Ale teraz zacznę od nowa i z nowym zapałem :)

18.02.2015 14:52
Flyby
2850
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

..To tak nawiasem: na Syczących Pustkowiach wpadłem na jakieś Smocze Straszydło (przy ostatniej bazie) ;)
Walka miała dwie rundy - w rundzie pierwszej poległ komputer (reset) w drugiej rundzie, ja ;)
Piszę bo niepokoją mnie owe resety i potrzebuję porady tych, co trochę rozgryźli opcje graficzne DAI.
Te opcje, na bardzo wysokie, ustawiał mi automat AMD - jak sądzę, przesadził ;) Może ktoś wie, co zmniejszyć aby utrzymać ładną grafikę i chociaż trochę sprzęt odciążyć. Pełno w opcjach graficznych gry wymyślnych terminów, dla mnie obcych ;(

18.02.2015 15:48
2851
odpowiedz
tomzkat
106
Konsul

ja też spróbuje od początku ....

18.02.2015 18:06
2852
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Kurcze, chyba nie ma na to złotego środka. Ja sam kombinowałem,żeby przestało wywalać.U mnie paradoksalnie pomogło WŁĄCZENIE dodatkowego cieniowania.Na początku to wyłączyłem żeby odciążyć sprzęt.I tako kombinowałem, wyłączałem i włączałem inne opcje,a cieniowanie dalej było wyłączone i miałem crashe. Cieniowanie włączyłem i buum, spokój :)

18.02.2015 18:09
2853
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

A inne opcje dowolnie, pod katem fps by było płynnie :) Wysoko i średnio. Tylko ta opcja żeby włosów błyszczących nie było zawsze miałem na max(nie pamiętam jak to się nazywało)

18.02.2015 19:33
Flyby
😊
2854
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Cóż Scovy, więc na razie będę tylko obserwował co powoduje crashe.. Są rzadko i trudno jest tak naprawdę stwierdzić jakie przeciążenie grafiki tak działa. Jak zaznaczyłem wyżej raz był to długi zestaw filmików, raz długa walka ze smokiem, innym razem jakby zupełnie bez powodu.. Może to być przeciążenie sprzętu a może to być jednak wina gry, błędy optymalizacji. A włosów na smalcu nie cierpię ;)

18.02.2015 20:23
2855
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Spróbuj ustawić na najniższe(wtedy i tak gra wygląda ładnie), z wyjątkiem tych włosów i obserwuj. Potem stopniowo dodawaj.No innej opcji chyba nie ma, tylko ,że potrwa pewnie trochę znalezienie przyczyny.

18.02.2015 20:24
2856
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Aaaa, zapomniałem.Koniecznie obniż efekty czarów na najnizsze. Czytałem właśnie gdzieś,że podczas walk ludziom często wyrzucało z gry(to tak jak u Ciebie).

18.02.2015 20:47
2857
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy A może Ty będziesz wiedział bo mam trzy sprawy sprawy. Po pierwsze, czemu nie mogę dawać ocen przy grach? Czasem to jest,ale przeważnie nie ma. Po drugie, ostatnio przez tydzień miałem abonament premium(chyba w drodze jakiegoś losowania, bo nie opłacałem nic). Chciałem sobie zmienić stopień na forum a nie mogłem, czemu? Po trzecie, jak można dawać plusy użytkownikom na forum? Chciałbym wznowić abonament, ale nie wiem jak to wszytko działa.Pomóż kamracie :)

19.02.2015 01:39
Flyby
😊
2858
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Scovy ;) Jestem bardzo starym użytkownikiem forum lecz bardzo, co tu dużo pisać, "nieuważnym" ;)
Zwłaszcza w wypadku funkcjonowania mechanizmów forum, co tu i ówdzie, pewnie budziło czasem irytację. ;)

Jak chodzi o oceny gier, to z tego co zauważyłem, możesz dać raz ocenę jakiejś nowej grze ;) Potem ta możliwość znika. Zatem nie należy pochopnie szafować ocenami ;)
Tak, tygodniowe abonamenty Premium to nagroda z okazji n.p. brania udziału w konkursach - widocznie obstawiałeś dobre konie ..eee, znaczy gry wyróżniające się.
Jeżeli chodzi o punkty, n.p. moje 126 - to dodawane są automatycznie co miesiąc (o ile Ci jakiegoś nie zabiorą za karę lub po prostu za brak postów (uczestnictwa w jakimś miesiącu). Tak było dawno temu, może coś się zmieniło, nie wiem.. Ech, najczęściej nie uważałem na lekcjach ;(
Stopień n.p. mój Outsider można zmieniać po przejściu stopniowania od legionisty do Cezara ;) Oczywiście ten ostatni stopień brzmi inaczej, ja go po prostu nie pamiętam. Dawniej (po zakończeniu awansów zależnych od ilości postów) należało pisać prośbę o zmianę stopnia - jak jest teraz, nie wiem. Także pogrubienie stopnia zależało od stażu. Od początku mojego zaistnienia na forum mam jedno konto, nick Flyby i stopień Outsider którego nigdy nie zmieniałem, tak jak awatara ;)
Co do abonamentu - to jest najprościej. Czekają na Ciebie propozycje, poszukaj w nagłówkach forum..

..uff, Scovy, okrutnie się wymęczyłem a w dodatku pisanie takich rzeczy w wątku poświęconym DAI (czyli nie na temat) jest niezgodne nie tylko z dobrymi obyczajami ale i z regulaminem (o ile dobrze pamiętam) ;)

19.02.2015 08:41
2859
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Dziękuję za wyjaśnienie :) Już nic nie pytam bo to było bardzo nie na temat. Jeszcze Nas "zamkną" ;)

19.02.2015 10:20
2860
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Ten abonament premium to był chyba jakiś prezent dla wszystkich bo ja też to miałem.

19.02.2015 11:26
Flyby
2861
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Dla wszystkich, Assassyn, na pewno nie ;)

Tak się zastanawiam, wracając do tematu, czy warto uzupełnić grę o te przedmioty z edycji cyfrowej DAI.
Jest tam jakiś kuń podobno i inne badziewia.. Na kuniu prawie nie jeżdżę (tak samo w Skyrimie) zaliczyłem tylko "prawo jazdy" i kupiłem kilka dodatkowych zdechlaków do Stajni żeby ładnie wyglądało..
Spieszyć się nie warto.

19.02.2015 18:18
2862
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Moim zdaniem nie warto uzupełniać gry o te przedmioty. Przynajmniej nie za tą cenę jaka jest teraz. Te bronie są słabe a koń faktycznie nie jest do niczego potrzebny. Jedyne co tam jak dla mnie jest całkiem całkiem to ten nowy tron bo wygląda naprawdę ładnie.

19.02.2015 18:46
Flyby
2863
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Weźmiemy Twoje uwagi odnośnie badziewi dodatkowych, Scovy, pod uwagę.
Aczkolwiek taki nowy tron, to jest pokusa ;) Dlaczego? Bo jeżeli już, moja "Inkwizytorka"..pff, w ogóle gdzieś siada - to tylko na tronie ("siedzi na tronie, jak mysz na ogonie") ;) Cóż z tego że są piękne łóżka, łóżka na których sam bym wyłożył strudzone kości, "Inkwizytorka" (pewnie ze względu na wyraźnie podniesiony w DAI stopień "moralności") unika ich jak ognia. Nawet "ksiuty" odstawia na stojąco ;)

..tutaj znalazłem coś bardzo pożytecznego: https://www.gry-online.pl/opinie/ustawienia-grafiki-co-powinienes-wiedziec-o-antyaliasingu-teselac/zf474&STR=2
W zasadzie, już wiadomo co wyłączyć (zmniejszyć) aby sprzęt odczuł ulgę.. w zasadzie ;) W praktyce jest ciut gorzej (marki i konfiguracje sprzętu ;))

19.02.2015 20:44
2864
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Zgadza sie Fly ten tron jest naprawdę ładny. No ale 39 zeta na sam tron to nie dam:) A te inne bajery, typu skrzynka do multi (wcale w multi nie gram), bronie i te jelenie lamy i halle to zbędne rzeczy sam przyznasz :) Zwłaszcza,ze bronie naprawdę są słabe. Przydatny artykuł z tymi ustawieniami, pobawię się :)

19.02.2015 20:46
2865
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Skoro abonament premium na tydzień nie był dla wszystkich jak mówi Fly, to pewnie tylko dla najlepszych hyhy ;) Fly nie dostał bo Go nie lubią ;)

19.02.2015 23:53
Flyby
😊
2866
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Skąd Ty Scovy, wiesz że mnie nie lubią? ;) Chociaż, możesz mieć rację ..już dawno wyłączyłem w sobie coś, co zwą empatią. Na wszelki wypadek, żeby mnie odciski nie zaczęły boleć (te duchowe) ;)
Cóż, wypada (jak o DAI chodzi) czekać na V patch ;) Ciężko będzie czekać długo a jeszcze ciężej kiedy ten patch rozczaruje - w końcu to tylko zapowiedzi.

20.02.2015 07:27
😊
2867
odpowiedz
zanonimizowany812566
62
Generał

Niedawno Inkwizycję ukończyłem. Dla mnie to bezapelacyjnie najlepsza gra 2014 roku. Przeszedłem w ponad 60 godzin i już niedługo będę grał po raz kolejny! Czekam na nowy Patch! Jeżeli ME4 wyjdzie w 2016 to F4 lub TES VI będzie mieć rywala :) Moja ocena: 9+/10

20.02.2015 12:03
2868
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@UP, heh, 60 godzin powiadasz? W takim razie ukończyłeś sam wątek główny. Ja próbuję do tej gry podejść znowu, lecz chyba też przejdę sam wątek główny, ponieważ świat w tej grze jest tak nudny że to się w głowie nie mieści. Misje główne trzymają pewien poziom a reszta to jedynie same znajdźki. O misjach pobocznych to już nie wspominam. Szkoda słów.

20.02.2015 14:17
Flyby
2869
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

"Misje główne trzymają pewien poziom a reszta to jedynie same znajdźki."

Właśnie, Assassyn - w tych "znajdźkach" jest więcej niż pewnie sam dotąd "znalazłeś".. ;)
Podam przykład lokacji "Zachodnie Podejście"- jest w jakimś sensie kluczowa (Szarzy Strażnicy) a zarazem jest doskonałym pokazem możliwości gry. Wykonywane zadania, eksploracja - na początku wydawałoby się "standardowa" i dość krótka, dodaje w miarę wykonywania, coraz to nowe questy i dotąd ukryte lub nieaktywne miejsca. Wychodzi pożyteczna rola "sali narad", gdzie także ich część według swojej gotowości aktywujemy i wtedy dopiero zaczynamy dostrzegać misterną robotę twórców DAI ;) Nie da się tego nie pochwalić - trzeba ich chwalić bo zasłużyli..

20.02.2015 15:32
2870
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

What??? Naprawdę myślisz że tej misji nie zrobiłem??? Chyba ludzie naprawdę nie grali w stare dobre rpg. Przecież ta misja niczym się nie wyróżnia. 0 myślenia. Zagraj sobie w Risena 1 i porównaj poziom misji pobocznych

20.02.2015 15:41
2871
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Najlepszym przykładem przyłożenia się twórców do wszelkich misji jest gra Divinity 2 Ego Draconis. W tej grze typowy "gimbus" nie zrobiłby dużej ilości zadań pobocznych.

20.02.2015 17:25
2872
odpowiedz
ola1816
1
Junior

Trzecia odsłona serii gier cRPG osadzonej w klimatach fantasy, stworzona przez weteranów gatunku: firmę BioWare. Wcielamy się w nowego bohatera – przywódcę tytułowej Inkwizycji – i zwiedzamy niemal całe Thedas, starając się zażegnać konflikt między magami a Templariuszami oraz powstrzymać inwazję demonów z Pustki.

22.02.2015 12:33
2873
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@up Ten wpis sprawił,że zgłupiałem ;P Nie wiem co to ma wspólnego z czymkolwiek o czym było pisane wcześniej? :)

22.02.2015 12:46
Flyby
😃
2874
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Ależ nie przejmuj się tak Scovy, to mógł być bot odrabiający lekcję ;)

24.02.2015 12:47
2875
odpowiedz
kaartar
8
Legionista

Przeczytałem wszystkie Twoje posty Flyby. Uważam, ze nie jesteś prawdziwy (rzeczywistym graczem zadowolym z tej gry) i mam ku takiemu osądowi solidne podstawy.

24.02.2015 13:58
Flyby
😱
2876
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

aaa..straszliwa obraza, juniorze kaartar! Coś tam sobie wykoncypował?

24.02.2015 15:51
2877
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

Gdzie znajdę stół narad/sale narad? W głównym 'zamku inkwizycji'? Gdzie on jest i jak się tam dostać? Jestem w Zaziemiu ; /

24.02.2015 15:54
Predi2222
2878
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Up, jak wchodzisz do głównej sali zamku (tam gdzie jest tron) to bodajże 2 drzwi po lewej. Po drodze powinieneś minąć Jóźke.

24.02.2015 15:56
2879
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

@Predi2222
Ale jak się dostać do zamku :D? Sorry nie ogarniam

24.02.2015 15:59
2880
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

Już mam, dzięki ; )

24.02.2015 15:59
2881
odpowiedz
zanonimizowany652110
37
Generał

Jeśli Twoja baza znajduje się jeszcze w Azylu, to stół znajduje się w tym budynku.
https://www.gry-online.pl/Galeria/Html/Poradniki/1402/437323062.jpg

25.02.2015 14:33
2882
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

Znajdę gdzieś handlarza z dobrą zbroją/kosturem? Wszędzie sama lipa albo własne wyrabianie.

25.02.2015 14:58
Flyby
2883
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

..nie ma to, jak warsztat własny. (oraz broń\zbroja zdobyte w walce)

25.02.2015 15:01
2884
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

O Boże... Jeśli tacy ludzie jak Dareeczek grają w tą grę i mają problemy ze znalezieniem tak prostych rzeczy, to się nie dziwię że Dragon age 3 zdobyło tytuł "gra roku". W końcu dla nich 0 myślenia i zwykła nawalanka jak w slasherach to ideał.

