Najciekawsze materiały do: Terrorist Takedown 2
Terrorist Takedown 2
demo gryrozmiar pliku: 553,5 MB
Terrorist Takedown 2 to kolejna odsłona cyklu pierwszoosobowych strzelanin, który został zapoczątkowany w 2004 roku przez polską firmę CITY Interactive. Tym razem twórcy programu przenoszą nas do bliżej nieokreślonego kraju na Bliskim Wschodzie, gdzie
Terrorist Takedown 2 - recenzja gry
recenzja gry16 stycznia 2008
Światowa premiera 4 grudnia 2007. Wartości poniżej magicznej granicy „połówki” zawsze przychodzą z pewnym bólem, ale musi być sprawiedliwość na tym świecie. Niska cena nie podnosi jakości produktu. Ona powoduje, że łatwiej się pogodzić z jego wadami.
Terrorist Takedown 2 - v.1.01 PL
patchrozmiar pliku: 166,4 MB
wersja: v.1.01 PL Patch przeznaczony jest do polskiej edycji gry.
Parszywa ósemka - najgorsze polskie strzelanki
artykuł27 maja 2021
Polskie Call of Duty? Było przynajmniej kilka gier, które chciałyby zostać tak nazwane, ale wyglądały, jak stworzone w garażu. Dziś przypomnimy osiem fatalnych polskich strzelanek sprzed lat.
Jak dla mnie to ta gra jest naprawdę przeciętna, można by powiedzieć, że jest zwyczajnie słaba. Typowy liniowy fps.. biegnij do przodu, strzelaj do wszystkiego - cała filozofia. Zero jakiejś wciągającej fabuły. Co prawda grałem tylko w 2 pierwsze misje - później odinstalowałem gniota. Ewidentnie nie jest fanem gier bez pomysłu, bo za taką uważam tt2.
Gra jest bardzo fajna, dobra grafika, duża grywalność i fabuła. Jak to już bywa w grach CITY interactive, gra nie jest zbyt długa ale patrząc na cenę, muszę przyznać że gra warta świeczki. Pamiętam kiedy grałem pierwszy raz i zgubiłem się gdzieś po środku gry, gdyż te pomieszcznia wyglądały tak bliźniaczo podobnie ale naszczęście teraz grę pamiętam na pamięć i nie ma mowy żebym się zgubił, już tyle razy ją przechodziłem. Grę oczywiście polecam, dwójka jest tak samo dobra jak pierwsza część. Jedynie co wyróznia dwójkę od jedynki to trochę bardziej rozbudowana fabuła.
Jak na cene gry to tak fajna gra dobra grafika,troche trudne etapy w grze aha i nie wiem dlaczego taka słaba ocena od redakcji
witam
gierka fajna ale nie wiem jak uratowac zakladnikow:(
Banalna, nudna strzelanka. Kolejny gniot od panów z City Interactive. Nie wystawię jej oceny, gdyż jej nie przeszedłem. Po kilku misjach byłem już tak znudzony (i zniesmaczony), że wywaliłem ją z dysku.
Powiem krótko. Jak się nie umie robić gier, to się nie zabiera za ich tworzenie. Panowie z City Interactive robią tanie badziewia za 20zł i myślą, że dzięki temu osiągną sukces. Powinni odstawić nudne i kiczowate strzelanki i podejść poważniej do tematu.
Ludzie bez przesady , zauważcie że gra ta jest dużo lepsza od poprzednich części TT. Grafika jest dużo lepsza, fizyka również ogółem grze bym wystawił 5,5/10
Gra ideałem nie jest ale tak chociaż patriotycznie przeszedłem całą i mi się podobało grafika to nie wszystko liczy się grywalność
Żadna fabuła tylko chodzenie i strzelanie do końca gry jak CS z kumplami po szkole. Moja ocena to 5/10
DawiQ teraz jesteś o 4 lata starszy, ale prosze Ciebie. PRZESZEDŁEM, a nie przeszłem.
super gra 7,8\10
grafa dobra masakra też plamy krwi na scanie też jest jakość gry jest słaba ale mi pasuje jest zi
Gra momentami mi się podobała a momentami nie,no ale ludzie zrozumcie,że żadna gra nie jest do końca doskonała.A najlepszy w tej części Terrorist Takedown był polski dubbing :).A grę oceniam na mocna 9 podobała mi się choć było trochę niedociągnięć.
