Najciekawsze materiały do: No More Heroes
No More Heroes - NMHFix v.0.72
modrozmiar pliku: 1,1 MB
NMHFix to mod do gry No More Heroes, którego autorem jest Lyall. Jeśli mod przypadnie Ci do gustu to warto rozważyć wsparcie jego twórcy za pośrednictwem serwisów Patreon lub Ko-Fi.
„Wszyscy za bardzo przejmują się ocenami na Metacritic”. Weterani branży podali powody cierpienia „najbardziej wyjątkowych gier”
wiadomość15 września 2024
Twórca No More Heroes uważa, iż firmy przywiązują zbyt dużą uwagę do ocen na Metacriticu. Z tego powodu wytworzyła się ustalona formuła produkowania gier, której niezastosowanie skutkuje gorszymi notami.
Po blisko 3 latach ciszy ciepło przyjęty akcyjniak dostał dużą aktualizację. No More Heroes na PC z kluczowymi ulepszeniami
wiadomość14 maja 2024
Nabywcy pecetowej wersji No More Heroes musieli być w niemałym szoku, gdy po blisko trzech latach gra otrzymała nową i to sporą aktualizację. Update nie tylko eliminuje błędy.
No More Heroes i No More Heroes 2 zmierzają na PC
wiadomość5 czerwca 2021
Wydawca XSEED Games ogłosił, że No More Heroes oraz No More Heroes 2: Desperate Struggle od studia Grasshopper Manufacture ukażą się w przyszłym tygodniu na Steamie.
- No More Heroes i No More Heroes 2 mogą trafić na PC 2020.12.20
- Wieści ze świata (Test Drive Unlimited 2, Hitman, Super Mario Galaxy 2) 25/05/10 2010.05.25
- Szalone No More Heroes trafi na X360 i PS3 2009.11.18
- Ogłoszono wyniki Nintendo Power Awards 2009.02.15
- No More Heroes 2 na początku 2010 roku 2008.10.18
- No More Heroes 2 zapowiedziany 2008.10.10
- Gra No More Heroes już w lutym w Europie 2007.10.29
Gra, która kpi ze wszystkiego, a najbardziej z samej siebie. Poznajcie No More Heroes 3 i jej punkowego twórcę
artykuł26 września 2021
No More Heroes 3 to najnowsze dziecko Sudy51 – twórcy, którego dzisiaj Wam pokrótce przedstawimy. Nie powinniście pominąć tej premiery, a poniżej postaramy się wytłumaczyć, dlaczego powstanie tej gry to swoisty cud współczesnej branży.
[Z góry przepraszam za potencjalne błędy gdyż piszę opinię z komórki]
Ciężko ocenić mi No More Heroes. Bawiłem się dobrze, ale niestety gra ma jedną potężną wadę, o której później.
Fabuła gry jest dosyć prosta, lecz przedstawiona w dziwaczny, pokręcony sposób - mówiąc krótko pniemy się po rankingu by zostać najlepszym zabójcą.
Główny bohater ma.. nietuzinkową motywację do daleszego działania. Jest on raczej antybohaterem - grze udaje się jednak sprawić byśmy go polubili. Lubujący się w anime i wrestlingu, nieraz rzucający jakimś uszczypliwym tekstem Travis to na pewno mocny plus i godna zapamiętania postać.
Dodatkowo gra jest okraszona sporą dawka humoru nie dla każego - to ten typ dziwacznej, japońskiej gry. Nie zabraknie tez burzenia czwartej ściany.
Wersja na PC jest portem wydanej pierwotnie na Wii w 2007. Jest to port badziewny. Problemy z kontrolerem, brak obsługi klawiatury i myszy - dramat. Jako, że jestem graczem, który preferuje granie na klawiaturze grałem na najniższym poziomie trudności, gdyż słabo radzę sobie z padem. Grafika nie uległa zmianom poza oczywiście lepszą rozdzielczością. Ta cała stylistyka broni się nawet dziś. Dodatkowo w stosunku do oryginału wycięto część muzyki, która można tak jak ja, przywrócić modami.
Grę można skończyć w około 10 godzin - ani krótko, ani długo. Tu jednak jest wyżej wspomniana wada - koszmarny grind przez większość czasu.
Gameplay loop wygląda następująco - dostajemy info ile pieniędzy potrzebujemy by odblokować kolejnego bossa. Wykonujemy prostą robotę typu zbieranie śmieci czy kokosów - i tychże kokosów z nich nie zarobimy. Kiedy je przejdziemy dostajemy za to zbiór bardziej opłacalnych misji, głównie polegających na zabiciu wrógów w określonych miejacach. Poza tym na mapie są ukryte miejsca z pieniędzmi, które musimy znaleźć uderzając w ziemie naszym orężem, lecz to sie nie opłaca. Ostatecznie więc większośc grt spędzamy na nabijaniu pieniędzy przez powtarzanie misji. Pod koniec gry będziemy parę razy robic te same misje, które przynosza największy zysk.
Dodatkowo za pieniądze kupimy ciuchy, upgrade'y do naszej broni (oraz kolejne jej wariacje, czy też poziom ulepszenia) a także wydamy je na trening siły i zwiększenia zdrowia. To sprawia, że należy grindować jeszcze więcej misji, by te ulepszenia kupić.
Do tych wszystkich miejsc przejdziemy lub przejedziemy się po "otwartym mieście" Tak naprawdę to tylko swego rodzaju hub, gdzie jedziemy od miejsca A do B - nie ma tam nic dodatkowo do roboty, żadnych aktywności, życia, niczego. Są co prawda znajdźki, ale nie jest tego też zbyt wiele.
Gdy już uzbieramy pieniądze, musimy dojechać na miejsce, gdzie gra zmienia się w slashera w stylu Devil May Cry. Mamy kilka ciosów, combosów, także ruchy wrestlingowe. Wrógów dosłownie przecinamy w pół i krew leje się litrami.
Także bossowie są oryginalni i niemal każda walka jest dobra. Jedynie pod sam koniec możemy się zirytować, gdyż bossowie mają ruchy, które mogą nas zabić natychmiastowo.
I tak wygląda rozgrywka - zbieramy pieniądze, walczymy z paroma ludźmi, boss. I tak dziesięć razy.
Gra posiada dwa zakończenia - jedno możliwe do uzyskania, gdy zakupimy wszystkie rodzaje broni, razem 4 sztuki. Ostatni typ odblokowujemy pod koniec gry i musimy - oczywiście wygrindować sporo pieniędzy, by go zakupić.
Muzyka jest dobra, dźwięki również poza zbyt głośnymi krzykami pokonywanych adwersarzy.
Ogólniez gdyby z gry wyciąć koszmarny grind, ożywić miasto to ocena byłaby sporo wyższa. A tak, razem ze słabym portem, muszę wystawić niższą niż zazwyczaj notę. Ja bawiłem się dobrze, ale jeśli nie lubisz grindować, powtarzać tych samych czynności - dla Ciebie nie moge tej gry polecić. I też nie moge tego zrobić dla tych dla których bedą nie do przełknięcia dziwactwa i absurdy w fabule.