25.02.2015 18:11
2885
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

@Assassyn07
Przykro mi, że nie mam czasu napierd**** dzień w dzień, brak czasu. Kiedyś powinieneś zrozumieć.

25.02.2015 20:11
2886
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Żeby wiedzieć gdzie jest sala narad wystarczy spojrzeć na mapę. Nie trzeba grać w grę cały dzień.

25.02.2015 22:28
2887
odpowiedz
zanonimizowany1064957
2
Junior
10

@panTicTac 60h :0? Ja przeszłam w 170...

27.02.2015 14:34
JaspeR90k
2888
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY
9.0

167 godzin 20 minut i prawie dwa miesiące codziennego obcowania z Dragon Age Inkwizycja uświadomiło mi jak człowiek potrafi przywiązać się do pewnych rzeczy. Dragon Age Inkwizycja to spełnienie marzeń chyba każdego fana tej kapitalnej serii. BioWare stanęło na wysokości zadania i stworzyło grę która na nowo zdefiniowała serię Dragon Age udoskonalając ją niemal w każdym możliwym aspekcie choć nie obyło się też bez pewnych niedociągnięć. Jest tu wszystko to czego każdy fan gatunku RPG mógłby zapragnąć ale po kolei. Dwa podstawowe filary inkwizycji to fabuła i szeroko pojęta eksploracja. Mimo że główny motyw fabularny na papierze jest dość sztampowy (od zera do bohatera który musi ocalić świat przed pradawnym złem a raczej pradawnym złym który jako czarny charakter daje rade co ostatecznie prowadzi do powstania a raczej reaktywacji tytułowej organizacji) to o sile tego elementu stanowi sposób jego poprowadzenia i realizacji czyli zadania główne do napisania których scenarzyści naprawdę mocno się przyłożyli (Oczy i serca przebiegłe oraz Co duma uczyniła to moi zdecydowani faworyci). Już od pierwszych scen historia intryguje rodzi pytania na które odpowiedź w niektórych przypadkach jest dość zaskakująca i nieoczekiwana. Nie brakuje również zaskakujących zwrotów akcji (he he w moim przypadku to dopiero po 43 godzinach gra tak naprawdę rozwinęła skrzydła choć sporo wskazywało na to że się już kończy) również tych związanych z pewnymi postaciami ściśle związanymi z historią które po pewnym czasie ujawniają swoje prawdziwe oblicze oraz zamiary i wyborów (kilka decyzji wywołało u mnie niemały dylemat) które w mniej lub bardziej istotny sposób wpływają na przebieg wydarzeń. Im dalej brnie się w głąb historii tym bardziej ona wciąga i nie puszcza już do dosłownie ostatnich scen. A i fani całej serii będą wniebowzięci gościnnymi lub też dłuższymi występami dobrze znanych i lubianych bohaterów. Szkoda tylko że w przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii a zwłaszcza drugiej części motyw dotyczący pochodzenia głównego bohatera został trochę rozmyty i potraktowany po macoszemu. Oprócz krótkiej wzmianki na temat tego z skąd się wywodzi nie wiemy praktycznie nic o jego najbliższych nie mówiąc już styczność przynajmniej epizodycznej z członkami rodziny co z pewnością w jakimś tam stopniu wpłynęło by na większą wiarygodność i głębie postaci z którą dane będzie nam spędzić w świecie gry masę czasu.

Od samego początku postawiłem sobie za cel ukończenia tej gry zaliczając wszystkie możliwe dostępne zadania poboczne, oraz kompletując wszystkie dostępne znajdzki typu fragmenty mozaiki, trunki, odłamki itd. Itp. co wiąże się z odkrywaniem wszystkich dostępnych map kawałek po kawałku bez użycia wierzchowca. I muszę przyznać że nie czułem się nawet przez chwilę znużony. A to dlatego że za sukcesem eksploracji w tej grze odpowiada ogóle założenia konstrukcji lokacji które teraz są ogromne, otwarte, przepiękne i co najważniejsze mogą pochwalić się zróżnicowanym settingiem co samo w sobie zachęca do zaglądania dosłownie w każdy kąt i wdrapywania się na każde wzniesienie. Oczywiście same otwarte przestrzenie to nie wszystko bo na niemal każdej dużej lokacji znajdują się jaskinie, podziemia, świątynie i większe huby które są dodatkowym źródłem zadań pobocznych. Szkoda tylko że twórcy po raz kolejny nie byli w stanie wypełni swój świat postaciami NPC którzy oprócz stania w miejscu i co chwilę wypowiadania zapętlających się w kółko słów robili by coś innego (np. jakieś proste czynności życia codziennego) co w zdecydowanym stopniu wpłynęło by na ogólną wiarygodności świata przedstawionego.

A jeżeli eksploracja to i zbieractwo wszelkiego rodzaju materiałów z których można wykonać własne przedmioty. Crafting w tej grze to zdecydowanie jedna z najlepszych rzeczy. Cały system oferują ogromy wręcz wachlarz możliwych kombinacji ale jednocześnie jest bardzo przejrzysty i intuicyjny dzięki czemu każdy szybko się w nim połapie. Niejednokrotnie zdarzało mi się że unikalne przedmioty które znalazłem podczas rozgrywki szły w odstawkę ponieważ ze znalezionych materiałów i schematów byłem w stanie wykonać przedmiot który znacznie przewyższał ten „legendarny” co dawało naprawdę sporo satysfakcji.

BioWare po raz kolejny pokazało że posiada unikalny dar kreowania ciekawych zapadających w pamięci, indywidualnych na swój sposób osobowości o skrajnych charakterach (a ta skrajność w przypadku Inkwizycji jest wręcz namacalna i często prowadzi do zabawnych i nieoczekiwanych sytuacji i dialogów) z którymi możliwość budowania różnorakich relacji jest dla mnie kwintesencją tej serii. Każda postać to inna unikalna historia której poznawania sprawia że jestem w stanie w pełni zaakceptować motywację i naturę danej postaci. Również sposób w jaki można rozwijać stosunki (przyjaźń, miłość, wrogość) z towarzyszami opierający się głównie na prowadzeniu z nimi ciekawych rozmów i poznawanie ich przeszłości oraz wykonywania mniej lub bardziej angażujących zadań ściśle związanych z daną osobą jest dobrze zrealizowany. Dragon Age: Inkwizycja (w sumie to już po części Dragon Age Początek nie licząc tych feralnych prezentów) to spory krok naprzód jeśli chodzi o budowanie relacji z członkami naszej drużyny autorzy wyraźnie dali graczom znacznie większą swobodę w sposobie i czasie w jakim mogą rozwijać związek z dana postacią przez co cały ten "proces" sprawia wrażenie znacznie bardziej prawdziwego i naturalnego co zresztą widać prawie na każdym kroku głównie podczas misji fabularnych i rozmów w dalszej części gry. Również brak pasków sympatii poszczególnych członków drużyny względem gracza jest bardzo istotny bo gra wiele razy wymusza podejmowanie decyzje które są mocno skraje z poglądami członków naszej drużyny i nigdy do końca nie wiemy z jaką reakcją danej postaci będziemy mieli do czynienia i jak mocno odbije się to na ich stosunku do gracza.

W serii Dragon Age walka zawsze stanowiła jeden z ważniejszych elementów i nie inaczej jest w przypadku Inkwizycji. Widać gołym okiem że twórcy wyraźnie skorzystali z podstaw mechaniki stworzonej w drugiej odsłonie serii w wyniku czego walka stawia przede wszystkim na widowiskowość (czasem aż do przesady) i zręczność. Szczerze mówiąc jakoś mi to nie przeszkadza bo system walki z drugiej odsłony serii przypadł mi do gustu i jakoś nie płakałem za rozwiązaniami z pierwszej części. Walka jest dynamiczna, widowiskowa a wygrane batalie satysfakcjonują i potrafią podnieś adrenalinę jednak łatwo odnieść wrażenie że balans klas jest nie najlepszy i tutaj widać gołym okiem że BioWare tak jakby faworyzowało niektóre spośród trzech dostępnych klas postaci względem pozostałych. Również taktyka nie odgrywa tu większego znaczenia (do czego przysłużyła się m.in. fatalna pracy kamery taktycznej) w wyniku czego pojedynki są dość schematyczne (no może z wyjątkiem kilku pierwszych walk z wielkimi smoczycami).

Dragon Age Inkwizycja to jak dotąd największa gra w dorobku BioWare i jak w przypadku każdego dużego projektu tak i tu występują pewne w niektórych przypadkach dość poważne niedociągnięcia lub nie do końca przemyślane decyzje. Zadania poboczne czyli jeden z najczęściej wypominanych mankamentów tej gry. Według mnie główny problem Dragon Age Inkwizycja związany z przytłaczającą wręcz ilością śmieciowych zadań pobocznych typu zaniesienie kwiatów na grób zmarłej żony jakiegoś osobnika którego znamy tylko z imienia widniejącego nad jego głową, zaniesienie przypadkowo znalezionego listu do skrzynki na listy przy jakiejś chacie która i tak jest opuszczona i nikt nigdy tego listu nie odczyta oraz wielu innych tego typu side questów leży w kwestii tego że jest to tak naprawdę pierwsza tak duża gra BioWare w ich portfolio i mimo tego że studio to weterani branży był to dla nich swego rodzaju poligon doświadczalny. Powiem w prost BioWare postawiło na ilość a nie jakość co w przypadku Inkwizycji z pewnością też było do wykonania ale wymagało by to ogromu pracy i czasu a wielki świat trzeba było wypełnić jakąś zawartością co w poprzednich częściach serii nie stanowiło żadnego problemu zważywszy na gabaryty dostępnych przestrzeni choć też trafiają się zadania typy wizyty w Chateau d'Onterre czy też dostanie się do Grobowca Fairela które mimo wszystko wymagają od gracza rozruszania w pewnym stopniu szarych komórek ale takich zadań jest niestety niewiele. Od samego początku postawiłem sobie za cel wymaksowanie gry w każdej możliwej kategorii i muszę przyznać że ten brak czasu na ten tzw. ostateczny szlif z jakim borykało się BioWare jest wręcz namacalny w wielu aspektach rozgrywki z czego najgorsze to właśnie zbugowane zadania poboczne niemożliwe do wykonania (nawet ponad trzy miesiące od premiery gry) co dla kogoś kto postawił sobie za cel zaliczenie wszystkiego na 100% jest niesamowicie irytujące. Nie wiem czemu twórcy (bo to już raczej nie była kwestia braku czasu) zdecydowali się na krok wstecz w pewnych elementach mechaniki jak np. możliwość wydawania rozkazów bez konieczność wchodzenia w tryb taktyczny, brak funkcji auto ataku co nie raz potrafiło mocno zirytować oraz tragicznie działająca kamera trybu taktycznego która potrafi zablokować się na najmniejszych przeszkodach terenowych. Niby to nic wielkiego ale brak tak oczywistych rzeczy które były obecne w poprzednich odsłonach cyklu i co najważniejsze pozytywnie wpływały na przyjemność z rozgrywki jest moim zdaniem niewytłumaczalna. Inkwizycja jako gra RPG posiada system rozwoju postaci ale jest on zaskakująco ubogi i mocno okrojony. Nie podoba mi się całkowita rezygnacja z samodzielnego rozdawania punktów atrybutów które teraz zdobywa się poprzez odblokowywanie poszczególnych umiejętności (pasywnych) bo prowadzi to do tego że aby zwiększyć kondycję lub siłę danego członka zespołu niekiedy trzeba było inwestować w zupełnie nieprzydatne umiejętności których odblokowywanie było konieczne do tego aby właśnie dostać się do pola z umiejętnością podnoszącą pożądany atrybut. Również rozłam systemu rozwoju postaci na profity też jest moim zdaniem nie do końca trafiony. Ok takie rzeczy jak jak nowe przedmiotu u handlarzy czy chociażby dostęp do rzadkich schematów danej klasy postaci można zdobywać poprzez system profitów przy stole narad bo to nie jest ściśle związane z postacią głównego bohatera ale jeśli chodzi o nowe unikalne opcje dialogowe które niejednokrotnie umożliwiają np. pozyskanie nowego agenta jest już trochę nie na miejscu.

Jak dla mnie to Dragon Age Inquisition jest bezkonkurencyjny w kategorii najlepszy soundtracki w grach 2014 roku (choć do arcymistrzowskiego poziomu jaki BioWare osiągnęło w przypadku Mass Effect 3 i dodatku Citadel trochę zabrakło). Muzyka z tej gry kapitalnie komponuje się z tym co oglądamy na monitorach zarówno podczas swobodniej eksploracji, walki jak i samych cutscenek (na samym słuchaniu nucenia bardki w tawernie spędzam po kilkanaście minut przy każdej sesji z grą), podniosłe brzmienia idealnie wplecione są w istotne dla fabuły epickie momenty jeszcze bardziej potęgując klimat i właśnie dzięki temu wiele scen zapadnie mi w pamięci na długi czas.

Również oprawa wizualna to najwyższa światowa półka. Z całą pewnością technologia Frostbite już na stałe zagości w serii Drgon Age i bardzo się ciesze z tego powodu. Na największe uznanie w tym przypadku zdecydowanie zasługują modele postaci, na twarzach których bez większego problemu można dopatrzeć się zmarszczek czy chociażby drobnych rys i szram oraz bardzo naturalnie wyglądającego zarostu. Z wielkim pietyzmem twórcy podeszli również do wyglądu wszelkie rodzaju zbroi, płaszczy, pancerzy(wszędzie bez problemu da się zauważyć jakieś sprzączki, paski, guziki) czy chociażby oręża. No i oczywiście świat. Seria Battlefield to idealny przykład tego jak Frostbite świetnie nadaje się do generowania wielkich otwartych, zróżnicowany i ociekających detalami przestrzeni. Trzeba również pochwalić bardzo przyjemną da oka fizykę obiektów. Nawet drzewa na najdalszym planie kołysaną się na wietrze a rożnego rodzaju płaszcze czy inne tego typu rodzaje odzienia idealnie reagują na ruch postaci. Cieszy również fakt że świat wypełniony jest dość gęsto różnymi przedstawicieli fauny żyjących ze sobą w symbiozie. Programiści z BioWare to na pewno nie ta sama klasa co ludzie z EA DICE którzy stworzyli technologię Frostbite, to też optymalizacja wersji PC z pewnością nie należy do najwybitniejszych, ale na szczęścicie tragedii w tym przypadku nie ma.