Gra momentami mi się podobała a momentami nie,no ale ludzie zrozumcie,że żadna gra nie jest do końca doskonała.A najlepszy w tej części Terrorist Takedown był polski dubbing :).A grę oceniam na mocna 9 podobała mi się choć było trochę niedociągnięć.
Nie fikaj bo się nafikasz.A co do długości gier od CI to włączcie sobie na najtrudniejszy poziom trudności i wtedy ich gry staną się przynajmniej o 1/2h dłuższe :P :D
wiedzmin559 - Zgadzam się z tobą w 100% gra jest świetna
podoba mi się ale jest za krótka i bardzo łatfa
9,5/10
Ludzie oceniają ją jakby to był Battlefield lub nie wiem co. To gra za 20 zł! Mi się bardzo podoba 8.5/10
Może nie jest jakaś wspaniała jak BF albo CoD, ale ma jednak swój charakter i (według mnie) ciekawą fabułę :) Szkoda, że twórcy nie włożyli w tą grę więcej pracy bo mogłaby wtedy okazać się ciekawsza :/
Pożyczyłem kiedyś kumplowi w podstawówce. Do dzisiaj nie odzyskałem...
Gra nie była zła, poza tym za tą cenę nie ma co wybrzydzać. Szczególnie, że kierujemy losami polskiego żołnierza, a nie kolejnego US Marine Corp. jak to bywa wszędzie.
Wbrew nazwie, Terrorist Takedown 2 to tak naprawdę piąta odsłona swojego czasu flagowej serii strzelanej z widoku pierwszej osoby firmy City Interactive. Reklamowana jako przełomowa odsłona marki, w mojej ocenie charakteryzuje się głównie tym, że opowiada historię polskiego oddziału żołnierzy walczących na Bliskim Wschodzie (co ciekawe, zachodnie wydanie gry nosiło tytuł Terrorist Takedown 2: US Navy Seals).
W odróżnieniu od prawie wszystkich gier rodzimego producenta, TT 2 wydaje się być skierowaną przede wszystkim na polski rynek. Rodzima wersja cechuje się pełnym spolszczeniem, włącznie z całkiem profesjonalnie nagraną ścieżką dźwiękową. Słyszymy głosy wielu polskich lektorów, którzy z charakterystycznym akcentem wypowiadają także kwestie po angielsku. Do tego dochodzą postacie arabskie i amerykańskie, które brzmią równie sugestywnie i naturalnie dla swojego kraju pochodzenia. Wszystko to dopełnia soczyście brzmiące odgłosy strzałów i nieźle dopasowana kinowa muzyka. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Wydaję mi się że koszt warstwy dźwiękowej musiał pochłonąć znaczną część budżetu całej produkcji.
Główny tryb gry dla samotnego gracza składa się z 8 rozbudowanych misji. Fabuła jest w mojej ocenie mierna i nie ma większego sensu, nie przeszkadzało mi to jednak zbytnio w dobrej zabawie polegającej na sumiennej eliminacji terrorystów i wrogo nastawionych najemników. Dostępne uzbrojenie nie jest zbyt szerokie, ale całkiem oryginalne i różnorodne. Przygotowane przez twórców pola bitwy są z kolei ciekawe i dobrze odwzorowują to, z czym mogli zmagać się polscy żołnierze służący w Iraku czy Afganistanie 10 lat temu.
Niestety, Terrorist Takedown 2 trapią problemy techniczne, i to w jeszcze większym stopniu niż np. wydanych w obrębie jednego roku i opisywanych zaraz obok gier Sniper: Art of Victory i Code of Honor 2: Łańcuch Krytyczny. Moim głównym zarzutem jest kulejącą sztuczna inteligencja wrogów. Bojówkarze mają poważne problemy ze wzrokiem, często bowiem wydają się nas nie dostrzegać czy wręcz ignorować naszą obecność. W rezultacie wiele potyczek była znacznie prostsza niż pierwotnie mi się wydawało, i to mimo rozegraniu kampanii na najwyższym z trzech dostępnych poziomów trudności. Całość pogarsza miejscami problematyczna struktura poziomów, która niczym w archaicznych przygodówkach z lat 90 pozwoliła mi na ominięcie kluczowego dla ukończenia rozgrywki fragmentu etapu, do którego oczywiście już nie mogłem potem wrócić. W efekcie musiałem powtórzyć całą misję od początku (na szczęście gra zapisuje początek ostatniego etapu, brakuje jednak możliwości wyboru i rozegrania dowolnego zaliczonego już przez nas scenariusza).
