Deer Drive

Deer Drive to pierwszoosobowa strzelanina, stworzona przez czeską ekipę SCS Software. Gra jako jedna z nielicznych na rynku daje nam możliwość polowania na dzikie zwierzęta.

Ten produkt pozwala zapalonym myśliwym zdobyć trofeum w postaci majestatycznych rogów jelenia czy też pięknego, niedźwiedziego futra. Ci, jak również i inni przedstawiciele fauny, hasają po rozległych lasach, czekając tylko aż dopadniemy ich ze swoją strzelbą.

Liczba broni ograniczona została do trzech modeli, używanych powszechnie przez profesjonalnych łowców. Flinty różnią się siłą rażenia, toteż musimy dobierać je odpowiednio do zwierzyny, którą chcemy pozbawić życia. Należy wspomnieć, iż wirtualne jelenie oraz łosie zostały przyzwoicie opisane algorytmami Sztucznej Inteligencji, więc w realistyczny sposób reagują na nasze poczynania. Bardzo łatwo spłoszyć upatrzoną w borze sztukę, dlatego przed oddaniem każdego strzału należy podkraść się jak najbliżej do dziczyzny, minimalizując w ten sposób prawdopodobieństwo chybienia. Po kilku udanych akcjach przechodzimy do kolejnego poziomu rozgrywki, gdzie czekają na nas nowe, dorodne, ale i zarazem trudniej dostępne okazy. Co ciekawe, nie zawsze gracz występuje w roli myśliwego. Zdarza się, że wskutek nieostrożności stajemy oko w oko z przeraźliwie ryczącym niedźwiedziem i jeśli nie zareagujemy dostatecznie szybko, możemy stać się jego obiadem.

Autorzy przygotowali dla nas tylko i wyłącznie tryb singleplayer, zatem jesteśmy skazani na samotne poruszanie się po zielonych łąkach i lasach. W zamian za to wyniki naszych łowów trafiają na listę rankingową, którą programiści uaktualniają na bieżąco w Internecie.

Oprawa wizualna FPS-a zaprezentowana została w środowisku 3D. Oprócz dopracowanych animacji zwierząt i roślinności możemy podziwiać także estetycznie wykonane efekty pogodowe oraz realistycznie wyglądającą wodę. We właściwym odbiorze Deer Drive'a pomaga także system rag-doll, dzięki któremu zranione przez nas zwierzęta upadają na ziemię zgodnie prawami fizyki.

Ostatnia modyfikacja 2 listopada 2010