Mimo że nie wszystko zagrało tak jak powinno, BioWare udowodniło że potrafi uczyć się na własnych błędach i wyciągać wnioski z przeszłości co ostatecznie zaowocowało znakomitą produkcją zapewniającą setki godzin świetnej i cholernie wciągającej rozgrywki.

27.02.2015 16:59
Flyby
😊
2889
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Znakomite podsumowanie JaspeR90k, zgodne z moimi dotychczasowymi spostrzeżeniami..

Za mną jakieś 2/3 gry, przy czym ja darowałem sobie skakanie po absolutnie każdy odłamek, jak również na razie dałem sobie spokój z kilkoma "zabugowanymi" mniejszymi questami ;) Warto jednak zauważyć że czasami znaczniki mapy (niezbyt precyzyjne) mogą tworzyć pozory "bugu".. Dla zabawy, uzupełnię "statystycznie" DAI (skoro coś takiego istnieje) - 37/50 osiągnięć, 615/1000 punktów Origin.

27.02.2015 18:05
Reinheart
2890
odpowiedz
Reinheart
41
Centurion
8.0

Grę opanowałem w jakieś 90h zaglądałem w każdą dziurę, starałem się robić wszystko, a także upolowałem wszystkie smoki... na początku rozrywki byłem zauroczony grą, piękna grafika, ciekawa fabuła, animacje postaci, towarzysze którzy byli bardzo ciekawi, wszystko bardzo mi się podobało... po środku gry zaczęło mi się to wszystko nudzić a dlaczego? Mimo fajnej fabuły i ładnie zrobionej otoczki graficznej bardzo nie podobało mi się to co zrobili z przedmiotami... kilka modeli na krzyż i jedynie kolory się zmieniały, jak na taką produkcję powinno być coś więcej, zniesmaczyło mnie to, że zabrakło pełnej zbroi płytowej, jedynie pancerz Szarych Strażników albo Wojowników Orle który nie oszukujmy się szaleństw nie robił... do tego schematy się powtarzały i człowiek praktycznie tak samo wyglądał, jedynie statystyki się zmieniały, tak samo jeśli chodzi o eksploracje grobowców czy też innych tego typu miejsc... kiedy latałem po grobowcu elfich rycerzy to liczyłem, że na końcu dostanę jakiś miecz albo tarczę, a tu dupa, wpis w kodeksie i nowe zadanie to wykonania, jedynie polowanie na smoki dawały jakieś itemy, można się przyczepić, że i tak można sobie wykuć i tutaj też mam małe "ale" uważam, że cała ta kuźnia nie została dobrze wykorzystana, kiedy po raz pierwszy to odkryłem to liczyłem, że będę tam przesiadywał i dłubał, odkrywał nowe schematy i "tworzył" arcydzieła, podziwiając nie tylko statystyki ale też i wygląd... w praktyce było tak, że tylko "przeleciałem" przez to miejsce, ciach ciach i jest taki sam pancerz tylko staty lepsze... tak jak Scenarzyści i ludzie odpowiedzialni za otoczkę fabularną i postacie odwalili kawał dobrej roboty, tak Ci od przedmiotów, artefaktów, kuźni, pancerzy i broni chyba nie do końca się przyłożyli... ja grając to na końcu mojej wędrówki liczę na jakaś broń albo pancerz a nie wpis w kodeksie... Dobrze, że fabuła i cała reszta nadrabiała wszystko, na końcu mocno mnie zaskoczyła i jestem pewien, że będzie jakaś kontynuacja :) moja ostateczna ocena to 8 :) mimo wszystko Początek mi bardziej się podobał i ciekawił :) Pozdrawiam!

27.02.2015 18:16
JaspeR90k
2891
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Flyby--> Szczerze powiedziawszy to pomimo moich usilnych starań to tej gry w obecnej postaci nie da się wymaksować chociażby przez brak możliwości zgromadzenia wszystkich nasion do ogródka w Podniebnej Twierdzy a dokładnie chodzi o nasiana trupikorzenia i kryształowej gracji. To samo tyczy się niesławnej już mozaiki której jeden z fragmentów (w Wilczej Głuszy) na Zaziemiu jest tak feralnie usytuowany że bez community patch nie dało by rady jej skompletować. A tak przy okazji mam takie pytanie do Ciebie czy przejąłeś już wszystkie trzy twierdze jakie są dostępne w grze, a jeżeli tak to czy gra (a raczej Origin) zaliczyła Ci osiągnięcie Wyzwoliciel bo mi niestety nie?

27.02.2015 19:27
Flyby
2892
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Nie zdobyłem wyzwoliciela bo dopiero szykuję się do zdobycia drugiej twierdzy ;) Na swój sposób też się nie spieszę i staram się eksplorację zestroić ze "ścieżką fabularną". Takie fabularne możliwości udostępniła w moim wypadku postać elfiego maga. Poprzednie postacie (ludzki łotrzyk i wojownik) jakoś mi nie pasowały (doprowadziłem je do kilku poziomów) właśnie przede wszystkim pod względem "fabularnym" (dialogi i relacje z towarzyszami). Jednak (mimo ze na Origin mam wszystkie części serii) prawie nie korzystałem z owego narzędzia konstruowania postaci i fabuły poprzednich części, nie miałem cierpliwości ;) Może (zwłaszcza jak wyjdzie V patch) postaram się o poprawki poprzednich linii fabularnych ;)

27.02.2015 20:44
2893
odpowiedz
banan2004
5
Centurion

Po tylu latach braku tolerancji i akceptacji wśród gier w końcu dostaliśmy produkt z wiarygodnie przedstawionymi postaciami LGBT i jest ich tyle, ile w prawdziwym życiu. I proszę nie piszcie więcej komentarzy, że połowa Thedas to homoseksualiści. Ja ich naliczyłem tylko kilku. Po prostu statystyczny gej zarabia cztery średnie krajowe, ma wykształcenie wyższe i jest o połowę inteligentniejszy od zwykłego heteroseksualisty. Dlatego w DA są oni na wysokich stanowiskach w inkwizycji.

27.02.2015 23:15
2894
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Jasper, hahah jest tu wszystko czego kazdyt prawdziwy fan rpg mógłby zapragnąć? Ile ty masz lat? 10? Ja w wieku 12 lat miałem większe wymagania co do erpegów. A co do fanów serii dragon age to jest druga bzdura którą piszesz. Napiszę po raz kolejny: ta gra jest skierowana dla ludu, nie dla prawdziwych fanów rpg. Ta gra jest jak jednoosobowe MMO tyle że z ładną, trochę cukierkową grafiką i niezłą fabułą główną. Czemu takie porównanie? Już wyjaśniam: Otóż wszystkie misje poboczne są jak w mmo ( albo znajdź i przynieś albo idź i zabij. Kolejny powód to drętwe NPC - ty, ktore zachowują się tak jak w mmo. Jeszcze jeden powód to budowa lokacji. W pizdu wielkie, otwarte tereny a w nich jedynie masa znajdziek, przedłużających rozgrywkę i do tego pseudo - miasto Orlais. Najlepszą częścią serii nadal pozostaje DA1, tam był klimat, ciekawe misje poboczne i lokacje ( oczywiscie nie porównujemy grafiki) a miasto Denerim było miastem. Tak więc nie pisać bzdur że DA3 jest rarytasem dla fanów rpg. To gra dla ludu, zrobiona dla kasy a nie dla fanów.

28.02.2015 02:14
2895
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Grał tu ktoś w konsolowego dragon dogma :D ?

28.02.2015 08:48
2896
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

.

28.02.2015 11:28
JaspeR90k
2897
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Assassyn07--> 12 lat to ty chłopcze z pewnością jeszcze nawet nie skończyłeś. Każdy prawdziwy fan serii który od samego początku przywiązał się do głównych bohaterów tego uniwersum z wypiekami na twarzy czekał na tę grę mając świadomość ponownego spotkania ze swoimi ulubionymi postaciami których losy uważnie śledził i co najważniejsze świadomie kształtował je w poprzednich dwóch częściach, co jest zresztą jednym z fundamentów tej serii bo wszystkie wydarzenia fabularne obracają się właśnie wokół głównego bohatera i jego towarzyszy. Powiem więcej Inkwizycja daje ogromne pole do popisu w kontekście kontynuowania historii poszczególnych osób i zostawia gracza z tą myślą że jeszcze nie raz i nie dwa będziemy mieli okazje spotkać znajome twarze być może w zaskakujących rolach i sytuacjach. No ale skąd ty o tym mogłeś wiedzieć... Porównujesz lokacje z Początku do tych z Inkwizycji... LOL. Nie wiem czy wiesz ale dosłownie wszystkie lokacje w Początku są do bólu liniowe, schematyczne i sprawiają wrażenie ze ściany napierają na gracza ze wszystkich stron, a najlepszym tego przykładem jest las Brecilian gdzie ma się wrażenie biegania po rowie wyżłobionym w ziemi i na dodatek koszmarnie pustym z kilkoma okazjonalnymi drzewami stworzonymi metodą kopiuj wklej. A jedyną zauważalną cechą która wyróżnia od siebie poszczególne lokacje to filtr kolorystyczny. Denerim stolica Fereldenu jest takim samych "miastem" jak Orlais które składa się tylko i wyłącznie z centralnego placu na którym znajduje się bazar. No chyba że dla Ciebie te kompletne wyludnione uliczki Denerim wykonane metodą kopiuj wklej po których przemieszczało się w celu likwidacji kolejnych grup bandytów stanowią o sile projektu tej lokacji to nie mamy o czym rozmawiać. W Inkwizycji przemierzanie lokacji z czystej ciekawości już samo w sobie daje satysfakcję a co dopiero gdy robimy to w jakimś konkretnym celu. No i oczywiście nie mogło zabraknąć koronnego i jedynego argumentu który decyduje o tym że gra to totalny gniot czyli "jednoosobowe MMO". To prawda gra ma wiele śmieciowych zadań o czy już wcześniej wspomniałem, ale powiedz mi czy ktoś Cię siłą zmusza do ich wykonywania. Skoro nie chcesz tego robić to ok skup się tylko na fabule, questach towarzyszy i co najwyżej zadaniach głównych związanych z daną lokacja (np. zamknięcie szczeliny w Crestwood) wykonując te czynności spokojnie rozwiniesz postać do takiego poziomu który pozwoli Ci bezproblemowo ukończyć grę. Masa znajdziek? To ty chyba jeszcze nie grałeś w grę w której była masa znajdziek.

28.02.2015 12:39
2898
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Może lokacje i były trochę liniowe ale był klimat i ciekawe zadanie poboczne zaś w inkwizycji są same fedeksy. Dwie pierwsze części dragon age były bardzo dobre, zaś trzecia część to tylko wielki otwarty świat wypełniony bezsensownymi znajdźkami, w którym jest nieuzasadniony respawn potworów. Nie pisałbym poprzedniego postu gdyby nie to że napisałeś że Inkwizycja jest marzeniem każdego fana RPG. Marzeniem fana RPG jest ciekawy świat, w którym są interesujące misje zarówno główne jak i poboczne, świat w którym panuje klimat uzupełniony dobrą muzyką. Ty jak widać nie grałeś w gothicki, divinity itp. A budowa świata w inkwizycji jest bardzo podobna do koreańskich MMO.

28.02.2015 12:47
2899
odpowiedz
kaartar
8
Legionista

dziwne to czasy nadeszły - w mediach informacyjnych kłamstwo i manipulacja [tu celem jest zachowanie ciągłości władzy polityczne]; z telewizorni zakłamanie reklam aż mi się z monitora na podłogę wylewa... Światem rządzi pieniądz. Z przykrością stwierdzam, iż moc pieniądze przeszła także na rynek gier. Twórcy gier zrozumieli, że liczy się marketing, piękna grafa i piękne komentarze "graczy" zadowolonych z gry. To wszystko tworzy otoczkę wokół produktu, która nakazuje weń grać, grać, grać. Zresztą... Wystarczy spojrzeć na na noty Dragona Inkw. 3 tutaj, na naszym serwisie - średnia graczy 7.9, eksperta 7.... Śmiać mi się chce jak czytam rozbudowane, zachwalające tą grę komentarze "doświadczonych rpg'owców". JaspeR90k, FLybly. Kto wam zapłacił ?

28.02.2015 13:00
Flyby
😃
2900
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Bądź trochę, troszeczkę poważny, juniorze kaatar ;)
Gdybyś naprawdę poczytał moje posty (te o grach wystarczy bo w ogóle mam ich tutaj 13,076,331) być może nonsensowność takich zarzutów dotarła by nawet do Ciebie ;)
Muszę uznać że się dobrze bawisz, m.in. moim kosztem, choć bawisz się dość prymitywnie ;)
..nie kontynuuj tych zarzutów, nie psuj wątku.

28.02.2015 13:19
JaspeR90k
2901
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

kaartar--> Jeżeli nie jesteś w stanie pogodzić się z tym że Dragon Age Inkwizycja w mediach branżowych zebrało wiele pozytywnych ocen i wygrało kilka tytułów gry roku, to proponuje ponownie wejść do swojej jaskini zacisnąć zęby i nie wychodzić stamtąd przez najbliższe sto lat może wtedy przyjdą leprze czasy dla takich ludzi jak ty. Mi nikt nie musiał za nic płacić wystarczy że spędziłem przy grze grubo ponad sto godzin i wyciągnąłem z tego obiektywne wnioski.