Pod względem szaty graficznej Terrorist Takedown 2 broni się całkiem nieźle. Podobnie jak Code of Honor 2, program wykorzystuje Jupitera EX i dość podstawowy system fizyki oparty na rag dollu. Na szczęście, tym razem udało mi się osiągnąć pełną płynność działania poprzez zidentyfikowanie szczególnie problematycznych ustawień graficznych, które skutecznie zmulały nawet współczesne karty graficzne (antyaliasing i v-sync).
Podsumowując, główna kampania pozostawiła po sobie pewien niedosyt, dając około 4 godzin klimatycznej, aczkolwiek w mojej ocenie zbyt łatwej rozgrywki rodem z filmów akcji z lat 80-tych. Jest to dobra oferta przy cenie 2 PLN za używaną kopię z aukcji internetowej, jednak całość oceniam nieco niżej niż spokrewnione Code of Honor 2 czy Sniper: Art of Victory.
Jak na gre za 2 dychy to nie mam jakichs wiekszych zastrzezen
Fajnie wygladal ten ragdoll, tymi talibami miotało po całym ekranie.. Fajnie tez czasami wygladalo jak granat rozrywal przeciwnika :D
z minusow wkurzylo mnie to ze w Polskiej grze z Polskim zolnierzem w glownej roli są niemal tylko bronie niemieckie, troche usa i austrii.. Nie mogli dodac beryli chociaz?
Terrorist Takedown 2 to chyba naslynniejsza gra z serii. Tworcy z City Interactive zamiast silnika Chrome drugiej generacji zdycydowali sie na silnik Jupiter EX znanego wszystkim z gry F.E.A.R. Czy byla to dobra decyzja? Z mojego punktu widzenia i tak i nie.
Przede wszystkim silnik ten oczywiscie generuje ladniejsza grafike niz Chrome drugiej generacji ale z drugiej strony kompletnie nie radzi sobie z otwartymi przestrzeniami przez co gra jest jeszcze bardziej liniowa niz wczesniejsze gry z serii.
Mysle ze lepszym pomyslem byloby juz wtedy wykupienie licencji na silnik Chroma 3 generacji znanego juz z Call of Juarez. Przynajmniej zamkniete lokacje jak i te bardziej otwarte wygladalyby bardzo dobrze.
Wracajac do gry Terrorist Takedown 2 nie kontynuje przygod Jake’a Morche’a a opowiada nowa historie.
Z poczatku gra byla przeznaczona na rynek Polski wiec w Polskiej wersji wcielamy sie w Polskiego zolnierza.
W wersji amerykanskiej mamy oczywiscie do czynienia z bohaterem armi USA.
Tak czy siak bierzemy udzial w konflikcie na Bliskim Wschodzie gdzie trwa walka pomiedzy rzadem a terrorystami.
Ogolnie to chyba najlepsza czesc z serii i miala apetyt na podboj rynku zachodniego ale sie to nie udalo i maly sukces odniosla jedynie nad Wisla gdzie kosztowala 20 zlotych w kioskach Ruchu.
Ta gra była cienka jak siki pająka ale z jakiegoś powodu, grało się całkiem przyjemnie i ani się obejrzałem jak ja skończyłem:) Takie growe guilty pleasure
Dość przeciętna strzelanka w której mamy ocalić zakładników mamy całkiem spory wybór broni.Jednak nie obyło się bez wad takich jak niektóre dźwięki z mortyra operacji sztorm,podobny interfejs jak w wyżej wymienionej grze. Oczywiście także tutaj znajdują się poziomy z kanałami bowiem musi to być punkt żelazny każdej średniej gry. Podobna fizyka a nawet niektóre elementy otoczenia (meble,beczki) AI takie sobie ale można się skusić.
Siema ziomki, mam pytanie. Ostatnio wziąło mnie na wspominki i przechodzę takie stare gierki. TT2 skończyłem, ale na płycie jest jakaś bonusowa gra, tylko zeby w nią zagrać woła przy instalacji jakiegoś HASŁA, którego otrzymywało się po wypełnieniu kwestionariusza na stronie. Nie muszę chyba dodawać, że to już nie działa. :) Teraz pytanie, ktoś zna to hasło i może podać? :) Pozdrawiam.