Assassyn07--> Tak dwie pierwsze części były bardzo dobre ale również miały swoje wady o których szerzej pisałem pod oficjalnymi wątkami tych gier tu na golu. Znowu oceniasz Inkwizycję tylko na podstawie jednego argumentu którym jest tym razem wielkość świata i jego zawartość... LOL. Tak to prawa ten element to jeden z ważniejszych składowych tej gry ale nie jedyny o czym Ci po raz kolejny przypominam. Pomyśl tylko gdyby BioWare w pierwszej bądź nawet drugiej części stworzyło równie wielki świat co w Inkwizycji to nie wypchało by go po brzegi wieloma śmieciowymi zadaniami w szczególności w odniesieniu do drugiej części która powstawała w ekspresowym czasie.

"Marzeniem fana RPG jest ciekawy świat, w którym są interesujące misje zarówno główne jak i poboczne, świat w którym panuje klimat uzupełniony dobrą muzyką" Wskaż mi choć jedną taką grę to się przynajmniej pośmieję...
"Ty jak widać nie grałeś w gothicki" Grałem w Gothicki i zabijałem dziesięć wilków i pięć dzików aby zebrać ich skóry...

28.02.2015 14:10
2902
odpowiedz
Gerr
63
Generał

Co prawda gry jeszcze nie skończyłem (pozostała ostatnia misja i trochę zadań pobocznych i kilka smoków), to wydaje mi się że mogę już spokojnie podzielić się swoimi wrażeniami. na liczniku mam 76 godzin, grę mogłem skończyć wcześniej, ale chciałem wykonać większość zadań pobocznych jakie mi jeszcze zostały.
-Przede wszystkim towarzysze, co tu dużo pisać, są zróżnicowani, ich historie i motywacje są bardzo ciekawe i przede wszystkim da się ich lubić.
-Projekt lokacji, są one dość zróżnicowane, nawet nieźle wypełnione i aż chce się po nich łazić, jedynie miasta wyglądają słabo (ale to standard w tej serii).
-Fabuła i tu zaczynają się schody, z jednej strony naprawdę ciekawe zadania główne (magowie i Redclif, czy bal), z drógiej idiotyczne wątki (Szara Straż), do tego główny zły który jest totalnym pójściem na łatwiznę, liczyłem na coś dużo lepszego, szczególnie że Inkwizycja dawała spore możliwości. No i przede wszystkim króciutko (chyba 10 zadań), a miało być tyle godzin głównego wątku...
-Zadania poboczne mogą podobać się na początku (a raczej ich ilość która na początku nieco mnie przytłoczyła), ale niedługo później wpada się w rutynę, co z tego że jest masa tekstu czytanego, skoro szybko zauważa się schematyczność, nawet nie chciało mi się liczyć ile razy ratowałem wieśniaków, wybijałem bandytów/templariuszy/magów, zapalałem ognie według jakiegoś wzoru, czy szukałem jakiejś znajdźki... jedynie misje związane z głównymi bohaterami trzymały poziom.
-Walka, OLBRZYMI MINUS, wszystko nastawione na czystą akcję, sama kamera taktyczna umieszczona na siłę, żeby fani serii się nie burzyli, do tego masa niedoróbek w balansie postaci, oraz słabe drzewka rozwoju. Powiem tylko tyle, z czym do Origins, gdzie te godziny spędzone w trybie taktycznym na ustawianiu postaci tak by jak najefektywniej wykorzystać ich umiejętności...
-SkyHold i tu kolejny minus, kolejny kompletnie niewykorzystany potencjał, w twierdzy przez pewien czas był nerwowy klimat, ciągle słyszało się głosy że trzeba się szykować, w każdej chwili możemy zostać zaatakowani i co? I nic... Taka twierdza tylko po to by była, choć fajnie się nią zarządzało...
-Wybory, tu kolejny zawód, przed premierą tyle się mówiło że wszystko będzie zależało od naszych wyborów, że będziemy mogli wpłynąć na świat, zawiązywać i zrywać sojusze, decydować o losach całych krain, a tu co? No właśnie nic, liczyłem że będę mógł zawrzeć sojusz z którymś z krajów i wypowiedzieć wojnę innemu, lub rozpocząć świętą wojnę ze wszystkimi, ale gdzie tam, Inkwizycja ma inne priorytety, naprawiać to co spieprzyli inni. Najbardziej boli jednak że nie mamy wpływu praktycznie na naszą armię (nawet nie czuć że mamy jakąś armię), na demach widać było że będziemy mogli wydać rozkaz do ataku naszym oddziałom wspierającym nas w zadaniach, czy decydować o przeznaczeniu naszych twierdz oraz wytyczaniu szlaków handlowych, których będziemy musieli strzec, szkoda że nic takiego nie zobaczyliśmy w grze.
-Crafting, olbrzymi plus, bardzo podobało mi się że różne materiały wpływały na różne statystyki, szkoda że było tego tak mało.
-Smoki, zabija się je fajnie, szkoda że walki są do bólu oskryptowane.
-Romanse i tu olbrzymi plus, wreszcie nie jest to wprowadzone tak nachalnie, nie ma sytuacji z "trzema serduszkami".
-Stół narad (tak się to zwało?), w sumie mógłby w ogóle nie istnieć, bo nie wprowadza nic nowego, co z tego że mogę posłać swoich doradców na misie, skoro nie ma to na nic wpływu, a korzyści są niewielkie, takie rzeczy to już w Asasynie były. Jeszcze gdyby to kogo poślę miało jakiś wpływ na rozgrywkę. Jedyna korzyść z tego płynąca, to możliwość "poczucia" się jak władca, mający na coś wpływ.
Ogólnie nowy Dragon Age nie zachwycił mnie tak bardzo jak mógł, masa niewykorzystanego potencjału, decyzje które do niczego nie prowadzą, brak możliwości decydowania o losie Inkwizycji. Liczyłem na kolejny Origins, z większym światem, świetnymi zadaniami pobocznymi, oraz wyborami wpływającymi na całe państwa, dostałem jedynie dobrą grę o ratowaniu świata i przeciętnego RPG-a (Z czym do Divinity), nastawionego na graczy mało wymagających, z masą bzdurnych zadań poboczne rodem z gier MMO, które co gorsza trzeba robić, żeby pozyskiwać punkty władzy. Nie podejmę się wystawiania oceny, bo szczerze mówiąc, nie mam pojęcia co tej grze wystawić... mimo masy niedociągnięć, grało się naprawdę fajnie i chciało się zobaczyć co będzie dalej.

28.02.2015 14:15
2903
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Jasper, wskaże nawet dwie : Wiedźmin 1 i Risen 1. Co prawda w Risenie wątek główny może niektórych nudzić ze względu trochę podobnego początku gothicków (bezimienny itp.) .

28.02.2015 15:12
Tomeis
2904
odpowiedz
Tomeis
114
Konsul

http://kotaku.com/dragon-age-inquisition-used-to-be-a-way-different-game-1684304172
czesc ludzi juz zauwazyla, ze cos "wycieto"/usunieto w czasie produkcji, (moze link byl, moze nie).

fan rpg
to szerokie pojecie, a jeszcze kazdy inaczej rozumienie slowo rpg, hehe, probowania zdefiniowania rpg to poczatek "dram i klotni"

28.02.2015 16:17
Flyby
👍
2905
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Zgadza się Tomeis - zarówno w pierwszym wypadku , jak i w drugim ;)

01.03.2015 18:33
2906
odpowiedz
zanonimizowany1074871
1
Junior

Cześć. Jakiś czas temu kupiłam Inkwizycję i (choć polecam 5/5, gry z serii Dragon Age są super) to mam pewien problem. Otóż nie mogę zdać misji w Zimowym Pałacu-obejrzałam całkiem sporą ilośc walktrought'ów, ale na nic. Zaczęłam nawet grać od nowa i dalej to samo-nie mogę podnieść tego "posążka" z jednej z komnat. To samo mam przy misji z przyjacielem Leilany, gdzie trzeba podnosić te czerwone rzeczy. Zastanawiam się co dalej z tym robic bo nie ukrywam, chciałabym zdać tą grę:)

01.03.2015 22:14
2907
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Flyby a no frytki same się nie zbiorą a zjedzenie ich to prawdziwa sztuka :P

01.03.2015 22:36
Flyby
😊
2908
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

[2816] Nie wątpię że fan boyowi frytek dawno one się przejadły, niemniej życzę przezwyciężenia kryzysu - nick jak szlachectwo, zobowiązuje ;)

02.03.2015 09:38
Rumcykcyk
2909
odpowiedz
Rumcykcyk
124
Głębinowiec

Cokolwiek do DA:I jak ma wychodzić w takim tempie to się z nudów rozłożę. Patch 5 za mało poprawek wprowadzi, wprawdzie to co powinno być w dniu premiery a mogliby jakiś DLC zarzucić, wzbogacić trochę fabułę, nowe lokacje, smoki, nowe przedmioty. Kolejne podejście do zagrania to zrobię za 2 lata.

02.03.2015 19:56
Soku12
2910
odpowiedz
Soku12
76
Flight Lieutenant

DA:I jest grą roku chyba tylko dlatego, że w 2014 same buble wychodziły (patrz. Watch_dogs).

02.03.2015 20:10
2911
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Chyba nie powiesz że Dark SOuls 2 to bubel? (no pomijając port z konsol na PC)

03.03.2015 13:46
2912
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Ja mogę napisać że dark soul 2 to bubel najgorsza z części to moje zdanie :)
już lord of the fallen jest lepszy .
Bądż co bądż inkwizycja za co została grą roku ? dużo osób na nią wyczekiwało , wyszła pod koniec roku 2014 + ogromna reklama . Choć rpg wyszło w 2014 roku sporo choć żadne ogromne jak inkwizycja patrząc z tej perspektywy . Cóż przeszedłem inkwizycje 2 razy w połowie 3 raz już wymiękłem nie powiem czegoś w niej brakuje choć elementy które ma są dobre ale jak pisałem mnie najgorzej denerwuje długość wczytywania map .
Choć dodam risen 1 nie jest nudny choć jest bardziej nudniejszy niż gothic 2 mniej nudniejszy niż risen 2 i 3 ale do gothic 3 po patchu bez bugów nie ma polotu . Gothic 3 jest boski mimo upływu czasu bo właśnie go przeszedłem 4 raz .

03.03.2015 14:10
2913
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FanBoyFrytek Dość specyficznie piszesz posty, ciężko się je czyta.Taki potok słów. Mam wrażenie,że skądś to znam :) Był tu kiedyś na forum taki "nie polak" co identycznie pisał, hmm......

03.03.2015 16:25
2914
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

FanBoyFrytek, DS2 nazywają bublem tylko Ci co grać nie umieją i są cienkimi bolkami. LOTF był też bardzo dobry. Z twojej wypowiedzi zaś wynika że masz bardzo specyficzny gust do gier.

03.03.2015 23:23
2915
odpowiedz
pgrom
25
Legionista
7.0

Ja już grę ukończyłem, jak ktoś zapyta czy warto? Odpowiem że warto ale czy to gra roku? Tu bym się wahał. Plusem na pewno jest ciekawa fabuła, mnóstwo zadań pobocznych, ciekawi towarzysze o zróżnicowanych historiach. Minusy - jak dla mnie za łatwa, grałem na trudnym poziomie trudności, krótki wątek główny którego ukończenie blokowało tylko doświadczenie głównego bohatera i drużyny. Powiem szczerze że jak dobiłem do 22 poziomu to się zastanawiałem gdzie zbierać doświadczenie? Brakuje tu trochę stopniowania poziomu trudności przeciwników która tutaj uzależniona jest od lokacji w której jesteśmy i już z góry na początku gry możemy sprawdzić gdzie zginiemy od razu a gdzie nie. Do ostatniego bossa podszedłem na luzie, mówię sobie eee za pierwszym razem go nie pokonam, a tu co? Lekkie rozczarowanie i po kilku minutach padł. Ze względu na jednego z towarzyszy i jego historii wydaje mi się że to przyczynek do 4 części. Ostatecznie 7/10

04.03.2015 04:11
2916
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

A no każdy ma swój gust o tym nie powinno się dyskutować choć tu większość to robi na 100% z nudów żeby tylko coś napisać :) Mnie jedyne rpg co odrzuciło to właśnie dark souls 2 :)

04.03.2015 08:21
Predi2222
2917
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Zaczynam 3 raz dragona młócić na średnim poziomie, tym razem elf-mag i spróbuje romasów z Byczkiem, bo z Serą to niestety straszna bida.

edit: poszła chyba jakaś aktualizacja dragona.

04.03.2015 11:28
JaspeR90k
2918
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

http://www.pcgames.de/Dragon-Age-Inquisition-PC-236767/News/Patch-5-jetzt-erhaeltlich-Wir-stellen-die-Aenderungen-vor-1151634/. No nareszcie długo wyczekiwany patch wprowadzający jak dotąd chyba jedne z najbardziej pożądanych zmian nareszcie dostępny. Szkoda że BioWare kazało tak długo czekać na tak oczywiste poprawki które powinny być już obecne w grze w dniu jej światowej premiery.

04.03.2015 12:58
Flyby
😊
2919
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Rzeczywiście coś się zainstalowało ;) Strona Origin jest niestety "uboga" (nie tak, jak n.p. "Battle.net") więc nie znam treści patcha.. To dobrałem sobie jeszcze grę "Syndicate", (grałem w to jeszcze na Amidze ;))

..tak na szybko - (jako że akurat byłem w Kazamatach, w Twierdzy) to znalazłem tam, skrzynię-skład na rzeczy oraz stół do "barwienia pancerzy" ;) Ze skrzyni skorzystałem z radością, niczym z toalety - trochę "barwiłem pancerze", w tym wypadku trzeba czasu i ćwiczeń aby poznać rezultaty ;) Poleciałem jeszcze do sypialni ale tam nic nowego nie zauważyłem, więc zdrzemnąłem się przed kominkiem.. ;))

05.03.2015 12:22
2920
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Flyby W zasadzie to wszystko co obiecali w patch to jest. Mnie jednak ciekawi jedno. Czy są już zbroje Qnari naprawione? Bo o tym w opisie patcha nie ma, w zapowiedziach też o tym nie mówili. W tej kwestii Bioware zachowuje się jakby buga nie było ze zbrojami.

05.03.2015 12:43
Flyby
😊
2921
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Przede wszystkim, Scovy - nie ma wszystkiego co obiecali ;) Liczyłem że w "Czarnym Emporium" będę mógł (jak w DA 2) zmieniać uczesanie i twarz postaci. Dodać jakieś ubrania na zmianę na terenie Twierdzy. Nic z tego.
Bardzo rzadko gram qunari (choć taki z niego umięśniony wytrysk damskich westchnień ;)) więc nie zauważyłem, co mu brakowało a co przybyło. Jednak dbam o niego, jak o inne postacie - zawsze ma aktualny poziom i osprzęt, łącznie z bronią i znam historię jego żywota ;)

05.03.2015 14:04
2922
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Zaraz zaraz Fly, a to czarne emporium wogóle jest? Bo w opisie tego nie widzę, a jeszcze nie grałem od początku.

05.03.2015 14:49
Flyby
2923
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

To jest jakby ukryty "sklepik" z DA 2, scovy - było tam sporo oryginalnej broni, mikstur i innych zabawnych śmieci ale najważniejszym elementem było "lustro", w którym częściowo mogłeś poprawić wygląd swojego bohatera ;) To był kiedyś płatny dodatek do DA 2, jak inne dodatki. Ich fabuły są obecne także w DAI - ja n.p. trafiłem na historię Varrika i Hawke, z finałem jak z dodatku ;) Wyraźnie jednak pisało w historii V patcha DAI, że tym razem "Czarne Emporium" (w tej, czy w podobnej formie) ma być w jego ramach, dodane za darmo..

05.03.2015 19:01
2924
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy To,że było Emporium w DA 2 to wiem, i wiem,że to bł sklepik z lustrem, często tam zaglądałem :) Pytałem czy w tym 5 tym patchu dołożyli je do DAI, bo według zapowiedzi miało być. Czyli z tego co widzę to nie ma. O żesz mędy jedne.

05.03.2015 19:45
Flyby
2925
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

A nie ma, Scovy, nie ma ;( Bardzo mi tego brakuje, bo moje elfie naśladownictwo Andrasty, nie ma gęby, co by pasowała do świętej bogini i ma fryzurę, co nie maskuje zajęczych uszu.. Wstyd pokazać się na salonach królewskich, gdzie właśnie się wybieram. Tak odwlekałem wizytę, czyszcząc wszelakie lokacje z tałatajstwa i smoków, lecz w końcu muszę iść, bez wizyty u chirurga plastycznego i fryzjera ;(

05.03.2015 20:45
2926
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Eh :( To poczekam chyba na kolejny patch. I tak na razie gram w Gothic 3 z wszystkimi modami więc mam co robić :)

05.03.2015 21:52
2927
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Scovyt ja właśnie przeszedłem 2dni temu gothica 3 z wszystkim modami :P
Co do patcha jest dobry choć jednak mogliby coś wydać np 2 nowe tereny na których 10 nowych smoków xD albo jakieś inne bestie .

06.03.2015 14:57
2928
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

O i proszę : https://www.gry-online.pl/newsroom/dragon-age-inkwizycja-udostepniono-piaty-patch/z316228 Stąd wynika ,że czarne emporium się robi cały czas, więc mamy pewność,że nie będzie to płatne DLC. Zdecydowanie poczekam jeszcze z rozpoczeciem nowej gry :)

08.03.2015 02:43
2929
odpowiedz
zanonimizowany727342
81
Pretorianin
6.5

Tak szczerze to pierdole juz tego dragon age'a
na poczatku gra mi sie podobala troche pogralem i robilem duzo questow pobocznych ale teraz jak mam misje typu "znajdz artefakt" i chuja wytlumaczone wgl nic a nic nie wiem co zrobic to stwierdzam ze mam juz na ta gre wyjebane;/
albo misja "znajdz klucze od chaty" pole na fioletowo gdzie szukac ale nic a nic nie ma> wkurza mnie rowniez ze trzeba wbijac ta wladze by robic glowne testy strasznie to żenujące jedynka dla mnie wciaz jest lepsza

08.03.2015 11:06
2930
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@up Bo ta gra jest dla dorosłych Snake. A tak serio, jeśli Ty masz kłopoty ze znalezieniem czegoś do questa wDAI to gdyby Ci przyszło zagrać np. Divinity Original Sin,gdzie wszystko często trzeba sobie przeczytać to byś się zapłakał chyba. Jeju, gry i tak już są uproszczane na maxa a ludzie i tak narzekają. Przez dzieciaków świat rpgów się stacza niestety, bo jak wszytko nie jest podane dokładnie jak na tacy to już jest nie fajne, eh.

08.03.2015 12:15
Flyby
😃
2931
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Tak musi być, Scovy, dzieciaki też chcą w to grać, wedle swoich potrzeb ;) Dla nich jeszcze długo, świat (w tym świat gry ;)) powinien dostosowywać się do ich potrzeb i wyobrażeń a nie oni do świata. Dobrze jednak że próbują, zawsze coś z takiego grania im w pamięci zostanie i kiedyś do takich gier wrócą ;)
A co do "Czarnego Emporium", to ja też czekam - brakuje mi na razie tej iskry, co by mnie do gry wróciła..
.. W tym miejscu znowu muszę wspomnieć o Skyrim - tam rolę takiego zapłonu odgrywają dla mnie wciąż mody. Jeden, dwa pomysłowe mody których nie znam i dalej gram ;))

08.03.2015 20:54
2932
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Haha Scovyt, teraz to pojechałeś z tekstem po całości. "To jest gra dla dorosłych" ahhahaahah no po prostu nie wierzę że takie coś napisałeś. Przecież to całe DA3 mógłby przejść dziesięciolatek. Kiedy zrozumiesz że ta najnowsza odsłona (przy okazji najgorsza) została uproszczona do bólu? Oczywiście nie zrozumiałeś o co chodziło @Snake ' owi . Chodziło mu o to że te misje nie mają sensu, żadnego, chociażby w małym stopniu, podtekstu fabularnego (misje poboczne). Wystarczy porozmawiać z npctemem i zaznaczasz sobie misje i wiesz gdzie masz iść. 0 myślenia. Dlatego użytkownik @snake jest zażenowany poziomem misji pobocznych (ja również jestem) jak i tym że to same znajdźki. Ale wnioskując po twoich wypowiedziach to cb i niektórych to przerasta.
BTW to właśnie skończyłem DA1 i nie mogę pojąć jak BioWare i EA poświęcili - jakby to powiedzieć - zaufanie fanów serii DA na rzecz większego hajsu. DA3 to jest jedno wielkie, jednoosobowe MMO.

08.03.2015 21:40
2933
odpowiedz
zanonimizowany727342
81
Pretorianin

ScovyT Dorosly jestem juz od dawna i nie wiem czemu myslisz inaczej.
a po drugie okazalo sie ze mialem jakiegos buga i wciaz mam ze nie moge otwierac niektorych skrzynek i robic innych interakcji np teraz jestem na tym balu i nie moge zrobic wielu rzeczy;/

08.03.2015 21:45
2934
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Assassyn07 sory że się przyczepie ale z tobą wszystko w porządku ? pisać 100 postów tutaj takich samych i w kółko pieprzyć jedno i to samo serio nie masz co robić ? tylko bezsensownie spamić , napisałeś już swoje zdanie a nic nowego nie wnosisz . Tak szczerze to dla mnie ty nie masz sensu jesteś trollem albo i gimbusem ale prędzej to drugie w twoim przypadku . Ciekawe kiedy skończysz płakać i weżmiesz się za coś niż tu pisać jedno i to samo .
Ja jedynie co tu wniosę to mi powoli rozgrywka w inkwizycji przypomina diablo 2 jeśli chodzi o bicie bossów , drop itd Choć diablo 2 to było w pół na pół bo miało singla i neta nie pisząc o diablo 3 bo to mmo .

09.03.2015 10:14
2935
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@up Na takich jak Assassyn07 nie ma już lekarstwa i szkoda słów. Więc Ja tam już z Nim nie gadam ;)

10.03.2015 16:30
2936
odpowiedz
Krisy
34
Chorąży

Ludziska pytanie za 100pkt:-D zamierzam kupić grę w wersji pudełkowej i moje pytanie czy ją można też rozszerzyć do edycji specjalnej aby mieć dostęp do dlc płomień inkwizycji?

10.03.2015 16:47
2937
odpowiedz
Krisy
34
Chorąży

Ludziska pytanie za 100pkt:-D zamierzam kupić wersję pudelkow i moje pytanie czy wersje box też mogę rozszerzyć do wersji specjalnej żeby mieć dostęp do dlc płomień inkwizycji?

10.03.2015 20:27
JaspeR90k
2938
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Krisy--> Pewnie że tak. Po instalacji wersji pudełkowej możesz w sklepie na Originie wykupić za 39 zł ulepszenie do Cyfrowej Edycji Specjalnej. Tu masz wszystkie szczegóły https://www.origin.com/pl-pl/store/buy/dragon-age-inquisition/pc-download/addon/dragon-age-inquisition-deluxe-upgrade#details

12.03.2015 14:53
2939
odpowiedz
szaki666
108
Pretorianin

No wreszcieeeeee zamierzam zagrać na Spokojnie ;) i moje pytanie brzmi do ogarów ;) Którą klasą/Rasą itp. Najlepiej zagrać aby nie kończyć Gry na drugi dzień oczywiście,czyli chodzi mi tutaj raczej o Łatwiznę jak i na jakim Poziomie trudności najlepiej się Pobawić ??? Thx!

13.03.2015 01:12
Flyby
😃
2940
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Najlepiej pograć oślim, tfu, elfim magiem i skupić się na ustawieniu taktyki drużyny - niech grają na osłonę prowadzącego ;) Zbierać elfie ziółka skrupulatnie co by na mikstury lecznicze i regeneracyjne nie zabrakło. Dbać o uzbrojenie wszystkich postaci oraz starannie dobierać zestawy umiejętności i czarów. Ostrozni niech grają zawsze w składzie dwóch magów, wojownika i łotrzyka. Ci co lubią urozmaicenie, niech zmieniają prowadzącego, bohater się nie obrazi, oraz w ogóle towarzyszy, każdy po jakimś czasie ma swoje ciekawe możliwości walki.
Można sobie wtedy nie zawracać głowy "pauzami taktycznymi", tylko prowadzić atak w czasie rzeczywistym, smoków nie wyłączając. Prowadzący akcję na kołowym menu, wyrzuca komendę "atakujcie mój cel" i stara się na przykład urwać smokowi najpierw jedną łapę a potem następne ;) Łapy ważne bo każdy taką swoją bronią sięgnie. Z tego kołowego menu, od czasu do czasu najbardziej zmęczonemu zawodnikowi serwujemy miksturę regeneracyjną - podrasowane mikstury leczą wszystkich w pobliżu. Dlatego częste i umiejętne zmienianie pozycji jest także drogą do szybszego zwycięstwa ..albo nagłej śmierci, jak coś nie wyjdzie. Do boju..

13.03.2015 01:49
2941
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> To w ogole trzeba myslec w tej grze o taktyce na innym poziomie niz Hard? Era cRPG'ow gdzie mozna bylo cos sknocic juz sie dawno skonczyla. A zeby cos popsuc w DA: I to chyba trzeba naprawde sie postarac.

13.03.2015 12:21
Flyby
😊
2942
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Blackthorn - czasami sobie myślę że nasze podejścia do gier muszą się różnić tak znacznie aż stają się fatalnym nieporozumieniem ;) To pewnie trochę jak w życiu ;) Nie przeczę, życie w realu to też walka, w takiej czy innej formie, jednak jej przeniesienie w świat gry, nie może ograniczać się do konwencji Hard, już nie mówiąc o fabule tego Hard, oraz całym bogatym tle, w jakim możemy się jako postać (postacie) poruszać.
Nie wykluczone, że właśnie te nasze różnice w podejściu do gry, sprawiają że to co jednemu daje satysfakcję i zadowolenie z zabawy, drugiego nudzi ;) Skoro było wyżej o walce, to przy niej zostańmy.
Nie oceniam walki w grach, po stopniu trudności jaki dana gra mi we wszelakich bijatykach czy strzelaninach, oferuje, lub (można i tak to ująć) oczekuję po walce, innych "trudności" i atrakcji ;) Mniej więcej, to jest to, co opisuję w poście 2849. Czyli cały zestaw ciekawych warunków jaki trzeba spełnić, aby walka miała miała malowniczą formę (także graficznie ;)) Zwłaszcza że mamy do czynienia z drużyną a nie z samotnym bohaterem, zakutym i uzbrojonym, w rozmaite wynalazki ;)
Dlatego, Blackthorn, stopień trudności Hard, nie jest mi koniecznie do szczęścia w grze potrzebny, aczkolwiek rozumiem że można go umiłować (czasami z przyzwyczajenia ;)) ..

13.03.2015 12:44
2943
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> Problem nie tkwi w stopniach trudnosci, a ogolnym rzucaniu wyzwan w kierunku gracza. Prowadzenie gracza za raczke i generowanie przeciwnikow o znacznie wyzszym lvlach tuz przy przeciwnikach niskolvlowych jest czyms, co mnie osobiscie irytuje w grach.
A jesli chodzi o modele walk w druzynowych action-rpgach to 3 letnia dragon's dogma jednak przebija pod tym wzgledem DA: Inkwizycje.

13.03.2015 14:54
Flyby
2944
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Wszystko to racja, Blackthorn, zwłaszcza po linii Twoich potrzeb i przyzwyczajeń.
Niestety, w tak złożonych grach jak DAI, wręcz istnieje konieczność "prowadzenia gracza za rączkę". Inaczej (co widzę po postach także tutaj) - spora część potencjału gry, jest przez mało doświadczonych graczy, po prostu niedostrzegana ;)
Wierzę że "dragons dogma" ma lepsze modele walk drużynowych, za to nie jest w stanie zapewnić innych atrakcji obecnych w DAI..

13.03.2015 15:38
2945
odpowiedz
Dhampire
27
Chorąży

Dobrzy ludzie, pomóżcie no koleżance ;)
Jest dylemat - wizualnie i klimatycznie DA Inquisition mi się bardzo podoba. W teorii jest to gra idealna dla mnie. Tak też myślałam o DA 2 i mi nie podeszło, więc praktyka poległa.
Co mi przeszkadzało: system walki (kierowanie grupą bohaterów) i wymyślanie taktyki przed walką.
Czy to samo można spotkać w Inquisition?

13.03.2015 17:44
2946
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> O modelu walki w Dragon's Dogma napisalem w komentarzu dot. materialu z TVGry "Side Quest". Gra mimo wielu powaznych wad, bronila sie bardzo miodnym modelem walki. Ale takim, ktory nie ogranicza sie do spamowania tych samych skilli, chociaz pozbawionym aktywnej pauzy. Divinity 2: DKS mozna uznac za wspolczesnego cRPG'a a nie tyle, ze nie prowadzil gracza za raczke(nie bylo nawet znacznikow na mapie i mozna bylo sobie utrudnic dalsza gre) to jeszcze posiadal wiele ciekawych zadan pobocznych, ktore zachecaly do eksploracji. Najwiekszymi bolaczkami DA:Inkwizycji to nie tylko kiepski system rozwoju postaci(ale przy tym calkiem niezly pod wieloma wzgledami system craftingu)ale takze konstrukcja zadan pobocznych i mechanika walki, ktora mimo ze jest bardzo efektowna to potrafi nudzic. Troche sie powtarzam ale czuc, ze przy DA:I tworcy bardziej skupili sie na grafice i filmowosci, a uproscili najwazniejsze elementy gier cRPG.
W takiej serii Divinity to nawet za czytanie ksiazek gracz byl bardzo sowicie nagradzany(nie tyle ze przez expa, ale np. dostawal wskazowki do alternatywnego rozwiazania jakiegos zadania).

13.03.2015 18:49
2947
odpowiedz
szaki666
108
Pretorianin

Flyby -> thx! :) ale jeszcze zapytam - jak mam rozumieć to " oślim i tfu ? Proszę o napisanie mi Wyraźne ;) p.s-dopiero zaczynam granie wiec proszę o Wyrozumiałość ;) bo przyznam iż nie łapię ;) ;( i pytam jeszcze raz na jakim poziomie Trudności zacząć przygodę/zabawę ? Zaryzykować i walić od razu od Najtrudniejszego ? bo gdzieś obiło mi się o oczy że na Trudnym to strata czasu - choć nie wiem czy to prawda ?

13.03.2015 20:20
Flyby
😊
2948
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

[2855] "ośli" mag - to od długich uszu elfów, szaki :) "tfu" - to wyraz dezaprobaty wobec użytego przez mnie określenia, postponującego starożytną rasę ;)
Poziom trudności (o ile dobrze pamiętam, można zmieniać w trakcie gry) tak więc zacznij od najłatwiejszego - potem (jak już oswoisz się z grą) będziesz go podnosił.

Blackthorn, znam wszystkie gry z serii Divinity - Dragons Dogma znać nie mogę ;)
Rozumiem że tryb starych cRPG-ów jest dla Ciebie swoistym wzorcem - to dobrze. Brak znaczników zadań na mapie, zapewne był przy stosunkowo niewielkich mapach, dodatkową ciekawostką - przy mapach dużych i dużych ilościach questów, powoli komplikowało by to grę (odkrywanie i być może psucie sobie innych questów) aż do stopnia beznadziei ;) Modele walki jak wiesz, też mają swoich zwolenników i przeciwników - przypomnę spory o system turowy, powoli zastępowany aktywną pauzą ;) Tryb taktyczny DAI miał być czymś "pośrednim", między tymi dwoma systemami a czasem rzeczywistym - jak dla mnie, okazał się "koszmarkiem" ;)
Zatem gram teraz (ustawiając wcześniej taktykę postaci) w czasie rzeczywistym, posługując się zamiast pauzy "menu kołowym". I tak zabiera to w walkach z gigantami czy smokami, sporo czasu. Jak się dorzuci poziom Hard, to, obawiam się, poczuje się znużenie ;) Do opisów popisów - hard wojowników, podchodzę z lekką nutką sceptycyzmu - brzmią mniej więcej tak, jak przechwałki seksualne w pewnym okresie żywota ;)

13.03.2015 21:12
2949
odpowiedz
szaki666
108
Pretorianin

Flyby -> jeszcze raz Thx! Wsio jasne :) Zatem piwko+pistacje i do dzieła ;)

14.03.2015 13:29
2950
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> Musialbys zagrac lub po prostu zapoznac sie z Dragon's Dogma zeby zrozumiec co mam na mysli. Przy walkach ze zwyklymi przeciwnikami, obie te gry sie nie roznia. Roznice pojawiaja sie juz przy walkach z wiekszymi przeciwnikami, wtedy dochodzi mechanika ze wspinaniem sie po przeciwnikach. Sprawdza sie to bardzo dobrze, jest cholernie efektowne(np. siedzimy wyvernie na grzbiecie, siekamy ja a ta odlatuje, a my dalej siedzimy jej na grzbiecie i ja siekamy).
Przy takiej ilosci questow pelniacych role zapychaczy w Dragon Age: Inkwizycja to juz same ich wykonywanie jest wystarczajaco duza mordega.
I nie narzekam na ta gre dla samych zasad.

14.03.2015 14:36
Flyby
😊
2951
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Interesująco to opisujesz, Blackthorn..Przypomniały mi się japońskie systemy i formy walk z serii Final Fantazy, Biorąc pod uwagę upływ upływ czasu - musi to teraz wyglądać dwa razy lepiej ;) Wprawdzie "dosiadanie" smoków, w starciu i bez niego - mamy też w Skyrimie i DAI ale pewnie takie możliwości, są "bogatsze" w Dogmie ;)
Pewne też jest że w Dogmę szybko nie zagram - z wielu powodów ;)
Troszkę niepokoi mnie, Twoje zdanie:
"Przy takiej ilosci questow pelniacych role zapychaczy w Dragon Age: Inkwizycja to juz same ich wykonywanie jest wystarczajaco duza mordega."
To jak to jest, Blackthorn? Wiesz że w cRPG-ach, powiązana dużymi i małymi questami fabuła, pełni zasadniczą rolę. Im więcej questów - tym większy wybór ma gracz (część z nich przecież można pomijać) i tym lepsza i dłuższa zabawa ;) Dodatkowo (przy takim natłoku questów) zawsze coś zostaje przy ewentualnym powrocie do gry ;)

14.03.2015 14:57
2952
odpowiedz
zanonimizowany727342
81
Pretorianin

Oficjalnie JEBAC bioware odemnie nigdy nie kupie od nich gry ,prawdopodobnie w oryginalce mam jakiegos buga albo ta gra jest po prostu przykra. siedze na tej sali balowej od 2tyg i nie mam kurwa zadnej opcji zeby cos zrobic patrzalem w poradniku to ani w bilbiotece ani ZADNEGO ZNAKU nic kurwa nie moge zrobic

14.03.2015 14:58
Irek22
2953
odpowiedz
Irek22
163
Legend
6.0

Gorsza od "jedynki", lepsza od "dwójki". Problem w tym, że według mnie jest znacznie gorsza od "jedynki" i nieco lepsza od "dwójki".

14.03.2015 15:11
2954
odpowiedz
Gerr
63
Generał

"To jak to jest, Blackthorn? Wiesz że w cRPG-ach, powiązana dużymi i małymi questami fabuła, pełni zasadniczą rolę. Im więcej questów - tym większy wybór ma gracz (część z nich przecież można pomijać) i tym lepsza i dłuższa zabawa ;) Dodatkowo (przy takim natłoku questów) zawsze coś zostaje przy ewentualnym powrocie do gry ;)"
Pozwolisz że się wtrącę, otóż dużo=/= się dobrze i tak właśnie jest w DA:I, gdzie zadania poboczne opierają się o kilka powtarzalnych schematów, oraz nie wnoszą praktycznie nic do fabuły, tak więc czym innym są dobrze zaprojektowane zadania poboczne, a czym innym masówki MMO, które są swoistymi zapchajdziurami.

14.03.2015 16:33
Flyby
2955
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Już pisałem, Gerr -"zapchajdziury" traktujesz tak, jak Ci wygodnie. Jeżeli gra Ci się podoba, jest obszerna, ma cały szereg innych możliwości do dobrej zabawy - to po wstępnym rozeznaniu układasz swoją "ścieżkę grania"..
I już ;)

14.03.2015 19:12
2956
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Misje poboczne mają wnosić coś do fabuły jeszcze się z tym (chyba) nie spotkałem :)
@flyby dla niektórych najlepiej wrzucić wszystko do jednego kosza i tyle ja tego nie lubię ale co zrobić każdy jest inny .

Dla mnie misje poboczne są dobre choć nie jest ich dużo ale jest ich wystarczająco pomijając te zbierz zanieść bo jak pisałem wczesniej ja ich nie traktuje jako misje poboczne bo już w mmo są lepsze ale mam nadzieję tylko ogromną że ludzie nie liczą tych misji które się dostaje od tej gościówy co melduje w obozie :) bo to nie są jak dla mnie misje choć ogólnie jak zbiera się surowce do craftingu to przykładowo można to zrobić .

14.03.2015 19:18
2957
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Jeszcze dodam dla tych co graja na kodach/trainerach to gra będzie bardzo krótka bo oprócz dobrze zrobionej gry , widoki , system walki , bicie bossów , crafting , dropu to jest ona krótka z tym się zgodzę ale ogólnie tylko to mnie do niej ciągnie bo grać na kodach/trainerach liczę że fabuła będzie mieć max 24h do tego wliczając długie ładowanie/wczytywanie mapek to koszmar . Pomału mi się wydaję że Kingdoms of Amalur jest lepszą grą od inkwizycji i nie wiem dlaczego .

14.03.2015 19:54
2958
odpowiedz
Gerr
63
Generał

@Flyby
Szkoda tylko że zadania poboczne to jakieś 50% kontentu gry (może nawet więcej), na 10 questów fabularnych przypada ponad 100 zadań pobocznych, a żeby było śmiesznie, bez ich wykonywania nie ma się punktów władzy by pchnąć główny wątek gry (więc w jakimś stopniu trzeba je robić). Nie widzę też tej obszerności Inkwizycji pod innymi względami, eksploracja pustego świata? Bo niestety pomijając te zapchajdziury świat staje się strasznie pusty i nieciekawy. Zostaje jeszcze do bólu oskryptowana walka ze smokami, masa nikomu niepotrzebnych znajdziek, zamykanie szczelin i wysyłanie swoich agentów (swoją drogą nic niewnoszące do gry). Takie aktywności to mogą sobie być w Asasynach, ba, ogrywając ostatnio Black Flag miałem więcej frajdy z aktywności pobocznych i rozwoju swojego statku, niż w "rasowym RPG-u", w którym rozbudowa twierdzy, praktycznie nic nie wnosi do gry.

@FanBoy Oczywiście że muszą wnosić, gdyż nie gramy tu pierwszym lepszym randomowym Hero, tylko Inkwizytorem, dowódcą olbrzymiej organizacji zbrojnej i wykonując te zadania powinno się czuć, że małymi kroczkami idzie się w kierunku głównego celu, jakim jest przywrócenie porządku świata, tu natomiast praktycznie większość zadań nie przybliża do niczego, nasz bohater zwyczajnie machnął by na większość ręką i wysłał swoich podwładnych. Nawet jakże istotne wydawanie wyroków do niczego nie prowadzi, a zabijanie swych przeciwników praktycznie nie ma sensu.
Co ciekawe, z zapowiedzi wynikało że każda nasza decyzja będzie miała olbrzymi wpływ na świat, będzie można zdobywać rozwijać twierdze (zdobywać można, szkoda że jest to tak bzdurnie rozwiązane), wytyczać szlaki kupieckie, wysyłać wojska na misje, czyli dokładnie to o czym piszę, nic takiego w grze się niestety nie pojawiło.

BioWare po ME2 niestety się skończyło i widać to po jakości ich ostatnich gier.

14.03.2015 21:00
2959
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Gerr Myślę,że pomyliłeś pojęcia. Fly dobrze napisał, że w grze DAI misje poboczne są dobre. I Ja też tak uważam. Chodzi o to,że w DAI są misje poboczne i misje tzw. zapchajdziury których podobnie jak Fly ,tez nie uważam za poboczne. I tych zapchajdziur akurat wcale nie trzeba robić by pchnąć fabułę do przodu(tych prawdziwie pobocznych tez wcale nie trzeba wszystkich). Jest cała masa tych zapychajek, i dobrze ,że są. Gry nie skończyłem jeszcze, i wszystkich tych malutkich nie robiłem. Ale przyznam ,ze od czasu do czasu fajnie było w DAI zrobić coś malutkiego, tak dla ludu(np. przynieść mięsko) I absolutnie nie czułem się poniżony tym,że ja Inkwizytor zbieram jedzenie :)

14.03.2015 21:07
Łoker men
2960
odpowiedz
Łoker men
62
Teamtrheestars

Praktycznie jedyne godne uwagi misje poboczne to te od towarzyszy i doradców a ich zbyt wiele nie ma.Reszta to praktycznie misje godne MMO i pozbawione jakiegokolwiek urozmaicenia.

O samej grze mogę powiedzieć że zdecydowanie jest lepsza niż dragon age 2 i nie jest zła jednak nie może startować do starych dobrych rpg zrobionych przez bioware.

14.03.2015 21:10
😃
2961
odpowiedz
banan1000
14
Generał

Według mnie "trójka" jest najgorsza z całej serii "dwójka" jest od niej trochę lepsza a "jedynka" jest najlepsza:

Dragon Age: Origins - 9/10
Dragon Age 2 - 7/10
Dragon Age: Inkwizycja - 6/10

15.03.2015 00:14
Flyby
😃
2962
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

To ja napiszę tak - jak ktoś lubi Skyrima, polubi też DAI ;) Na argumentację w stylu - Gotik w ogóle lepszy, w Assassinach lepsze to i tamto, nie ma to jak walki w Dogmie, Kingdoms jest lepszą grą, Bioware zepsuło serię - troszeczkę szkoda czasu ;) Chociaż, nie powiem, chwilami miło się pisze.. ;)

15.03.2015 00:24
2963
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Pewne też jest że w Dogmę szybko nie zagram - z wielu powodów ;)
Na pc wyjdzie mmo Dragon's Dogma Online. Mechanika pozostanie praktycznie ta sama, co byla w wersji podstawowej.
Jesli chodzi o zadania poboczne. W grze jest stanowczo za duzo questow psujacych immersje - fabuly gry zdradzac nie musze i questy typu "znajdz bydlo jakiegos farmera" nie tylko nie pasuje do naszej roli, ale tez do klimatu dark fantasy. O skyrimie i jego zadaniach pobocznych chyba nie musze wspominac?
Moze to wraz z moim wiekiem rosna pewne wymagania co do gier RPG.

15.03.2015 00:45
Flyby
😃
2964
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Prościutkie zadanko "znajdź bydło farmera", Blackthorn, w wykonaniu bynajmniej proste nie jest, można się brzydko naciąć, w zależności od stopnia rozeznania okolicy:

spoiler start


..w pierwszym podejściu wlazłem na bydlaka, zagubionego w niebezpiecznym miejscu, od złej strony i w walce ze sporą ilością przeciwników. Nie znałem jeszcze questu a zranione niechcący bydlę dostało czerwoną ikonkę.. Wiecie ile musiałem się namęczyć aby go zarżnąć ?!

spoiler stop

..nie grywam w sieci, Blackthorn ;(
Mógłbym (w tej samej okolicy, Zaziemiu), napisać o jeszcze jednym "prostym zadanku", którego nie mogłem zrobić :) Był moment że myślałem, nic tylko "bug" ;) To nie był "bug" a ja zadanka nie opiszę aby nikomu nie psuć przyjemności..

15.03.2015 01:23
2965
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> Chyba wiem o jakie zadanie ci chodzi. Mialem tez problem z zabiciem bodaj 3 niedzwiedzi(1 sie zbugowal i nie moglem ukonczyc). Zaziemie w DA:I to w ogole jakas pomylka jest, chociaz nie powiem, ze bylo pare zadan(doslownie pare zadan), ktore byly nawet niezle.
DDO to bedzie raczej cos w stylu Path of exile - inni gracze beda widoczni tylko w twojej druzynie i miastach.

spoiler start

wyslalem do ciebie zaproszenie na steamie

spoiler stop

15.03.2015 01:42
Flyby
2966
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Zaakceptowałem, Blackthorn

.."ciężki" jestem, Blackthorn, jeżeli chodzi o granie w sieci ;)

16.03.2015 08:51
2967
odpowiedz
kurek1818
6
Legionista

siema ja mam problem z dragon age inkwizycja po jakimś czasie gra się wyłancza z nie znanego powodu.moje parametry to:Procesor 4rdzeniowy 3.0,8Gb ram,karta graficzna 1Gb.proszę o pomoc.

16.03.2015 10:31
Flyby
2968
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Nie ma na takie coś dobrej rady. Trzeba próbować ustawień graficznych, zaczynając od minimalnych.. bywa że karta graficzna i sterowniki nie są w stanie wytrzymać.

16.03.2015 23:07
2969
odpowiedz
kurek1818
6
Legionista

próbowałem na minimalnych ale gra się sama wyłancza,a na średnich to zawiesza.jakieś propozycje sugestie???

17.03.2015 12:17
Maciek_RPG
2970
odpowiedz
Maciek_RPG
71
Centurion
8.0

U mnie gra nie poszła, a właściwie wywalała po sekundzie do pulpitu, dopóki nie zaktualizowałem sterowników a mam kartę z 4gb pamięci.
A jeśli chodzi o moją ocenę gry to za dużo głupich questów typu znajdź x sztuk tego i tego - nienawidzę takich zapchajdziur. I pod koniec trochę zbyt nadęta, ale to kwestia gustu.

17.03.2015 22:10
2971
odpowiedz
Djdoniu
19
Chorąży

Kurek1818 ja tak miałem w dniu premiery jak sobie od razu kupiłem i zainstalowałem wtedy jeszcze posiadałem gtx 650Ti 1GB. Miałem właśnie cos podobnego, że gra sobie wywalala czasami do pulpitu, ale aktualizacje to naprawiły. teraz na innej grafie też tego nie mam.

17.03.2015 22:14
2972
odpowiedz
Djdoniu
19
Chorąży

Snake solid jaki Ty masz problem z ta sala balowa?

18.03.2015 09:43
2973
odpowiedz
kurek1818
6
Legionista

czyli doradzasz Djdoniu zaktualizować wszystkie sterowniki?

18.03.2015 13:42
2974
odpowiedz
Djdoniu
19
Chorąży

To na pewno Kurek1818, ale chodziło mi bardziej o aktualizacjie gry

23.03.2015 20:37
Flyby
2975
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Coś się dzisiaj w Inkwizycji aktualizowało.. Nie wiecie co to takiego?

23.03.2015 21:18
2976
odpowiedz
zanonimizowany56091
142
Generał
23.03.2015 21:28
Predi2222
2977
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Słabiutkie te poprawki, ja wciąż czekam na jakiś patch który przyspieszy ładowanie się poziomów, bo na chwilę obecną więcej spędzam na ekranach ładowania niż na graniu -,-

23.03.2015 21:28
Flyby
2978
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Drobiazgi.. To jeszcze nie to, na co czekam.

23.03.2015 22:13
2979
odpowiedz
megazupa
2
Junior

Mam pytanie. Czy system walki jest taki sam jak w Origins? Tzn. , że po prostu klikamy na przeciwnik, a postać sama go atakuje. Więc jeśli ktoś mógłby mi wytłumaczyć jaki system walki jest w Inkwizycji byłbym bardzo wdzięczny.

23.03.2015 22:20
Predi2222
2980
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

megazupa- klikasz na przeciwniku i przytrzymujesz klawisz ataku "R". Puki trzymasz postać atakuje,puścisz -postać przestaje bić.
Ostatnio dodali klawisz" auto ataku" czyli zaznaczasz wroga,wciskasz klawisz i postać sama atakuje. Niestety jest toto jakie popieprzone, po naciśnięciu klawisza auto ataku postać chwilę myśli czy atakować, czasami są też problemy z zaprzestaniem "auto".

24.03.2015 08:45
Flyby
2981
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Taak ..na padzie jeszcze inaczej może to wyglądać ;) W sumie, po ostatnich drobnych "ulepszeniach", lepiej "wypracować" sobie, metodą prób i błędów, własny system walki.

25.03.2015 09:25
2982
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@megazupa wystarczy ze wcisniesz lewy przycisk myszki i bedzierz go trzymal lub wciskał pare razy jak kto woli albo wcisnac auto atak i zaznaczyc lewym przyciskiem i tyle :) w trakcie walić ze skilli . Wiec nic nie jest popieprzone tylko tak samo jak w poprzednich częściach choć bardziej 2 . Nigdy nie używałem auto-ataku i nie zamierzam go używać w żadnej grze jak jest mozliwość .

26.03.2015 09:40
2983
odpowiedz
Blaines
6
Legionista

Ja juz swoje zdanie o DA:I napisałem wczesniej. Dla mnie jest to strasznie słaby rpg. Prawda jest taka ze 3 dni po premierze/zakupie gry odlozylem ją na polke i czekam na patch 20. Może wtedy gra będzie bardziej grywalna, bo na tamtą chwilę to była bardzo nieprzyjemna dla gracza i nudna jak flaki z olejem. Dragon Age 1 wciaz pozostaje na miejscu pierwszym z tej serii.
Mowie to jako gracz który w rpgi gra od pietnastu lat i GWARANTUJE Wam ze pillars of eternity i torment przebije tą grę o głowe.

26.03.2015 11:40
Flyby
😊
2984
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Pozwolę sobie, Blaines, "graczu w RPG-i od 15 lat" ;) być odmiennego zdania ;) Prawdą jest że DAI wciąż zyskuje poprzez poprawki i dodatki na jakości - ale też nigdy nie była "nieprzyjemna dla gracza i nudna jak flaki z olejem" ;) Jeżeli taką była dla doświadczonego gracza o ksywce Blaines, to taką już pozostanie..

26.03.2015 14:35
2985
odpowiedz
kulik8989
12
Centurion
0.0

Blaines ->>>> zgadzam się z Tobą. Jest to baaaardzo słaby, nudny, monotonny, schematyczny eRPeG. Do tego ta walka to jest jakaś porażka grałem w to gówno (bo inaczej tego nie można nazwać) jakieś 20 godzin, różnymi postaciami i każda walka była potwornie monotonna. Npc stoją jak kołki praktycznie brak z nimi jakichkolwiek interakcji. Przykład: wydałem się w walkę z mocniejszym o wiele przeciwnikiem i straciłem swoich ludzi zostałem się tylko ja, wiec pobiegłem do swojego obozu bo przecież stacjonuje tam moje wojsko to mi pomogą ! A dupa stoją wryci jakby mieli gdzieś to ze biją ich dowódcę.... Eh nie będę się rozpisywał ale jak dla mnie to jest PORAŻKA biowaru I EA.

26.03.2015 14:38
2986
odpowiedz
kulik8989
12
Centurion

Ja nie czekam na żadne patche bo gra już dawno powedrowala z powrotem do sklepu. Taka gra nie jest warta zajmowania mojego cennego miejsca w kolekcji gier na półce.

26.03.2015 14:54
2987
odpowiedz
Gerr
63
Generał

Up Niestety ta gra w niczym nie przypomina demo zaprezentowanego rok przed premierą, praktycznie wszystko z tego zostało wycięte, co strasznie mnie boli, bo wtedy zapowiadało się świetnie...

26.03.2015 16:19
Flyby
😃
2988
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Nie ma to jak wtórna młócka zespołowa nieszczęsnej DAI ;) Cepy walą, plewy fruwają..uhu

26.03.2015 17:42
2989
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Flyby no ba :) życie .

26.03.2015 19:41
Flyby
😃
2990
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

To żeby bojowców podkręcić, dodam że zakupiłem do DAI najnowszy dodatek ;) ..życie, nie? ;)

26.03.2015 21:00
2991
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Flyby ja go od razu kupiłem :)

26.03.2015 21:03
2992
odpowiedz
andzia1802
7
Legionista

Witam, czy ta gra uruchomi się na moim kompie względem minimalnych wymagań? Oto parametry mojego kompa Intel Core i5 2.67GHz Karta graficzna NVIDIA GeForce GT 730 DirectX11 RAM 4 GB Windows 7 Ultimate(SP1) Z góry dziękuję za odpowiedź :)

26.03.2015 21:51
Flyby
😃
2993
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Ja z góry napiszę że nie będę radził "pójdzie czy nie" bo mimo mocniejszego sprzętu miałem kłopoty z DAI - nie dość że miała wymagania, to jeszcze była kapryśna jak stara panna. Na przykład ostatnio, po instalacji dodatku, wywaliła się do góry dnem, czym nawet Windows był zdziwiony. ;) Oczywiście już działa ;)

28.03.2015 12:05
2994
odpowiedz
zanonimizowany1080935
1
Junior

Może po prostu przyzwyczaiłem się do Skyrima ale sądzę, że dobre RPG to takie, w którym mamy totalną dowolność, toteż według mnie klasa nie powinna być wybierana na całą grę. Uważam też, że twórcy przyłożyli bardzo małą wagę do magii. Gra magiem to naprawdę nic ciekawego. Co dalej? Brak możliwości skradania na wszystkich klasach oraz widok z trzeciej osoby. Trudno wczuć się w rolę postaci, kiedy patrzysz w jej plecy. 1-osobowa kamera zdecydowanie polepsza realistyczność. Inkwizycja trochę nadrabia swoje minusy fabułą oraz multiplayerem, chociaż i ten mógłby być trochę bardziej dopracowany. Duży plus również za możliwość usłyszenia własnego głosu i jego zmiany, a także za bardzo rozbudowane drzewko dialogów. Mam jednak zastrzeżenia do grafiki, którą wszyscy chwalą. Według mnie niektóre miejsca i postaci tam się znajdujące wyglądają jakby były zrobione z plasteliny. Jednak być może to kolejny objaw przyzwyczajenia do piątej części TES-a.
Za całokształt daję 6.5. Polecam ludziom którzy są średniozaawansowani lub coś "ogarniają" w gatunku RPG. Mam nadzieję, że moja ocena pomoże wam podjąć decyzję, czy kupić Inkwizycję :).

29.03.2015 01:43
👍
2995
odpowiedz
zanonimizowany889253
5
Junior

Cóż pękło mi 80h w grze więc chciał bym podzielic sie spostrzeżniami.Na początek te złe strony:
1:ekran walki taktycznej:to dla mnie pomyłak-postacie i tak robią co chcą,operowanie kamery kiepskie,sam preferuje walkę bez pauzy co przypomina h'n's
2:drzewka umiejętnośći:bardzo przypomina mi to z 2 części i przez to jest dość ograniczone!! dla upartych można odblokować po 3 drzewka dla jednej profesji.
Teraz coś na pograniczu-ilość zadań w jednej lokacji.Jest ich dużo(mozaiki,gwiazdozbiory,"znajdzki")-dla jednych to fajne,dla innych to może być nużące.
Teraz coś na plus:zrobudowana fabuła!! ilość zadani związanych z naszymi sojusznikami,dodatkowe opcje związane z inkwizycją,romanse,mapa misji-super sprawa
2;osobiście uwielbiam zabawę z statystykami-ilość broni,zbroi,dodatków-fajna sprawa.Choć po 20lvl to już tylko odblokowane rzeczy do zrobienia samemu,bo te znalezione to są powtarzalne.
Na koniec pytanie troszkę retoryczne-dlaczego wszyscy wieszają psy na "dragon age 2"?mi się naprawdę fajnie grało w calą grę+dodatki.
To tyle moich uwag-zagrajcie.sprawdzcie,ocencie sami.pozdrawiam

29.03.2015 15:48
2996
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Ggolicz bo tak gra powinna być jak baldur itd widziałeś origin ? skyrim to calkiem co innego skyrim to rpg akcji .

29.03.2015 20:45
😐
2997
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

Jeśli uważacie DA: I za najlepszy RPG, to zagrajcie w Pillars of Eternity i zastanówcie się, co piszecie. :/ Dragon Age: Inkwizycja jest dobra, ale mogłoby być lepiej.

30.03.2015 12:24
2998
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Sir Xan nie zdziw się jak w pillarsie ci napiszą że nie podoba im się bo chcieli widoku itd jak w skyrimie xD

30.03.2015 22:09
2999
odpowiedz
boy3
117
Senator

jarczos ,,dlaczego wszyscy wieszają psy na "dragon age 2?"

Zadając takie pytanie, twój móżdżek i tak tego nie pojmie.

30.03.2015 22:26
3000
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@boy3 No, Ja po takiej twojej odpowiedzi to się zastanawiam czy aby Twój móżdżek to ogarnął. Wszak DA2 pomimo wielu uproszczeń technicznych to świetna gra z ciekawą fabułą.

30.03.2015 23:15
3001
odpowiedz
boy3
117
Senator

Tylko że poza fabułą jakąś w miarę ciekawą, ta gra nic innego nie prezentuje, w porównaniu do DA:O. Z klasycznego rpg bioware zrobił typową siekankę.

Jedyne co trzymało mnie przy DA2 do końca to fabuła, bo tak to bym skasował to gówno w 1/3 gry, praktycznie w połowie gry chciałem jak najszybciej to skończyć. Tak nie powinny wyglądać crpg.

05.04.2015 10:12
Franusss
3002
odpowiedz
Franusss
135
Generał

@Dhampire - mam podobne podejście i Inquisition jest nie dla mnie. Podobnie może być w Twoim przypadku.

06.04.2015 21:42
mario1088
3003
odpowiedz
mario1088
63
Pretorianin
9.0

Ta gra jest ogromna! Co rusz ntkam sie na zadania , cut scenki z których uruchamiane są zadania podoczne związane z drużyną. Kontentu jest naprawdę sporo. Dla wariatów są zadanie kolekcjonerskie.

07.04.2015 10:44
CyberTron
3004
odpowiedz
CyberTron
110
Imperator Wersalka

Mam za sobą dopiero 15 godzin. Ledwo wyszedłem z Zaziemia, a jestem graczem który w grach więcej zwiedza niż gra.
Fajnie, że gra nie prowadzi za rączkę. Smoka na Zaziemu i kilku szczelin nie jestem w stanie aktualnie zrobić. System ekwipunku jest uciążliwy. Ulepszeń do tej pory nie rozgryzłem. Ale najgorszy jest widok taktyczny! Ja nie wiem jak można to przejść na najwyższym stopniu trudności, skoro widok taktyczny po prostu NIE DZIAŁA (gram na padzie), NIE DZIAŁA I JUŻ.

07.04.2015 16:29
mario1088
3005
odpowiedz
mario1088
63
Pretorianin

CyberTron @

Smoki dopiero zaczalem robic na poziomiach 18+ Ten na zaziemiu to pestka. Ale jak spotkasz te gór ktore są poziomach 20+ to jest dopiero jazda kiedy masz do uwalenia 25tyś punktów zdrowia + 3x garda. Także polecam kombinacje 2x wojownik + 2 x mag (każdy z barierą i wskrzeszaniem poległych) oraz 12 mikstur leczniczych.

07.04.2015 18:31
Predi2222
3006
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Mam za sobą dopiero 15 godzin.

Czyli poziom pomiędzy 8 a 12 ? Kim grasz tak z ciekawości?

Smoki dopiero zaczalem robic na poziomiach 18+ Ten na zaziemiu to pestka. Ale jak spotkasz te gór ktore są poziomach 20+ to jest dopiero jazda kiedy masz do uwalenia 25tyś punktów zdrowia + 3x garda.

Pff, wojownik dwuręczny z rogiem wojennym i garda robi się śmiechowa, najbardziej upierdliwy to 3 smok w epir de lion i na syczących pustkowiach.
Ale wystarczy mag mrozu z opcją wskrzeszenia, 3 stopień koncentracji i jazda ;)

07.04.2015 19:13
mario1088
3007
odpowiedz
mario1088
63
Pretorianin

No tak, zapomniałem dodać - poziom trudny w górę. Na normalnym nie gram bo szkoda czasu. Oczywiście tak jak napisałeś - wojownik + mag na smoki.

08.04.2015 15:40
3008
odpowiedz
zanonimizowany812566
62
Generał

Ja smoki zacząłem ubijać na 20 lvl. Najgorsze są te w Empire von Lion, czy jakoś tam. Do ubicia jest tam trzy smoki, a wszystkie na poziomie 20. Nie ubiłem tylko jednego na Wybrzeżu Sztormów, kozak po całości. Grałem jako wojownik, dwuręczne, krasnolud, i na średnich poziomie trudności. Całość zajęła mi 70 godzin. Pillars of Eternity lepsze, choć i Inkwizycja ma sporo lepiej wykonanych elementów.

09.04.2015 12:09
Love&Pain...
3009
odpowiedz
Love&Pain...
101
Generał

40h na liczniku i kompletnie nie mogę zebrać się i wrócić do gry
Monotonia i powtarzalność zabiły tą grę a mysl że przynajmniej drugie tyle potrzebuje na ukonczenie tytułu troszkę przeraża
Jeśli do premiery W3 nie uda się znów podejść do gry to w trybie natychmiastowym usuwam ją z dysku :)

11.04.2015 21:38
3010
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Nie, dzięki.

12.04.2015 08:42
😐
3011
odpowiedz
Glockhunter
58
Centurion
7.5

Gra jest dobra, ale to nie DA jakiego oczekiwałem. Mam dość mamlenia o otwartym świecie. Wolę skromniejsze lokacje w których czuć ducha i widać jak żyją. Zadania poboczne są krótkie i płytkie. Zamknięte miejsca(jaskinie zamki) są naprawdę malutkie. Grę ratuje muzyka i twierdza. Brakuję mi tutaj spójności jaką czułem w poprzednich częściach. Czary są tu bezpłciowe(podobne)... Niestety to najsłabszy z DA:( Brakuje mu szlifu... Mam nadzieję że Wiedźmin 3 nie pójdzie w tą stronę.

12.04.2015 09:40
Rumcykcyk
3012
odpowiedz
Rumcykcyk
124
Głębinowiec

Ja osobiście teraz przycinam w ME3 nie wiem dlaczego ale ta gierka mnie bardziej wciąga niż DA:I. Podobają mi się pomieszczenia ciasne i ciekawe bo po co robić pusty otwarty świat? 3 razy przechodziłem DA:I i za każdym razem biegałem za jakimiś durnymi mozaikami, butelkami itp przeczesując każdy metr kwadratowy mapy. W ME3 mamy ciągle fabułę a nie zapchaj dupę zbieractwem.

13.04.2015 08:40
3013
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Hej.A czy jest juz to Czarne Emporium w grze? Bo juz dawno mialo byc , i nie wiem czy cos mi umknelo czy nadal nie ma.

16.04.2015 20:22
3014
odpowiedz
Glockhunter
58
Centurion

@Rumcykcyk W pełni się zgadzam:) Oprócz zbieractwa najbardziej dołuje fakt że zadania poboczne np. "Obozowisko elfów" były podobne i cholernie krótkie(prostackie). Nawet się nie spostrzegłem i puff koniec fabuły. Zbierałem wszystko i może to był mój błąd. Nie czułem kompletnie tej historii:(

18.04.2015 15:48
3015
odpowiedz
bzzq
5
Junior

Cześć! Mam pytanie do tych, co wymaksowali DA: I.
Zacząłem grać niedawno i chciałbym trochę skrócić rozgrywkę, jak najmniej tracąc z głębi gry. Które znajdźki są najbardziej czasochłonne oraz najmniej korzystne i satysfakcjonujące? Tylko bez psuilerów proszę;)
Może te upierdliwe odłamki sobie odpuścić?

18.04.2015 16:20
Irek22
3016
odpowiedz
Irek22
163
Legend

bzzq [2922]
Może te upierdliwe odłamki sobie odpuścić?

Nie, odłamki są suuupeeer!!!

19.04.2015 10:28
3017
odpowiedz
bzzq
5
Junior

Irek22 - dzięki:) A jakie kolekcje odradzasz?

19.04.2015 18:15
3018
odpowiedz
kub4
45
Centurion
7.5

@Glockhunter Zgadzam się w 100%. Dodałbym jeszcze słabą eksplorację, nawet nie wiem czy można to nazwać eksploracją, gdyż na mapie mamy prawie wszystko pokazane gdzie co jest. Misje poboczne: pójdź w wyznaczone miejsce na mapie i zabij. Powiedziałbym, że DA:I ma w sobie elementy MMO i przez to na razie nie wróciłem do gry od paru miesięcy.

19.04.2015 22:35
Irek22
3019
odpowiedz
Irek22
163
Legend

bzzq [2924]

Normalnie bym to olał, ale chyba bym miał wyrzuty sumienia, gdybyś zastosował się do tego, co napisałem w poście [2923]...
To był sarkazm - w miarę możliwości olej te gówniane zadania (kolekcje), które są zwykłymi MMOzapychaczami, bo twórcom zabrakło chęci, inwencji, pomysłu, kreatywności i czasu na zrobienie czegoś sensownego, a graczy potraktowali jak idiotów.
Olewając tego typu gównozadania rozgrywkę skrócisz znacznie, a z poznawania "głębi" tej gry nic nie stracisz.

19.04.2015 22:58
3020
odpowiedz
toba94
20
Chorąży
6.5

Dziwna trochę ta gra. Niby rpg, więc powinna być super. A taka trochę nijaka. Niby otwarty świat... a w rzeczywistości duże mapy, które się zmienia. Eksploracja nudna. Albo jakiś kamien, albo zioło do zebrania... System walki też kłopotliwy, nieywgodny, taki inny, nie zachęcający do walki. Niby na padzie gra się wygodniej, ale pad do tej gry kompletnie mi nie pasuje. Gram już kilka godzin ale gra nie potrafi mnie wciągnąć. Wszystko to się jakoś kupy nie trzyma. Ktoś dobrze wcześniej napisał, że ta gra " ma elementy MMO". Myślałem że kupiłem świetnego, tak reklamowanego i zachwalonego rpg'a na długie godziny... a w rzeczywistości żałuję wydanych pieniędzy.

20.04.2015 13:14
3021
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Toba gimbusie niby gdzie było napisane otwarty świat ? jest to w pełni zamkniety świat z ogromnymi mapami , co jest wadą , bo za to są długie ładowanie tych map co trwa 2/4 całej gry . Eksploracja jest dobra co do misji pobocznych jest sporo umysłowych ale dzieciom to się nie podoba czyli logicznych z czego w origin naliczyłem tylko 3 a w skyrimie tylko 5 a tu jest 15 :) A zapychaczy tu nie ma bo misje typu od gościówy która podaje ci co masz zebrać to nie jest misja po prostu i tak to będzierz to zbierał do zrobienia swojego eq , crafting jest tutaj na przyzwoitym poziomie i tak samo nudne zbieranie ale za to jakie eq :) Ale cóż takie dzieci jak toba czy irek tego nie zrozumieją . Z poznawaniem głebi to nie dla niego nawet w baldura by nie potrafił grać .

20.04.2015 13:28
3022
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Lepiej się gra na klaw+myszka na padzie grają tylko dzieci które jednak wolą slashery bez mózgowe . Tak ja nie lubię ludzi ułomnych jak wiele razy pisałem , czyli ludzi głupich , leniwych itp . BioWare zrobił jeden poczciwy błąd powinien zmusić do robienia misji pobocznych < eksploracji bo większość z tych dużych misji pobocznych jest związana z szukaniem npców które je dawają a nie zmuszaniem do zbierania jakiejś tam władzy za zamykanie szczelin , albo coś innego . Choć za misje poboczne dostaję się władze i nie tylko . Więc ci co przeszli inkwizycje czyli tylko główny wątek i to nie cały , bo na szybciocha , albo nie przeszli , to w ogóle nie powinni oceniać to moje zdanie . Tak samo ci co nie zrobili przynajmniej 2/4 misji pobocznych tych prawdziwych . Bo tak jak irek22 pisze widać jest noobem bo tak napisał zapychacze ale widziałem hejcił od początku ea-bioware i pewnie zagrał w nią albo nie zagrał ale nawet jak zagrał i dla niego misje poboczne to te które każą zbierać surowce to jest kompletnym idiotom ;) Według mnie misje poboczne są lepsze od tych w głównym wątku chodzi mi głównie o lokacje i o myślenie jak je skończyć bo w głównym wątku jest tylko jedna taka na końcu liczyć .

Gra Dragon Age Inquisition
początekpoprzednia1234567891011121314151617następnaostatnia